Warszawa, 06.01 do 02.02.2014, 2800 PKS, IX Liga Rivendell

[Grolshek]

Ja próbuje zrobić ligę pod zasady 9ed. a nie schrzanionej na maksa 8ed. Rulebookowe zasady 8ed. to zło w czystej postaci.

[misha]

love u

mi tam rybka, ale to ogólnie całkiem pocieszne, że kombinujemy grać na zasady z "plotek" czy to np WE w Drafcie czy te sojusze hyhy
można turlać na dowolne zasady, pasuje

[Janus]

Proszę niech kolejną ligę zrobi Marcin, albo ktoś kto nie będzie naginal zasad pod siebie.

[Grolshek]

Pfff. Zrobiliście już jedną ligę OPEN 2400. Kilkanaście zgłoszeń i bajzel organizacyjny. Powodzenia i zdrowia życzę
Zagłosuj nogami i nie przychodź. Armie będą ładniejsze dzięki temu.

[Janus]

Open to też był porypany pomysł. Ale proponuje wykorzystać pracę zespołu pks i i grać dalej na ten format eventualnie spróbować choć raz nowe Etc.

[Grolshek]

Open to też był porypany pomysł. Ale proponuje wykorzystać pracę zespołu pks i i grać dalej na ten format eventualnie spróbować choć raz nowe Etc.

Nowe ETC za którym zawsze byłem mam nadzieję iż będzie następne. Ale granie na pierwszy draft który będzie jeszcze 2 razy zmieniany jest bezsensowne. Po wyjściu 3 draftu ostatecznego można już spokojnie zakładać ligę. Z tym iż w głosowaniu Rivendell PKS wygrał zdecydowaną większością głosów.

[Karlito]

ETC.... bleeeee. Cosik mam wrażenie że zaczyna się niepotrzebne kombinowanie. Zobaczę, poczekam, zrozumiem więcej ale widzę że szykuje się 148 miejscówka/liga/turniej gdzie zagości to cholerne euro i już powoli zaczynam zwijać swoje manele

[Grolshek]

ETC.... bleeeee. Cosik mam wrażenie że zaczyna się niepotrzebne kombinowanie. Zobaczę, poczekam, zrozumiem więcej ale widzę że szykuje się 148 miejscówka/liga/turniej gdzie zagości to cholerne euro i już powoli zaczynam zwijać swoje manele

Spokojnie. Na razie jak wypali format kontyngentów PKS to przy nim pozostanę. Stanowi mniejsze zło zarówno dla zwolenników ETC jak i OPEN. Tylko dopiero po lidze mogę spojrzeć na to co stworzyłem trzeźwym okiem i ogarnąć czy wypaliło czy nie za bardzo i co zmienić/ulepszyć.

[Karlito]

Dlatego napisałem że "poczekam, popatrzę..."

[Grolshek]

Dlatego napisałem że "poczekam, popatrzę..."

...zrozumiem więcej
i wtedy wreszcie sam też włączę się do akcji.
Już tylko Kiler...

[ninjaska]

'Nie przenoszenie sie zasad specjalnych miedzy armiami' dotyczy Herdstona i sojuszniczych magow, prawda? Pytam, bo o ile w lige grac nie dam rady, to format ukradne, na klubowe granie.

[Karlito]

Dlatego napisałem że "poczekam, popatrzę..."

...zrozumiem więcej
i wtedy wreszcie sam też włączę się do akcji.
Już tylko Kiler...

Dokładnie Nic na siłę... wszystko młotkiem

[Grolshek]

'Nie przenoszenie sie zasad specjalnych miedzy armiami' dotyczy Herdstona i sojuszniczych magow, prawda? Pytam, bo o ile w lige grac nie dam rady, to format ukradne, na klubowe granie.

Zasady wymyślam na bieżąco kierując się rozsądkiem. Według mnie jest tak jak mówisz: nie dotyczy Herdstona. Mógłbyś w klubie zaznaczyć że to format z Rivendell

[misha]

Armie (...) muszą być legalne według RB oraz cała armia wraz z kontyngentem również.

co to ma właściwie znaczyć podkreślony fragment?
że np w kontyngencie nie mogę dać przedmiotu jeśli ten sam przedmiot jest już w głównej części?
przykład
główne siły mają sword of might - legalnie na poziomie RB
kontyngentowi daję sword of might - legalnie na poziomie RB
nie mogę tego połączyć bo ogólnie mam powtórzony przedmiot więc całość jest nie dozwolona, dobrze rozumiem?

[Cylindryk]

Ja próbuje zrobić ligę pod zasady 9ed. a nie schrzanionej na maksa 8ed. Rulebookowe zasady 8ed. to zło w czystej postaci.

Z tego, co kojarzę, 9ed nie wyszła... jedyne, co się pojawiło, to wishlisty... pojęcie "schrzanionej na maksa 8ed" występuje tylko u ludzi, którzy nigdy nie grali 8ed i utknęli mentalnie na poziomie poprzednich edycji...



W sumie zastanawiałem się nad debiutem w WFB w Warszawie, ale widzę, że środowisko jak było chore, tak dalej nic się niestety nie zmieniło. Szkoda.

[Grolshek]

Armie (...) muszą być legalne według RB oraz cała armia wraz z kontyngentem również.

co to ma właściwie znaczyć podkreślony fragment?
że np w kontyngencie nie mogę dać przedmiotu jeśli ten sam przedmiot jest już w głównej części?
przykład
główne siły mają sword of might - legalnie na poziomie RB
kontyngentowi daję sword of might - legalnie na poziomie RB
nie mogę tego połączyć bo ogólnie mam powtórzony przedmiot więc całość jest nie dozwolona, dobrze rozumiem?

Bardzo dobrze rozumiesz.

[Shino]

W sumie zastanawiałem się nad debiutem w WFB w Warszawie, ale widzę, że środowisko jak było chore, tak dalej nic się niestety nie zmieniło. Szkoda.

my tez sie cieszymy, ze zostajesz przy 40k.

[scoutmaster]

Ja próbuje zrobić ligę pod zasady 9ed. a nie schrzanionej na maksa 8ed. Rulebookowe zasady 8ed. to zło w czystej postaci.

fajnie że masz jakieś info
co do Twojej wcześniejszej wypowiedzi:
to nie PKS wygrał głosowanie na 2400 ale OPEN
wracając do zasad IX ligi:
Nie ma żadnej motywacji by grać sojuszem.
Te zasady chrzanią wszystko. Wymyślasz jakieś pierdy a chyba się nie zastanawiasz nad konsekwencjami.
Piszesz o przegięciu CHD w sojuszu z O&G. Chyba nie dotczytałeś tamurkana. Tam jest napisane że rerol mają maszyny z tej samej armii.
Wydawało mi się że IX liga miała w zamyśle zainteresować zbieraniem dodatkowej armii a te zasady pokazują wprost przeciwnie, że opłaca się grać tylko jedną armią.

[KILO]

Ma ktoś czas w sobotę pyknąć grę z Woch & szczury ?

[Grolshek]

Ja próbuje zrobić ligę pod zasady 9ed. a nie schrzanionej na maksa 8ed. Rulebookowe zasady 8ed. to zło w czystej postaci.

fajnie że masz jakieś info
co do Twojej wcześniejszej wypowiedzi:
to nie PKS wygrał głosowanie na 2400 ale OPEN
wracając do zasad IX ligi:
Nie ma żadnej motywacji by grać sojuszem.
Te zasady chrzanią wszystko. Wymyślasz jakieś pierdy a chyba się nie zastanawiasz nad konsekwencjami.
Piszesz o przegięciu CHD w sojuszu z O&G. Chyba nie dotczytałeś tamurkana. Tam jest napisane że rerol mają maszyny z tej samej armii.
Wydawało mi się że IX liga miała w zamyśle zainteresować zbieraniem dodatkowej armii a te zasady pokazują wprost przeciwnie, że opłaca się grać tylko jedną armią.

No cóż takie życie geniusza wizjonera iż mniej światłe umysły nie są w stanie za nim nadążyć. Próbuj dalej. Wyjdź za czubek własnego nosa.