Gra o Tron - serial

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Re: Gra o Tron - serial

Post autor: Hurtmaker »

błedem jest patrzenie na serial z perspektywy książki i budowanie sobie ocen poszczególnych bahaterów serialu w oparciu o to co było w niej napisane.
wątek Dorne co najwyżej może być bez sensu, pod warunkiem że scanariusz tak to zostawi, bo scenarzyści jeszcze dużo mogą w tej materii zrobić. na razie nie ma zamkniętego rozwiązania.
wątek Aryi w ogóle w serialu był bez sensu - kogo w sumie obchodzi co konkretnie robi ta mała. dlaczego nie pokazują np. tego jak szkoli się Bran i jak wyglada jego dzień pod pniakiem. a zapewne musieli wstawić tego tranta, żeby widz wiedział, że Arya nadal chce dopełnić zemsty i zaważyć na losach Westeros, a nie zamiatać świątynne podłogi. inaczej pokazywanie jej życia mijałoby się z celem. zapewne z tego też powodu zmieniono wątek sansy. co w tym ciekawego ogladac ją przez 10 odcinków w sezonie, jak ta płynie sobie do posiadłości Littlefingera nie wiadomo po co i dlaczego.
zresztą jej wątek też wątek nie jest zamkniety- nie wiadomo w co wskoczyli z Fetorem i jak się ten skok dla nich skończy...
wątek Danki - to imho najnudniejsza część książki, jak i serialu - bo sama postać królowej jest niewyrazista, żeby powiedzieć mdła, z madłym szarym robakiem, cukierokowym baristanem i tłumaczką. na tym tle tylko ten jej starszy kochaś był postacią wyrazistą. więc musieli dorzucić jej karła, żeby zrównoważyć cały ten dziadowski wątek.

mur i Jon - ihmo zrobiono to b.dobrze. pokazano w dużym skrócie dlaczego Jon przegrał. to samo zrobiono ze stanisem- choć tu nazbyt pośpiesznie. bo nie widać było po jednym odcinku dramatyzmu walki z zimą.
ten kto nie czytał książki - nie wie zresztą gdzie jest port i dlaczego jon znalazł się za murem. a idotycznie nie było już maszerowanie dzikich pod mur skoro mogli go przecież opłynąć? mieli przecież osady nad morzem i wybudowanym portem...

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

w kolejnym sezonie będzie ponoć dużo o Gożdziku i Tarlym - jego rodzinie oraz o Greyjojach. do tego pociągną pozostałe wątki w tym głownie o wydarzeniach w stolicy. Jon na pewno znika w sezonie 6.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Zestaw Tyrion + Varys to ekipa ktorej kazdy ogladajacy zyczy przejęcie władzy w Westros :D Danka z dothrakami bedzie dla smaku w tym
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
loko
Masakrator
Posty: 2645
Lokalizacja: wrocław

Post autor: loko »

-Qc- pisze:Zestaw Tyrion + Varys to ekipa ktorej kazdy ogladajacy zyczy przejęcie władzy w Westros :D Danka z dothrakami bedzie dla smaku w tym
Tyrion to kaczor a varys to macierewicz.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3788
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

ŁukaszŻelazek pisze:
Scimitar pisze:Jak teraz w kolejnym sezonie ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczą z Greyjoyami to chyba padnę. Nie rozumiem po co ich wprowadzali, jak nie zamierzali tego wątku ciągnąć.
Balon Greyjoy to jedyny z wojny pięciu królów, który wciąż dycha. Stary dziadek czekał aż wszyscy się powyżynają i teraz może wykorzystać słabość innych rodów. Nie ma teraz za bardzo jakiejś siły która mogłaby go zatrzymać więc myślę, że słusznie o nim usłyszymy. Lannisterowie mają rozpierduchę domową u siebie, kryzys finansowy przez kredyty we frankach iron banku i brak wsparcia finansowego Tyrellów, może teraz jak Cercei wróciła to zaprowadzi jakiś porządek bo generalnie jak im by się przytrafiła wojna to niewesoło.
Nie wiem jak w serialu, ale w książce na tym etapie Balon od dawna jest martwy.

as1
Chuck Norris
Posty: 628

Post autor: as1 »

ŁukaszŻelazek pisze:
Scimitar pisze:Jak teraz w kolejnym sezonie ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczą z Greyjoyami to chyba padnę. Nie rozumiem po co ich wprowadzali, jak nie zamierzali tego wątku ciągnąć.
Balon Greyjoy to jedyny z wojny pięciu królów, który wciąż dycha. Stary dziadek czekał aż wszyscy się powyżynają i teraz może wykorzystać słabość innych rodów. Nie ma teraz za bardzo jakiejś siły która mogłaby go zatrzymać więc myślę, że słusznie o nim usłyszymy. Lannisterowie mają rozpierduchę domową u siebie, kryzys finansowy przez kredyty we frankach iron banku i brak wsparcia finansowego Tyrellów, może teraz jak Cercei wróciła to zaprowadzi jakiś porządek bo generalnie jak im by się przytrafiła wojna to niewesoło.
Z tych wszystkich królów przepraszam ale jest największym debilem. Na razie to jedzie ostro na farcie. Poza tym jaką siłą dysponuje? żadną zaś jego cele nie są do końca dokładnie określone.

Z tym snowem to przesadzacie. W sumie to co chłop miał innego zrobić? Poddać się i czekać aż zaatakuje go 100 tys armia nieumarłych? Jest prekursorem to prawda i zrozumiał że bez wsparcia dzikich nie jest możliwe obronić muru. Teraz ja zadam wam pytanie. Co myśleli ci co go zabili? Na razie to oni wychodzą na mocnych debili bo mam dziwne podejrzenia, że dzicy nie przyjmą tego z radością, a jest ich kilkadziesiąt razy więcej niż nocnej straży co gorsze po złej stronie muru.

Awatar użytkownika
Jasif
Masakrator
Posty: 2978

Post autor: Jasif »

Obrazek
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Hurtmaker pisze:błedem jest patrzenie na serial z perspektywy książki i budowanie sobie ocen poszczególnych bahaterów serialu w oparciu o to co było w niej napisane.
Ale nie wiem, czy zauważyłeś, że nie narzekam na to, że coś zrobili niezgodnie z książką, tylko, że to co zrobili nie trzyma się kupy. Dlaczego - wyliczyłem w poście. W książce większość wątków ma swoją przyczynę, skutek i wpływ na inne wątki, tudzież sytuację w Westeros. A tu twórcom serialu zabrakło szerszej wizji, czyli tego co ma Martin tworząc ten świat. Martin pewnie zgodził się dać im wolną rękę i tylko powiedział kto zostanie do końca i zasiądzie na Tronie, aby mieć święty spokój z pisaniem książki i co by ludzie zainteresowani serialem nie poganiali go i nie naciskali by wydał kolejne tomy zanim serial to nadgoni. Sam Martin ostatnio narzekał, że wycięli parę fajnych postaci w serialu.
wątek Dorne co najwyżej może być bez sensu, pod warunkiem że scanariusz tak to zostawi, bo scenarzyści jeszcze dużo mogą w tej materii zrobić. na razie nie ma zamkniętego rozwiązania.
Nie wiem czy jest szansa to uratować, po tym jak to skaszanili w tym sezonie. Jakie widzisz sensowne rozwiązania? W książce Doran ma plan, jest cwany i kombinuje na 2 fronty. Tutaj nie dojrzałem tego Wielkiego Planu.
wątek Aryi w ogóle w serialu był bez sensu - kogo w sumie obchodzi co konkretnie robi ta mała. dlaczego nie pokazują np. tego jak szkoli się Bran i jak wyglada jego dzień pod pniakiem. a zapewne musieli wstawić tego tranta, żeby widz wiedział, że Arya nadal chce dopełnić zemsty i zaważyć na losach Westeros, a nie zamiatać świątynne podłogi. inaczej pokazywanie jej życia mijałoby się z celem.
Ależ w książce też te 2 wątki są nie wiadomo po co obecnie. Tzn. z pewnością te postacie odegrają ważną rolę, więc stąd jest te całe ich szkolenie. I dlatego jednak muszą się znaleźć. Brann pewnie będzie jakimś wielkim czarodziejem i opanuje magię Dzieci Lasu, a Arya zostanie jakimś zabójcą.
zapewne z tego też powodu zmieniono wątek sansy. co w tym ciekawego ogladac ją przez 10 odcinków w sezonie, jak ta płynie sobie do posiadłości Littlefingera nie wiadomo po co i dlaczego.
zresztą jej wątek też wątek nie jest zamkniety- nie wiadomo w co wskoczyli z Fetorem i jak się ten skok dla nich skończy...
Właśnie w książce mi się jej wątek podobał - Littlefinger tłumaczył jej wszystkie intrygi jakie podejmował i fajnie się to czytało ze względu na ich duet, a nie samą Sansę. Moim zdaniem jedne z lepszych rozdziałów w ogólnie nudnej Uczcie dla Wron. W serialu zrobili z wątku Sansy niewiadomo co. Wytłumacz mi proszę, co zyskuje Sansa albo Littlefinger ze ślubu Sansy i Ramsaya Boltona? Bo może tylko ja nie dostrzegam tu sensu i nie widzę tej głębi, którą widzieli scenarzyści.
wątek Danki - to imho najnudniejsza część książki, jak i serialu - bo sama postać królowej jest niewyrazista, żeby powiedzieć mdła, z madłym szarym robakiem, cukierokowym baristanem i tłumaczką. na tym tle tylko ten jej starszy kochaś był postacią wyrazistą. więc musieli dorzucić jej karła, żeby zrównoważyć cały ten dziadowski wątek.
Dla jednych nudny, dla innych ciekawy. Różnie z tym bywało. W serialu w tym sezonie zrobili tutaj nudy na pudy. Mógłby to być jeden z ciekawszych wątków militarnych.
Karzeł w książce i tak dotarł do Danki, więc tak czy siak się tam znajdzie i będzie jej pomagać.
mur i Jon - ihmo zrobiono to b.dobrze. pokazano w dużym skrócie dlaczego Jon przegrał. to samo zrobiono ze stanisem- choć tu nazbyt pośpiesznie. bo nie widać było po jednym odcinku dramatyzmu walki z zimą.
ten kto nie czytał książki - nie wie zresztą gdzie jest port i dlaczego jon znalazł się za murem. a idotycznie nie było już maszerowanie dzikich pod mur skoro mogli go przecież opłynąć? mieli przecież osady nad morzem i wybudowanym portem...
A Dzicy mieli statki? Co najwyżej łódeczki i na nich robili rajdy.
Ze Stannisem to mam tylko żal o to, że z najlepszego dowódcy Westeros zrobili leszcza, co to nie potrafi wojska w ryzach utrzymać oraz wymyślić sensownego planu bitwy, przechytrzonego przez bękarta Boltona.
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

A co do Greyjojów - jak mają ich wprowadzić do serialu jak sami mówili, że prowadzą wszystkie wątki równolegle i nie będą rozbijać na sezony tak jak Martin na książki. Czyli w jaki sposób Greyjoye mieliby szansę wrócić do serialu z taką rolą jak w książce?
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Z tego co pamietam to Balon zginal w serialu takze (juz nie wspominajac o ksiazce) jak nagle bedzie zywy to kozla fikne... Jesli chcieli greyjoyow to na cholere nei zaczeli ich juz w 5tym sezonie wprowadzac, nie wiem jak wy ale ja mialem za duzo nocnej strazy w tym sezonie i mnie to troche meczylo.

Awatar użytkownika
Grand Admiral Thrawn
Falubaz
Posty: 1258
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: Grand Admiral Thrawn »

W serialu ma się dobrze.
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.

Awatar użytkownika
Pitagoras
Falubaz
Posty: 1443
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Post autor: Pitagoras »

Mi też się wydaję, że było dosłownie jedno zdanie poświęcone, Mellisandre mówiła chyba coś w stylu "Wszyscy uzurpatorzy nie żyją...bla bla...Pan Światła is da best."
Obrazek

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Dokładnie jak wcześniej powiedziane - Balon ma się dobrze. Stannis rzucał pijawki w ogień, ale zginął tylko Rob, a potem w 4tym sezonie Joffrey. To jakoś wtedy mówiła Melisandre, że królewska krew ma dużą moc. Balon w książce ginie w podobnym czasie, więc mogli go pokazać w 3cim bądź 4tym sezonie, a w 5tym pokazać ten ich cały wiec czy jak zwał oraz wyprawę Victariona. Ale na razie cicho sza o Greyjoyach. Nie mam pojęcia czy chcą ich wprowadzać, czy nie, ale trąci mi to mega niekonsekwencją, bo wcześniej ich pokazywali, nawet w epizodycznych sytuacjach jak ten śmieszny "rajd" Yary/Ashy na ratunek Theonowi. Od tego czasu przez 2 sezony nie ma o nich wzmianki.
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Ja osobiście liczę, że z Game of Thrones zrobi się End of Times :twisted:
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2834
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

kurde ale wypaczyli ksiazke to juz w ogole osobne alternatywne dzielo jest tak na marginesie ktos pamieta bo ja bitwy w uczcie na wron z innymi w ogole nie kojarze, do tego Sansa z mlodym Boltem ? ehh fantazje maja scenarzysci aby tylko cycka pokazac na ekranie i jeszcze poswiecili corke Stanisa .. chore .. ehh ksiazka sto razy lepsza

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1823
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

Scimitar pisze:Nie kumam tego wątku:
- spalił nawet córkę, by sprowadzić odwilż
- pozyskał Żelazny Bank by najemników zdobyć
- jak sam Bolton mówił, miał większą armię
Tak wyglądają fakty wg. serialu, po czym:
- najemnicy dezerterują (nie zapłacił im? przecież ma kasę z Iron Banku)
- połowa jego własnej armii dezerteruje mimo, że śniegi i zamiecie ustąpiły
- potem podczas bitwy znowu ucieka mu połowa armii
Serio to takie dziwne? Twój główny dowódca właśnie spalił własną córkę żeby przypodobać się jakiemuś bogowi. To chyba normalne że będziesz starał się od niego jak najszybciej uciekać, gdy tylko pojawi się okazja.
Scimitar pisze:A na koniec Arya ... ślepnie. Czary mary? Przecież nic nie zjadła czy nie wypiła. W książce było podane, że dali jej coś do wypicia. Tu - zapewne sprawił to Bóg o Wielu Twarzach :D :D :D
Litości. To jest świat w którym latają smoki a czarodzieje są stosunkowo normalni. Co jest dziwnego w tak drobnych czarach? Momentami sprawiasz wrażenie jakbyś się czepiał wszystkiego tylko dlatego że nie jest zgodne z książką.
ŁukaszŻelazek pisze:Lannisterowie mają rozpierduchę domową u siebie, kryzys finansowy przez kredyty we frankach iron banku i brak wsparcia finansowego Tyrellów, może teraz jak Cercei wróciła to zaprowadzi jakiś porządek bo generalnie jak im by się przytrafiła wojna to niewesoło.
Cersei to akurat skończona idiotka, zarówno w książce jak i serialu. Ona absolutnie nie jest w stanie zaprowadzić żadnego porządku, zwłaszcza po tym jak całe miasto widziało ją nagą. Dla dobra Lannisterów Kevan powinien ją jak najszybciej wysłać gdzieś daleko.
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

Awatar użytkownika
Never
Chuck Norris
Posty: 549

Post autor: Never »

Zginął Stannis moja ulubiona postać. W książce nie umierał. Walić Gota. Gimbus Style.
Potem pojawił się Tauruk, no ten to rzeczywiście ma to co trzeba, gaz w nogach, postawę, może przywalić i odparować cios, umie zasuwać jak dziki! Gdyby nie ta jego francowata pięta!

Awatar użytkownika
Artein
Masakrator
Posty: 2284

Post autor: Artein »

Nie wiadomo czy zginął. W ostatniej chwili scena przeskoczyła do młodego Boltona.

Awatar użytkownika
GrimgorIronhide
Masakrator
Posty: 2723
Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin

Post autor: GrimgorIronhide »

Akurat świat GRRM to Low Fantasy, który zasadniczo radził sobie długi czas bezmagicznie. Teraz dopiero wyszły z cienia smoki i paru kapłanów. Oraz Inni ofc. W książce też oślepła (bez nie potrzebnego wątku z pedofilem Trantem bo gdyby go Martin posłał do Braavos to byłoby przewidwalno-głupie na poziomie obrażającym odbiorcę... i taki jest właśnie ostatnio serial) tylko, że po prostu dali jej coś do picia, akurat to jest do przyjęcia, mogli jej przecież dolać do żarcia jakiś szajs.

Nie przeboleję porażki Stannisa, podczas gdy w książce wygrywa. Przegięli bagietę, w połączeniu z Brienne której wątek jest już czymś obrzydliwym, urastając do głównej postaci serii chyba - już narąbała dwóch największych twardzieli w Westeros, co za debilizm.

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Macias pisze:
Scimitar pisze:Nie kumam tego wątku:
- spalił nawet córkę, by sprowadzić odwilż
- pozyskał Żelazny Bank by najemników zdobyć
- jak sam Bolton mówił, miał większą armię
Tak wyglądają fakty wg. serialu, po czym:
- najemnicy dezerterują (nie zapłacił im? przecież ma kasę z Iron Banku)
- połowa jego własnej armii dezerteruje mimo, że śniegi i zamiecie ustąpiły
- potem podczas bitwy znowu ucieka mu połowa armii
Serio to takie dziwne? Twój główny dowódca właśnie spalił własną córkę żeby przypodobać się jakiemuś bogowi. To chyba normalne że będziesz starał się od niego jak najszybciej uciekać, gdy tylko pojawi się okazja.
Najemnicy walczą za kasę. Dużo gorsze rzeczy wyprawiali Lannisterowie czy Boltonowie w Harrenhall i jakoś najemnicy ich nie opuścili (Vargo Hoata co prawda w serialu nie ma). Nie bez przesady mówią o nich sellswords - dajesz kasę, to ich zbytnio nie interesuje, czy ktoś swoją córkę spalił. Do tego piję.
Jego własna armia - od biedy mogę się z tobą zgodzić, ale w książce też było krucho, ale ich morale nie upadło. Równie dobrze mogli sobie pójść po bitwie nad Czarnym Nurtem - tam był dziki ogień, mogli mieć dość, a skoro zostali przy Stannisie, to ci żołnierze byli najlojalniejszymi z lojalnych.
Scimitar pisze:A na koniec Arya ... ślepnie. Czary mary? Przecież nic nie zjadła czy nie wypiła. W książce było podane, że dali jej coś do wypicia. Tu - zapewne sprawił to Bóg o Wielu Twarzach :D :D :D
Litości. To jest świat w którym latają smoki a czarodzieje są stosunkowo normalni. Co jest dziwnego w tak drobnych czarach? Momentami sprawiasz wrażenie jakbyś się czepiał wszystkiego tylko dlatego że nie jest zgodne z książką.
Akurat jest tak jak Grimgor napisał i mnie uprzedził - w świecie GoT nie ma magii poza Dziećmi Lasu, Innymi i Smokami oraz Kapłanami z Ashai. To co robią w Domu Czerni i Bieli to jakiś rodzaj treningu pewnych technik - nic więcej. Plus jakieś miksturki - żadnej magii. A tutaj zrobili jakby bóg zesłał na Aryę ślepotę - bo taki wydźwięk ma ta scena. Ja akurat do tego, co zrobili w serialu dobrze, a jest niezgodne z książką to się nie czepiam. Czepiam się tam, gdzie zmieniali wątki lub pisali je od nowa i to się albo kupy nie trzyma albo jest takie sobie. Trant w Braavos jest wątkiem od czapy. Niech w następnym sezonie wyślą tam Cersei, aby Arya też ją zadźgała, czy inną osobę z jej "listy"

@Never
Stannis wg. mnie przeżył. Brienne nie zabiła Ogara, to nie zabiła również Stannisa - siedział właściwie bezbronny, ranny, więc to nie w jej stylu. Ale kto wie tam twórców. Chyba lepiej po tym co zrobili, żeby jednak sobie tam padł trupem. Bo sobie nie wyobrażam w następnym sezonie 3-osobowego komando Brienne, Podrick i Stannis polującego na Boltonów :D
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

ODPOWIEDZ