DMP 2015 - Kraków - 1-2.08.2015

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Re: DMP 2015 - Kraków - 1-2.08.2015

Post autor: Dydu »

Szukamy sędziów

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

Z tym ze miejsce otwarte dla obcych to dość słabo :/
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

NIe pamietam, żeby na jakimś DMP ludzie z zewnątrz nie mogli wchodzić.
Cześć gdzie będziemy graćbędzie odgrodzona, więc nikt z kuflem nie bedzie się pałetał miedzy stolami.
Ja tam widze pozytywy, bo moze ktos z gosci lokalu jak sobie pooglada to sie wkreci i zacznie grac, ja tak się wkręciłem.

Awatar użytkownika
^Karpiu^
Kretozord
Posty: 1614
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: ^Karpiu^ »

Dydu pisze:NIe pamietam, żeby na jakimś DMP ludzie z zewnątrz nie mogli wchodzić.
Cześć gdzie będziemy grać będzie odgrodzona, więc nikt z kuflem nie bedzie się pałetał miedzy stolami.
Ja tam widze pozytywy, bo moze ktos z gosci lokalu jak sobie pooglada to sie wkręci i zacznie grac, ja tak się wkręciłem.
Dydek rozumiem taki argument jednak nie każdy z takich gości może być tak uczciwy jak ty. Sugeruje wydzielić antresole by tam zrobić miejsce na składowanie modeli po bitwach i by wejście tam mieli jedynie gracze i sędziowie.
Mówimy tutaj o turystach i przypadkowych ludziach którzy nie są tutaj do końca tak uczciwi :). Tyle z mojej strony Pomyślcie z Legionistami. Widać sporo ludzi boi sie o swoje modele.

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Dydu: z początku nie widziałem w tym nic zdrożnego aby sobie gapie przyszli. Ale później przypomniałem sobie niechlubny, ostatni master w Gdyni w 2007 r. Miejscówka była tuż przy dosyć często uczęszczanej, turystycznej ulicy. Było gorąco, więc szerokie drzwi były ciągle otwarte. Byli gapie. Byli też złodzieje. Może pod tym względem tam było jeszcze bardziej hardcorowo, bo było też spanie na sali a na terenie odbywał się też konwent, ale:
- ludziom zginęło kilka walizek z armiami, w tym mojemu klubowemu koledze cała armia krasi,
- poginęły pojedyncze modele ze stołów,
- komuś (chyba z Bydgoszczy?) próbowano ukraść nawet samochód! Na szczęście zadziałała blokada skrzyni biegów i samochód został przez złodziei porzucony kilkadziesiąt metrów dalej.

Pamiętacie ten turniej?
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

Impreza zamknieta +1
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Zostawienie armii na stołach raczej nie wchodzi w grę - przynajmniej ja bym się bał. Jak ktoś przyjedzie samochodem to wrzuci do bagażnika - rzeczywiście natomiast problemem są inni np podróżujący pociągiem. To co mają cały czas mieć te tobołki przy sobie?:) Co do figurek na stole - no cóż - w czasie gry trzeba pilnować sobie samemu - a jak się idzie "na papierosa" to prosić przeciwnika :). Co do gości w Krk to spokojnie - raczej anglicy przestali na rozróby przyjeżdżać a Kazimierz to jest tak specyficzne miejsce ,i raczej to jest niekończąca się zabawa i balanga niż burdy. Trzeba się spokojnie zastanowić - kto ma kolegów niech po prosi o schowanie armii do bagażnika - kto ma nie daleko kwaterę- proponuje ,żeby tam w sobotę wieczór zaniósł figurki , kto żywcem nie będzie miał co zrobić to ja mu schowam w samochodzie :)

Edit - cały lokal i cały Kazimierz jest monitorowany - policja co 100 metrów - komenda Policji 300 metrów - nie przesadzajcie - to jest Kraków :). Szczerze wątpię żeby właściciel tak dużego lokalu zgodził się na imprezę zamkniętą :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

A dlaczego nie? Ma 200 osob przez 2 dni. NIe zwroci mu sie?
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Rince pisze:A dlaczego nie? Ma 200 osob przez 2 dni. NIe zwroci mu sie?
oczywiście że nie :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Oczywiście właściciel lokalu będzie mówił że się nie zwróci. A okaże się po weekendzie. W gwincie też marudzili, że utargu na kasie nie będzie takiego jak w każdy weekend a po wszystkim w niedziele wieczorem jak się podliczyli to im banany na gębę nagle wyszły ;-)
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

Zamknięcie lokalu na weekend to koszt 20k, już to przerabialiśmy z właścicielem.
Na noc figurki trzeba złożyć i zabrać ze sobą schować do samochodu.
W trakcie dnia gramy drużynówkę więc na stole obok będą koledzy, teren będzie odgrodzony a my zajmujemy 80% powierzchni lokalu, większość osób postronnych będzie siedzieć w ogródku na leżakach.

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

PiotrB pisze:
Rince pisze:A dlaczego nie? Ma 200 osob przez 2 dni. NIe zwroci mu sie?
oczywiście że nie :)
Bo ma 200 osób, które już w tym temacie jęczało, że 7 zeta za piwko to majątek, będzie kupować je w biedrze i przelewać do butelek po nestea.

To nie kongres biznesmanów, a zlot figurkowców - zejdź na ziemię.


Ja nie widzę problemu w otwartej imprezie, byle organizatorzy dołożyli wszelkich starań, aby chociaż wyglądało to na "chronione". Jakieś barierki, taśmy, poubierać wszystkich technicznych w kamizelki odblaskowe i powinno być ok.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

Tak ,jak Kalafior pisze, teren gdzie będziemy grać będzie oddzielony taśmami a wszyscy sędziowie będą mieć odblaskowe kamizelki.

Awatar użytkownika
^Karpiu^
Kretozord
Posty: 1614
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: ^Karpiu^ »

Ja sie zgadzam że jak kwestia bezpieczeństwa bedzie rozwiazana to spoko.

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

Mamy pierwszego potwierdzonego sponsora:
Obrazek

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Prawda jest taka - na każdego mastera można by po prostu wejść, rozejrzeć się, wziać walizkę z figurkami i wyjść - nie ma bata, żeby ktoś się zorientował, że to ktoś spoza środowiska, za dużo osób. Żeby temu calkowicie zapobiec trzeba by postawić bramkarzy i legitymowac kazdego z dowodu przed wejsciem - koszt i utrudnienia zbyt duże do korzyści.

Odgrodzenie+paru ludzi z kamizelkami kręcącymi się po sali i patrzących ma stoły i ludzi - w zupelnosci wystarczy.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

Mamy kolejnego sponsora:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 24 cze 2015, o 10:42 przez Dydu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

tu nie chodzi o gapiów, a o pijanych/pijących ludzi siedzących podczas DMP. O kradzieże martwie się mniej niż o zniszczenia potencjalne. Plus kiedyś przerabialiśmy łaczenie imprez WFB z innymi (konwentami na przykład) i to nigdy dobrze nie wychodzi. Tak wiem Szczyrk. Od dwóch lat z rzędu kończy się tym, ze ktoś dostaje po mordzie...
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
^Karpiu^
Kretozord
Posty: 1614
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: ^Karpiu^ »

Dymitr pisze:tu nie chodzi o gapiów, a o pijanych/pijących ludzi siedzących podczas DMP. O kradzieże martwie się mniej niż o zniszczenia potencjalne. Plus kiedyś przerabialiśmy łaczenie imprez WFB z innymi (konwentami na przykład) i to nigdy dobrze nie wychodzi. Tak wiem Szczyrk. Od dwóch lat z rzędu kończy się tym, ze ktoś dostaje po mordzie...
Dymitr Dobrze powiedziałeś Ktos :). Chlopaki do tej pory nie pamiętaja tylko kto :D. Dwa to i tak jesteśmy podobno spokojniejszy niż koło gospodyń wiejskich :D

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

W tym klubie to pijane będą co najwyżej fajne laski bo resztę wyrzuci ochrona :)... i dopóki z stamtąd nie wyjdziesz to po mordzie na pewno nie dostaniesz -
Ludzie ! Będzie super impreza - ja się już jaram...nie marudź Dymitr :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

ODPOWIEDZ