Armybook - WE
Armybook - WE
Zaginal na masterze, prawdopodobnie w Lodzi, byl podpisany markerem w co najmniej 2 miejscach.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Widziałem ostatnio na allegro aukcje booka bez 2 stron. Jak byś wyrył na okładce podpis i przykleił różowego jednorożca, to nikt by Ci tego nie ruszył. A, tak? Trzeba liczyć na dobre i sprawiedliwe dusze, co może sumienie raz w roku odnajdują - w Święta.
xYz
http://i.imgur.com/gw0ROOY.jpg?1
To znaleźliśmy przy sprzątaniu sali. Jeśli zginął w Łodzi to za sprawą lepkich rąk
To znaleźliśmy przy sprzątaniu sali. Jeśli zginął w Łodzi to za sprawą lepkich rąk
Zenujace...to na 99% byl Twoj. Moze skontaktuj sie z uzytkownikiem poprzez Allegro?Gremlin pisze:Widziałem ostatnio na allegro aukcje booka bez 2 stron. Jak byś wyrył na okładce podpis i przykleił różowego jednorożca, to nikt by Ci tego nie ruszył. A, tak? Trzeba liczyć na dobre i sprawiedliwe dusze, co może sumienie raz w roku odnajdują - w Święta.