Tak, tak... stół niedługo maluje - najpierw tereny
Rozstawienie, widok od strony zielonych:
I od strony krasi... niestety bunkier bo chciałem przetestować nową edycję. Krasie zaczynały.
Orasy od lewej:
PumpWagon; Wilki; DoomDiver; Rydwan Orczy; Bolec; Boh na Giant Squigu; 37x Orasy + Boh; Mangler; Wilki; 6x Trolle; 36x Savage z Kadrą; Pająki; Orczy Boh na dziku; Gobliński Boh na wilku; Nocne Gobliny z łukami z Szamanem i Fanatykiem; Pająk;
Mangler; 35x Black Orcs; PumpWagon; DoomDiver; 50x Nocnych GObelinów z Szamanem i Fanatykami
Krasie
Gyro; Bomber; 39x Longów z tarczami + BSB; Slayer; Cannon; 10x Irondrakes + Torpeda; 34x Hamce + Lord na tarczy; 22x Kuszników; Organki + Inż; Katapa; Organki + Inż; 20x Thundów; Katapa; Cannon; Slayer; 30x Ironów + Smith z pierścionkiem
Tura 2:
Tura 3:
Tura 4:
Tura od której zależało najwięcej. Jeden błąd z zasadami popełniony, który mógł mieć wpływ na bitwę, chociaż nie musiał. Krasiowe Ironi z Smithem z pierścionkiem szarżują na Blacków w lesie. Pierścionek sieje spustoszenie (7 lub 9 orasów padło od samego ziania). Szarża Trolli w Longi (nie wiele zrobiły i się dobiły) oraz Pająka w Thundów, którzy nie zdali terroru i zwiali (przez zapominalstwo zdawaliśmy terror po rozwiązaniu poprzednich szarż więc przekierowanie nie było możliwe i Pająk spalił szarżę wystawiając boki na kanapkę ze Slayera i Hamców z lordem.
Tura 5:
Pająk pokrojony. Trolle zwiewają dalej i dostają ostrzał artyleryjski, który nie wiele robi. Orasy szarżują Longi. Fanatycy wpadają między park maszynowy i do końca gry zabijają jednego czy dwóch obsługantów. Gobliny zwiały za stół od ostrzału katapult - jedyne co zrobiły nowoedycyjne katapy. Orasy odbijają się od Longów i zostają zmieceni w pogoni.
Tura 6:
Ratując Longów przed PumpWagonem samotny gyro szarżuje ich i w końcu zabija. Trolle uciekają dalej. Rydwan na ostatniej ranie. DoomDivery rozsypały się. Patryk rzuca dużą stopę na Ironów... rzuca 1 i umieszczam wzornik nad Trollami, którzy udają się co do jednego do Gorka czy tam Morka. Gyro dobija rydwan.
Główna walka Savagy z kadra vs Hamce z Lordem jest zacięta. Koniec końców Krasnoludzki Lord pada zostawiając ostatniego Hamca, który stwierdza, że "Jestem krasnoludzką gwardią królewską, skoro go zabiłeś ja nie ucieknę i mnie też musisz zabić" - więc po przegranym combacie pozostał sam na dwóch jedynkach.
Koniec wyglądał tak:
Wnioski:
Patryk musi kupić nowe kostki bo serio rzuty zdecydowały o całości.
Banner na Krasnoludzkim BSB +2CR daje ogromny boost oddziałowi - jeden oddział ochronił całą flankę z pomocą jednego Gyro.
Krasnoludzkie katapulty nie są już tak gięte.
