Nie inwestowanie w regenkę na oddziale 30 plagusów to imo spory błąd.
Różnica jest naprawde spora, i tak masz tego herosa w nich i tak...
Ja bym dał fecundity i switness, jak starczy punktów to mozna dyscypkę, żeby zwiększyć im szansę że nie pogonią jak głupi jakiegoś fasta w bok...
Furie bez marka? To nie działa, naprawdę warto przyinwestować te 10 punktów.
Dobrzy gracze potrafią zmniejszyć użyteczność takiej odginaczki, a jak rzucisz 2x1 na wiatry to je w zasadzie zdejmujesz ze stołu.
Besti 4+3+1 to ok zestaw.
2x4 muchy też fajne, grałem tak jakiś czas, spisuje się.
Obawiam się, że żeby dać regenkę i marki na furiach musisz coś wyrzucić. Albo tniesz muchy albo może jakoś inaczej gifty na wronie rozwiążesz żeby znaleźć punkty? Pokombinuj.
Powodzenia!
DoCh ETC
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Re: DoCh ETC
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Rozpiskę zmodyfikowałem, zabrałem jedną bestie z czwórki, a za to wsadziłem regenerację plagom, marka na furiach i jednego plaga.
Wróciłem z Gorzowa, zająłem trzecie miejsce, chociaż gdyby nie słaba modelarka i wysadzająca się w ostatniej bitwie wrona to byłoby pierwsze
1. Szmajson TK 17-3
Szmajson miał dwie klopy, kaszkiet, gwardię, 2x łuki, 2x fast, skorpiona, dwa swarmy, 4lvl light, 2 małych z lightem, 2lvl death, 4lvl nehakara i prince'a.
On zaczął, gwardią wszedł do domku co pozwoliło mi na poprowadzenie armii jak chciałem. W pierwszej turze magii rzucił banishment z ifki i 4lvl poszedł do warpa zabijając chyba tylko jedną muchę Te dwie akcje pozwoliły mi na łatwą wygraną, maski nie było bo uratował magów w gwardii w domku.
2. Emil VC 10-10
2x grube, strzyga, 4lvl necro z wampirzą magią, 2lvl death, zwykłe ghoule, mortis, 3x wilki, zombie.
Emil ruszył do mnie, ale zaraz zaczął się cofać bym nie mógł go otoczyć muchami, więc zbyt wiele się nie działo.
3. Rafał VC 14-6
Prawie ta sama rozpa co Emila.
Tu już trochę powalczyliśmy, przepchałem jedne grube, zabiłem magów tracąc śmietnik i jedne bestie.
4. Chester 19-1
Black ork, szaman savagy, bsb z mork bannerem, 2x kowboje, night goblin szaman, savage, goblinki z trzema fanolami, wilki, 2x katapulta, 2x DD, 10 trolli, 1 stone troll, 2x manglery
Moje plagi i trójka bestii stały naprzeciwko jego savagy i trolli. Jedne moje muchy były za plagami, a reszta okrążała biedne orki.
Gdy dostałem się na jego bok, a dwie transmutacje przetrzebiły savagy to ruszyłem wszystkim do ataku. Dużo mojego szczęścia i dobra gra doprowadziły do prawie całkowitego zniszczenia orków, zabrakło 20 małych punktów.
5. Kisiel HE 7-13
Wl z bannerem, oddział PG, 4lvl heaven, 2lvl high, bsb, łuki, 4 bolce, 2x fast, 2x małe silvery
Grałem na remis starając się blokować WL, a muchami zabić bolce i łuki. Niestety plan nie wyszedł i do tego wrona stwierdziła, że wreszcie umrze z ifki, gdyby nie ona to byłoby 11-9 dla mnie ;/
Wróciłem z Gorzowa, zająłem trzecie miejsce, chociaż gdyby nie słaba modelarka i wysadzająca się w ostatniej bitwie wrona to byłoby pierwsze
1. Szmajson TK 17-3
Szmajson miał dwie klopy, kaszkiet, gwardię, 2x łuki, 2x fast, skorpiona, dwa swarmy, 4lvl light, 2 małych z lightem, 2lvl death, 4lvl nehakara i prince'a.
On zaczął, gwardią wszedł do domku co pozwoliło mi na poprowadzenie armii jak chciałem. W pierwszej turze magii rzucił banishment z ifki i 4lvl poszedł do warpa zabijając chyba tylko jedną muchę Te dwie akcje pozwoliły mi na łatwą wygraną, maski nie było bo uratował magów w gwardii w domku.
2. Emil VC 10-10
2x grube, strzyga, 4lvl necro z wampirzą magią, 2lvl death, zwykłe ghoule, mortis, 3x wilki, zombie.
Emil ruszył do mnie, ale zaraz zaczął się cofać bym nie mógł go otoczyć muchami, więc zbyt wiele się nie działo.
3. Rafał VC 14-6
Prawie ta sama rozpa co Emila.
Tu już trochę powalczyliśmy, przepchałem jedne grube, zabiłem magów tracąc śmietnik i jedne bestie.
4. Chester 19-1
Black ork, szaman savagy, bsb z mork bannerem, 2x kowboje, night goblin szaman, savage, goblinki z trzema fanolami, wilki, 2x katapulta, 2x DD, 10 trolli, 1 stone troll, 2x manglery
Moje plagi i trójka bestii stały naprzeciwko jego savagy i trolli. Jedne moje muchy były za plagami, a reszta okrążała biedne orki.
Gdy dostałem się na jego bok, a dwie transmutacje przetrzebiły savagy to ruszyłem wszystkim do ataku. Dużo mojego szczęścia i dobra gra doprowadziły do prawie całkowitego zniszczenia orków, zabrakło 20 małych punktów.
5. Kisiel HE 7-13
Wl z bannerem, oddział PG, 4lvl heaven, 2lvl high, bsb, łuki, 4 bolce, 2x fast, 2x małe silvery
Grałem na remis starając się blokować WL, a muchami zabić bolce i łuki. Niestety plan nie wyszedł i do tego wrona stwierdziła, że wreszcie umrze z ifki, gdyby nie ona to byłoby 11-9 dla mnie ;/