Kto na prezydenta??

[Xet]

30% wyborców Ogórek to wyborcy SLD z 2011. Daje to jakieś 0,8 % Może jeszcze ktoś z domu się ruszy kto nie chciał na ogórek głosować, ale ile ludzi odpadnie od Kukiza.

[Ziemko]

Właśnie Kwaśniewski daje pocałunek śmierci Komorowskiemu. Jeżeli chcieli wygrać to niepotrzebnie Kwaśniewskiego wystawili. Skoro oni się bratają to kolejny powód, żeby głosować przeciwko.

Sorry, ale totalnie się z Toba nie zgodzę.

Można Kwaśniewskiemu zarzucać wiele, szczególnie jego wybryki alkoholowe (choć czego się wstydzimy, prawdy o nas Polakach, choć oczywiście zgadzam się , że nie przystoi głowie państwa), natomiast jeśli chodzi o bycie prezydentem IMHO, a także zdaniem wielu osób z którymi na ten temat rozmawiałem był najlepszym, najbardziej reprezentatywnym prezydentem Polski od 1989. JEDYNY miał JAJA,żeby być prezydentem Polaków, a nie partii, przez co miał konflikt z Millerem, który walił focha, że Kwachu nie wspiera SLD, które było wtedy u władzy.

[Scimitar]

Głosujemy w drugiej turze

[Ziemko]

Chciałem na Stannisa Baratheona jedynego prawowitego króla zagłosować w drugiej turze, ale Jarka w owczej skórzę nie zdzierżę.

[Scimitar]

Właśnie Kwaśniewski daje pocałunek śmierci Komorowskiemu. Jeżeli chcieli wygrać to niepotrzebnie Kwaśniewskiego wystawili. Skoro oni się bratają to kolejny powód, żeby głosować przeciwko.

Sorry, ale totalnie się z Toba nie zgodzę.

Można Kwaśniewskiemu zarzucać wiele, szczególnie jego wybryki alkoholowe (choć czego się wstydzimy, prawdy o nas Polakach, choć oczywiście zgadzam się , że nie przystoi głowie państwa), natomiast jeśli chodzi o bycie prezydentem IMHO, a także zdaniem wielu osób z którymi na ten temat rozmawiałem był najlepszym, najbardziej reprezentatywnym prezydentem Polski od 1989. JEDYNY miał JAJA,żeby być prezydentem Polaków, a nie partii, przez co miał konflikt z Millerem, który walił focha, że Kwachu nie wspiera SLD, które było wtedy u władzy.

Z tych prezydentów, którzy byli po 1989, to Kwachu był najlepszy. Zarzuca mu się ten słynny Charków bodajże, gdzie był napruty, ale jakoś się przemilcza, że inni towarzysze tej wycieczki, między innymi polscy biskupi, byli w podobnym stanie.

[Zaleś]

Głosując w ten sposób głosujesz na obecnego prezydenta. Jestem na 100% pewien , że w tej turze będą mega przewały w PKW na korzyść Komorowskiego . W drugiej turze zawsze łatwiej to robić . Zresztą gdybyś się wczoraj dokładnie wsłuchał w to co mówi Kukiz to byś wyciągnął odpowiednie wnioski. "Na kogo przekażę moje głosy? To nie są moje głosy , to są głosy moich wyborców , wolnych ludzi i nie mogę im kazać na kogoś głosować. Ja na pewno na Komorowskiego głosować nie będę." I jeszcze później po ogłoszeniu jowowych rewelacji przez Bronka - "Nie ufajcie Komorowskiemu" .Kukiz nie chce od razu pokazać , że się z kimś brata , dogaduje , ale uważam , że jest to taki mały wskazujący paluszek na kogo postawić w drugiej turze.

[Scimitar]

Ale Kukiz też z kolei nie powiedział, że będzie głosować na Dudę Zresztą, dla mnie to bez różnicy i tu się zgodzę z Korwinem nawet - to wybór między cholerą a gangreną, czyli w skrócie żaden.

[Zaleś]

Nie powiedział bezpośrednio bo tak postąpić nie może . Czytałeś może wcześniejsze wywiady z Kukizem ? Sporo ich czytałem , nie stawiał na piedestale ani PiS , ani PO ale raczej bliżej mu do Dudy niż do Komorowskiego. Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Kukiz w tych wywiadach nie jest jakiś swiętojebliwie pielgrzymkowo nastawiony np do kwesti KK w Polsce ale np w kwestii patriotyzmu i prezentowaniu Polski na arenie międzynarodowej znacznie bliżej mu do tej pierwszej partii. Pewnie na tym polu będą razem współpracować . Podobny jest też jego stosunek (jeśli nie identyczny ) do obcego kapitału działającego w Polsce. Jeśli Dudzie uda się w drugiej turze wygrać to po jesiennych wyborach będzie łatwiej jakieś zmiany wprowadzać . No i nie oszukujmy się . Prezydent pełni funkcje reprezentacyjną , a na tym polu Duda znacznie lepiej wypada , chociaż pogada sobie z przedstawicielami innych państw w cztery oczy .

[quas]

Nie powiedział bezpośrednio bo tak postąpić nie może .

prawo zabrania?

[Scimitar]

Dlaczego - mógł powiedzieć, że zagłosuje na Dudę, tak jak Kwachu powiedział, że na Komorowskiego. Natomiast inni wyborcy niech decydują sami.

[Xet]

To za SLD pojawiło się pojęcie "grupa trzymająca władzę", a Kwaśniewski miał być jej ojcem chrzestnym. Ja od prezydenta oprócz reprezentowania nas za granicą wymagam walczenia z układami w kraju i reformowania. Żyrandol sam się obroni, a picie na grobach pomordowanych oficerów jest znacznie bardziej negatywne niż 10 wejść na krzesło, czy 100 borubarów i irasiadów.

[Kołata]

Dlaczego - mógł powiedzieć, że zagłosuje na Dudę, tak jak Kwachu powiedział, że na Komorowskiego. Natomiast inni wyborcy niech decydują sami.

Dlatego, że mu się nie opłaca?

Popierając któregokolwiek z kandydatów ze znienawidzonych partii tylko by sobie zaszkodził,
zrażając tych ze swoich zwolenników, którzy szczególnie nienawidzą PO lub PiS.
Im dłużej będzie jechał na hasłach antysystemowych i odcinał się od panującego betonu jednocześnie atakując go, tym lepiej dla niego.
Gdy tylko kogoś poprze, przestanie być języczkiem uwagi oraz ściągnie na siebie fale hejtu, które podmyją jego pozycję,
o ile całkiem go nie pochłoną.

[Ziemko]

Xet gwarantuje Ci, ze Kwachu wiecej ustaw zavetowal niz Szogun. Z reszta jakie to ma znaczenie, bo nie ma znaczenia kto wygra w drugiej turze, obaj sa mizernymi politykami i liderami.

[Zaleś]

Dlaczego - mógł powiedzieć, że zagłosuje na Dudę, tak jak Kwachu powiedział, że na Komorowskiego. Natomiast inni wyborcy niech decydują sami.

Słyszałeś coś takiego jak " Pocałunek śmierci" . Kwaśniewski właśnie to zrobił

[Kal_Torak]

Pomysł na oddanie głosu przedstawiony przez Scimitara bardzo mi się podoba. Skorzystam z niego ;P

Zaleś dla mnie jest bez znaczenia kto będzie pilnował żyrandola z tych dwóch kandydatów. Zarówno Komorowski, jak i Duda nie będzie wspierał interesu narodowego i społęczeństwa z fotela prezydenckiego tylko interes swojej partii. Gdyby którykolwiek z nich by to robił to wtedy równie dobrze mógłby wyjść ze swojej partii i dołączyć do np. Kukiza. Powiedzmy, że jeśli Duda zadeklaruje odcięcie się od PiSu i dołączenie do tworzącej się formacji Kukiza czy kogoś innego z formacji antysystemowych to wtedy oddam na niego głos ;P.

Głosowanie na Dudę daje tylko namiastkę satysfakcji, że się Komora odsunęła na rzecz Dudę, który za kilka lat będzie uosabiał to samo co Komorowski i wtedy Zaleś będziesz nas za te kilka lat namawiał abyśmy głosowali na kogoś z PO czy PSL, SLD (SLD może mieć już nowy szyld i nowego lidera) tylko po to aby odsunąć w końcu od stołka okropnego i skompromitowanego Dude.

[Xet]

Ja uważam, że suma sumarum jego poparcie więcej głosów odbierze niż doda.

Prezydent może być i mizerny, ale nich dopuszcza referenda obywatelskie chociażby

[Scimitar]

Gwarantuje Ci, ze Kwachu wiecej ustaw zavetowal niz Szogun. Z reszta jakie to ma znaczenie, bo nie ma znaczenia kto wygra w drugiej turze, obaj sa mizernymi politykami i liderami.

+1

Od czasu Kwaśniewskiego i potem Cimoszewicza jest coraz gorzej z tym. Kaczyńskich nie lubiałem, ale co by o nich nie powiedzieć, to przynajmniej jacyś wyraziści byli/są, zwłaszcza Jarek. A Duda, to taki profesor Gliński vol. 2
Po prostu Jarek nie chce iść na prezydenta, tylko jak coś na premiera.

[Xet]

Widziałem Glińskiego w kilku programach i jest imo znacznie lepszy niż go opisują. Twardy merytoryczny facet.

[Scimitar]

Ja uważam, że suma sumarum jego poparcie więcej głosów odbierze niż doda.

Prezydent może być i mizerny, ale nich dopuszcza referenda obywatelskie chociażby

Jak PiS wygra też parlamentarne, to z prezydentem Dudą nie dopuści do niczego - Duda jeszcze w większym stopniu będzie robić to co Prezes każe - Leszek chociaż czasem mógł coś zrobić po swojemu wbrew bratu.

[Xet]

Duda powiedział, że przysięga na wszystko, że wprowadzi obligatoryjne referenda od 1 mln podpisów.