TK vs high elves
Moderator: Shino
TK vs high elves
Witam.
Mam pytanie, co radzicie zakupić, aby wygrać z high elves?
Mam problem bo ciągle przegrywam z bratem . Wojnę planujemy po 1000 pkt.
Mam pytanie, co radzicie zakupić, aby wygrać z high elves?
Mam problem bo ciągle przegrywam z bratem . Wojnę planujemy po 1000 pkt.
- Kacpi 1998
- Masakrator
- Posty: 2195
ja bym na he wystawiał :
-4 lev hirofanta
-łuczników lub duże oddziały rydwanów np 6 żeby zdejmować pancerz kawalerii
-sfinksy bo he nie mają dział ani 7 siły
-katapkę do strzelania w piechotę\feniksy
-kaszkiet
-necrotekta jak grasz na 2 sfinksach
-4 lev hirofanta
-łuczników lub duże oddziały rydwanów np 6 żeby zdejmować pancerz kawalerii
-sfinksy bo he nie mają dział ani 7 siły
-katapkę do strzelania w piechotę\feniksy
-kaszkiet
-necrotekta jak grasz na 2 sfinksach
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Dużo rydwanów, żeby impacty zabijały HE zanim uderzą, sfinksy, cascet i katapulty do mordowania feniksów, bo inaczej nie ugryziesz. Staraj się nie wchodzić do walki niczym oprócz sfinksów, a rydwanami szarżować na boki/tyły. Inaczej HE zetrą cię w combacie na proch.
- Kacpi 1998
- Masakrator
- Posty: 2195
grają na 1000pkt więc nawet na to nie wpadłemFubuki pisze:A co z duzym (+/- 10) oddzialem dragon prince'ow z sztandarem przeciwko magii, z lordem z s7, bsb i magiem podnoszacym im ward save?
Nie myślałem o rozgrywce na 1000 pkt tylko na 2400, bo mam taki problem, dodatkowo jeszcze jest 4 albo i 5 odginaczek, feniks, oddział 10 silver helmsów, 15-20 łuczników i 4 balisty. Moje odginaczki są ściągane przez strzelanie/magie, a konnica przeciwnika robi co chce
Perfer et obdura, dolor hic tibi proderit olim
- Kacpi 1998
- Masakrator
- Posty: 2195
sfinksy byłyby dobre lub ew duży kloc tg z armor piercingiem z jakimś boostem z nehekary lub lighta
Sfinksy są osłabiane pestkowym strzelaniem i dobijane lordem z s7. Używam też czasem 30 TG, ale w samej szarży zabije 10-15, część odda (z boostami z lighta/nehekary), zabije mu 1-3, kloc się posypie od CR'a, nie mówiąc już o tym że jeszcze lata lodowy feniks. Próbowałem już uszatki z łukami używać, ale nawet one się słabo sprawdzają
Perfer et obdura, dolor hic tibi proderit olim
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Przeciwko takiej taktyce wypada postawić Białą Radę i sprawdzić odporność tego klocka na Banishment z S:7.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Ach, no tak, nie zauważyłem tego, że to DP, myślałem, że chodzi o Silverów, a oni nie mogą nosić Banner of the World Dragon. Tak, czy inaczej Biała Rada i tak przydaje się na feniksa.
Na taki wagon DP przydałby się jednak Sfinks. Nawet jeśli klepacz w tym oddziale ma S:7, to tak, czy siak rani go na 5+, co nie jest jakimś mega wynikiem. Obydwa sfinksy mają ataki z Killing blowem, więc bohater powinien spaść tak, czy inaczej. Killing blowy dobrze radzą sobie z tą kawalerią, nie powinno być dużego problemu. Sfinksa można też przecież boostować magią, szczególnie w opcji Białej Rady. Już zwykłe 10 WS i 10 I bardzo dużo zmienia. Zabiera elfom przerzuty i trafianie na 3+, tobie daje trafianie na 3+, więc wejdzie więcej ataków, a co za tym idzie więcej killing blowów...
Na taki wagon DP przydałby się jednak Sfinks. Nawet jeśli klepacz w tym oddziale ma S:7, to tak, czy siak rani go na 5+, co nie jest jakimś mega wynikiem. Obydwa sfinksy mają ataki z Killing blowem, więc bohater powinien spaść tak, czy inaczej. Killing blowy dobrze radzą sobie z tą kawalerią, nie powinno być dużego problemu. Sfinksa można też przecież boostować magią, szczególnie w opcji Białej Rady. Już zwykłe 10 WS i 10 I bardzo dużo zmienia. Zabiera elfom przerzuty i trafianie na 3+, tobie daje trafianie na 3+, więc wejdzie więcej ataków, a co za tym idzie więcej killing blowów...
- Kacpi 1998
- Masakrator
- Posty: 2195
+1
tak jak już pisałem sfinksy a poza tym to siłę 7 ma tylko w szarży o potem już 4
nie ważne czy to dp czy silwerzy bo banner ma zwykle bsb
tak jak już pisałem sfinksy a poza tym to siłę 7 ma tylko w szarży o potem już 4
nie ważne czy to dp czy silwerzy bo banner ma zwykle bsb
Lord ma s7 cały czas, bo ma giant blade i dodatkowo shield of merwyrm.
2 Necrosfinksy blokują w rarkach tytana, który przy białej radzie jest konieczny, kaszkiet musi być w każdej rozpisce.
Przeciwnik jest tym wszystkim w walce w około 2-3 turze, bo ze względu na lepsze strzelanie ma przewagę odginaczek na stole, a feniksa i tak nie ma czym odgiąć, już nie mówiąc o wagonie silver helmsów który też mocno wali w turze szarży, a a warsphinx bez buffów nie jest w stanie sam ściągnąć takiego klocka SH.
Problem polega na tym że są 3 rzeczy które trzeba zatrzymać/osłabić i mam na to 2 tury, jeśli zostawie DP czy Feniksa nietkniętego to się po mnie przejedzie, silversi to troche mniejsze zagrożenie. Co do magii to wiadomo jak z nią jest, nie jestem w stanie wszystkiego mieć zbuffowanego cały czas i dodatkowo osłabiać mu oddziały.
Banner of the world dragon ma sztandarowy od DP, nie bsb, bsb jest kolejnym klepaczem. W rzeczywistości ten oddział sobie robi takie CR że jest w stanie mi posypać każdego sfinksa czy klocek TG nie tylko w turze szarży
2 Necrosfinksy blokują w rarkach tytana, który przy białej radzie jest konieczny, kaszkiet musi być w każdej rozpisce.
Przeciwnik jest tym wszystkim w walce w około 2-3 turze, bo ze względu na lepsze strzelanie ma przewagę odginaczek na stole, a feniksa i tak nie ma czym odgiąć, już nie mówiąc o wagonie silver helmsów który też mocno wali w turze szarży, a a warsphinx bez buffów nie jest w stanie sam ściągnąć takiego klocka SH.
Problem polega na tym że są 3 rzeczy które trzeba zatrzymać/osłabić i mam na to 2 tury, jeśli zostawie DP czy Feniksa nietkniętego to się po mnie przejedzie, silversi to troche mniejsze zagrożenie. Co do magii to wiadomo jak z nią jest, nie jestem w stanie wszystkiego mieć zbuffowanego cały czas i dodatkowo osłabiać mu oddziały.
Banner of the world dragon ma sztandarowy od DP, nie bsb, bsb jest kolejnym klepaczem. W rzeczywistości ten oddział sobie robi takie CR że jest w stanie mi posypać każdego sfinksa czy klocek TG nie tylko w turze szarży
Perfer et obdura, dolor hic tibi proderit olim
Jak grasz przeciwko wagonowi to po sfinksa nawet nie sięgaj, jest bez sensu. Przede wszystkim spowalniaj to z nehekhary ile wlezie no i kluczem jest oszczędzenie odginaczek, jak Ci wszystko padnie jesteś w dupie, ale to przy każdym paringu. Jeśli odginaczka Ci zostanie, jesteś w stanie albo wpaść w wagon wężami, albo chociaż zrobić tak, by wpadł Ci w nie z overruna i walka przebiegła po Twojej fazie magii. Wrzucasz boosty speed of light/kb/dodatkowy atak/-1 to hit (ile dasz radę) a potem z naszego scrolla brionne i modlisz się, by wyjąć kadrę. Jak wyjmiesz, to jesteś w domu, bo ten kloc bez herosów jest gówniany.
Na feniksie się skupiają klopy i cała ofensywna magia, ma prawo zejść. Jak nie uda Ci się go zdjąć, można go względnie szachować rydwanami. Trójką opłaca się w niego wpadać, powinny go utrzymać chwilę. Jeśli on w nie wpadnie, to gorzej, ale też mają szansę ustać i po podleczeniu go jeszcze potrzymać.
Nie zgadzam się, że tytan jest konieczny. Ja uważam, że jest całkowicie zbędny. Magię i tak mamy przyzwoitą, a są ciekawsze rzeczy za 175 pkt.
Na feniksie się skupiają klopy i cała ofensywna magia, ma prawo zejść. Jak nie uda Ci się go zdjąć, można go względnie szachować rydwanami. Trójką opłaca się w niego wpadać, powinny go utrzymać chwilę. Jeśli on w nie wpadnie, to gorzej, ale też mają szansę ustać i po podleczeniu go jeszcze potrzymać.
Nie zgadzam się, że tytan jest konieczny. Ja uważam, że jest całkowicie zbędny. Magię i tak mamy przyzwoitą, a są ciekawsze rzeczy za 175 pkt.
akurat na he 2400 to typowa rozpiska turniejowa robi jakos 18+ pktow.
dobra taktyka na wszystkow tej armii poza lwami sa weze.
na lwy dobra taktyka sa wozki
magia light jest tu najlepszym wyborem. Ew. nekehara, ktora jednak bardziej sluzy do wskrzeszania ran niz pomocy w grze. Death sie nie przydaje zbytnio w tym pairingu.
dobra taktyka na wszystkow tej armii poza lwami sa weze.
na lwy dobra taktyka sa wozki
magia light jest tu najlepszym wyborem. Ew. nekehara, ktora jednak bardziej sluzy do wskrzeszania ran niz pomocy w grze. Death sie nie przydaje zbytnio w tym pairingu.
Tworzą tu się wielkie teorie, czym na co i jak zjeść ten potężny klocek, ale może lepiej by było jakby @ORZECH napisał czym mniej więcej gra brat i co ma zawsze, co się mniej więcej zmienia, bo może nie ma on super mega wagona nie do zatrzymania. Zwłaszcza że to gra na 1000 a nie 2400