WR w kolckach po 10

Deadwit · Post autor: **Deadwit** » 19 paź 2007, o 19:37

Pytanie:
Czy jest sens stawiać WR w klockach po 10? (w celu breakowania przeciwników). Nie próbowałem takiego wariantu i jestem ciekaw czy coś takiego mogłoby zadziałać.
Albo nawet 9 WR + noble na koniku z terrorem - ale sądzę że takie rozwiązanie jest dalece mniej opłacalne i źle się odbije na liczebności armii...

RomualdZielony · Post autor: **RomualdZielony** » 19 paź 2007, o 19:53

Myślę że to nie ma sensu. Ogrom przyczyn tego faktu jest za duży żeby go wypisywać.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 19 paź 2007, o 20:08

Powiem krótko: NIE!!!
PO CO??!!
Stokroć lepiej będzie wystawić dwie "piątki". Uwierz mi

Angelus · Post autor: **Angelus** » 19 paź 2007, o 20:12

jako koles ktory nie lubi wygrywac powiem ci ze TAK.,.
fajnie by to wyglądało na stole.. jesli jednak chcesz zeby to miało jakos się sprawdzic to odradzam.

Powiem ci jeszcze ze etarnal guards są niesamowici.... wyglądają super i ich bym wystawił jako pierwszy regiment z "wyzszej połki cenowej".
Pozdrawiam

Bit · Post autor: **Bit** » 19 paź 2007, o 20:20

też mi się nie widzi jakoś to rozwiązanie i te klocki są za duże po 10 albo 9+ noble

Deadwit · Post autor: **Deadwit** » 19 paź 2007, o 20:23

Rozumiem że lepiej 2 piątki, ale czy ta jedna piątka nie może być 10? Dobrze o tym wiem że 2x5 się sprawdza, bo wielokrotnie tego doświadczyłem.
Nie chodzi mi o odpowiedź, "Nie, bo lepiej tamto", albo "bo to strata pkt" tylko o sensowne wyjaśnienie - abym wiedział co jest nieskuteczne w tym pomyśle.
Owszem widzę pewne wady. Ale po to pytam się na forum, aby poznać zdanie większej grupy ludzi.
pzdr

Angelus · Post autor: **Angelus** » 19 paź 2007, o 20:32

to zainwestuj w coś innego... 10 WR to strata punktów
pozdrawiam

pingus · Post autor: **pingus** » 19 paź 2007, o 20:36

Za dużo pktów w jednym miejscu.. opłaca się bić wtedy po nich wszystkimi pociskami i łatwo zejdą, a nie dostają bonusu za szereg, ciężej nimi przeskoczyć za linie wroga. Czaisz?

Deadwit · Post autor: **Deadwit** » 19 paź 2007, o 20:40

Tak, czaję, dziękuję.

Kal_Torak · Post autor: **Kal_Torak** » 20 paź 2007, o 23:29

Jeśli WR w większych ilościach to 6 lub 7 w oddziale. Ja już nie inwestuje w 5, 6 to dla mnie min., a zastanawiam się nad 7

Qbas · Post autor: **Qbas** » 21 paź 2007, o 08:35

Pojedź tym lepiej po flankach.

Ogień będzie wtedy rozproszony, a WR cichcem zrobią swoje.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 21 paź 2007, o 15:13

Na masterze w Gorzowie jeden z przeciwników miał taki oddział - 10 z champione i sztandarem. Ponad 300 pkt. w jednym miejscu (War Banner też był chyba). Oddział w sumie nie stał się tak szybko celem (był smok i bodajże 2 drzewa oraz też mniejsze Wildy). Oczywiście 10ka przejechała jakieś driady mi, ale ...
wyjechała za mapę i wtedy się jej passa skończyła. Podciągnąłem driady, swoje wildy na kontrę i obstawiłem rejon wyjścia. Oddział wyszedł i ugrzązł w miejscu. Dostał szarżę driad, która go zmasakrowała - nie było praktycznie czemu oddawać (champion i 2-3ech z 1go szeregu spadło, bo to w końcu S4 i magiczny atak, więc taki Wild już twardy tak nie jest). Pierwszą rundę Wildy ustały, a w następnej jakoże driadki mają 6 inicjatywy, to dokończyły dzieła.
Duży oddział Wildów jest dobry do robienia FO, ale jeśli przypadkiem się nie przebijemy, to już nie jest tak różowo. No i w sumie wciągnięcie go w pułapkę i kontra nawet 5ką wildów na flankę może zakończyć jego żywot.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 23 paź 2007, o 19:10

Scimitar pisze:Na masterze w Gorzowie jeden z przeciwników miał taki oddział - 10 z champione i sztandarem. Ponad 300 pkt. w jednym miejscu (War Banner też był chyba). Oddział w sumie nie stał się tak szybko celem (był smok i bodajże 2 drzewa oraz też mniejsze Wildy). Oczywiście 10ka przejechała jakieś driady mi, ale ...
wyjechała za mapę i wtedy się jej passa skończyła. Podciągnąłem driady, swoje wildy na kontrę i obstawiłem rejon wyjścia. Oddział wyszedł i ugrzązł w miejscu. Dostał szarżę driad, która go zmasakrowała - nie było praktycznie czemu oddawać (champion i 2-3ech z 1go szeregu spadło, bo to w końcu S4 i magiczny atak, więc taki Wild już twardy tak nie jest). Pierwszą rundę Wildy ustały, a w następnej jakoże driadki mają 6 inicjatywy, to dokończyły dzieła.
Duży oddział Wildów jest dobry do robienia FO, ale jeśli przypadkiem się nie przebijemy, to już nie jest tak różowo. No i w sumie wciągnięcie go w pułapkę i kontra nawet 5ką wildów na flankę może zakończyć jego żywot.

To chyba mówi samo za siebie. Powiem więcej: nie trzeba nawet trafić na jakiegoś wyjadacza, żeby uknuł coś takiego. To może dla odmiany ktoś mi poda plusy wystawiania 10 WR?

Artemis · Post autor: **Artemis** » 23 paź 2007, o 19:35

Eeee?
Mają 2 rzędy? Jest ich 2x więcej niż w piątce? NIE WIEM!

Deadwit · Post autor: **Deadwit** » 24 paź 2007, o 18:08

Ja tu widzę tylko przewagę liczebną ;p teraz widzę że nie ma sensu takiego kloca walnąć, może i śmiałe plany na FO, ale kosztem zbyt dużego ryzyka ;p

Qbas · Post autor: **Qbas** » 24 paź 2007, o 18:14

No ale spanikuje ci taki oddział i co: wystarczy, że przerzucisz o 1 za dużo i wtedy wyjedziesz za plansze albo wjedziesz na przeciwnika. I wtedy masz kilkaset pkt w plecy. Warto??....

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 24 paź 2007, o 18:44

Wildy nie panikują to raz - jeśli to się do nich odnosiło

(Forest Spirit - Immune to psychology)
Poza tym jakoże są Fast Cavalry to nie dostają bonusów za szeregi.

00dexter · Post autor: **00dexter** » 2 gru 2007, o 10:39

Jedyna opcja ktora mowi zeby ich tak wystawic jest out number fear ale moim zdaniem to sie nie kalkuluje

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 2 gru 2007, o 11:13

00dexter pisze:Jedyna opcja ktora mowi zeby ich tak wystawic jest out number fear ale moim zdaniem to sie nie kalkuluje

FO to można uzyskać 6-7ką

Qbas · Post autor: **Qbas** » 2 gru 2007, o 11:13

Dobrze. Powiedzmy, że masz już taki kloc: 10 WR + FCG. Do tego ewentualnie Warbanner. Kloc kosztuje 320 punktów. I nagle napotykasz pewnego małego wrednego czarodzieja, który ma p. otchłań cienia. wessie ci to w 2 tury. Albo jeszcze inaczej: Mork cię wybrać

(co za nazwa

) D6 hitów z siłą 10. I co: znów w 2 tury tracisz 320 pkt. Dalej pytam; WARTO?