Turniejowcy -Czemu się męczycie?

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Re: Turniejowcy -Czemu się męczycie?

Post autor: Fluffy »

Ciechanek Wyborny - czysta poezja :mrgreen:
A wracając do tematu, żadna gra komputerowa nie da tego co turniej i bitwa face to face z zywym graczem. Żadne łącze internetowe, nawet wyposazone w skypa czy kamerkę tego nie zastąpi i nie ma o czym mówić.
A systemy sa lepsze i gorsze. W battla gram z sentymentu, dlatego ze znam środowisko, i dlatego że lubie ten klimat. Gdybym miał więcej czasu na rozkminy, i chęć rozkminiania, pobawiłbym się w WMkę turnbiejowo. niestety, jak człowiek knuje całymi dniami jak obejsć idiotyczne niekiedy przepisy UDT to potem ma ochotę na relaks nie zmącony głębszą myślą :mrgreen:
W każdym razie rozumiem intencje załozyciela tematu i zgadzam się z tezami. WMka jest o wiele lepszym turniejowo systemem od WFB. Ale coż, co kto lubi, de gustibus non est disputandum :mrgreen:

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Zaklinacz- dziękuję, poczytam w wolnej chwili. Z piw to ja polecam wszystkie IPA. Też jestem z piwami na bieżąco, ale w tych akurat ostatnio się zakochałem, niezależnie czy mają royal, american czy imperial w tytule :)

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

Jan z Czarnolasu pisze:
Grolshek pisze:Lwówek Jankes lub Ciechan Grand Prix. Spróbuj.
Ciechana nie piję bo właściciel browaru popiera ON-R albo KNP - już nie pamiętam. Ale raczej to pierwsze.

Ogólnie z piwami jestem na bieżąco.

Ale nic nie zastąpi Kelerisa :)

ONR.


A jeśli mowa o stylach piwnych polecam Russian Imperial Stouty aka RIS , tanie toto nie jest, ale walory niepowtarzalne do żdnego innego stylu piwnego. IPA nie lubię, chociaż np to z podróży kormorana jest gites :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Jan z Czarnolasu
Mudżahedin
Posty: 269
Lokalizacja: Provinz Posen

Post autor: Jan z Czarnolasu »

Fluffy pisze:Ciechanek Wyborny - czysta poezja :mrgreen:
A wracając do tematu, żadna gra komputerowa nie da tego co turniej i bitwa face to face z zywym graczem. Żadne łącze internetowe, nawet wyposazone w skypa czy kamerkę tego nie zastąpi i nie ma o czym mówić.
A systemy sa lepsze i gorsze. W battla gram z sentymentu, dlatego ze znam środowisko, i dlatego że lubie ten klimat. Gdybym miał więcej czasu na rozkminy, i chęć rozkminiania, pobawiłbym się w WMkę turnbiejowo. niestety, jak człowiek knuje całymi dniami jak obejsć idiotyczne niekiedy przepisy UDT to potem ma ochotę na relaks nie zmącony głębszą myślą :mrgreen:
W każdym razie rozumiem intencje załozyciela tematu i zgadzam się z tezami. WMka jest o wiele lepszym turniejowo systemem od WFB. Ale coż, co kto lubi, de gustibus non est disputandum :mrgreen:
Dlatego właśnie jest taka opcja jak LAN tudzież łącze internetowe z graczami w tym samym pokoju. Grasz face to face, ale na kompie.

Turniej nie jest potrzebny do toczenia bitew face to face z żywym graczem, Znacznie łatwiej się umówić i po prostu zagrać.

Jak miałbym rywalizować w battla to wyobrażam sobie to tylko tak, że są rozgrywki ligowe (nie turnieje), w których kolejne bitwy rozgrywa się na bieżąco tak jak w piłce nożnej czy koszu i gra się bitwę i rewanż, w którym następuje zamiana armii - gra się armią przeciwnika. To byłaby rywalizacja na równych zasadach bo każdy miałby do dyspozycji te same figurki, a szczęście na przestrzeni wielu bitew ligowych by się uśredniło. No i armie byłby urozmaicone bo skoro i tak moją armią będzie grał przeciwnik w rewanżu to niekoniecznie musi być jakoś szczególnie silna.
Nikt nie da nam zbawienia.

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Fluffy pisze:Ciechanek Wyborny - czysta poezja :mrgreen:
Skończył się jakiś rok temu. Pozostał syf. Nawet Bojan Toporek i Strażackie robią z niego miazgę. Nie mówiąc o najtańszych IPA-ch typu Lubuskie IPA. Bojany mają tylko na razie problem z powtarzalnością produktu i niektóre warki są słabe. Zajarałem się amerykańskimi chmielami i zwykłych lagerów nie dotykam nawet.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
kubencjusz
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3720
Lokalizacja: Kielce/Kraków

Post autor: kubencjusz »

Ja tam lubie serie rudy,biały,czarny kot. Twierdzowe, smoczne, śląskie.

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4776
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Zmieniamy nazwę tematu? :)
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Sevi pisze:Zmieniamy nazwę tematu? :)
Przynajmniej wreszcie omawiamy WAŻNE sprawy :twisted: Przejdę się dziś do Piwosza i popatrzę czy Jurajskie z Ostropestem mają. Kopyra mocno chwali. Trzeba spróbować...
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
SoCiu
Wodzirej
Posty: 733
Lokalizacja: Rebelia - Łomianki

Post autor: SoCiu »

Przynajmniej będzie jakaś wartość dodana z wymiany doświadczeń ;).

Ze swojej strony polecam Porter okocim i Sezonowe Chmielowe

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Nawet Bojan Toporek i Strażackie robią z niego miazgę.
Miazgę to ze mnie zrobiły. Piłem w Szczyrku. Miałem wrażenie, że to gorzała zmieszana z karmelem.

Ostatnio piję głównie Perłę i jasnego Budweisera.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
loko
Masakrator
Posty: 2645
Lokalizacja: wrocław

Post autor: loko »

Raciborskie...mmm...
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8217
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Ja przez ostatnie pół roku piłem praktycznie tylko perłę, ale ostatnio przerzuciłem się na książęce pszeniczne. Polecam :)
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
przelas
Falubaz
Posty: 1099
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: przelas »

Jankiel pisze: Ostatnio piję głównie Perłę .
najlepsze :)

Awatar użytkownika
Domino
Falubaz
Posty: 1490

Post autor: Domino »

Raciborskie miodowe, dla mnie numer 1.

Awatar użytkownika
Matis
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3749
Lokalizacja: Puławy/Wrocław

Post autor: Matis »

Andrzej pisze:Ja przez ostatnie pół roku piłem praktycznie tylko perłę, ale ostatnio przerzuciłem się na książęce pszeniczne. Polecam :)
+1 Książęce złote pszeniczne niszczy system. Warte swojej ceny.
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów

Awatar użytkownika
Zaklinacz Kostek
Falubaz
Posty: 1346
Lokalizacja: In Stahlgewittern

Post autor: Zaklinacz Kostek »

Król jest tylko jeden: Grand Imperial Porter.
Loizok pisze:Zaklinacz- dziękuję, poczytam w wolnej chwili. Z piw to ja polecam wszystkie IPA. Też jestem z piwami na bieżąco, ale w tych akurat ostatnio się zakochałem, niezależnie czy mają royal, american czy imperial w tytule :)
Warto się tym systemom przyjrzeć - TFL mają ugruntowaną pozycję w wargamingu historycznym.

Z racji tego, że moje zainteresowania historyczne od lat koncentrują się wokół Wielkiej Wojny bardziej "siedzę" w ich Through the Mud and Blood.

I jeszcze topic ze Strategie.net dot. Chain of Command: http://www.strategie.net.pl/viewtopic.php?f=50&t=11917
Lest we forget:
Obrazek

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

1) Gniewosz
2) Staropramen (mętny, rzadko go w kraju widuje :( )
3) Grolsch

choc ostatnio zaczołem pijać więcej cydru.

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Ja na lato tylko lekkie piwa. Ostatnio najbardziej odpowiada mi jasny Obołoń. Jak lubicie pszeniczne, to spróbujcie bo warto. Ma dość lekki smak, z nutami warzywnymi (trochę selerowy :D ) idealny na upały! W zimie i na jesień natomiast uwielbiam portery, stouty czy mocniejsze, bardziej treściwe pszeniczne piwka :)

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

Kupiłem dziś milky cow :P ciekaw jestem co to będzie :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Torres pisze:Shino: Masz inne doświadczenia i szanuję Twoje zdanie. Na szczęście rzeczywistość turniejowa wygląda inaczej. Na wspomnianym przez Ciebie WTC mistrzowie świata (naprzód Polska!) mieli 0 kolosów/gargantów i jednego BE. Wicemistrzowie mieli jednego garganta i jeden BE.

Wybacz, ale przedstawiasz bardzo kategoryczne osądy nie mając pełnego obrazu. Jestem pewien, że żaden czynny, doświadczony gracz turniejowy nie podpisze się pod Twoją wypowiedzią.
Zdziwilbys sie. Jeden z tych mitstrzow z wtc o ktorych wspomniales ma jeszcze gorsze zdanieo balansie oddzialow w bookach (choc nie miedzy bookami)
A teraz konkrety

1. Imperatus jest mocny, ale drogi. Nie do każdego castera pasuje i na pewno nie jest samograjem.
2. Mali casterzy są fajni, ale strasznie łatwo ich zabić. Dają nowe opcje swoim frakcjom bez łamania rzeczywistości.
imperatus jest mega twardy i jak wiekszosc ciezkich jackow jest drogi. nei zmienia to faktu, ze moge sie zalozy, ze podobnie jak eirisska bedzie si epjawiac w jednej rozpisce na 2/3 w rosie (w wiekszej ilosci nie moze, bo to przeciez character).
3. Nie da się grać na podręczniku podstawowym bo zawarte są w nim tylko podstawowe modele. Jeśli miałeś na myśli podstawowe podręczniki frakcyjne to tak jak napisałem: 90% najlepszych casterów pochodzi właśnie z nich.
chodzilo mi o podstawowe booki. Przeciez caly czas wydaja jakies ua czy tego tuyypu rzeczy, ktore poprawiaja znacznie synergie oddzialow albo pozycje armii w mecie.

Jesli chodzi o przegiete oddzialy to owszem zgadzam sie, ze niemktore z najbardziej przegietych pddzialow sa w podrecznikach armijnyuch
4. Jest stosunkowo mała liczba featów ofensywnych, które mogą zadziałać tak jak piszesz. I są jednorazowe :)
bardziej tu chodzilo o to, ze sa. Te czary o ktorych pisal w porownaniu do wfb tez nie sa w jakiej ogromnej ilosci ;)
P.S.2 Jeszcze jedno. Nie wiem jak możesz pisać o większej różnorodności modeli w WFB. Przecież mnogość zasad specjalnych modeli w WMH to jest coś co właśnie często odrzuca nowych graczy :)
ja mam wrazenie, ze co spjze na armie z maszyny to jest tam oddzial strzelajacy do 3 oddzialow bijacych sie najczescie z wm , jakis arpit, lub 2 i do 2 jackow. jedynie sie roznia casterzy i solosi. moze to tylko moje wrazenie, ale wydaje mi sie, ze te armie sa bardzo podobne.

ODPOWIEDZ