I jest to niewątpliwie merytoryczny głos w dyskusji?Asmodai napisał(a):
To jest opłata sądowa i jej wysokość jest regulowana ustawą.
Asmodai napisał(a):
To jest opłata sądowa i jej wysokość jest regulowana ustawą.
a to jest bełkot zbudowany z: przodobełkocia , sródbełkocia oraz tyłobełkocia. przodobełkocie zbudowane jest: przodobełkociaprzodobełkocia, śródbełkociaprzodobełkocia.... poniał?
Odniosłem się do postu kol. Kal-Toraka, który rozumował w ten sposób, że jak chcemy wysłać list na poczcie to siedząca na poczcie pani kupi nam z pensji znaczki. Ale zrezygnował kilka postów wcześniej więc szkoda dyskusji.
Jest wyssane z ustaw. Możemy podyskutować, czy powinny takie opłaty być, a jakby miało ich nie być to czym zapełnić kolejne manko w kasie państwa. Bo naprawdę fajnie jest zbudować sobie wizję kraju, w którym wszystko jest za darmo, w którym nie płaci się składek i podatków, nie ma urzędasów, i wcześnie przechodzi się na emeryturę. Oczywiście, można też wyjechać. Proponuję koledze, by sprawdził czy w innym kraju który uzna za Eldorado nie ma urzędników i opłat w urzędachpodobnie rzecz się ma z wszelkiej maści opłatami skarbowymi znaczkami niezbędnymi dla urzędnika do wykonania procedury- to wszystko jest wyssane z dupy.