Arena of Death nr 5

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Arena of Death nr 5

Post autor: Murmandamus »

Zapraszam zatem do piątej edycji Areny of Death z Border princes.
zasady takie same jak wtedy ale powtórzę. Niektórze rzeczy lekko zmodyfikowane zostały. Kilka dodanych zasad wystawiania bohaterów.

zasady:
1.Każdy uczestnik zgłasza swoją postac podaje: imię+krótka historyjka
skąd jest i dlaczego znalazl się na arenie w księstwach granicznych.
uwaga: wybieramy herosa zajmującego jeden slot herosa
normalnie(czyli bez exalted demonów proszę) Dla autorów 3 najlepszych historyjek darmowa mikstura zdrowia którą przyznaję po zamknięciu listy uczestników.
2.Następnie wybiera ekwipunek z podanych niżej przezemnie opcji
może wybrac broń wedle odpowiadającej mu konfiguracji i stylu
walki.Broń pojedyncza, dwie bronie,dwuręczna.., jedną zbroję lub bez
i jeden dodatek.
3.Walki rozpatruje ja i piszę opisowo przebieg jej trwania na forum.
4.Zasady specjalne rasowe bohaterowie zatrzymują.
np:krasnolud ma nienawiśc do zielonoskórych i podobnie.*
*Armed to da theef nie działą gdyż zbyt skąplikowałoby mój system.
**Bretońscy bohaterowie mają blessing of lady of lake
***Imperialni warrior priesci nie mają modlitw jak mumie inkantacji
****Asasini skavenów i darkelfów nie noszą zbroi cięższych niż lekka.
*****Svar-veterani,mumie i wood elfy zbroja nie cięższa niż średnia.
******marki chaosu są jako pietna z dodatków.
*****Uczestnictwo ogrów jest póki co zbanowane
****bohaterowie o koszcie bazowym 50pkt lub mniej(prócz krasnoludów którzy wybierają normalnie)
oraz SKink Chief mogą wziąć drugi przedmiot z dodatków.

***Asasin skaveński ma zawsze zapoisonowaną broń bez dodatku jak ma
w zasadach warhammera.Czyli może wziąc dodatek.
***Exalted chempioni pozbawieni są wyboru dodatku. Aspiring chempioni
mogą wziąść normalnie dodatek swój.(piętno chaosu jest jedynym dodatkiem jaki może wziąc ex champion)
***Chaos Dwarf Hero otrzymuje bonus 1T dla tego że to krasnolud.
****Im cięższe uzbrojenie i pancerz tym trudniej nim włądać. Jakkolwiek
przynosi określone korzyści jak i określone kary.
****Wraith jest zbanowany! Żadnych Etherali.
***Strigoi Vampire pozbawiony jest możliwosci noszenia zbroi i broni.
dodatek dowolny(prócz zastrzeżonych rasowo) z tym że nalezy go
rozsądnie uzasadnic.

Bronie jednoręczne ,
Pazury zwykłe(strigoi vampire),pazury bitewne(tylko asasini), sztylet, miecz krótki, miecz długi, topór, włócznia, młot, maczuga, czoppa(tylko ork), katana rapier

*określone bronie mają rózne bonusy i ew minusy.Niektóre komponują się ze sobą używane razem ze sobą. Np dwa krotkie miecze. Inne mogą dawac okreslony bonus normalnie a dodatkowy kiedy są noszone jako jedna broń bez innej i bez tarczy. Np włócznia.

bronie dwuręczne

miecz dwuręczny, topór dwuręczny, korbacz, młot oburęczny, halabarda

zbroje

<brak zbroi>, lekka zbroja, srednia zbroja, cięzka zbroja, zbroja Ilthamirowa(tylko HE) płytówka pełna(tylko empire,krasnale,chaos-chaos armour)

*różne dodają różne bonusy i minusy. Lekka wcale nie znaczy gorsza, a brak zbroi równierz ma swoje istotne zalety.

dodatki

Amulet ochronny, bicz, błogosławiona broń, bomby błyskowe, bomba kwasowa, bomba paraliżująca, buty szybkości, duszki(tylko wood elfy), eliksir refleksu, eliksir odurzający, eliksir ze spaczenia(tylko skaveni), grzybki szalonego kapelusznika(night Gobliny), hełm, ikona sigmara, kolce na broni bądź zadziory, kusza pistoletowa, mikstura zdrowia, mikstura kamiennej skóry,
Mala mikstura siły, odporności bądź precyzji, średnia mikstura siły odporności bądź precyzji, duża mikstura sily odporności bądź precyzji. Ostrzałka do broni, płaszcz ze skóry smoka morskiego(Dark elfy), pistolet, piwo bugmana XXXXXXXXX(dwarfy tylko), piętno Khorna/Tzencha/SLanesha/Nurgla/Malala(chaos tylko a w przypadku piętna slanesha także Dark elfy), plujka(skinki tylko), płonąca broń, sieci, stymulant, tarcza, trucizna jadowa, trucizna czarny lotos(Dark Elf tylko), umagicznienie broni.

Highscore(zwycięzcy aren)

Arena nr 1 :Skiririt zabójca klanu Eshin(skaven Assasin)
zabity w finale areny nr 2 przez Edwina Wszechwiedzacego wybrańca Tzeencha.

Arena nr 2 Edwin Wszechwiedzący wybraniec Tzeentcha(Exalted champion)
zabity w arenie nr 4 przez Gurthanga Żelaznobrodego(dwarf thane).

areny nr 3:Cossalion mistrz miecza z Hoeth(High elf commander)
zabity w arenie 4 przez Chi Ich Yu aspiring championa

arena nr 4:Otto Kalman Blond Dragon(Vampire Thrall)



Miejsca wolne na 32 osoby:

1.Axeheart Graspnibble (Strigoi Vampire)
Pazury,Amulet Ochronny

2. Kapstrup (Exalted champion chaosu )Topor dwureczny, chaos armor ,Pietno chaosu Malala.

3.Asquiq z klanu Pestilens (Plague Priest)
2xKrótki miecz ,Brak zbroi ,Trucizna

4.Kurt Alex Przeklęty (Wight Lord)
halabarda ,ciężka zbroja ,amulet ochronny

5.Pox (plague priest )
bez zbroi ,plonacy korbacz (censer)

6.Manfred Tileańczyk (Captain dogs of war)
Ciężka zbroja ,2 długie miecze płonące ,Średnia mikstura siły

7.Jakub Landstreicher Alkoholik (empire capitan)
Miecz ,lekka zbroja ,pistolet ,amulet ochronny

8.Werner Hort (Empire Captain )
rapier ,średnia zbroja ,sieci, bicz

9.Arohir Zwiadowca (WE noble)
Lekka zbroja Miecz długi; Buty szybkości

10.Rafael Łowca heretyków [Empire captain]
Rapier ,Lekka zbroja ,Dwulufowy pistolet
Mikstura(?)

11. Sir Roger. (bretonian paladin)
Cięzka zbroja, dwa miecze, błogosławiona broń,

12.Shee La the Seducer(Aspiring Champion of Slaanesh)
Lekka zbroja, bicz, rapier

13.Baltazar Wierzący( Warrior Priest of Sigmar )
cięzka zbroja,młot oburęczny,Ikona Sigmara

14.Viktor van Basseler (Warrior Priest of Sigmar)Młot dwuręczny, pełna zbroja płytowa, ikona Sigmara

15.Kurt Brauch (Imperial Captain)Halabarda, Średnia zbroja(kolcza), kusza pistoletowa, buty szybkości

16.Zoltan ( Kościany Exalted Champion Nurgla )
Maczuga i krótki miecz.
Zbroja Chaosu.

17.Zattana the Witch Elf Assassin (Dark Elf Assassin)
Miecz, Sztylet, Trucizna, brak zbroi

18.Wpierdol (Savage Orc Big Boss)
2xChoppa, Duza Miktura Sily

19.Bezimienny - (Wood elf noble)
2 krótkie miecze, Duża mikstura siły,bez zbroi

20.Cresus Jednooki Kapitan najemników
Rapier ,Lekka zbroja, umagicznienie broni, pisolet

21.Hobgoblin hero (Ztrig Ślepy Zabójca)
2x krótki miecz ,średnia zbroja ,mikstura kamiennej skóry,umagicznienie broni

22.Skittice truciciel (Skaven assassin)
-Brak zbroi -Pazury bitewne -Buty szybkości

23.Amaruak Milczący DE (Assassin)
- brak zbroi - miecz, sztylet (dwie bronie) - trucizna czarny lotos

24.Brega Ghaator Dzikus (chaos dwarf hero)
Bez zbroi, dwa topory ,Eliksir odurzający

25.Lotarniel (HE commander)
zbroja ihtilmarowa ,katana ,trucizna jadowa

26.Tzil Etl Cesl (Skink Chief) włócznia, lekka zbroja, dmuchawka (plujka), sieci

27.Al-harza Tomb Prince
średni pancerz, młot dwuręczny, zadziory na broń

28.Angelus (Kapłan Sigmara )
Pełna płytówka ,młot oburęczny ,błogosławiona broń

29.Ravandil HE commander
2 sztylety bez pancerza umagicznione bronie

30.Bartholomeus Koksarius (Empire Capitan) -duża misktura siły (metanabol) -młot -tarcza -<brak zbroi>

31.Giseraux zwany Świątobliwym (paladyn)
2 reczna bron, ciezki pancerz
uswiecona bron

32.Sir Franco (Paladin)
ciężka zbroja ,miecz dwuręczny ,buty szybkości


LISTA ZAMKNIĘTA!
Ostatnio zmieniony 18 lis 2007, o 16:22 przez Murmandamus, łącznie zmieniany 16 razy.

Awatar użytkownika
Skav
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 160

Post autor: Skav »

Axeheart Graspnibble
Strigoi Vampire
Pazury
Amulet Ochronny


Kiedyś wielki wojownik, teraz bestja która nienawidzi wszystkiego co żyje. Złapany przez ludzi gdy spał i sprzedany na arene, na szyi miał amulet który dała mu matka gdy był jeszcze człowiekiem

mam nadzieję że historyjka przejdzie :P

wiem że mało strzygowaty ale nie mam talentu do wymyślania historyjek :lol2:
Ostatnio zmieniony 9 lis 2007, o 21:34 przez Skav, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Przejśc może przejdzie ale na pewno nie uzyska darmowej mikstury.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
pacy
Mudżahedin
Posty: 231
Lokalizacja: Serock

Post autor: pacy »

Kapstrup

Exalted champion chaosu
Topor dwureczny, chaos armor
Pietno chaosu Malala ( a co :D)

Tendecyjnie exalcik chaosu z nowymi bajerami, historia w weeekend jak czasu bedziej wiecej.

Awatar użytkownika
Artein
Masakrator
Posty: 2284

Post autor: Artein »

Asquiq z klanu Pestilens (Plague Priest)

2xKrótki miecz
Brak zbroi
Trucizna

"Nie-daleka droga, trochę iścia-chodzenia i jestem. Rada Trzynastu nie doceniła, nie-nie. Zabić-uśmiercić chcieli. Wycofałem się, tak-tak, nie uciekłem, nie-nie, Rasa Panów nie ucieka, nie-nigdy.
Pożałują, tak-tak. Zrozumieją, że źle postapili, niedobrze. Zobaczą co potrafi największy-potężny Kapłan z klanu Pestilens, potężny, tak-tak. Zarazę przyszykuję, plaga-śmierć zabije ludziów, tak-tak. Wielki-duży plan. Największa choroba. Przekonają się, że Asquiq jest wielki. Znalazłem wreszcie.... jak to ludziowie nazywają.... a tak, miasto. Teraz uważyć-ugotować, tak-tak, i składniki znaleźć, tak-tak. Tylko musi minąć to uniedogodnienie tak-tak. Ludziowie złapali, ciągną na arenę, zabijanie-uśmiercanie tam, tak-tak. Chcą, żebym zabijał dla nich, głupie ludziowie, sami zginą wkrótce, tak-tak."


Wygląd taki standardowy, w kapturze, z bąblami, wypływającą ropą, tudzież innymi płynami

generalnie ubogo, żadnego Plague Censera nie ma....
w każdym razie w zasadach też powinni mieć zabroniony pancerz chyba

Awatar użytkownika
marcus_cheater
Oszukista
Posty: 838
Lokalizacja: Karak Drazh

Post autor: marcus_cheater »

Kurt Alex Przeklęty
Wight Lord

halabarda
ciężka zbroja
amulet ochronny

Kurt Alex- to jedyne słowa, które pamięta z dawnych lat zanim poległ w bitwie za Imperatora... Nic więcej nie mógł sobie przypomnieć... Nie wiedział czym jest teraz, czuł się jak we śnie, ale tak naprawdę był jedynie upiorem... Bezmyślą, pozbawioną wszelkich uczuć istotą przywołaną "do życia" za sprawą psychopatycznego nekromanty, któremu teraz służył... Nie wiedział skąd ma nawet halabardę, zbroję i amulet z symbolem młota... Dawny kapitan wspaniałej gwardii imperatorskiej nie był teraz niczym więcej jak tylko marą, cieniem dawnych dni... Ludzie pamiętali o jego zasługach, ale on sam nie wiedział wogóle o sobie czegokolwiek... Dawna świetność przeminęła, nie było już miejsca na heroiczne, graniczące z obłędem czyny, na które dawniej się porywał, by dowieść swej wartości... Dziś mógł tylko służyć jak pies, gotowy do wykonania każdego zlecenia swego pana... Choć był świadomy swojego przekleństwa, to nie mógł nic z tym uczynić... Pozostało mu jedynie przedłużyć choć na jakiś czas swoje już nic nie warte "życie" lub zginąć po raz drugi, tym razem na niesławnych arenach Księstw Granicznych...

Budda
Chuck Norris
Posty: 375
Lokalizacja: Moria Green Team

Post autor: Budda »

Pox
plague priest
bez zbroi
plonacy korbacz (censer)

Stary Pox powoli sie rozpadal. Dwa dni temu odpadl mu nos, a wczoraj dosc pokazny kawalek lewego posladka. Nie ma co, koniec powoli sie zbliza - pomyslal przegnily kaplan. Co wiecej, wydawalo mu sie ze jego podwladni cos knuja i maja w planach odsuniecie go od wladzy. Nie dam im tej stysfakcji - pomyslal i pod oslona nocy wymknal sie z nory. Swoje kroki pokierowal w strone oslawionej Areny, tam wsrod innych ras udowodni ze w tej kupie ropiejacych pryszczy drzemie jeszcze sila :twisted:
Ostatnio zmieniony 13 lis 2007, o 18:55 przez Budda, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5907
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

Manfred Tileańczyk

(Captain dogs of war)

Ciężka zbroja

2 długie miecze płonące

Średnia mikstura siły

Świetny najemnik walczył nawet u boku sławnego Morgana Bernharta. Dobrze wyszkolony, potrafi walczyć wieloma rodzajami broni. W swoim życiu widział naprawde wiele, walczył z najróżniejszymi przeciwnikami, na większości obszarów Starego Świata, także w Arabi a nawet zdarzyło mu się uczestniczyć w wyprawie do Lustrii. Dzięki temu ile rzeczy zobaczył w tych wielu kampanniach, stał się niego naprawde odpornym na strach wojownikiem. Manfred rzeczywiście jest Tileańczykiem w porównianiu do wielu najemników którzy jedynie utożsamią się z tą krainą, zwaną również ojczyzną najemników. Lubi się napić nie raz został obity w karczmie, lecz o statecznym rozrachunku zawsze wychodizł cało z pijackich bijatyk.
Manfred jest najemnikiem nieocenionym, doświadczonym odpornym na widok najobrzydliwszysz stworzeń.
Na arene przybywa w ciężkiej runicznej zbroi, kupionej od krasnoludzkiego kowala w Zhuffbarze, na plecach zaś niesie dwa magiczne miecze. W miecze tchniony został ogień przez czarnoksieżnika Jansego zakonu w podzięce za uratowanie życia
Wystąpienie na arenie Księstw Granicznych wiąże się z tym samym celem co prawie każda jego walka, rzecz jasna ze złotem.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2007, o 10:25 przez Manfred, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
okurdemol
Wodzirej
Posty: 695

Post autor: okurdemol »

Jakub Landstreicher
Alkoholik (empire capitan)
Miecz
lekka zbroja
pistolet

Brudny, obszarpany, śmierdzący tanią gorzałą mężczyzna, ruszył chwiejnym krokiem, ewidentnie wskazującym na stan po spożyciu, w kierunku miasteczka. Wiele słyszał o tutejszej arenie. Ponoć toczą się tutaj nielegalne walki, w których można spotkać różnorakie potwory. Plotki mówiły nawet o wojownikach z pustkowi chaosu. Jakub wyszczerzył przegniłe zęby. Coś w sam raz dla Łowcy Czarownic. Co prawda przełożeni wydalili go z organizacji za rzekome tchórzostwo i alkoholizm, ale dalej uważał siebie za przedstawiciela tej jakże potrzebnej społeczeństwu profesji. Sprawdzi tutejsze plotki, kto wie, może nawet weźmie udział w tej całej szopce, a potem, gdy zdobędzie dowody toczących się tutaj heretyckich praktyk... w mieście rozgorzeją stosy... Jakub oczyma wyobraźni już widział gorejące płomienie i szamoczących się ludzi... Najpierw jednak trzeba się napić!- stwierdził, widząc podłą spelunę. Taka praca!- dodał, usprawiedliwiając sam siebie.

Jak przeżyje pierwszą rundę, to będę pod wrażeniem... :P

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

Werner Hort
Empire Captain
rapier
średnia zbroja
sieci, bicz (ten chlopek kosztuje 50 pts :D)

Jak trafiłem tutaj? -zapytał facet, który ze zdziwieniem wytrzeszczał swoje jedyne oko, lustrując dno swojego kufla. Werner odstawił naczynie, i podrapał się po niegolonej od tygodni twarzy. Miał na niej ślady po ospie, jakieś blizny i do tego opaskę na jedno oko. Kiedy wstał po kolejne piwo, rozmówcy odsunęli się z należytym szacunkiem dla kogoś, kto w ogóle nie wygląda na osiłka, lecz mimo to budzi lęk. Lata spędzone na morzu jako bosman spowodowały, że był żylasty, a drobne mięśnie wyglądały na wytopione ze stali. Stary, wytarty kaftan, odsłaniający tors, tatuaże, jakieś dziwne, skórzane spodnie, buty- cały ubiór jegomościa, nic wartego. W przeciwieństwie do wysłużonego rapiera, łatanych sieci i czarego, nabijanego zadziorami bicza. Piwa!- krzyknął do młodej dzierlatki, służącej w tawernie. W tym momencie błyskawicznie ściągnął bicz z pleców i wymierzył cios w postać która zaczęła skradać sie do jego sieci i sakiewki pozostawionej na ławie. Złodziej przewrócił się i został pociągnięty po podłodze do zaprawionego bosmana. Ten wystawił rapier i mierząc w pierś ofiary, spokojnie powiedział, pokazując żółte, zepsute zęby: Myślisz, że z jednym okiem gorzej widzę? Ty szczurze lądowy! Dawaj ten tobołek co masz przy sobie, albo zacznę ściskać bat, tak że ci rzyć wyjdzie na wierzch!- Oglądająca zajście gawiedź zaśmiała się. Złodziej szybko oddał swój dzisiejszy łup i gdy tylko ucisk zelżał, zaskomlał i uciekł.
Gdy tylko Werner zanużył spragnione usta w złocistym napoju, wysypał zawartość zdobyczy na stół. Jakieś złote bransolety, chusty z nazwiskami ukradzione bogaczom, oszlifowane miedziaki i pomiętolona kartka papieru. Wsypal wszystko z powrotem do tobołka i zaczął czytać wiadomość. Arena...- mruknął, dopił piwa i wyszedł z tawerny w noc, zostawiając opowieść o tym jak tu dotarł za sobą, wśród żądnych wrażeń i legend szczurów lądowych. ,,Niech se stworzą kolejną, po tym jak Werner postara się wygrać Arenę w Księstwach Granicznych. Za pieniądze kupi sobie statek i popłynie do zapomnianej Lustrii- snuł podchmielone plany stary bosman- ,,A co!..."

Awatar użytkownika
Celedor
Kretozord
Posty: 1534
Lokalizacja: Komorów

Post autor: Celedor »

Arohir Zwiadowca (Wood elf noble)


Arohir zebrał już ostatnią strzałę z martwego ciała Zwierzoczłeka. Kołczan był już pełen. To była dobra walka, bo wszyscy napastnicy byli martwi. – pomyślał elf. Kolejny raz jego ukochana knieja została zbrukana krwią tych pomiotów chaosu. Athel Loren nie ścierpi tych wszystkich zniewag. Arohir pomyślał: Nadszedł już czas… To pora aby wyruszyć w poszukiwanie swojego przeznaczenia. Jego pani – Ariel posłała go aby w pobliskich Księstwach Granicznych szukał swojego losu i aby wywalczył sobie prawo do posiadania pradawnego artefaktu, który był główną nagrodą. Arohir będzie walczył na swoją rasę, honor, knieje i za jego wspólnotę zwiadowców. Arohir jest ubrany w szaty z kamuflażem oraz kaptur. Przez ramię ma przewieszony łuk, a w pochwie spoczywa zawsze gotowy długi miecz. Nosi lekką zbroje i karwasze. Posiada również buty szybkości, które pozwalają na bezszelestny chód w ostępach Athel Loren. Nadszedł czas przeznaczenia…Pora ruszać – powiedział pod nosem zwiadowca…


Arohir Zwiadowca (WE noble)
Lekka zbroja
Miecz długi; łuk (tylko fluffowo :wink: )
Buty szybkości
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Sa!nt
Falubaz
Posty: 1472
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Sa!nt »

Starszy mężczyzna powolnym krokiem szedł korytarzem swojej posiadłości do sypialni, drogę przez korytarz oświetlał sobie świecą. Blask świecy oświetlał kolejne portrety jego rodziny, wszyscy byli bogatymi kupcami tak jak i on, ale żaden z nich nie śmiał marzyć o takiej fortunie jaką on miał. Co prawda zrobił kilka interesów których moralność była wątpliwa, ale nie czuł wyrzutów sumienia. Przecież on tylko sprzedał broń orkom, nie zabił tej całej wsi. Otworzył drzwi sypialni i wszedł do swojego pokoju. Świeczka dawała mało światła co sprawiło, że nie zobaczył na początku osoby siedzącej pod oknem. Lecz gdy oczy przystosowały się do ciemności dostrzegł zarysy mężczyzny w kapeluszu o dużym rondzie, długim płaszczu i co najgorsze dwulufowym pistoletem wycelowanym w jego głowę.
- Kim jesteś co tu robisz?
- Ja jestem ręką Sigmara, moim zadaniem jest jak najszybsze dostarczenie ciebie pod jego oblicze.
- Co ty bredzisz człowieku?
- Czyżby Tzeentch nie pokazał ci tego w twoich wizjach, możesz okłamywać wszystkich ale ja poluje na takich jak ty.
Słowa ucichły, trafiły starszego mężczyznę jak miecz trafia nie opancerzony fragment ciała.
Wtem w pokoju nastąpił błysk i huk wystrzału w tych kilku sekundach widać było w oczach płomień zemsty i nienawiści a w oczach ofiary zaskoczenie i bezradność. Pocisk powoli zmniejszał odległość od lufy do głowy starszego mężczyzny. Nic nie mogło zmienić przeznaczenia i nic nie zmieniło. Pocisk trafił w głowę i rozerwał ją pozostawiając na ścianie krwawą mozaikę krwi, mózgu i kości czaszki. Zabójca nawet nie mrugnął, patrzył jak ciało bez ducha spada na podłogę brudząc krwią piękny telilski dywan. Za drzwiami było słychać kroki gwardzistów, dźwięk z każdą sekundą był coraz bliżej. Dopiero gdy otwierali drzwi zabójca wyskoczył przez okno i zniknął w mrokach miasta Nuln.
Następnego ranka inny starszy mężczyzna szedł spokojnie przez targowisko, zwolnił trochę kroku gdyż zaciekawiła go rozmowa dwóch starszych kobiet przy jednym kramie.
- Moja droga ten zabójca znowu zaatakował, tym razem Maximiliana von Schwarza, był strasznie bogatym i wpływowym kupcem sama Emanuella von Liebewitz go zapraszała na swoje bale.
- Wiem cała gwardia wczoraj w nocy została postawiona na nogi, pukali od domu do domu czy nie widzieliśmy czegoś niezwykłego.
- Słyszałam że podobne historię działy się w Aldorfie i Middenheim ale u nas w Nuln?
- Moim zdaniem jest to zamach ekonomiczny, możliwe że to Marrienburg chce przejąć ekonomiczną kontrole nad Imperium
-…
Więcej staruszek nie słyszał, gdyż udał się w swoją stronę. Dotarł do oberży „Pod krwawą sową” obejrzał się uważnie czy nikt go nie obserwuje i przeszedł na tyły budynku. Stanął przy tylnym wyjściu i zapukał trzy razy. Otworzyły się drzwi i oberżysta powiedział:
- Witaj, już czeka na ciebie.
Staruszek sięgnął świecznika uruchomiając mechanizm i otworzyły się drzwi do tajnego pomieszczenia. W pokoju panował półmrok gdyż paliła się tylko jedna świeca a pomieszczenie nie posiadało okien. W pokoju znajdowało się tylko łóżko, stół, dwa krzesła na jednym z nich siedział on. Gdy zobaczył starszego mężczyznę poruszył się.
- Witaj ojcze.
- Witaj Rafaelu, wczorajsze łowy dostarczyły problemów naszej organizacji. Jesteś najlepszy ale nie mógłbyś być bardziej subtelny?
- Tak jak ty ojcze za czasów swojej młodości? Niewielka ilość goblińskiej trucizny, czy sztylet skaveński?
- Synu przez twoje zabawy nasi przyjaciele wycofują się z organizacji. Teraz nie tylko heretyków mamy na głowie, szuka nas gwardia i od niedawna łowcy czarownic.
- Te skaveńskie psy! Oni potrafią tylko straszyć wieśniaków i zabijać lokalne znachorki, tak naprawdę większość nigdy nie widziała heretyka i nie wiedzą gdzie ich szukać. Zdarzyło mi się likwidować łowców czarownic którzy mieli piętno. To my za nich odwalamy brudną robotę a oni zasługi przypisują sobie.
- Rafaelu ja o tym wiem, ale list gończy za twoją głowę przemierzył już całe Imperium, lepiej by było abyś udał się w podróż.
- Co!? Ojcze ale te państwo gnije, i tylko ludzie tacy jak my mogą to powstrzymać.
- Synu jakoś organizacja sobie poradzi bez Ciebie. Udasz się do księstw granicznych, jest tam miasto w którym organizuje się nielegalne walki w których biorą udział najdziwniejsze pomioty chaosu i heretycy, ostatnią wygrał wampir.
- Wampir, dawno nie miałem okazji żadnego zabić… Ojcze pojadę do tego legowiska zła, ale będę czekał na list od ciebie kiedy sytuacja w Imperium przestanie być taka napięta i wtedy wrócę.
- Synu weź te mikstury, udało mi się je dla ciebie zdobyć z piwnic świątyni Sigmara, tobie z przydadzą się bardziej niż tym klechom. Powodzenia Rafaelu.
- Dziękuje ojcze, niech Sigmar cię prowadzi.



Rafael
Łowca heretyków [Empire captain]
Rapier
Lekka zbroja
Dwulufowy pistolet
Mikstury [przed bitwą Murmi wylosuj jaką będzie używał, losuj wśród wszystkich dostępnych]
[Do fluffu]
Płaszcz
Kapelusz z dużym rondem
Kołki
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.

Awatar użytkownika
Jagal
Niszczyciel Światów
Posty: 4287
Lokalizacja: Gdańsk SNOT

Post autor: Jagal »

Bretonnian Paladin - Sir Roger.

Cięzka zbroja,
dwa miecze,
błogosławiona broń,

Mały Roger od dziecka się wyróżniał. Nie biegał z drewnianą lancą na udawanym koniku po komnatach zamku. Nie. Biegał zawsze z dwoma drewnianymi mieczami, które wystrugał mu jego ojciec. Pani obdażyła go ważną cechą - był oburęczny. Spędzał wiele czasu na budowaniu siły i szybkości, ale nie lubił jazdy konnej, wsiadał jak musiał. Umiłował walkę pieszą, czym zdobył sobie zaufanie swoich poddanych walcząc z nimi ramię w ramię podczas obrony wiosek i grodów. Roger był szczęśliwy mogąc pomagać swoim ludziom, ale żywił pogardę dla wysoko urodzonych. Nie lubił konnych turniejów rycerskich, czym zasłużył sobie na opinie samotnika. Często wybierał się razem z kilkoma prostymi żołnierzami do lasu aby tam ćwiczyć swoje umiejętności posługiwania się dwoma mieczami. Owe miecze załugiwały jednak na uwagę, napewno nie można ich było nazwać dużymi sztyletami, ani krótkimi mieczami. Były to zwykłej długości ostrza. Obie bronie były zdobyczne, Roger za każdym razem kiedy widział u przeciwnika lepszą broń, brał ją po wygranej walce. Tak oto zdobył ostrze Imperialnego Kapitana - szerokie ale niezbyt ciężkie, stare ale wciąż ostre. Drugi miecz to ewidentnie elfia robota, zdobył je na rozbójniku - niestety nie zdążył się zapytać skąd je ma, bo strzała wystrzelona przez jednego z łuczników trafiła zbója w samą źrenice. Ta klinga była lekka, bardzo wąska ale troche dłuższa. To właśnie nią Roger lubi zadawać ostateczny cios. Kiedyś w lesie zobaczył jednorożca - uznał to za znak, że musi wyruszyć w podróż w odległe krainy i tam poszukać świetego kielicha. Jednorożec ten zanim odszedł stanął przy Rogerze i uronił po jednej łzie na każdy miecz. Obie klingi od tamtego czasu świecą własnym światłem. Od tamtego momentu nic nie było tak samo. Zostawił tych co kochał, zostawił swoich poddanych i wyruszyl pełen nadzieji, iż wszędzie gdzie trafi, ręka Pani będzie prowadzić jego ostrza na pochybel wszelkiemu plugastwu. Teraz trafił na piaski areny. Wywijając młynek dwoma mieczami jednocześnie czekał na swojego przeciwnika.
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.


Snot Fanpage <<--- , klikać! ;)

Awatar użytkownika
trikk
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3900
Lokalizacja: Malifaux

Post autor: trikk »

Shee La the Seducer(Aspiring Champion of Slaanesh)
Uzbrojenie
Lekka zbroja, bicz, rapier

Oddana bogu rozkoszy, Slaaneshowi, piękna wojowniczka północy. Połączenie niespotykanej u kobiet brutalności ze śmiertelną gracją i duza dozą namiętności!

:*

Awatar użytkownika
Sa!nt
Falubaz
Posty: 1472
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Sa!nt »

Murmandamus pisze:****Wraith jest zbanowany! Żadnych Etherali.
marcus_cheater pisze:Kurt Alex Przeklęty
Wight Lord
Cheater! Cheater!
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Wight Lord- dwuczłonowa nazwa bohatera z kodeksu wampirów wywodzącego się z grave guardów i Black Knightów.

Wight- jednoczłonowa nazwa eterycznego bohatera z kodeksu wampirów.


Wright a Wight to zupełnie inne rzeczy.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5907
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

WRAITH a WIGHT LORD to różnica nie sądzisz ? ;)
oczywiście do Sainta
Murmi mnie wyprzedził lekko :D

Awatar użytkownika
Sa!nt
Falubaz
Posty: 1472
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Sa!nt »

Oj posypały się kamienie.
Sorry dawno nie grałem z wampirami i zapomniałem że mają 4 heroesów, myślałem że tylko 3. Zobaczyłem znajomą nazwę i skojarzyłem nie z tym co trzeba, jeszcze raz przepraszam.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2149
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

Baltazar Wierzący:
Empire Warrior Priest of Sigmar
cięzka zbroja,młot oburęczny,Ikona Sigmara
Historia:
Baltazar jeden z najzdolniejszych uczniów wysokich kapłanów, wędruje po górach i lasach Imperium aby zwalczać dzieci Chaosu i liczne Gobliny.Zasłużył się wileu hrabiom np przy obronie Stirlandu zabił wielkiego War-Bossa orków albo podczas bitwie na terenach kislevu zmiażdżył swym młotem wysokiego kapłana Tzeencha.

Awatar użytkownika
marcus_cheater
Oszukista
Posty: 838
Lokalizacja: Karak Drazh

Post autor: marcus_cheater »

Sa!nt pisze:Oj posypały się kamienie.
Sorry dawno nie grałem z wampirami i zapomniałem że mają 4 heroesów, myślałem że tylko 3. Zobaczyłem znajomą nazwę i skojarzyłem nie z tym co trzeba, jeszcze raz przepraszam.
Spoko... Każdemu się może zdażyć...;-) A co do samego Cheatera, to ten nick wiązał się tylko i wyłącznie z Heroes II...;-)

ODPOWIEDZ