popisy i wpadki
Moderator: JarekK
Re: popisy i wpadki
Gramy bez lordów
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Nie uwazam, zeby WoC na małe punkty zbierał łomot.
To jest armia typu "jakosc, nie ilosć" i tę jakosc nawet na 1000pkt mozna uzyskac, czego przykładem jest np niezabijalny dyskowiec, cos, czego inne armie nie maja szans wykręcić.
Niestety, na pecha nie ma rozwiązań, trzeba z tym żyć, i czasem przyjac lanie od teoretycznie słabszej armii, a taka była moim zdaniem armia Elvisa.
Zycze powodzenia w kolejnych bitwach ligowych!
To jest armia typu "jakosc, nie ilosć" i tę jakosc nawet na 1000pkt mozna uzyskac, czego przykładem jest np niezabijalny dyskowiec, cos, czego inne armie nie maja szans wykręcić.
Niestety, na pecha nie ma rozwiązań, trzeba z tym żyć, i czasem przyjac lanie od teoretycznie słabszej armii, a taka była moim zdaniem armia Elvisa.
Zycze powodzenia w kolejnych bitwach ligowych!
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
Jedna z moich pierwszych gier (poprzedni WoCh), a na pewno pierwsza ze Skavenami.
Szarża bodaj 4 Knightów Khorne'a na osłabiony oddział szczurów.
Knighci nic nie robią, umiera dwóch, konik nic.
Champion w pojedynku... nadziewa się na włócznię i zdycha. Rzuciliśmy jeszcze jego konia, tak dla "próby odzyskania honoru". Shańbił się jeszcze bardziej.
Ostatni oblał LD z przerzutem i zostaje zadeptany, bo koń chyba sobie nogi połamał ze strachu...
...
Szarża bodaj 4 Knightów Khorne'a na osłabiony oddział szczurów.
Knighci nic nie robią, umiera dwóch, konik nic.
Champion w pojedynku... nadziewa się na włócznię i zdycha. Rzuciliśmy jeszcze jego konia, tak dla "próby odzyskania honoru". Shańbił się jeszcze bardziej.
Ostatni oblał LD z przerzutem i zostaje zadeptany, bo koń chyba sobie nogi połamał ze strachu...
...
To ja dorzucę swoje 3 grosze.
Bitwa towarzyska, WoC vs VC. Juggi oblewają frenzy, wpadają w 30 zombie z Wampirem z Beguile i dodatkowym -1 do Ld.
Po 2 turach CC zostaje Vampir na ostatnim woundzie. Kolejna faza walki, góra z Jugga zadaje 2 rany, przeciwnik rzuca 2 x 1 na save, potem 2 x 6 na parry. Rana z Jugga - 6 na save. Oddaje, zabija Jugga, łamie, goni, w następnej turze wygania dyskowca który uciekał od Vampira Klepacza. Łatwo.
Bitwa towarzyska, WoC vs VC. Juggi oblewają frenzy, wpadają w 30 zombie z Wampirem z Beguile i dodatkowym -1 do Ld.
Po 2 turach CC zostaje Vampir na ostatnim woundzie. Kolejna faza walki, góra z Jugga zadaje 2 rany, przeciwnik rzuca 2 x 1 na save, potem 2 x 6 na parry. Rana z Jugga - 6 na save. Oddaje, zabija Jugga, łamie, goni, w następnej turze wygania dyskowca który uciekał od Vampira Klepacza. Łatwo.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
Ja dorzucę moje z dzisiejszej gry na 5k vs Liz&Df. Sytuacji kilka było wesołych w wykonaniu skullcrusherów.
- Combat między 3 skulkami oraz 20 slayerami z 2x Dragon slayer. w 1 turze CC wbijam po ranie na obu DS, ginie 4 z oddziału, On mi nic nie wbija. 3 następne tury CC i nie mogę wbić ani jednej rany na DS (każdego atakuje 1 skulek). w końcu sie udało i zniknął klocek
- Dalsze losy Skulków....Poędziły na kuszników których zjadły moment. 2 rany wbite już są na 3 w oddziale. 10 kuszników z boku strzela na bliskim. Trafia i rani 8, z czego 5 oblewa save i zostaje jeden na 2 ranach....gdzie tu jest statystyka to nie wiem.
- Combat między 3 skulkami oraz 20 slayerami z 2x Dragon slayer. w 1 turze CC wbijam po ranie na obu DS, ginie 4 z oddziału, On mi nic nie wbija. 3 następne tury CC i nie mogę wbić ani jednej rany na DS (każdego atakuje 1 skulek). w końcu sie udało i zniknął klocek
- Dalsze losy Skulków....Poędziły na kuszników których zjadły moment. 2 rany wbite już są na 3 w oddziale. 10 kuszników z boku strzela na bliskim. Trafia i rani 8, z czego 5 oblewa save i zostaje jeden na 2 ranach....gdzie tu jest statystyka to nie wiem.
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
Tak mi się przypomniało z ostatniej bitwy z demonami:
Bsb nianka zostawił 2 ostatnie przy życiu trolle na pastwę losu i pojechał bić nurglitów po ryjach. Trolle w kolejnej turze zdają głupotę na 4 bez przerzutu i szarżują na demonicznego diabła nurgla który własnie stał obok. Wpadaja na bok, rzygają, 2x ranią, diabeł się sypie w pizdu. Trolle wygrały w życie.
Bsb nianka zostawił 2 ostatnie przy życiu trolle na pastwę losu i pojechał bić nurglitów po ryjach. Trolle w kolejnej turze zdają głupotę na 4 bez przerzutu i szarżują na demonicznego diabła nurgla który własnie stał obok. Wpadaja na bok, rzygają, 2x ranią, diabeł się sypie w pizdu. Trolle wygrały w życie.
Pocisk pisze:No sztandar jest mocny... dużo rzeczy jest mocnych, zamknijcie japy i nauczcie się grać
5 skulli oblewa frenzy i deklaruje szarże na kury. 2x6 i jestem w combacie z 4 kurami, ktory tylko remisuje... skulle w następnej jednak się dogryzają i przezywają. 60halabard oblewa steadfasta z przerzutem i po 1 turze kombatu chimera ląduje w kardze
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
chimera miała wczoraj bitwę życia
1. zjadła kloc Longbeardów (pomógł jej rydwan)
2. Po krasnalach postanowiła zaszarzować na River Trolle od tyłu (miała już jedną ranę wbitą po krasnoludkach) Trolli było 5
3. Złamała trolle mimo steadfasta na 9 LD, przyjęła dwie rany kolejne
4. z overruna na 9 dopadła do hordy Savage.
5. Licząc się ze śmiercią, postanowiła ubić generała-maga. Skutecznie
6. Orkowie nie zadali jej rany i stracili frenzy, bo zadeptała jeszcze ze 4 orków
7. Wiedząc, że szczęście musi się skończyć wypłaciła wszystkie ataki w drugiego maga (bo punkty)
8. Znów nie dostała rany od orków, więc ich złamała i zagoniła
9. Bitwa (parówka) zakończyła się remisem, więc ciężko nie zauważyć jak wielkie miało to znaczenie
1. zjadła kloc Longbeardów (pomógł jej rydwan)
2. Po krasnalach postanowiła zaszarzować na River Trolle od tyłu (miała już jedną ranę wbitą po krasnoludkach) Trolli było 5
3. Złamała trolle mimo steadfasta na 9 LD, przyjęła dwie rany kolejne
4. z overruna na 9 dopadła do hordy Savage.
5. Licząc się ze śmiercią, postanowiła ubić generała-maga. Skutecznie
6. Orkowie nie zadali jej rany i stracili frenzy, bo zadeptała jeszcze ze 4 orków
7. Wiedząc, że szczęście musi się skończyć wypłaciła wszystkie ataki w drugiego maga (bo punkty)
8. Znów nie dostała rany od orków, więc ich złamała i zagoniła
9. Bitwa (parówka) zakończyła się remisem, więc ciężko nie zauważyć jak wielkie miało to znaczenie
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
W końcu chimcia to nie byle jaki tam potwór i każdy się z tym powinien liczyć
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
To ty jeszcze jej nie masz??
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
To ja dodam coś takiego
Pierwsza tura, ja zaczynam. Treason w korsarzy DE w których siedzi cała kadra (2 czarodziejki, BSB i Generał klepacz). Hit z helupy w środek. Panika na 7 bez rerolla, oczywiscie uciekają chyba 11 cali. W swojej turze nie zbierają się na 8 i już są za stołem.
Pierwsza tura, ja zaczynam. Treason w korsarzy DE w których siedzi cała kadra (2 czarodziejki, BSB i Generał klepacz). Hit z helupy w środek. Panika na 7 bez rerolla, oczywiscie uciekają chyba 11 cali. W swojej turze nie zbierają się na 8 i już są za stołem.
Kolejny powód by nie wrzucać wszystkiego co się da do jednego klocka
Najnowszy plik do Army Builder 2.2c: http://chomikuj.pl/debelial/Army+Builde ... 9732380.abGrolshek pisze:Obyś w piekle Slaanesza za pasywnego robił.
W ostatniej grze z OK moja helena oszalała. 1 tura, ja zaczynam, celuje w 6 maneaterów, hit, 2 do piachu, panikują i wio! za stół. W drugiej turze ironblaster po niewypale przestaje strzelać. 3 tura - helka kończy grę przeganiając za stół duży klocek irongatsów z generałem, magiem i bsbekiem. Mina przeciwnika - bezcenna. Aż zacząłem zbierać na metalowy model
Czwartkowa gra z Wąpierzami na 2500pkt.
Druga tura, faza strzelania. Helena z końca planszy centruje wampirzego generała wartego 500pkt. Uwaga panie nie zdane. Armia przeciwnika zaczyna się sypać i Terrorgeist który przez moje niedopatrzenie wleciał mi na tyłu nie zdaje liderki o bardzo dużo i sypie się cały na raz, tak samo 4 banshetki i kilka ran na Crypt Horrorach i sporadyczne rany na nekromantach. Potem to już było przedzieranie się przez hordy zombie. Na całą bitwę straciłem mniej niż 150 pkt
To chyba dlatego że ładnie pomalowana i metalowa
Druga tura, faza strzelania. Helena z końca planszy centruje wampirzego generała wartego 500pkt. Uwaga panie nie zdane. Armia przeciwnika zaczyna się sypać i Terrorgeist który przez moje niedopatrzenie wleciał mi na tyłu nie zdaje liderki o bardzo dużo i sypie się cały na raz, tak samo 4 banshetki i kilka ran na Crypt Horrorach i sporadyczne rany na nekromantach. Potem to już było przedzieranie się przez hordy zombie. Na całą bitwę straciłem mniej niż 150 pkt
To chyba dlatego że ładnie pomalowana i metalowa
Najnowszy plik do Army Builder 2.2c: http://chomikuj.pl/debelial/Army+Builde ... 9732380.abGrolshek pisze:Obyś w piekle Slaanesza za pasywnego robił.
Chaos lord:
SoM, dawnstone, encahnted shield, amulet of slanesh(!), soulfeeder i cyc
Taka cwana gapa wpadła w lockow z bsb. Elfy hero wbił mi dwie rany po czym zginął. Z oka +1A. Zabija bsb, leczy sie raz. Next tura zamiata lockow tracąc ranę. Leczy sie do pełna.
Fajny? Zagadka: ile miał ataków?
SoM, dawnstone, encahnted shield, amulet of slanesh(!), soulfeeder i cyc
Taka cwana gapa wpadła w lockow z bsb. Elfy hero wbił mi dwie rany po czym zginął. Z oka +1A. Zabija bsb, leczy sie raz. Next tura zamiata lockow tracąc ranę. Leczy sie do pełna.
Fajny? Zagadka: ile miał ataków?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.