Age of Sigmar: Aelf pierwsze wrażenia

[Zwolin]

Ja nie do końca jeszcze obczaiłem zasady, ale jeśli można strzelać do kombatu (nigdzie nie jest napisane że nie) to LSG są naprawdę fajni. Do tego High Helm ze sztandarem też miodzio. Prince na smoku jako generał jest przerąbany, a AoA nadaje się tylko do boostowania PG....

Mnie tylko denerwuje że wybór magów/czarów jest taki nijaki (nie ma go ), bo wystawiać arcymaga na smoku tylko dla wirka to lekka przesada.
Ale ogólnie elfy wyglądają bardzo spoko, smok z lordem rzeczywiście sprząta prawie każdego innego monstera w szczególności re-roll save może być przydatny, nawet takie 6+ z przerzutem to już prawie 1/3 szans na wybronienie rany.

W sumie to (jeszcze w kwestii monsterów) AoS znacznie ulepszył elfy, bo goście na smokach/gryfach/orłach/LSC są teraz częścią jednego modelu i nie padają jak muchy.

[Galharen]

Proszę nie reanimowac niewygodnych tematów; pp

[Naviedzony]

I niegodnych!

[Byqu]

https://www.youtube.com/watch?v=6deOOaF0odI
Łucznicy nawet fajnie rąbią. Dzięki temu, że nie ma już savów 1+ i wardów mogą zagrozić każdemu.

[GrimgorIronhide]

Byqu stahp, pls stahp.
Nie rozumiem, każdy się jara jakie to comba i wogóle wszystko super w AoS, super bez wartości punktowych czyli inne armie składają 3x lepsze comba i tyle.
Oczy i mózg same pieką jak widzą jakieś Aelfy, Dwardiny, Ogóry, Orruki i tym podobne bełkoty z księgowej strony kreatywności.
Usunąć ten temat!

[Zwolin]

Wartości punktowe już ktoś zrobił, to w okół nich mam nadzieję będą się toczyć gry przy piwku, bo inaczej to rzeczywiście klops.

AoS turniejowo jest rzeczywiście do dupy, ale WFB niby był lepszy? Punkty wyssane z palca, balans polegał na banowaniu tego co dobre i czym fajnie się grało.

Mnie się podoba to że wreszcie mogę sobie wystawić smoczego maga (czeka do wystawienia od 2010 roku, nie był na stole ani razu) na ładnej okrągłej podstawce, i nikt się nie będzie czepiał, że jest nieprzepisowych rozmiarów.

[Azurix]

Myślę, że w WFB nikt nie zakazywał ci grać Magiem na Smoku, szczególnie że sam wspominasz o spotkaniach przy piwku i zasady nie są istotne. Sam nim nawet grałem turniejowo na Euro Compie dla klimatu

Skoro mówisz, że w AoS są punkty wymyślone przez graczy, a krytykujesz tworzone przez graczy Compy w WFB, to imho coś jest nie tak i twój problem leży gdzieś indziej

[Zwolin]

Ta, tylko że pkt dawane jednostkom przez GW nie miały balansować, tylko podnosić sprzedaż. Zresztą nie chcę się na ten temat wypowiadać. System punktowy tworzony przez graczy nie będzie nigdy idealny, ale daje jakiś punkt odniesienia dla kogoś kto nie ma pojęcia co dana jednostka tak na prawdę może.

Moim zdaniem AoS to krok w dobrym kierunku, zasady zostały mocno uproszczone, niemalże strywializowane, statystyk jest znaaaaaaaaaaacznie mniej co ułatwia i upłynnia grę.

Tak, przyznaję rację temu kto powie że to zupełnie inna gra niż WFB. Nie wiem czy lepsza czy gorsza, inna. I jak każda gra będzie miała swoich zwolenników i przeciwników. A teraz przynajmniej Smoczy Mag nie ginie na slawę od byle łuczników. To moje zdanie na ten temat.

[krzychoss]

Proszę nie obrażać smoczego maga.. on wcale nie ginie od jednej salwy ! Grałem raz chłopkiem na turnieju i całkiem się sprawdzał. Może brakowało mi ogrania smoczków wtedy jeszcze ale da się nim grać naprawdę fajnie, nie jest must have ale można się pobawić spokojnie.

[Kosa]

Smoczy mag wygrywa w furion wfb

Ja się z nim nie będę rozstawał

Co do AoS. Zagrałem parę razy i jest strawne ale tak na pewno na nie więcej niż 20 modeli (z punktacją z Azyr)... a wtedy nie bardzo dobrze wkomponowują się w to duże, fajne bestie bo psują wszystko. Ot, cała filozofia gry...

[GrimgorIronhide]

Smoczy mag wygrywa w furion wfb

Ja się z nim nie będę rozstawał

Co do AoS. Zagrałem parę razy i jest strawne ale tak na pewno na nie więcej niż 20 modeli (z punktacją z Azyr)... a wtedy nie bardzo dobrze wkomponowują się w to duże, fajne bestie bo psują wszystko. Ot, cała filozofia gry...

o to to +1

[Byqu]

Byqu stahp, pls stahp.
Nie rozumiem, każdy się jara jakie to comba i wogóle wszystko super w AoS, super bez wartości punktowych czyli inne armie składają 3x lepsze comba i tyle.
Oczy i mózg same pieką jak widzą jakieś Aelfy, Dwardiny, Ogóry, Orruki i tym podobne bełkoty z księgowej strony kreatywności.
Usunąć ten temat!

Nie masz nic interesującego do powiedzenia, to nie zaglądaj do tematów AoS. Proste.
Zwolin założył temat o elfach w AoS, bo chce o tym podyskutować, ale zaraz zjawia się banda... nieważne czego... któzy próbują mu wmówić, że Sigmar jest do bani i że trzeba zamknąć temat. Trochę kultury i poszanowania preferencji innych.

[Zwolin]

Ha, dzięki
Choć ja tematu nie założyłem, to jestem nowym fanem AoS. Początkowo podchodziłem do niego baaardzo sceptycznie, ale koniec końców się przekonałem. Owszem, denerwuje mnie brak punków, magi czy jakakolwiek customalizacja postaci. No ale coż, system się dopiero urodził, dajmy mu czas dojrzeć.
To co jest imo najfajniejsze to prostota, do tego stopnia że mój 10 letni brat po 2 grach załapał zasady - coś co mi w WFB zajęło 10.

[Byqu]

Mój błąd, ale myśl pozostaje niezmieniona.

[Zwolin]

jako aktywny gracz w kampani prowadzonej właśnie w GW Warszawa gram HE i oto moje ostatnie wrażenia:

od kiedy przeszedłem na to: http://ageofwargamers.blogspot.se/p/age ... r-ppc.html
i zacząłem używać tego sytemu we wszystkich moich bitwach ( wcześniej graliśmy głównie na liczbę scrolli ), miałem same ciekawe i zbalansowane gry.

Bolce biją jak głupie, orły wciąż głównie działają jako przynęta, LSG potrzafią swoje zrobić - choć zajmuje im to zazwyczaj dłuuugo ( no ale przynajmniej nie giną jak muchy) - SM tną wszystko co podejdzie na 3" od nich.

Nie miałem okazji przetestować wszystkiego co mam ( jeszcze ) ale pewnie na koniec kampani wrzucę jakiś dłuższy post.

[Semi]

Przykro mi to pisac, ale i tak nikogo nie zainteresuja wnioski nt age of sigmar.
GW is dead dla znacznej wiekszosci srodowiska...

[Dark Kluku]

jako aktywny gracz w kampani prowadzonej właśnie w GW Warszawa gram HE i oto moje ostatnie wrażenia:

od kiedy przeszedłem na to: http://ageofwargamers.blogspot.se/p/age ... r-ppc.html
i zacząłem używać tego sytemu we wszystkich moich bitwach ( wcześniej graliśmy głównie na liczbę scrolli ), miałem same ciekawe i zbalansowane gry.

Bolce biją jak głupie, orły wciąż głównie działają jako przynęta, LSG potrzafią swoje zrobić - choć zajmuje im to zazwyczaj dłuuugo ( no ale przynajmniej nie giną jak muchy) - SM tną wszystko co podejdzie na 3" od nich.

Nie miałem okazji przetestować wszystkiego co mam ( jeszcze ) ale pewnie na koniec kampani wrzucę jakiś dłuższy post.

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale pod tym linkiem jest zasada przygotowywania "rozpisek" pod AOS ? Stosujemy staty z kodeksu AOS, i sklejamy armie np. na 1500 pts? Ciekaw jestem czy podane wartości liczbowe piechoty np. white lions (5) można powiększać, (10), (15) itd... Całość wygląda dość sensownie. Nie jestem jakimś wielkim fanem AOS, ale nie widzę potrzeby opluwania systemu. Grywam czasem i sprawia mi to frajdę.

[Zwolin]

tak dokładnie tak to działa, przy czym minimalna ilość jest podana w spisie, potem można dodawać po 1 modelu (nie trzeba po 5 w przypadku np. WL). System działą zacnie, polecam jeśli ktoś jest zainteresowany grą w AoS.

[Dark Kluku]

Mam zamiar wypróbować, balans jest ok ?

[Dark Kluku]

Jakby co, to moglibyśmy kiedyś spróbować zagrać, zauważyłem podobną lokalizację. Oprócz (nie chwaląc się) pokaźnej grupki High Elfów mam jeszcze Orki i Goboski.

Polecam się