Kaag Figs "pare lat później"
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
- Jacek_Azael
- Masakrator
- Posty: 2058
- Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk
Re: Kaag Figs "pare lat później"
Bardzo fajny duel.
Tyle, że nie o to chodzismiejagreg pisze:Oj tam, nie umiem . Kamienie duże robisz z kory sosnowej, bo to fajny materiał na duże głazy. Drobne kamyki najlepiej uzyskać krusząc korek. Jak potrzebujesz bardzo platformowate głazy to korek też się nada, ale imho wychodzi bardzo płasko - kora lepsza. Smarujesz wikol - wsadzasz w wikol glazy, kamyki, jakieś ew. gadżety, całość obsypujesz piaskiem i cała filozofia. Malować umiesz, to głazy, kamienie, czy gadżety pomalujesz bez problemu. Naprawdę taka podstawka poprawia odbiór figsów, a te są fajnie pomalowane. Gadżety - ich rodzaj oraz ilość - wg uznania, w zależności od wielkości podstawki. Jeszcze jedna sprawa - wszystkie elementy podstawki lepiej wyglądają, jak są skupione w kilku grupach, a nie równomiernie rozłożone po podstawce. Dotyczy to mniejszych kamieni, czy trawy. Lepiej wygląda jedna/kilka grup kamieni/kęp trawy...
Technicznie umiem (na moim poziomie ofkors). To jak z koszulą: założyć umiem, ale którą żeby pasowała do spodni? Huh, to dopiero wyzwanie Tutaj niby widzę, że coś nie pykło, ale jak otwieram moje sporawe pudło z akcesoriami do baz, to nadzieja mnie opuszcza xd zresztą teraz odpoczolem od tej pracy, więc może po powrocie coś poprawię.
Dzięki za komentarze!
Kolejny powrót po zbyt długim czasie (tytuł galerii niestety cały czas się zgadza). Chciałbym, żeby tym razem był to powrót na dłużej.
Powróciłem postanowieniem noworocznym, ale na razie figurka jakoś z wczesnego marca, którą postanowiłem zgłosić do PMOTM. Tak na pozytywny rozpęd. Co ciekawe kupiłem ją jakieś 7 lat temu i do tej pory tak mnie urzekała, że miałem opory żeby jej nie skrzywdzić malowaniem I nadal tego nie zrobiłem, kupiłem drugi model xd Jest to jedna z najładniejszych figurek jakie kiedykolwiek widziałem.
Zdjęcie konkursowe:
Mam nadzieję, że się podoba.
Powróciłem postanowieniem noworocznym, ale na razie figurka jakoś z wczesnego marca, którą postanowiłem zgłosić do PMOTM. Tak na pozytywny rozpęd. Co ciekawe kupiłem ją jakieś 7 lat temu i do tej pory tak mnie urzekała, że miałem opory żeby jej nie skrzywdzić malowaniem I nadal tego nie zrobiłem, kupiłem drugi model xd Jest to jedna z najładniejszych figurek jakie kiedykolwiek widziałem.
Zdjęcie konkursowe:
Mam nadzieję, że się podoba.
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Model wyszedł ekstra ale podstawka trochę słaba;p
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
No chrobotek nie powinien był się na niej znaleźć. Ale za to sam model jest mega.
Najnowsza praca. Nawet zastanawiałem się czy wrzucać bo nie spełniła moich oczekiwań, ale jednak zrobiłem to wrzucam xd
Po raz pierwszy użyłem gipsu + enamel (AK) i o ile efekt z nóg nie zwala, to na pewno następne będą lepsze (możliwości pracy nad fakturą podstawki są obiecujące i interesujące). Miało wyjść błoto, wyszło prawie błoto. Po za tym nie umiem robić podstawek i pewnie za stary jestem, żeby się nauczyć
Oprócz tego model z Allegro, był sklejony i spodkładowany. Niestety bardzo źle, włącznie z jakimiś nitkami wtopionymi w podkład :/
Wisienką na torcie jest to, że żona mi prześwietliła zdjęcie i efekt Wet Effect Fluid (AK) wyszedł na nim jak nie wiadomo co. W rzeczywistości nie wygląda tak tragicznie i przypomina mokre błoto i nie widać absolutnie żadnych (:o !) przejść (takich jak na dole zdjęcia).
Po raz pierwszy użyłem gipsu + enamel (AK) i o ile efekt z nóg nie zwala, to na pewno następne będą lepsze (możliwości pracy nad fakturą podstawki są obiecujące i interesujące). Miało wyjść błoto, wyszło prawie błoto. Po za tym nie umiem robić podstawek i pewnie za stary jestem, żeby się nauczyć
Oprócz tego model z Allegro, był sklejony i spodkładowany. Niestety bardzo źle, włącznie z jakimiś nitkami wtopionymi w podkład :/
Wisienką na torcie jest to, że żona mi prześwietliła zdjęcie i efekt Wet Effect Fluid (AK) wyszedł na nim jak nie wiadomo co. W rzeczywistości nie wygląda tak tragicznie i przypomina mokre błoto i nie widać absolutnie żadnych (:o !) przejść (takich jak na dole zdjęcia).
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Potrzebujemy więcej zdjęć, bo teraz trudno powiedzieć cokolwiek oprócz tego, że spoko metaliki.
Niestety nie wrzucę więcej zdjęć na ten moment. Praca jest dość słaba (jak na mój poziom oczywiście) i dodatkowo zdjęcia zabierają co tylko mogą zabrać (cieniowanie, efekt wody, pigmenty itp.). Nie wiem czemu tak to żonie wyszło, musi jeszcze trochę poćwiczyć