Spoko. Tam jest bardzo gęste sito, więc pomysły w stylu zróbmy HKB d6+2 woundów, albo pegazy z 3 woundem 2+ savem i bóg wie czym jeszcze, ewentualnie więcej eterycznych rycerzy, przepadną z kretesem.
Moim idolem jest jednak Turek, któremu już na TWE klarowałem, że bretońskie konie nadal mają 8 ruchu, bo mają natural armour zamiast bardingu, ale on nadal wypisuje to jako jeden ze swoich postulatów.
9th Age
-
Bretonnian
- Falubaz
- Posty: 1152
Myślę że po prostu item nie jest nikomu potrzebny, a widząc tendencję małej ilości magicznych przedmiotów przypadających na booka (w gotowym AB bestii jest ich 10) nie ma co zajmować miejsca średniawymi/słabymi itemami 
( O wiele przydatniejszy byłby chociażby zaproponowany przez Dębka Silver mirror czy Lanca z dodatkowymi ataczorami)
( O wiele przydatniejszy byłby chociażby zaproponowany przez Dębka Silver mirror czy Lanca z dodatkowymi ataczorami) 
Zrobiłem pliczek do bretki, proszę o potestowanie:
http://chomikuj.pl/debelial/Army+Builde ... 4321000.ab
http://chomikuj.pl/debelial/Army+Builde ... 4321000.ab
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
-
Bretonnian
- Falubaz
- Posty: 1152
Tak, każdy model ma domyślnie hand weapon w wyposażeniu, a zasada weapon master pozwala Questom wybrać także hand weapon
-
Bretonnian
- Falubaz
- Posty: 1152
Cały ten book to trochę kpina - w porównaniu z TACiem to jest to wyraźne wskazanie jedynego słusznego buildu prze autorów. Wszystkie sensowe unity, przedmioty, virtues działają tylko w szarży. Pełno jest unitów które działają tylko w określonych przypadkach, nie ma za bardzo unitów uniwersalnych. Do tego podrożenie wszystkiego. Imo same impacty tego nie rekompensują 
Bez kitu. Zostaje tylko partyzantka.Bretonnian pisze:Cały ten book to trochę kpina - w porównaniu z TACiem to jest to wyraźne wskazanie jedynego słusznego buildu prze autorów. Wszystkie sensowe unity, przedmioty, virtues działają tylko w szarży. Pełno jest unitów które działają tylko w określonych przypadkach, nie ma za bardzo unitów uniwersalnych. Do tego podrożenie wszystkiego. Imo same impacty tego nie rekompensują
Blessing wzmocnili w porównaniu ze starym bookiem. Formacja lancy poprawiona pod względem regulacji zasad. Impakty to jakiś nieistotny detal.
Grail i Quest nawet spoko. Beloved - masakra. Nie rozumiem idei tej zasady. Skoro mam sz, m i herosa w pierwszym szeregu, to po kiego grzyba mam dopłącać do baby.
Hitem sezonu jest zestawienie MR+koń vs Unicorn. Unicorn jest 15 pkt tańszy, nie jest już MB tylko WB, więc mamy LoSa, a do tego daje lepsze ataki w hth, no i 5I na pitkę, 5S na dwellersy i 4 T na cokolwiek. Dla mnie must be jako mount dla baby.
HHweapon fajne, tylko czemu nie mają jej wszystkie kawalerie?
Virtues Fajne, tylko czemu tak cholernie sytuacyjne i drogie.
- compassion zajebiste jak ktoś lubi chłopków
- sacryfice fajne, ale tylko na beznadziejnych errantach
- tenecity - ma potencjał, no ale tylko w challengach, myślę nad nim intensywnie, teraz wreszcie można to połączyć z dobrą obroną i sensowną kosą (gdybyśmy taką mieli)
koszt 35 pkt max- temperance niby dobre, ale co od drugie tury - 4at s4 nie urywają jajec
koszt 35 pkt max- audacity - tez jest potencjał, zwłaszcza w połączeniu z questem, gdyby tylko quest działał na więcej rzeczy
koszt 35 pkt max- purity - powiedziałbym że jakoś to przeżyjemy, gdyby działało na wszystko i było KBkiem (kaswało regenę) z MW (ordance). Dałbym wtedy grala, miecz +3 ataki albo combo +2 to hit i coś bym próbował tym dziobnąć. koszt 40 pkt max
- saint - IMO fajna rzecz. 40 pkt max
- unyielding - tez ok. 50 pkt max
Jak zobaczyłem broń, którą dostaliśmy to myślałem, ze spadnę z krzesła. Gorsza wersja Morningstar of Francase za 65 pkt i płonaca lanca - jakby była nam do czegoś potrzebna. WB jest już jedna za 10 pkt, do tego bardzo mocna magiczna szmata.
Beznadziejny arkan, słabe sztandary. Reszta itemów całkiem fajna - szkoda tylko, że wszystkie defensywne.
Bohaterowie po dokupieniu bajerów strasznie drodzy.
Mamy wreszcie 4 lory.
Hipek nawet grywalny, ale teraz mamy pedzie z 1+ savem, więc nie wiem, czy jest sens płacić za hipka.
Chłopi nadal grywalni tylko na papierze. Meta jest nieubłagana i bez radykalnych zmian we wszystkich ab takie unity nie pojawią się w dużych ilościach na stole.
Realmi ok. Jak dla mnie nadal najlepszy core.
Erranci totalny nerf. Tani, ale co z tego, skoro dziadowski save i quasi frenzy bez dodatkowych ataków.
Pegazy dostały takiego boosta, że w zasadzie wypychają wszystko inne z rozpy. Raz, ze 2+ save, 2 że magiczna szmata, 3, ze można tam pakować herosów.
Quesci i grale zbędni, bo jazda rankowa jest w corach, a oni nic aż tak znaczącego nie wnoszą. Z pieszymi ryckami i pielgrzymami w zasadzie ten sam problem co z chłopami. Pomijam fakt, że trzeba więcej pkt zainwestować w maszyny. MY tańsi, ale u mnie i tak się nie zmieszczą.
Ogólnie niezły kwas.
-
Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
W krasnalach dali dobre alternatywy dla gunline'a, ale pomimo tego znerfili maszyny, runiczne opcje na nich oraz boosty z inżynierów, i jeszcze kopnęli w jaja strzelców, bo teraz kusza/muszkiet dla krasnala z dwurakiem kosztuje az 5pkt, a dla krasnala z hw&s 5pkt i strate zasady shieldwall. Do tego max wielkosc oddziału strzelców to 25.
Dla porównania ork dostaje za 5pkt kuszę i +1ASv.
Argumentuja to tym, ze strzelcy mogą miec boosty od runiarza i inżyniera. To chyba problem runiarza i inżyniera, a nie strzelców..?
Dla porównania ork dostaje za 5pkt kuszę i +1ASv.
Argumentuja to tym, ze strzelcy mogą miec boosty od runiarza i inżyniera. To chyba problem runiarza i inżyniera, a nie strzelców..?
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
Wczoraj dziabnąłem sobie bitewkę vs Woch. Obstawiam że w wygraniu w dużej mierze pomogła mi słaba rozpiska Wochu niż nowy AB do bretki tym bardziej że grałem na samych errantach 
i trebaku z brandy barrels oraz 2x 10 bowmens 
Do tego 6 grali. Ot tak trzeba się przekonać czy jednostki niegrywalne są w dalszym ciągu niegrywalne. O dziwo granie na errantach nawet nie było takie złe. Każdemu troszkę miękną jajka jak wie że może dostać tubę jeżeli zbyt daleko wyskoczy.
Grale faktycznie nie są koniecznością choć po wstawieniu tam typa polepszającego im warda do 4+ nawet daje im szansę coś zagrać.
Co do piechoty nie chcę się utwierdzać w tym że dalej nie grają.
Unicorn musi być !
Jakoś nie odczułem wzmocnienia blessingu.
Raczej wracam do maksymalnie czterech bohaterów ze względu na koszta jakie się tworzą przy sensownych złożeniach kadry.
Ale generalnie bardziej na plus niż na minus. Jestem zadowolony z tego że czymś można pograć.
i trebaku z brandy barrels oraz 2x 10 bowmens Do tego 6 grali. Ot tak trzeba się przekonać czy jednostki niegrywalne są w dalszym ciągu niegrywalne. O dziwo granie na errantach nawet nie było takie złe. Każdemu troszkę miękną jajka jak wie że może dostać tubę jeżeli zbyt daleko wyskoczy. Grale faktycznie nie są koniecznością choć po wstawieniu tam typa polepszającego im warda do 4+ nawet daje im szansę coś zagrać.
Co do piechoty nie chcę się utwierdzać w tym że dalej nie grają.
Unicorn musi być !
Jakoś nie odczułem wzmocnienia blessingu.
Raczej wracam do maksymalnie czterech bohaterów ze względu na koszta jakie się tworzą przy sensownych złożeniach kadry.
Ale generalnie bardziej na plus niż na minus. Jestem zadowolony z tego że czymś można pograć.
W końcu zagrasz na 15 czy 18 pegazachDębek pisze:Pegazy dostały takiego boosta, że w zasadzie wypychają wszystko inne z rozpy. Raz, ze 2+ save, 2 że magiczna szmata, 3, ze można tam pakować herosów.
