Temat filmowy

[Grolshek]

Ogarnijcie ten język. To że wasze standardy są niskie to wiem. Ale to na podwórku z kolegami a nie na publicznym forum.

[Heretic]

Znowu mnie uprzedziłeś

Panowie : KULTURA WYPOWIEDZI.

Oto dwa słowa od ojca prowadzącego.Bycie uprzejmym nic nie kosztuje, a daje wiele...

[Grabz]

To że wasze standardy są niskie to wiem

Ciekawa sprawa.

Wypowiedź była odpowiedzią brak jakichkolwiek zasad dyskusji, kierowana personalnie, językiem zrozumiałym dla strony przeciwnej. Jeśli o tych standartach mowa to zgoda.

[Aron_Banalny]

bllblablablablabalbla

nowy lepszy, tylko lamery myślą inaczej i płaczą, i piszą cos czego nie widziałem bo Groszek usunął
1:0 dla kulturwy

Barbara, trollu, stary jest dobry, nawet niezły (max von sydow, robot złego dreda, spoko mega city one) i stawiam go na równi z dżonym mnemonikiem (szanujemy) jeżeli chodzi o spoko filmy SF z tego okresu, ale nowy jest PRZEKOSMICZNIEPIENIĘŻNY efekty to tam pal licho, bo miód to morda dreda-urbana, zbroja sędziego, MUZA i tekściki dreda. ogarnij koniecznie! nowy dred to archiwum x filmów

[swieta_barbara]

No obejrzę obejrzę, droczę się tylko.

[Aron_Banalny]

to potem obczaj dark city

[Klafuti]

bllblablablablabalbla

nowy lepszy, tylko lamery myślą inaczej i płaczą, i piszą cos czego nie widziałem bo Groszek usunął
1:0 dla kulturwy

Barbara, trollu, stary jest dobry, nawet niezły (max von sydow, robot złego dreda, spoko mega city one) i stawiam go na równi z dżonym mnemonikiem (szanujemy) jeżeli chodzi o spoko filmy SF z tego okresu, ale nowy jest PRZEKOSMICZNIEPIENIĘŻNY efekty to tam pal licho, bo miód to morda dreda-urbana, zbroja sędziego, MUZA i tekściki dreda. ogarnij koniecznie! nowy dred to archiwum x filmów

Oglądałem tego Dredda, cały czas miałem wrażenie, że patrzę na kapitana bombę (pewnie przez ten hełm), zaś sam film mi się podobał. Z resztą nowy Dredd ma lepszą minę.

Panowie, nie ma co porównywać. Kto sie wychował na starym, ten będzie za starym, kto na nowym, ten na nowym. Młodzi mają tę bolączkę, że wychowali sie na efektach i film bez nich jest już słaby.
Starzy wyjadacze przyzwyczajeni do starych efektów i gry aktorskiej będą zrzędzić na zbyt dużo efektów w nowym kinie i braku poważnej gry aktorskiej czy starego dobrego klimatu makiet.

Jak na przykład w Łowcy Androidów. Jeżeli chodzi o porządnie wykonane makiety i scenografię, to wolę stare filmy, faktyczna wilgoć i para dają klimat.

Wracając do mega shitowyc filmów. Czy nowych 300 jest gorsze od bitwy wiedeńskiej i dlaczego jest od niej lepsze. Poza tym wyszły Kamienie na Szaniec, już sama znajomość tytułu sprawia, że wiem, że szykuje się badziewie roku.

[dzikki]

Nie no - od bitwy wiedeńskiej niewiele jest gorszych ;]

A Dark City jest esencją klimatu - od pomysłu aż po wykonanie. Poza tym trąci o noir a ten typ zawsze dodaje nawet koszmarnym produkcją specyficzną atmosferę.

[swieta_barbara]

to potem obczaj dark city

Widziałem, nie mój klimat trochę.
Trochę przypomina mi Watchers - "I'm not locked in here with you, you're locked in here with me!"

[Trubas]

"I'm not locked in here with you, you're locked in here with me!"

Klasyk.

[kubencjusz]

I know what you're thinking. "Did he fire six shots or only five?" Well, to tell you the truth, in all this excitement I kind of lost track myself. But being as this is a .44 Magnum, the most powerful handgun in the world, and would blow your head clean off, you've got to ask yourself one question: "Do I feel lucky?" Well, do ya, punk?
Jak już mowa o klasyce

[quas]

I know what you're thinking. "Did he fire six shots or only five?" Well, to tell you the truth, in all this excitement I kind of lost track myself. But being as this is a .44 Magnum, the most powerful handgun in the world, and would blow your head clean off, you've got to ask yourself one question: "Do I feel lucky?" Well, do ya, punk?
Jak już mowa o klasyce

stary porzadny Clint.
choć nie wiem czy wole go jako aktora czy reżysera.

[kangur]

W obydwu rolach sprawdził sie znakomicie

[Piotras]

Kurcze człowiek chce wpaść do tematu i zobaczyć co warto teraz obejrzeć itp, a tu taki syf...

Mogę napisać o tych nowych 300, że w sumie... Ten sam poziom co "pierwsza" część Typowy mega odmóżdżacz, hektolitry krwi, obcinanych głów, przewidywalnych akcji, mordu i jeszcze więcej mordu. Żadnych romansów, nie licząc niezbyt szczęśliwej seksualnej sceny głównego boahtera...

Ktoś coś wie o "Zniewolonym"? Bo chcę obejrzeć...

Pozdro

[Afro]

Mogę napisać o tych nowych 300, że w sumie... Ten sam poziom co "pierwsza" część Typowy mega odmóżdżacz, hektolitry krwi, obcinanych głów, przewidywalnych akcji, mordu i jeszcze więcej mordu. Żadnych romansów, nie licząc niezbyt szczęśliwej seksualnej sceny głównego boahtera...

o to to, wczoraj byłem w kinie i mam dokładnie te same odczucia ja się całkiem dobrze bawiłem na seansie

[Gokish]

Mogę napisać o tych nowych 300, że w sumie... Ten sam poziom co "pierwsza" część Typowy mega odmóżdżacz, hektolitry krwi, obcinanych głów, przewidywalnych akcji, mordu i jeszcze więcej mordu. Żadnych romansów, nie licząc niezbyt szczęśliwej seksualnej sceny głównego boahtera...

o to to, wczoraj byłem w kinie i mam dokładnie te same odczucia ja się całkiem dobrze bawiłem na seansie

+1

z takim nastawieniem się idzie na taki film po nic więcej dobry odmóżdżacz i tyle

[Domino]

Zniewolony jak dla mnie badziewny, oglądałem z dziewczyną i, co się rzadko zdarza, nie mogliśmy dosiedzieć do końca, pod koniec już sprawdzałem ile do końca. Mega się dłuży, sceny domek--->drzewko--->zamyślony murzynek trwające dobre 5 minut były po prostu męczące. Żaden aktor mnie nie powalił, ot film na bezpieczny temat, o którym się szybko zapomni.

[Entombet]

To wszystko co mam do starego Dredda
http://youtu.be/D50iO7lC2_0?t=2m26s

[Piotras]

To jaki polecacie film w miarę świeży (niekoniecznie, no ale...)? Bo mam trochę czasu i zastanawiam się co odpalić.

Pozdro!

[Bretonnian]

Ostatnio widziałem - Sekretne Życie Waltera Mitty -> jak na film z Benem Stillerem jeden z lepszych imo Bardzo ładne ujęcia i ciekawa fabuła.