domowe odlewanie metali GW
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
domowe odlewanie metali GW
tytuł tematu mam nadzieję chwytliwy, więc jest szansa, że ktoś pomoże.
odlewać niczego nie zamierzam, ale potrzebuję pomocy w następującej kwestii, dotyczącej odlewów (a dokładniej inżynierii materiałowej):
od nastu lat kolekcjonuję marauderowskie i citadelowskie dwarfy. jak wiadomo w ostatnich 10 latach rynek jest właściwie wtórny, więc 99% zakupów dotyczy wyłącznie modeli z drugiej ręki (ten 1% to zachowane blistry )
niedawno kupiłem od jednego koleżki kilka figurek, ale mam podejrzenia, że przynajmniej część z nich to odlewy, a nie oryginalne modele. Jako, że "kolega" jest z USA, nie było szansy sprawdzenia organoleptycznie przed zakupem.
wygląda mi to na nikiel (który jest dość powszechnym materiałem do odlewów, a przynajmniej ja się z takimi przypadkami spotkałem), ale pewności nie mam.
i tu pojawiają się właściwe pytania: czy jest szansa w domowych warunkach sprawdzenia, czy to nikiel? albo może inny metal/stop?
ktoś ma doświadczenie?
odlewać niczego nie zamierzam, ale potrzebuję pomocy w następującej kwestii, dotyczącej odlewów (a dokładniej inżynierii materiałowej):
od nastu lat kolekcjonuję marauderowskie i citadelowskie dwarfy. jak wiadomo w ostatnich 10 latach rynek jest właściwie wtórny, więc 99% zakupów dotyczy wyłącznie modeli z drugiej ręki (ten 1% to zachowane blistry )
niedawno kupiłem od jednego koleżki kilka figurek, ale mam podejrzenia, że przynajmniej część z nich to odlewy, a nie oryginalne modele. Jako, że "kolega" jest z USA, nie było szansy sprawdzenia organoleptycznie przed zakupem.
wygląda mi to na nikiel (który jest dość powszechnym materiałem do odlewów, a przynajmniej ja się z takimi przypadkami spotkałem), ale pewności nie mam.
i tu pojawiają się właściwe pytania: czy jest szansa w domowych warunkach sprawdzenia, czy to nikiel? albo może inny metal/stop?
ktoś ma doświadczenie?
...
nie do końca. Waga pozwoli jedynie na sprawdzenie, czy oba modele są wykonane z tego samego materiału. Sam posiadam parę nowych modeli metalowych innego producenta i aż się zdziwiłem, że mimo, że są identycznymi wzorami to jeden waży 15-20 % więcej niż drugi, oba oryginalne. Taką różnicę się czuje przy przenoszeniu modelu. Po prostu data odlewów i użytych materiałów musiała być różna, bo jakość w obu jest bez zastrzeżeń. Zamawiałem z pewnego źródła, bo gdyby nie to sam robiłbym raban.
Niektóre metalowe modele były odlewane przez x lat, jeśli w międzyczasie zmieniły się stopy, to model nadal jest oryginalny przy różnej wadze. Nie bronię kolesia z USA, bo przekręty po prostu są, ale sama waga nie przesądza.
Niektóre metalowe modele były odlewane przez x lat, jeśli w międzyczasie zmieniły się stopy, to model nadal jest oryginalny przy różnej wadze. Nie bronię kolesia z USA, bo przekręty po prostu są, ale sama waga nie przesądza.
Nikiel topi się w ponad 1400 stopniach i wymaga pieca hutniczego do odlewania. Nie widzę opcji domowej produkcji figurek z tego metalu, zwłaszcza, że jest o niebo droższy od cyny czy ołowiu.
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.
Moze ma piecyk który sie rozgrzewa do takich temperatur
Mozna w nim upiec pizze, roztopić nikiel czy skremowac zwłoki
Mozna w nim upiec pizze, roztopić nikiel czy skremowac zwłoki
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Border Princes na tropie! Zaczęło się od podejrzanej figurki, a rozwiążemy sprawę seryjnego mordercyMorsereg pisze: [...]czy skremowac zwłoki
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
kiedyś na zdjęciu widziałem figurki do WFB podpisane "nickel". pomyłka?Gniewko pisze:Nikiel topi się w ponad 1400 stopniach i wymaga pieca hutniczego do odlewania. Nie widzę opcji domowej produkcji figurek z tego metalu, zwłaszcza, że jest o niebo droższy od cyny czy ołowiu.
model, który posiadam wygląda, jakby był zrobiony właśnie z niklu albo był chromowany - tak się błyszczy.
waży około 9-10 gram, a inne dokładnie takie same wzory ważą ok 12-15 gram (mam ich 7, więc jest do czego się odnieść, 5 bez farby i wszystkie matowe lub półmatowe).
model w miarę trzyma szczegóły (nawet w trudno dostępnych miejscach), choć nie wszędzie.
zastanawiałem się, czy ktoś zna prostą metodę w stylu "dotknij kawałkiem cytryny metalu i jak zbrązowieje, to znaczy że...".
sprzedawca wykazał zainteresowanie i zaproponował zwrot modelu i kaski. niemniej jednak wolałbym mieć twarde dowody na to, że to odlew.
...
http://www.woreczko.pl/meteorites/featu ... elTest.htm może będzie trochę pomocne. Metoda 3
Mogło chodzić o jakiś stop, który zawiera nikiel jako niewielką domieszkę. Serio, do odlewania czystego niklu trzeba prawie tyle stopni co dla żelaza. Przemysłowo - ok, żaden problem. Domowo? Koleś by musiał dymarkę na podwórku postawić
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.
http://i.imgur.com/eFoHcCD.jpg
odlew i nie odlew metal - praktycznie identyczny na tyle ile można sprawdzić na oko
Patrząc na moje modele ciężko jest określić czy model jest oryginalny czy też nie poprzez samą obserwację. Jedynie wielkość modelu i jakość odlewu (a i tutaj czasami zdarzają się niedoróbki jak przy finecascie ) możemy stwierdzić co i jak.
odlew i nie odlew metal - praktycznie identyczny na tyle ile można sprawdzić na oko
Patrząc na moje modele ciężko jest określić czy model jest oryginalny czy też nie poprzez samą obserwację. Jedynie wielkość modelu i jakość odlewu (a i tutaj czasami zdarzają się niedoróbki jak przy finecascie ) możemy stwierdzić co i jak.
"Not that I have anything against senseless violence, manling, but why exactly are you strangling that old man?"
+++ Gotrek Gurnisson, Trollslayer +++
facebook.com/HammerhoodGames <--- takie tam o grach
Stare Dwarfy oraz O&G KUPIĘ
+++ Gotrek Gurnisson, Trollslayer +++
facebook.com/HammerhoodGames <--- takie tam o grach
Stare Dwarfy oraz O&G KUPIĘ