Nowe modele od GW

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
argh
Wałkarz
Posty: 63

Re: Nowe modele od GW

Post autor: argh »

-DE- pisze:Bo Polacy sa przekorni i nie kupuja AoS dla zasady, tymczasem mieszkancy swiata Zachodu (tm) wywoza pudelka ze sklepow taczkami. Stad zwrot o 180 stopni w kwestii punktow, nie ma to zadnego zwiazku z odrzuceniem systemu przez graczy na calym swiecie.

Oczywiscie.
Oczywiście, bo turnieje organizuje GW i uczestniczą w nich opłacani gracze.

Pogódźmy się z tym, że niektórym nowy system podoba się bardziej niż stary. Niektórym podoba się mniej. Niektórym jest to obojętne. To naturalna kolej rzeczy.

I będę niezwykle zobowiązany jeśli ktoś będzie w stanie przytoczyć dane dotyczące sprzedaży poszczególnych produktów (grup produktów) GW. Bo temat jest bardzo ciekawy, a nijak nie mogę znaleźć niczego, co by nie zaczynało się od "mój znajomy/pewne źródło w siedzibie GW..." lub nie byłoby wyciąganiem wniosków globalnych w oparciu o lokalne sklepy - bo wyciągając wiedzę z lokalnych sklepów to mógłbym uznać, że WFB, 9th, WH40k i inne gry bitewne umarły - nikt bowiem nie kupuje i nikt nie gra. Liczy się tylko X-Wing, Infinity i MtG.

-DE-
Mudżahedin
Posty: 263

Post autor: -DE- »

Oczekujesz, ze spolka akcyjna upubliczni dane sprzedazy konkretnych produktow? Uwazasz GW za bande samobojcow? Jesli podjecie rozmowy uzalezniasz od twardych danych, to bedziesz jeszcze dlugo milczec.

Na tym wlasnie polega wnioskowanie, na okreslaniu przyczyn, skutkow i stanu faktycznego na podstawie zwykle niepelnych danych. I jedna ze wskazowek (z wielu) co do sprzedazy AoS sa owe punkty. Gdyz:

a) Gra byla od poczatku nastawiona na gre bezpunktowa i kazdy jej element jest pod ten fakt napisany (vide nieograniczona liczebnosc oddzialow i przywolywanie nieograniczonej liczby ludzikow). Firma mocno promowala gre narracyjna.

b) Gracze narzekali na brak punktow, z czego jakas, mozliwe ze duza, czesc zbojkotowala gre i, co prawdopodobne, ludziki.

c) Firma nagle dokonuje gwaltownej zmiany myslenia i punkty sa juz cacy.

Wnioski nasuwaja sie same.
Oczywiście, bo turnieje organizuje GW i uczestniczą w nich opłacani gracze.
A to a propos czego, bo nie pojmuje? Ze gdzies na swiecie organizowane sa turnieje AoS? No i co w zwiazku?
Pogódźmy się z tym, że niektórym nowy system podoba się bardziej niż stary. Niektórym podoba się mniej. Niektórym jest to obojętne. To naturalna kolej rzeczy.
A ziemia jest okragla. Jesli nie chcesz uczestniczyc w dyskusji, to zajmij sie czyms w swoim mniemaniu pozyteczniejszym.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Juz przy end of times lecialy ploty, ze bedzie system z punktami w nowej edycji (czyli AoS) wiec bym nie szalal. Punktow nie wymysla sie z dnia na dzien
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
wrogu
Falubaz
Posty: 1041

Post autor: wrogu »

-Qc- pisze:Juz przy end of times lecialy ploty, ze bedzie system z punktami w nowej edycji (czyli AoS) wiec bym nie szalal. Punktow nie wymysla sie z dnia na dzien
Takiego gniota jak AoS nie wymyśla się z dnia na dzien :wink: trzeba się mocno postarać.

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8783
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

AoS to akurat można wymyślić w dzień - 3+, 4+...
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
Qsownik
Chuck Norris
Posty: 397
Lokalizacja: Swarzędz/Poznań

Post autor: Qsownik »

Skopiują punkty ze starych booków i zostaje tylko kilkanaście nowych modeli :P

Awatar użytkownika
GrimgorIronhide
Masakrator
Posty: 2723
Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin

Post autor: GrimgorIronhide »

Laik pisze:AoS to akurat można wymyślić w dzień - 3+, 4+...
Nie zapomnij o tych nowatorskich okrągłych podstawkach, chodzeniu w rozproszeniu, pile in'ach... och wait

Durant
Falubaz
Posty: 1228

Post autor: Durant »

Wstęp podoba mi się AoS

A co jeśli to było wszystko z góry zaplanowane?
Nie da się wprowadzić systemu dla ludzi którzy sami się dogadają co chcą grać, do już istniejącego systemu pkt. GW traciło modelarzy i hobbystów i ludzi którzy chcą grać bez napinki. Więc stworzyli katharsis, a teraz chcą dopieścić tę drugą stronę hobby i stąd system pkt. dodatkowo wychodzą jako ci którzy słuchają głos społeczności, w odróżnieniu do poprzedniego "złego" zarządu który nic a nic nie słuchał.

Zjeść ciastko i mieć ciastko

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

W mojej ocenie wprowadzenie przez GW systemu pkt. do AOS pokazuje ich desperację i jest przyznaniem się do błędu jakim było stworzenie tego potworka oraz kompletnie olewanie środowiska graczy na rzecz „mitycznych” hobbystów…

Jako firma wtopili sporo kasy w stworzenie AOS tj. nowe projekty modeli, książek itd. I za Chiny ludowe to im się nie zwraca bo ludzie ich nowy system w większości olali, co więcej FFG zdetronizowało WH40k jeśli chodzi o sprzedaż w USA a to już powód do alarmu w GW bo o ile WFB czy teraz AOS było odpowiedzialne za niewielką część zysków to GW odbijało sobie na 40k…

Banda idiotów z GW w końcu zrozumiała, że ich monopol na bitewniaki dawno zniknął, i nie przyciągną nowych klientów tym, że jakoby wypuszczają najlepszej jakości figsy na rynku, a ciągłe podnoszenie cen i chrzanienie zasad co najwyżej powoduje odpływ graczy do innych systemów tworzonych przez ludzi, którzy rozumieją, że najważniejszy dla gry jest balans i fun z gry turniejowej gdzie zasady są przejrzyste i nie ma żadnych przegięć robionych po to, żeby wcisnąć graczom nowe uber jednostki jak to w zwyczaju ma GW.

Pytanie tylko czy dla GW nie jest już za późno…

Pod koniec maja wychodzi Warhammer Total War… nie zdziwię się jak ta gra okaże się hitem… i teraz nie rozumiem po jaką cholerę skasowano WFB jak mogło by się okazać, że osoby grające w Total Wara postanowiły też pobawić się w figurki… ale w tym momencie to już nie będzie możliwe bo ludzie pójdą do sklepu a tam nędzny AOS…
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

Durant pisze:GW traciło modelarzy i hobbystów i ludzi którzy chcą grać bez napinki.
Co to w ogóle za sposób myślenia? Rozumiem, że od samego początku Warhammera (już lata 80/90) nie było luźnego i klimatycznego grania w WFB, bo punkty są, tak? :shock:

Jak słyszałem na temat Age of Sigmar:"Wreszcie można pograć bez napinki przy piwie.", to mnie strzykało nie powiem gdzie. Tak jakby w WFB się nie dało do tej pory :roll:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Azgaroth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3248
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Azgaroth »

Przemcio pisze:W mojej ocenie wprowadzenie przez GW systemu pkt. do AOS pokazuje ich desperację i jest przyznaniem się do błędu jakim było stworzenie tego potworka oraz kompletnie olewanie środowiska graczy na rzecz „mitycznych” hobbystów…

Jako firma wtopili sporo kasy w stworzenie AOS tj. nowe projekty modeli, książek itd. I za Chiny ludowe to im się nie zwraca bo ludzie ich nowy system w większości olali, co więcej FFG zdetronizowało WH40k jeśli chodzi o sprzedaż w USA a to już powód do alarmu w GW bo o ile WFB czy teraz AOS było odpowiedzialne za niewielką część zysków to GW odbijało sobie na 40k…

Banda idiotów z GW w końcu zrozumiała, że ich monopol na bitewniaki dawno zniknął, i nie przyciągną nowych klientów tym, że jakoby wypuszczają najlepszej jakości figsy na rynku, a ciągłe podnoszenie cen i chrzanienie zasad co najwyżej powoduje odpływ graczy do innych systemów tworzonych przez ludzi, którzy rozumieją, że najważniejszy dla gry jest balans i fun z gry turniejowej gdzie zasady są przejrzyste i nie ma żadnych przegięć robionych po to, żeby wcisnąć graczom nowe uber jednostki jak to w zwyczaju ma GW.

Pytanie tylko czy dla GW nie jest już za późno…

Pod koniec maja wychodzi Warhammer Total War… nie zdziwię się jak ta gra okaże się hitem… i teraz nie rozumiem po jaką cholerę skasowano WFB jak mogło by się okazać, że osoby grające w Total Wara postanowiły też pobawić się w figurki… ale w tym momencie to już nie będzie możliwe bo ludzie pójdą do sklepu a tam nędzny AOS…
Nic dodać nic ująć :)
Pytanie tylko czy dla GW nie jest już za późno…
Jak dla mnie zdecydowanie tak...

Awatar użytkownika
Galharen
Kretozord
Posty: 1618
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Galharen »

Dla mnie też, bo przestałem juz całkowicie śledzić co się dzieje GW, a wspieram zdecydowanie inicjatywę 9th Age.
Zapraszam do obejrzenia mojej galerii:

Galharen's painting blog

In_the_sea_of_blood
Chuck Norris
Posty: 441

Post autor: In_the_sea_of_blood »

Azurix pisze:
Durant pisze:GW traciło modelarzy i hobbystów i ludzi którzy chcą grać bez napinki.
Co to w ogóle za sposób myślenia? Rozumiem, że od samego początku Warhammera (już lata 80/90) nie było luźnego i klimatycznego grania w WFB, bo punkty są, tak? :shock:

Jak słyszałem na temat Age of Sigmar:"Wreszcie można pograć bez napinki przy piwie.", to mnie strzykało nie powiem gdzie. Tak jakby w WFB się nie dało do tej pory :roll:
Jasne że można było grać bez napinki, tylko że później ktos wymyślił ETC i powiedział że nie możesz wystawić tego czy tamtego a tego czy tamtego możesz wystawić jedno góra dwa bo ten co tego nie ma w swojej armii będzie miał mniejsze szanse.
Ja to rozumiem jeżeli chodzi o turnieje ( chociaż już widzę jak trener Nawałka mówi Niemcom kogo może wystawić a kto jest OP ), ale z jakiegoś powodu ETC stało się najpopularniejszym formatem. Dlaczego, bo liczyły się wyniki.
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

In_the_sea_of_blood pisze:
Azurix pisze:
Durant pisze:GW traciło modelarzy i hobbystów i ludzi którzy chcą grać bez napinki.
Co to w ogóle za sposób myślenia? Rozumiem, że od samego początku Warhammera (już lata 80/90) nie było luźnego i klimatycznego grania w WFB, bo punkty są, tak? :shock:

Jak słyszałem na temat Age of Sigmar:"Wreszcie można pograć bez napinki przy piwie.", to mnie strzykało nie powiem gdzie. Tak jakby w WFB się nie dało do tej pory :roll:
Jasne że można było grać bez napinki, tylko że później ktos wymyślił ETC i powiedział że nie możesz wystawić tego czy tamtego a tego czy tamtego możesz wystawić jedno góra dwa bo ten co tego nie ma w swojej armii będzie miał mniejsze szanse.
I co z tego, że powstało ETC, skoro to format pod turnieje, a my mówimy tutaj o grze przy piwie? Jeśli chodzi o luźne i klimatyczne spotkanie, gdzie 2 graczy ustawia się i umawia co do gry, to chyba grają Open, a nie ETC, nie? Przypomina mi się od razu gadanie przeciwników Euro, że turniej ktoś znowu organizuje na ten format, ale dupy im się ruszyć nie chciało żeby ogarnąć taką imprezę jaką by chcieli :roll:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Jasne że można było grać bez napinki, tylko że później ktos wymyślił ETC i powiedział że nie możesz wystawić tego czy tamtego a tego czy tamtego możesz wystawić jedno góra dwa bo ten co tego nie ma w swojej armii będzie miał mniejsze szanse.
Ja to rozumiem jeżeli chodzi o turnieje ( chociaż już widzę jak trener Nawałka mówi Niemcom kogo może wystawić a kto jest OP ), ale z jakiegoś powodu ETC stało się najpopularniejszym formatem. Dlaczego, bo liczyły się wyniki.
Nikt nikogo nie zmuszał do gry na ETC... nawet jeden master w sezonie był open... Problem był z tym, że większość ludzi wolała grać ETC niż open ze strasznymi przegięciami. Pamiętam kiedyś w Wawie ktoś chciał organizować turnieje open ale nie było zainteresowania ze strony graczy.
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

In_the_sea_of_blood
Chuck Norris
Posty: 441

Post autor: In_the_sea_of_blood »

@Azurix, masz całkowitą rację, tylko przejrzyj sobie dział z ustawkami z czasów 8ed. 99% osób umawiało się na ETC mimo że to nie były turnieje. Dużo ludzi testowało w ten sposób rozpy.
Dla mnie i większości moich znajomych to gra do piwka, zawsze gramy open, jakieś parówki i na klimat.
@Przemcio, potwierdzasz tylko moje słowa, że ludzi nie interesował format Open bo tam ciężej jest osiągnąć dobry wynik jeżeli nie masz uber mocnej armii. Ja takiej nie mam, ale nie przeszkadza mi to poraz kolejny dostać wpi@&%*ol w następnej bitwie. A jeżeli wygram to jeszcze lepszy fun przy tym będę miał.
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"

Kerwantes
Mudżahedin
Posty: 324

Post autor: Kerwantes »

Ja nigdy nie miałem ciśnienia na wynik, grałem na open bo po prostu lubiłem grać.

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

In_the_sea_of_blood pisze:@Azurix, masz całkowitą rację, tylko przejrzyj sobie dział z ustawkami z czasów 8ed. 99% osób umawiało się na ETC mimo że to nie były turnieje. Dużo ludzi testowało w ten sposób rozpy.
Dla mnie i większości moich znajomych to gra do piwka, zawsze gramy open, jakieś parówki i na klimat.
@Przemcio, potwierdzasz tylko moje słowa, że ludzi nie interesował format Open bo tam ciężej jest osiągnąć dobry wynik jeżeli nie masz uber mocnej armii. Ja takiej nie mam, ale nie przeszkadza mi to poraz kolejny dostać wpi@&%*ol w następnej bitwie. A jeżeli wygram to jeszcze lepszy fun przy tym będę miał.
Chyba mówimy w tej chwili o ludziach zachwyconych Age of Sigmar, bo mogą umówić się na bezspinkową bitewkę przy piwku, nie? Jak to się ma do działu z ustawkami, skoro te same osoby mogły się umówić na Open i grać? Ja na przykład przede wszystkim lubię grać w miłym towarzystwie i wywalone mam na to jaki format mam z kimś zagrać, bo chcę po prostu zagrać (oraz dodatkowo opcjonalnie wypić przy tym piwko) i się dostosuję, także to ci pseudoklimacierze się spinają w tym momencie imho :roll:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

http://www.ukgamesexpo.co.uk/bookevents ... tegory=min

eventy figurkowe na uk games expo 2016

limity miejsc dla uczestnikow do kupna biletow do grania
sobota i to samo niedziela
xwing regional 148
xwing yavin open 512
heroclix 64
infinity 24

40K 36

nie ma WFB ani Age of Sigmar, nikt tego poki co nie zglosil do organizowania
Games Workshop nie jest nawet oficjalnym wystawcą na targach, za to jest np polski Trefl :-)
FFG jest sponsorem jak widzę
Privater Press póki co nie jest na liscie, ale ilość miejsc zarezerwowanych do grania mowi sama za siebie
2 dni dla Xwinga 1000+ miejsc total
2 dni dla 40K 72 total

http://www.ukgamesexpo.co.uk/exhibitors.php
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

Abiger
Wałkarz
Posty: 53

Post autor: Abiger »

Przemcio pisze: Pod koniec maja wychodzi Warhammer Total War… nie zdziwię się jak ta gra okaże się hitem… i teraz nie rozumiem po jaką cholerę skasowano WFB jak mogło by się okazać, że osoby grające w Total Wara postanowiły też pobawić się w figurki… ale w tym momencie to już nie będzie możliwe bo ludzie pójdą do sklepu a tam nędzny AOS…
To jest bardzo ciekawa uwaga, w sumie oczywista, ale wcześniej nie widziałem aby ten temat ktoś podnosił. Tak jak gra wiedźmin odświeżała zainteresowanie i napędzała sprzedaż książki Sapkowskiego (moja teza z obserwacji) tak W:TW wydawał się idealnym narzędziem do zainteresowania potencjalnych graczy /ponownego zainteresowania starych/ do wejścia w świat bitewnego Warhammera. Tylko ... świata już nie ma, a i pewnie sporej części jendostek (modeli) dostępnych w grze komputerowej.

To jest ten element , którego nie potrafię zrozumieć. GW była aż tak zdesperowana, że nie chciała poczekać na komputerową TW, czy może zupełnie nie wierzą we wpływ gry komputerowej na sprzedaż bitewniaka? Co prawda Age of Recocnig WFB nie pomógł specjalnie, ale Total War to przecież seria legenda. Inne jest tez przełożenie gry MMORPG (ganiam jednym kolesiem) na bitewniaka, a zupełnie inne takiej strategi jak TW, gdzie biegamy przecież żywcem tym co po stole...

ODPOWIEDZ