Co, jedna brama to za mało ?Przemcio pisze:Nie no bez jaj... co to za idiotyzm takie coś tylko zniechęca do pojawienia się na tym turnieju...Wciąż są to te same domeny oraz te same czary. W ograniczeniu nie ma wspomnianych atrybutów.
[MASTER] Łódź, 18-19.10.2014, 2k+1k, MACKI WOJNY
Re: [MASTER] Łódź, 18-19.10.2014, 2k+1k, MACKI WOJNY
Chd balansują się same bo nie można mieć Kadaia jak bierzesz helke. Liczenie jej x2 ma jakiś sens to fakt ale wrzucanie death lub helka jest dziwne;)ślivek pisze: Durin
Jako dwa bo ma d6 na hicie.
Klopy się same nie bronią, hellcannon nie dość że broni się sam to potrafi nieźle namieszać w walce. Poza tym ostrzał z hellcannona nie jest, nawet bez deatha, przeciętnym kamieniem z klopy.
Wciąż możesz się dobrze sparować by zapewnić czy to hellcannona w sojuszu czy to death. Jeśli masz jakiś pomysł - zaproponuj.
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
popłynęliście okrutnie z tymi ograniczeniami. połowa w nic nie trafia, połowa tnie abstrakcyjnie.
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Tu się po części zgadzam.Furion pisze:popłynęliście okrutnie z tymi ograniczeniami. połowa w nic nie trafia, połowa tnie abstrakcyjnie.
Przemyślcie je jeszcze raz na spokojnie. Proponuję też podpytać graczy, którzy układali nie raz ograniczenia m.in. Kudłaty, Furion, Shino.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Ten turniej to i tak przede wszystkim zabawa W minimalny sposób wpływa on na układ w lidze.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
BoCh jest najbardziej pokrzywdzony tym, że nie można mieć tego silnego sojuszu i trzeba mieć generała i bsb z bestii, co okrutnie ścina magię która jest silnikiem tej armii.
Chciałem sobie zlożyć sojusz BoCh+O&G, ale obie armie są tak zależne od Ld, że bez ścisłego sojuszu jest straszna lipa.
A tak to bym sobie wsadził szamanów do savedży żeby mi nie spanikowali czy mino-herosów do trolli żeby gdzieś mogli dojść i przede wszystkim jednym generałem i bsbkiem ogarnął ld na obu armiach, co pozwoliłoby wystawić jeszcze silną magię.
Nie byłoby to nic przegiętego, ale dałoby się tym grac (no i jaki klimat ).
Najmocniejsze będą sojusze które ominą problemy z liderkami już na poziomie rozpisek. Reszta ma wpierdziel wg mnie
Chciałem sobie zlożyć sojusz BoCh+O&G, ale obie armie są tak zależne od Ld, że bez ścisłego sojuszu jest straszna lipa.
A tak to bym sobie wsadził szamanów do savedży żeby mi nie spanikowali czy mino-herosów do trolli żeby gdzieś mogli dojść i przede wszystkim jednym generałem i bsbkiem ogarnął ld na obu armiach, co pozwoliłoby wystawić jeszcze silną magię.
Nie byłoby to nic przegiętego, ale dałoby się tym grac (no i jaki klimat ).
Najmocniejsze będą sojusze które ominą problemy z liderkami już na poziomie rozpisek. Reszta ma wpierdziel wg mnie
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Ja tam byłem za sojuszami z Rule Booka akurat i jeszcze parę osób w Łodzi także. Sprawa rozbiła się chyba o to, że mniejsze ośrodki kontaktowały się z kimś od nas i żaliły, że mają problem z takim rozwiązaniem, bo nie są w stanie dobrać sobie armii, aby mieć sojusz na poziomie friendly
Liczą się modele demigryfów czy oddziały? I jak rozumiem każdy mag zabiera jeden slot?Demigryph Knights, wizards with Lore of Light, War Altar 0-9.
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
Tak na szybko w sprawie TK (problem Bestii Kolata juz powiedział).Azurix pisze:Yyy, przecież TK i BoCh mają bonusy wręcz. Co tam ściętego jest?
W TK na 1000 pkt: nie jesteś w stanie wystawić sensownego oddziału za 250 pkt.
Zakaz dublowania rarow i speciali powoduje kadlubek nie do grania.
Już uwolnienie 3pd z ołtarza coś by dawało sensownego, a tak to w sumie wielkie G.
W armi na 2000 brakuje punktów by ta armia miała w ogóle szanse powalczyć z innymi sojuszami.
Tak wiem że jest to przyzwyczajenie z ETC, ale na takie punkty naprawdę ciężko jest złożyć sensownie te umarlaki.
Zablokowaliscie Khalide, tylko nie braliscie pod uwagę tego że jak bierzesz ją to nie masz dużego maga w sojuszu?
Zablokowaliscie deatha przy scrolu - bajerek z ETC zostaje?
A co to daje? Słońce z IF? Lol - na DMP na 5 bitw wyturlalem 2 razy strita, a 1 raz czar nic nie zrobił.
Nie chcecie pomóc tej armii?
Obecne cięcia powodują że TK nikt nie weźmie do sojuszu czy to w małej wersji czy to w dużej.
Nie wiem czemu, ale ostatnia edycja Macek dawała mi duże pole do manewru w tej armii.
meiss - jeśli by się nie wliczały to to byłby pusty zapis mi się zdaje Wliczają się, jakoś przeformułuję.
Śmiechu - Nie przesadzaj aż tak z tą rozpaczą Najpierw przycinamy, potem wzmacniamy. Dzięki za komentarz nie mniej, coś z tego co napisałeś na pewno się przyda. Zdążyłem się zorientować że Khalida była zbyt lekkomyślnym ruchem. Mała armia - każda może powiedzieć że ma "kadłubek nie do grania" przez zakaz dublowania. Mamy już pomysły dzięki radom różnych osób co z tym zrobić (a i u nas siedzi nad tym kilka osób). Póki co to wszystko wersja robocza bo stwierdziłem że w ten sposób zbiorę trochę opinii od graczy. Liczę na więcej.
A death przy scrollu zostanie raczej. Ja na DMP zabiłem w sumie w 5 gier stopą 5 horrorów i wciągnąłem sobie maga i nie twierdzę że tak jest zawsze
A ostatnia edycja macek to była w ogóle niezbalansowana. Ale też inne booki wtedy były. Z drugiej strony w dużej armii tak naprawdę wiele się nie zmieniło od tamtego czasu. Khalidy wziąć nie było można więc tego nie liczę.
Śmiechu - Nie przesadzaj aż tak z tą rozpaczą Najpierw przycinamy, potem wzmacniamy. Dzięki za komentarz nie mniej, coś z tego co napisałeś na pewno się przyda. Zdążyłem się zorientować że Khalida była zbyt lekkomyślnym ruchem. Mała armia - każda może powiedzieć że ma "kadłubek nie do grania" przez zakaz dublowania. Mamy już pomysły dzięki radom różnych osób co z tym zrobić (a i u nas siedzi nad tym kilka osób). Póki co to wszystko wersja robocza bo stwierdziłem że w ten sposób zbiorę trochę opinii od graczy. Liczę na więcej.
A death przy scrollu zostanie raczej. Ja na DMP zabiłem w sumie w 5 gier stopą 5 horrorów i wciągnąłem sobie maga i nie twierdzę że tak jest zawsze
A ostatnia edycja macek to była w ogóle niezbalansowana. Ale też inne booki wtedy były. Z drugiej strony w dużej armii tak naprawdę wiele się nie zmieniło od tamtego czasu. Khalidy wziąć nie było można więc tego nie liczę.
Rozkminiliście ile par z ilu małych ośrodków będzie miało problem z tym? Bo może 4 pary z 3 małych ośrodków mają taką sytuację, a na sojusze neutralne nie przyjedzie 5 par z dużych ośrodków. Kwestia jest taka czy warto ustawiać caly turniej na bardzo specyficzne zasady dla kilku osób (no chyba, że mieliście sygnały od dziesiątek graczy o takim problemie, w takim razie zwracam honor )Azurix pisze:Ja tam byłem za sojuszami z Rule Booka akurat i jeszcze parę osób w Łodzi także. Sprawa rozbiła się chyba o to, że mniejsze ośrodki kontaktowały się z kimś od nas i żaliły, że mają problem z takim rozwiązaniem, bo nie są w stanie dobrać sobie armii, aby mieć sojusz na poziomie friendly