World of Tanks - gra ktoś?
Moderator: Zaklinacz Kostek
Re: World of Tanks - gra ktoś?
Amerykanie od 6 tieru mają super linie heavików, a T29 to masakrator. Bardzo miodnie mi się nim grało. Chyba tyłko IS2 porównywalny fan na tym tierze mi sprawił
Ale na razie odpoczywam od czołgów, zwłaszcza po tym jak się dowiedziałem że to że udało mi się zarejstrować na targi EXPO w Warszawie i mam bilet, wcałe nie oznacza że wejdę, bo jest zbyt dużo chętnych, a zmieszczą się nie wszyscy...
Ale na razie odpoczywam od czołgów, zwłaszcza po tym jak się dowiedziałem że to że udało mi się zarejstrować na targi EXPO w Warszawie i mam bilet, wcałe nie oznacza że wejdę, bo jest zbyt dużo chętnych, a zmieszczą się nie wszyscy...
Ech, mawiał dziadek - "Nie dyskutuj wnusiu z debilami, bo sprowadzą cię do swojego poziomu, i pokonają doświadczeniem."
A dziadka należy się słuchać!
A dziadka należy się słuchać!
Ja m6 sobie zostawiłem, bo idzie mi również świetnie. Niestety T29 bardzo, bardzo krucho. Niby wieża nie do rozwalenia, a czuję się jak kaczka na strzelnicy - pewnie źle wybieram miejscówki...
Staram sie chować przednią płytę, jednak...
Staram sie chować przednią płytę, jednak...
- Kacpi 1998
- Masakrator
- Posty: 2195
chciałem sobie dziś WOTa uruchomić a tu takie coś i się nie włącza przez godzinę , miał ktoś coś takiego?
Kod: Zaznacz cały
pobieranie aktualizacji zostało przerwane
Nein...
WSPN jakoś mi tym T29 idzie, już blisko 80kafli. PO wynalezieni działka i trochę posiedzeniu, idzie wyciągnąć wynik. No chyba że drużyna spieprzy...
Troche się boję o t32. Niby ma wszystko to samo, odrobinę więcej życia... więc halo co on robi w Tierze 8?
Popatrzyłem obok na T34...tego goldowego amerykańca. Pena 248 na ósmym........ q....r....w.....a.... jakoś tego nie zauważyłem wcześniej. Nie darmo mówią że to czołg do kredytków.
Niemniej to gruba przesada.
Tier ósmy brytyjski - Camveron (tak go nazywam w skrócie) - przyjemny. Dobrze celuje, mało łupie, ale nawet w czasie jazdy ma się duże szanse trafić.
WSPN jakoś mi tym T29 idzie, już blisko 80kafli. PO wynalezieni działka i trochę posiedzeniu, idzie wyciągnąć wynik. No chyba że drużyna spieprzy...
Troche się boję o t32. Niby ma wszystko to samo, odrobinę więcej życia... więc halo co on robi w Tierze 8?
Popatrzyłem obok na T34...tego goldowego amerykańca. Pena 248 na ósmym........ q....r....w.....a.... jakoś tego nie zauważyłem wcześniej. Nie darmo mówią że to czołg do kredytków.
Niemniej to gruba przesada.
Tier ósmy brytyjski - Camveron (tak go nazywam w skrócie) - przyjemny. Dobrze celuje, mało łupie, ale nawet w czasie jazdy ma się duże szanse trafić.
t29 jest najlepszym heavikiem na swoim tierze.
T34 jest dobry do zarabiania, ale działo ma niecelne, i wielki cycek na wierzy, w odróżnieniu od t32 który wierzę ma malutką i weakspoty na niej są małe. Wszystkie te czołgi charakteryzują sie dobrą depresją i to na niej trzeba polegać.
Osobiście polecam w miarę nową linię lekkich t37-> Bulldog ->t49, niesamowita frajda.
Co do t62a, fajny owszem ale zrobiłem z rozpędu ob140... to dopiero maszynka .
T34 jest dobry do zarabiania, ale działo ma niecelne, i wielki cycek na wierzy, w odróżnieniu od t32 który wierzę ma malutką i weakspoty na niej są małe. Wszystkie te czołgi charakteryzują sie dobrą depresją i to na niej trzeba polegać.
Osobiście polecam w miarę nową linię lekkich t37-> Bulldog ->t49, niesamowita frajda.
Co do t62a, fajny owszem ale zrobiłem z rozpędu ob140... to dopiero maszynka .
czy AMX 12t (?), ten lekki z obrotową wieżyczką VI tier, nie został jakoś ostatnio znerfiony? Miałem przerwę w graniu nim i teraz mam wrażenie, że dłużej ładuje poszczególne pestki i w dodatku dłużej celuje...
Ja już obecnie mam T32 z lepszą wieżą, niemniej...
Naprawdę ten czołg, to kopiuj wklej t29 tyle że z inną wieżą a każą opłacić za niego jak za jakiś ewenement. Silnik ten sam, armata ta sama, różnica polega na tym, że aby wkleić lepszą wieżę musisz najpierw uzbierać punkty na gąski a potem na wieżę czyli ok 36kafli... a wszystko po to by mieć teoretycznie to samo co w T29, tyle że z mniejszą wieżyczką...i więcej życia... Logika...gdzieś nie zadziałała.
Zacząłem iść w niszczyciela francuskiego - mam już piątkę i jestem po pierwszej bitwie (tzn wczoraj byłem) - stokowa armata widzę że lepsza niż w niszczycielu z tieru 6... No ale niech będzie...
Brytyjski ciężki 8tieru - Camveron(jak ja go nazywam), spisuje się fajnie, ale troszke tego DMGu brakuje. Mimo wszystko jest ok i gra się jak takim grubym snajperem.
A co do Mega grubego snajpera to sobie kupiłem SU-100Y (niszczyciel premium 6T). Naprawdę... 198 penki i 440dmg robi wrażenie...A jak załadujesz golda masz 172/510dmg - a to już jest pogrom jak wyjedziesz na piątki. Sherman jedzie, Shermana nie ma... A ten widok cofającego sie KV1S, a nawet panika wśród siódemek...
Zostało mi około 20kafli do odkrycia chińskiego meda 121, a budżet na poziomie 200kafli hyhyhyh...
Naprawdę ten czołg, to kopiuj wklej t29 tyle że z inną wieżą a każą opłacić za niego jak za jakiś ewenement. Silnik ten sam, armata ta sama, różnica polega na tym, że aby wkleić lepszą wieżę musisz najpierw uzbierać punkty na gąski a potem na wieżę czyli ok 36kafli... a wszystko po to by mieć teoretycznie to samo co w T29, tyle że z mniejszą wieżyczką...i więcej życia... Logika...gdzieś nie zadziałała.
Zacząłem iść w niszczyciela francuskiego - mam już piątkę i jestem po pierwszej bitwie (tzn wczoraj byłem) - stokowa armata widzę że lepsza niż w niszczycielu z tieru 6... No ale niech będzie...
Brytyjski ciężki 8tieru - Camveron(jak ja go nazywam), spisuje się fajnie, ale troszke tego DMGu brakuje. Mimo wszystko jest ok i gra się jak takim grubym snajperem.
A co do Mega grubego snajpera to sobie kupiłem SU-100Y (niszczyciel premium 6T). Naprawdę... 198 penki i 440dmg robi wrażenie...A jak załadujesz golda masz 172/510dmg - a to już jest pogrom jak wyjedziesz na piątki. Sherman jedzie, Shermana nie ma... A ten widok cofającego sie KV1S, a nawet panika wśród siódemek...
Zostało mi około 20kafli do odkrycia chińskiego meda 121, a budżet na poziomie 200kafli hyhyhyh...
Dzisiaj muszę mocno pograć i ugrać ok 300 kafelków, poświęcić część wyposażenia i kupić meda-chińczyka 10 tieru 121.... aż się nie mogę doczekać powrotu do domu! Dokupię wtedy z 500golda i poszkolę ludków.
Zastanawiam sie tylko czy czasem nie sprzedać t34-1? Oszczędziłbym zmagazynowane 60sztuk skrzynek naprawczych, a w praktyce i tak nim nie gram bo po co?
Już lepiej jakiegoś Lighta kupić i zacząć wykonywać dalsze misje....
Zastanawiam sie tylko czy czasem nie sprzedać t34-1? Oszczędziłbym zmagazynowane 60sztuk skrzynek naprawczych, a w praktyce i tak nim nie gram bo po co?
Już lepiej jakiegoś Lighta kupić i zacząć wykonywać dalsze misje....
T34-1 można śmiało opchnąć, nie jest to czołg który "gra" ani na twierdzach drużynówkach lub turniejach, wiec nie do końca jest po co go na siłę sprzedać.
Co do t32 to jest on jednym z lepszych ciężkich swojego tieru. Nie jest tak op jak t29 na swoim, ale mały łepek ciężki jest do przebicia, w połączeniu z dobrą depresją, staje się koszmarem do zwalczenia jak jest za jakąś górką. nie należy też zapomnieć że ma przyzwoity zasięg widzenia.
121 fajny ale ruskacze jednak fajniejsze.
Co do t32 to jest on jednym z lepszych ciężkich swojego tieru. Nie jest tak op jak t29 na swoim, ale mały łepek ciężki jest do przebicia, w połączeniu z dobrą depresją, staje się koszmarem do zwalczenia jak jest za jakąś górką. nie należy też zapomnieć że ma przyzwoity zasięg widzenia.
121 fajny ale ruskacze jednak fajniejsze.
Chińczyki zbieram z dość prostego powodu - wydawały mi się mało popularne i dlatego mam ich ciężkiego, teraz będzie medzik.
Poza tym zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś Lighta chińskiego. Tzn Wz132 jest super fajny, ale łezka się kręci, że wz120 wygląda jak starszy brat, a 121 jeszcze bardziej...
Zastanawiam się jeszcze nad Type64 czy jak on miał - ten pseudo amerykano chińczyk.
Teraz bym sobie przeszkolił załogę a może kiedyś w przyszłości kupił...
Tyle że i tak człowiek dobrze wie że AMXy lub amerykańskie fasty to potwory... Mają autolodery, tudzież armatę do niszczenia okrętów...
Poza tym zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś Lighta chińskiego. Tzn Wz132 jest super fajny, ale łezka się kręci, że wz120 wygląda jak starszy brat, a 121 jeszcze bardziej...
Zastanawiam się jeszcze nad Type64 czy jak on miał - ten pseudo amerykano chińczyk.
Teraz bym sobie przeszkolił załogę a może kiedyś w przyszłości kupił...
Tyle że i tak człowiek dobrze wie że AMXy lub amerykańskie fasty to potwory... Mają autolodery, tudzież armatę do niszczenia okrętów...
typ 64 to król spoterów na twierdzach 6 tieru.
wz 132 ominąłem w całym drzewku, ale kilka miesięcy temu kupiłem ... nie oddam za żadne skarby. Jest to czołg którym robię wiekszośc misji osobistych na lightach.
121 jest takim 113 na sterydach. Szybszy lepiej bije, rusza się itp idt.
Tak nowa linia amerykańskich lekkich jest przesadzona, chafee, t37, bulldog i t49 maszyny rewelacyjne, a do tego epicka e1 i heavy na koniec. Heavy'ka nie do końca lubię ale cała linia jest mega kozacka.
wz 132 ominąłem w całym drzewku, ale kilka miesięcy temu kupiłem ... nie oddam za żadne skarby. Jest to czołg którym robię wiekszośc misji osobistych na lightach.
121 jest takim 113 na sterydach. Szybszy lepiej bije, rusza się itp idt.
Tak nowa linia amerykańskich lekkich jest przesadzona, chafee, t37, bulldog i t49 maszyny rewelacyjne, a do tego epicka e1 i heavy na koniec. Heavy'ka nie do końca lubię ale cała linia jest mega kozacka.
Ja właśnie kupiłem stb1 .... Mega rzeźnik.
I ob 261 ... Jak zrobię załogę to się wypowiem ale najlepsza celność z artylerii, i 360 penetracji na pp, płaski lot pocisku (szybko leci) ..... Może być ciekawie.
T32 mnie jakoś zamulił, i ograniczam się do gier na twierdzenieach.
I ob 261 ... Jak zrobię załogę to się wypowiem ale najlepsza celność z artylerii, i 360 penetracji na pp, płaski lot pocisku (szybko leci) ..... Może być ciekawie.
T32 mnie jakoś zamulił, i ograniczam się do gier na twierdzenieach.
Jak by ktoś chciał nabyć konto do wota to chetnie sprzedam
Lowe, panther/m10, is7 is4 E100 E50 maus jagerE100 T110e3 e4 e5 amx50b FV215b G.W. E 100 leopard 1
WZ-120 AMX AC mle. 46 Object 704 T-54 i cała masa mniejszych . z wyżej wymienionych prawie wszystkie w garażu a co brakuje to lowe zarobi
jak ktoś zainteresowany to pisać a sie dogadamy
Lowe, panther/m10, is7 is4 E100 E50 maus jagerE100 T110e3 e4 e5 amx50b FV215b G.W. E 100 leopard 1
WZ-120 AMX AC mle. 46 Object 704 T-54 i cała masa mniejszych . z wyżej wymienionych prawie wszystkie w garażu a co brakuje to lowe zarobi
jak ktoś zainteresowany to pisać a sie dogadamy
Odkupiłem AT-7 TD Brytyjski. w 3godzinki chapnąłem z kumplem 20kafli .
Potem kupiliśmy at-8. Pierwsza bitwa i z kumplem 9 czołgów rozwaliliśmy, a ja jeszcze nie miałem najlepszego działa. Generalnie dużo odbija, strzela szybko i trzeba sie cieszyć jak wróg stoi
Potem kupiliśmy at-8. Pierwsza bitwa i z kumplem 9 czołgów rozwaliliśmy, a ja jeszcze nie miałem najlepszego działa. Generalnie dużo odbija, strzela szybko i trzeba sie cieszyć jak wróg stoi