Arcymag czy Prince?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 27 maja 2007, o 16:41

czasem tez grałem 3magów i snajper, ale 4 magów to jest rpzesada i sie to nie sprawdza, zagraj z kims to zobaczysz

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 27 maja 2007, o 17:21

Grywałem tym dość dużo,dobre to jest i tyle.

Kris · Post autor: **Kris** » 24 sie 2007, o 18:26

W celu nie spamowania i zakładania błachych tematów umieszczę moją myśl tutaj, bo mniej więcej pasuje.

Nie jestem za bardzo doświadczony w większych bitwach, ale pod wpływem masy plotek odnośnie high elf - tej masy smoków i warrior-mage'ów do głowy wpadł mi taki pomysł:

Rozpiska z Princem na smoku, jak najbardziej walczącym, jeden maguś 1 lev z dwoma DS oraz taka wariacja:
Commander, na koniu, barding, tarcza, (opcjonalnie bsb) radian gem of Hoeth i wybieramy Lore Beast
Ten pan ma generować jednego DD (których za dużo nie ma bez arcymaga) oraz co ture rzucać na siebie czar na swojej jednej kostce. Zapewne będzie on dispelowny, ale miscast się na pewno nie przydarzy, a jeśli uda się go utrzymać to otrzymamy potworka z WS6, S6, i nad-elfim T4 ! (

) (acha - i jeszcze trzyma sztandar w łapie

)
Co o tym sądzicie?

Edit:
Ech... Trzeba czytać zasady i myśleć dwa razy zanim się coś powie...

Post autor: **Shino** » 24 sie 2007, o 20:17

Co o tym sądzicie?

sadze, ze ten typ nie moze rzucic na siebie bear angera jesli jezdzi na koniu...

Elgrond · Post autor: **Elgrond** » 24 sie 2007, o 23:53

heee no co takie tylko małe przeoczenie leprze normalne kombo z 2+ i przerzut i 5+ ward i szmata hehe w łapę halabarda bo nikt się nakazie nie czepiał 5 s nie może mieć chyba że coś przeoczyłem a jak nie to i sztandar trzyma

swoją inna drogą to smoczek i koniec przynajmniej wygląda pożądanie a nie jakiś tam mag za 355 pts podstawka 20 mm i oc to ma być he tylko śmiech slann ot swoje wygląda więc jest fajny ale arcy-mag to bzdura

Post autor: **Shino** » 25 sie 2007, o 00:08

Elgrond pisze:heee no co takie tylko małe przeoczenie leprze normalne kombo z 2+ i przerzut i 5+ ward i szmata hehe w łapę halabarda bo nikt się nakazie nie czepiał 5 s nie może mieć chyba że coś przeoczyłem a jak nie to i sztandar trzyma

bsb nioe moze miec halabardy...

Elgrond · Post autor: **Elgrond** » 25 sie 2007, o 23:58

wiem że nie może dlatego tak napisałem ale ja sztandaru nie używam ze często rzadko to się zdarza żebym wystawiał sztandar armii to już musi być bitwa fanowska tak tylko napisałem chyba ? ups bo nigdzie nie zauważyłem i tyle

Kris · Post autor: **Kris** » 26 sie 2007, o 18:26

Pytanko: używał ktoś kiedyś arcymaga na orle? Czy to się wogóle sprawdza i jest opłacalne?

Nehan · Post autor: **Nehan** » 26 sie 2007, o 18:51

tylko wersja z książką

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 26 sie 2007, o 21:18

No i trzeba dobrze zagrać aby go niestracić zbyt łatwo.

Nilgar · Post autor: **Nilgar** » 26 sie 2007, o 21:26

Ja używałem, z Vembracers of Defence i spłacał się znakomicie, nadąrzając za kawalerią i generalnie mogąc być szybko tam gdzie go najbardziej potrzebowałem (głównie Vaul's Unmaking) ale nie był to mój jedyny arcymag...

Elgrond · Post autor: **Elgrond** » 26 sie 2007, o 23:53

nnono a no jak grasz na 40k to jeszcze była całą śmietanką łącznie z teclisem pewno i innymi znakomitościami ?:D:D:D:D:D

Nilgar · Post autor: **Nilgar** » 27 sie 2007, o 14:15

To nie tak - speciali dopuszczamy dopiero powyżej dychy ale jak gram na jakieś marne pięć tysięcy to jest spokojnie miejsce na dwóch arcymagów i dwóch dragon lordów

Wtedy jeden lata za oddziałami z High Magic, a drugi z książeczką stoi na tyłach i nap@$#%&a kometami, albo też z Wysokiej np. Flames of Phoenix. Solidnie ubodła mnie zmiana nie pozwalająca rzucać kostkami generowanymi przez innych magów, bo u mnie każdy arcy miał ze sobą ze trzech akolitów specjalnie do tego

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 27 sie 2007, o 14:32

Niemam zbytniego doświadczenia w wielkich bitwach bo największa jaką rozegrałem to na 3k,ale niewiemczy nielepiej dać bookowi shadowa?chociażby dla tej popychaczki?

Nilgar · Post autor: **Nilgar** » 27 sie 2007, o 14:40

Być może, bo to też wiele zmienia. Może za bardzo się przyzwyczaiłem do dwóch najlepszych czarów: Odczynienia Vaula, które potrafi rozebrać każdego przepakowanego lorda przeciwnika i Płomieni Fenixa, które wypalają w dwie tury całe regimenty

Romek · Post autor: **Romek** » 17 paź 2007, o 20:58

Kris pisze:Pytanko: używał ktoś kiedyś arcymaga na orle? Czy to się wogóle sprawdza i jest opłacalne?

NAJWAZNIEJSZE W ARCYMAGU NA ORLE JEST FAKT ZE JEST ZAWSZE TAM GDZIE JEST POTRZEBNY, SZCZEGOLNIE KIEDY 85% CZAROW MA TERAZ ZASIEGI, ZAWSZE MOZNA NIM SIE UKRYC. GRAM NIM CALY CZAS I NIE ZAMIERZAM TERAZ TEGO ZMIOENIAC. tYLKO hEIL OF DOOM ARROW MNIE IRYTUJE I SA SZACHY). ALE NIE DAJE MU KSIEGI, MOIM ZDANIEM MUSI MIEC TE WYBRANE CZRY ABY MOC ZAPLANOWAC BITWE W JAKIS SPOSOB.

Ritchie · Post autor: **Ritchie** » 17 paź 2007, o 21:06

Romek pisze:
Kris pisze:Pytanko: używał ktoś kiedyś arcymaga na orle? Czy to się wogóle sprawdza i jest opłacalne?

NAJWAZNIEJSZE W ARCYMAGU NA ORLE JEST FAKT ZE JEST ZAWSZE TAM GDZIE JEST POTRZEBNY, SZCZEGOLNIE KIEDY 85% CZAROW MA TERAZ ZASIEGI, ZAWSZE MOZNA NIM SIE UKRYC. GRAM NIM CALY CZAS I NIE ZAMIERZAM TERAZ TEGO ZMIOENIAC. tYLKO hEIL OF DOOM ARROW MNIE IRYTUJE I SA SZACHY). ALE NIE DAJE MU KSIEGI, MOIM ZDANIEM MUSI MIEC TE WYBRANE CZRY ABY MOC ZAPLANOWAC BITWE W JAKIS SPOSOB.

OK ALE MOZESZ PISAC MALYMI LITERAMI, A NAJLEPIEJ TO JESZCZE Z POLSKIMI ZNAKAMI I BEZ BLEDOW.