W 33 historia- wątek główny była wymyślona przez graczy i stanowiła rozszerzenie wątków poszczególnych postaci. Potem pojawiły się co prawda epickie fabuły, ale dochodzimy do sytuacji, że gracze nie podejmują działania, by nie popsuć planów MG.
Druga sprawa, to tempo jakie osiągnęliśmy w przeciągu ostatnich dwóch tygodni. Według mnie jest dobrze. Walki co tydzień, a roleplay jest interaktywny. Nie mamy dwóch stron a4 w jednym poście roleplayu i cisza na dwa tygodnie. Jak się do tego odnieść? IMO krótkie posty jak w sesji RPG nadają dobre tempo.
Umrzeć od własnej broni, to takie smutne.
)
