40k czy FB ? Co latwiejsze ?

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Kratos
Wałkarz
Posty: 57

40k czy FB ? Co latwiejsze ?

Post autor: Kratos »

Porownujac FB z 40k dla poczatkujacego zasady ktorej wersji warhammera powinny byc latwiejsze do nauczenia ? Pomijajac kwestie kasy do wydania oczywiscie :) Prosil bym o bardziej rozwiniete wypowiedzi :)

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Wszyscy zawsze mówią, że wh40 jest łatwiejsze. Nie grałem co prawda w tamtą grę, ale widziałem jak się w nią gra i czytałem zasady. Jeżeli chodzi o system walki jest w zasadzie taki sam w obu systemach (trafienie, zranienie, ochrona) ale w wh40 wszystkie oddziały są zawsze w skirmishu, a sama gra cieszy się opinią masowego turlania kostek.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Łukasz_
Chuck Norris
Posty: 544
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Łukasz_ »

Ja grałem w oba systemy i 40k wydaje się prostsze. Brak tu moim zdaniem jakiejś kolosalnej różnicy ale jednak da się ją wyczuć. Nie ma przede wszystkim tego całego kombinowania z ruchem wielkich klocków.

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

różnica jest w dynamice gry
40K jak dla mnie jest duzo bardziej dynamiczne, mniej modeli trzeba, od 1 tury coś się dzieje
nie ma wykolejającej system magii - czar wchodzi na nie odpartej sile to wygrywasz, nie wchodzi, to próbujesz w następnej turze
oczywiście to uproszczenie, ale coś w tej magii jest w Fantasy

gra się w sumie z reguły na wszystko co jest w Codexie (także specjalne postacie) może lepszy w nich balans niż w Army Bookach oraz scenariusze, które są lepiej dopasowane do gry, dzięki czemu gra jest bardziej urozmaicona jak dla mnie
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Jeśli chodzi o prostotę to moim zdaniem 40k, ale Wfb ma duuużo lepsze community :mrgreen:

Cyel
Oszukista
Posty: 821

Post autor: Cyel »

Jeśli szukasz rozeznania to warto wspomnieć, że środowisko WFB jest (w moim postrzeganiu, jako obserwatora) dużo bardziej jednowymiarowe. W WH40K w Wawie możesz pójść na hardkorowy turniej, jak np trwające własnie Drużynowe Mistrzostwa Warszawy ale też na np kampanijny cykl Liwana, gdzie możesz wystawić Super Heavy lub inne zabawki z Forge World. Sam planuję ogólnowarszawską kampanię, myślę, że znajdę chętnych. W WFB chyba trudno zagrać w coś innego niż turniejowo EURO, nie mówiąc już o wystawieniu fajnych modeli z FW.

Oczywiście jeśli po prostu planujesz grę w mniej lub bardziej zamkniętej grupie znajomych nie ma to żadnego znaczenia.

Co do trudności nauki - obie gry są niestety głupio i nadmiernie pokomplikowane z masą zasad, podzasad, wyjątków, FAQów, dziurawych reguł i klaryfikacji. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o ogarnięcie tego wszystkiego obie oferują podobny stopień trudności. Co do nauczenia się jak dobrze grać, to trudno mi się wypowiedzieć - nie mam bezpośredniej styczności z obecną edycją WFB.
"There is a pervasive attitude in Warhammer that "one shouldn't bring a knife to a gunfight." The whole reason that Rambo is a badass is because he indeed brings a knife to a gunfight, and still wins." ;)

Awatar użytkownika
Yudokuno
Kotu
Posty: 3017
Lokalizacja: HLOS

Post autor: Yudokuno »

Snuffinek pisze:Porownujac FB z 40k dla poczatkujacego zasady ktorej wersji warhammera powinny byc latwiejsze do nauczenia ? Pomijajac kwestie kasy do wydania oczywiscie :) Prosil bym o bardziej rozwiniete wypowiedzi :)
z pewnością Facebook jest łatwieszy :mrgreen:

a pomijając niefortunne użycie skrótów: właściwie tak naprawdę wszystko zależy od klimatu, jaki lubisz. Niektórzy wolą fantasy, smoki, picie wody z kałuży i łatwiej łapią battla. Inni lubią pobiegać z karabinem po kotłowni i startować w wyścigach wózków widłowych - takim można polecić 40k ;P
lohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
...mój bohater :D

Awatar użytkownika
Afro
Postownik Niepospolity
Posty: 5674

Post autor: Afro »

Pytanie było o zasady ;) ogólnie są bardzo podobne, niektóre nawet robią to samo, ale nazywają się inaczej w systemach. Jest też druga strona medalu, jak już ogsrniesz jeden system, to z drugim będzie łatwiej.
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

To prawda, systemy są generalnie do siebie podobne, choć 40k jest nieco prostsza, dużo bardziej nastawiona na strzelanie, i chyba w ogólnym rozrachunku przyjemniejsza IMHO. Batl jest ciut bardziej taktyczny, ale to bardziej taktyka w stylu "jakby się tu ustawić tak, by on nie mógł mi nic zrobić, a ja mu wszystko", a nie "prawdziwa taktyka", czyli plan bitwy i jego realizowanie z korekcjami w miarę rozwoju sytuacji. W batlu jak na mój gust trochę za często dochodzi do sytuacji, ze można zablokować oddział, czy zważywić go, korzystając z nieco niedopracowanych zasad gry. Ruch wielkimi blokami piechoty może i wygląda zajebiście, ale czasami ma grację betonowego kloca :wink:. W 40k gdzie swoboda ruchu jest nieporównywalnie większa, takich sytuacji prawie nie ma, choć oczywiście rodzi to inny problem, że gra zmienia się w małe wyścigi "kto szybszy", i standardowy stół 48x72 robi się na taką zabawę po prostu za mały, szczególnie jeśli nie chcemy grać na łysej polanie. Nie bez kozery najczęściej granym limitem pkt w batlu jest 2400, a w 40k okolice 1750.
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Domino
Falubaz
Posty: 1490

Post autor: Domino »

Miałem do czynienia z Wh40k, zdecydowanie prostsza od WFB, znacznie mniej czasu trzeba, by grać na poziomie "przyzwoity". Klimat trzyma, bardzo dynamiczna i dająca fun, ale dla mnie bardziej gra "do piwka" z kumplami, dlatego dość szybko mi się znudziła, jako, że miałem porównanie do znacznie bardziej skomplikowanego battla.

Wieszkto
Chuck Norris
Posty: 588
Lokalizacja: Piekło

Post autor: Wieszkto »

Jeden i drugi tak samo zawikłany na początku.
Wybierz ten który ci bardziej odpowiada pod względem klimatu.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)

Kratos
Wałkarz
Posty: 57

Post autor: Kratos »

Community ? Nie znam sie na bitewniakowym języku wiec moglbys wytlumaczyc ? Bo zastanawiam sie czy brac sie za 40k czy fb najpierw xd

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

społeczność
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

Kratos
Wałkarz
Posty: 57

Post autor: Kratos »

misha pisze:społeczność
A ja tu rozkminialem czy to spolecznosc czy moze inne tlumaczenie ale wychodzi na to ze tlumaczenie doslowne jak w morde strzelil xd szkoda ze w moim kochanym Płocku chlopaki wola 40k bo z obu systemow armie posiadac zamierzam :)

Kratos
Wałkarz
Posty: 57

Post autor: Kratos »

Loizok pisze:generalnie chodzi o to, że jak o coś spytasz na naszym forum, to zawsze ktoś pomoże, a na forum 40k to same *uje :)
Oby ;d bo szczerze to w battlu są fajniejsze rasy ;d mniej ludzi a więcej nie-ludzi no i można bawić wię w CC co jest juz drugim plusem w tym zdaniu ;d

Wieszkto
Chuck Norris
Posty: 588
Lokalizacja: Piekło

Post autor: Wieszkto »

Snuffinek pisze:w moim kochanym Płocku chlopaki wola 40k bo z obu systemow armie posiadac zamierzam
Jak większość graczy weteranów, ja ma 2 do 40k i 3 do warhammer .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

40K. Łatwiejsze do ogarnięcia. I społeczność przystępniejsza bo oni nie mają debilnego Euro i jego ciągłych zmian zasad. Strasznie tego rozsądku że nie stworzyli sobie takiego potwora 40stkowcom zazdroszczę.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
PAWLAK
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: PAWLAK »

A główna i zasadnicza różnica systemów okrągłe podstawki vs kwadraciaki, to ważny wybór od okrąglaków można dostać podobno spazmy mózgu 8) :lol2: .
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

40K. Łatwiejsze do ogarnięcia. I społeczność przystępniejsza bo oni nie mają debilnego Euro i jego ciągłych zmian zasad. Strasznie tego rozsądku że nie stworzyli sobie takiego potwora 40stkowcom zazdroszczę.
A żebyś się nie zdziwił - ja, jako gracz głownie 40k, czasami zazdroszczę kwadraciakom, ze spięli poślady i pokarcili najbardziej chore komba. Ja się muszę dalej pie***** z 3 helldrakami. :evil: .
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Naviedzony
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6354

Post autor: Naviedzony »

"Cudze chwalicie, swego nie znacie". ;) Euro ssie.

ODPOWIEDZ