Total War: Warhammer potwierdzony
Moderator: Zaklinacz Kostek
Re: Total War: Warhammer potwierdzony
Ja w total wary skończyłem na Medievalu, plus pograłem krótką chwilkę w Rome na modach, no i faktycznie opcji jest zauważalnie mniej niż kiedyś.
A co do tego, że wszystkie jednostki z defaultu nie biegają, to u mnie jest dokładnie odwrotnie Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale prawie zawsze poruszam oddziałami wydając rozkazy z trybu pauzy i ustawiam je w docelowych miejscach w 'formacji' (czyli wybieram oddział, i w docelowym miejscu klikam i przeciągam lewym przyciskiem myszy). A co do prawdziwychh formacji, to u krasi za dużo pewnie by tego nie było, a innymi jeszcze nie zaczynałem grać bitew, ale nie można zrobić lancy w kawalerii? Albo 'wirującego koła śmierci' fastami?
@Jan
Podatki można u krasi ustawiać, tzn można oprócz standardowego dowalić 5% większy w prowincji
@ Cylindryk
Niby jest, ale taki trochę ubogi, bo pokazuje jak rozegrać pierwszą bitwę. Jest też taki typek-mnich, kiedy jesteś w trybie mapy świata, który wrzuca podpowiedzi, jak spinacz z office, ale właśnie z tego względu jest bardziej upierdliwy, niż pomocny i ja go po kilku turach gry wyłączyłem.
Mi z małych rzeczy najbardziej brakuje tych klimatycznych filmików, które były w Szogunie, gdzie np wysyłało się zabójcę i zależnie od wyniku akcji albo pokazywało krótką animację z morderstwa, ale to chyba już w medievalu zostało ucięte.
A co do tego, że wszystkie jednostki z defaultu nie biegają, to u mnie jest dokładnie odwrotnie Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale prawie zawsze poruszam oddziałami wydając rozkazy z trybu pauzy i ustawiam je w docelowych miejscach w 'formacji' (czyli wybieram oddział, i w docelowym miejscu klikam i przeciągam lewym przyciskiem myszy). A co do prawdziwychh formacji, to u krasi za dużo pewnie by tego nie było, a innymi jeszcze nie zaczynałem grać bitew, ale nie można zrobić lancy w kawalerii? Albo 'wirującego koła śmierci' fastami?
@Jan
Podatki można u krasi ustawiać, tzn można oprócz standardowego dowalić 5% większy w prowincji
@ Cylindryk
Niby jest, ale taki trochę ubogi, bo pokazuje jak rozegrać pierwszą bitwę. Jest też taki typek-mnich, kiedy jesteś w trybie mapy świata, który wrzuca podpowiedzi, jak spinacz z office, ale właśnie z tego względu jest bardziej upierdliwy, niż pomocny i ja go po kilku turach gry wyłączyłem.
Mi z małych rzeczy najbardziej brakuje tych klimatycznych filmików, które były w Szogunie, gdzie np wysyłało się zabójcę i zależnie od wyniku akcji albo pokazywało krótką animację z morderstwa, ale to chyba już w medievalu zostało ucięte.
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
Znaczy tak pytam, bo pamiętam, że w Shogunie 2 był tutorial, w CoW oczywiście nie, tam się na "ślepo" człowiek uczył.
Filmiki z zabójstw (udanych bądź nie) były w Shogunie 2.
Za to, choć może tylko mi się wydaje, bo na Let's Playach wyłączyli, ale czy nie ma już przed bitwą mowy "motywacyjnej" dowódcy do armii?
Filmiki z zabójstw (udanych bądź nie) były w Shogunie 2.
Za to, choć może tylko mi się wydaje, bo na Let's Playach wyłączyli, ale czy nie ma już przed bitwą mowy "motywacyjnej" dowódcy do armii?
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Przemowy generałów są w bitwach fabularnych potrzebnych do skończenia questów.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Mam zagwozdkę. Nakłoniłem Striland który był na skraju upadku do przyłączenia do mnie ale problem w tym że Wissenland ma miasto jedno w posiadaniu ze Strilandu i nie mam skonsolidowaniu prowincji. Z Wissenlandem jestem na dobrych stosunkach ale nie nakłonie ich na razie również do dołączenia. Jest jakiś dyplomatyczny sposób na wydębienie tego miasta bo nie chce o taką głupotę wszczynać wojny z dobrym sąsiadem.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Pytanie czy w ogóle można bo opcji nie widzę na wymianę miast , chyba że nie wybudowałem bądź nie odkryłem czegośtam. W Empire można było wymieniać ziemię a tu?
zdobadz miasto sila a nastepnie zloz ponownie propozycje sojuszu
albo jesli jestes odpowiednio silny to w kolejnej turze oni sami sojusz zaproponuja. bardzo mozliwe, ze nawet beda chcieli doplacic.
albo jesli jestes odpowiednio silny to w kolejnej turze oni sami sojusz zaproponuja. bardzo mozliwe, ze nawet beda chcieli doplacic.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Hehehe, ja tak mam z wampirami i jedną frakcją krasi, ktora jest moim buforem przed wampirami na północy. W rankingu siły jestem na 1 miejscu, więc wszyscy wokół chcą ze mną paktować (tzn wszyscy, oprócz tych, których akurat łupię :p ) Z tymi krasiami mam sojusz, ale, że graniczą z wampirami, to są z nimi w stanie ciągłej wojny podjazdowej, więc mnie co jakiś czas w to wciągają (tylko na papierze, bo na północ na razie się nie wybieram, rozstawiam tylko wojska pod granicami) i mi za to coś płacą, jeśli się zgodzę. Ja się zgadzam, a turę/dwie później wampiry wysyłają mi 'peace treaty' i też płacą Tym sposobem, co kilka tur mam gratisową kasę od tych dwóch frakcji walczących ze sobą ;pMorsereg pisze:zdobadz miasto sila a nastepnie zloz ponownie propozycje sojuszu
albo jesli jestes odpowiednio silny to w kolejnej turze oni sami sojusz zaproponuja. bardzo mozliwe, ze nawet beda chcieli doplacic.
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
- Jan z Czarnolasu
- Mudżahedin
- Posty: 269
- Lokalizacja: Provinz Posen
Problem z modami ingerującymi w bitwy jest taki, ze często są ze sobą niekompatybilne i np. co z tego, ze jest mod dodający skirmisza, jak nie wiem czy będzie kompatybilny z modem "proper combat" albo "radious mod".
Swoją drogą według mnie przesadzili trochę z automatycznym rozstrzyganiem bitew bo mi się zdarza, że np. moja armia 2000 rozbija armię wampirów liczącą 3500 w tym 5 bohaterów (żeby być ścisłym - dwie armie przeciwko dwóm armiom), acz gorszą jakościowo przy stratach rzędu 125 ludzi (gram na modzie zwiększającym liczebność unitów o 25% więc armie są trochę liczniejsze).
Gdy wczytałem autosejwa i rozegrałem tą bitwę stwierdziłem, że zwycięstwo przy takich stratach jest zwyczajnie niemożliwe, bo nie da się tego wszystkiego wystrzelać z hellblasterów (1 unit), dział (1 unit), muszkieterów (2 unity), kirasjerów i rajtarów (3 unity) czy też rozjechać czołgiem (1 unit).
Trzeba wejść do walki wręcz, a tu straty są już nieuniknione.
Swoją drogą nie mogę się doczekać kampanii multi, którą planuje z kumplem na lanie - możliwość rozgrywania bitew po 40 jednostek na stronę brzmi epicko.
Czekam tylko aż wyjdzie jakiś duży mod, który spełni wszystkie moje wymagania względem modyfikacji.
Swoją drogą według mnie przesadzili trochę z automatycznym rozstrzyganiem bitew bo mi się zdarza, że np. moja armia 2000 rozbija armię wampirów liczącą 3500 w tym 5 bohaterów (żeby być ścisłym - dwie armie przeciwko dwóm armiom), acz gorszą jakościowo przy stratach rzędu 125 ludzi (gram na modzie zwiększającym liczebność unitów o 25% więc armie są trochę liczniejsze).
Gdy wczytałem autosejwa i rozegrałem tą bitwę stwierdziłem, że zwycięstwo przy takich stratach jest zwyczajnie niemożliwe, bo nie da się tego wszystkiego wystrzelać z hellblasterów (1 unit), dział (1 unit), muszkieterów (2 unity), kirasjerów i rajtarów (3 unity) czy też rozjechać czołgiem (1 unit).
Trzeba wejść do walki wręcz, a tu straty są już nieuniknione.
Swoją drogą nie mogę się doczekać kampanii multi, którą planuje z kumplem na lanie - możliwość rozgrywania bitew po 40 jednostek na stronę brzmi epicko.
Czekam tylko aż wyjdzie jakiś duży mod, który spełni wszystkie moje wymagania względem modyfikacji.
Nikt nie da nam zbawienia.
Przy zwykłych bitwach przesadzili, straty są śmiesznie małe natomiast mam odczucie że z oblężeniami zrobili na odwrót.Jan z Czarnolasu pisze:Swoją drogą według mnie przesadzili trochę z automatycznym rozstrzyganiem bitew bo mi się zdarza, że np. moja armia 2000 rozbija armię wampirów liczącą 3500 w tym 5 bohaterów (żeby być ścisłym - dwie armie przeciwko dwóm armiom), acz gorszą jakościowo przy stratach rzędu 125 ludzi (gram na modzie zwiększającym liczebność unitów o 25% więc armie są trochę liczniejsze).
Gdy wczytałem autosejwa i rozegrałem tą bitwę stwierdziłem, że zwycięstwo przy takich stratach jest zwyczajnie niemożliwe, bo nie da się tego wszystkiego wystrzelać z hellblasterów (1 unit), dział (1 unit), muszkieterów (2 unity), kirasjerów i rajtarów (3 unity) czy też rozjechać czołgiem (1 unit).
Trzeba zainstalować i sprawdzić albo przeczytać komentarze.Jan z Czarnolasu pisze: Problem z modami ingerującymi w bitwy jest taki, ze często są ze sobą niekompatybilne i np. co z tego, ze jest mod dodający skirmisza, jak nie wiem czy będzie kompatybilny z modem "proper combat" albo "radious mod".
Na razie chyba największe zastrzeżenie do oblężeń, jakie widzę, oglądając Let's Playe, to... absurdalny zasięg i siła wież.... Nawet przy krawędzi mapy mają one skurkowane zasięg i zabijają właściwie wszystko... i to pewnie one generują największe straty w automatach. :/
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Jakie Mody warto zainstalować?
Cylindryk pisze:Na razie chyba największe zastrzeżenie do oblężeń, jakie widzę, oglądając Let's Playe, to... absurdalny zasięg i siła wież.... Nawet przy krawędzi mapy mają one skurkowane zasięg i zabijają właściwie wszystko... i to pewnie one generują największe straty w automatach. :/
Jak dla mnie to dobrze, bardzo dobrze. W otwartym polu zawsze były małe straty jeśli armia nie uciekała w panice, natomiast oblężenia były krwawe. Podoba mi się realizm.Przy zwykłych bitwach przesadzili, straty są śmiesznie małe natomiast mam odczucie że z oblężeniami zrobili na odwrót.
To z wieżami to ma zmuszać do epickich szturmów. A nie tak jak dotąd, że staniesz amatami za granicą zasięgu i porozwalasz pół fortyfikacji
"This quiet offends Slaanesh! Things shall get loud now."
Inglief pisze:Cylindryk pisze:Na razie chyba największe zastrzeżenie do oblężeń, jakie widzę, oglądając Let's Playe, to... absurdalny zasięg i siła wież.... Nawet przy krawędzi mapy mają one skurkowane zasięg i zabijają właściwie wszystko... i to pewnie one generują największe straty w automatach. :/Jak dla mnie to dobrze, bardzo dobrze. W otwartym polu zawsze były małe straty jeśli armia nie uciekała w panice, natomiast oblężenia były krwawe. Podoba mi się realizm.Przy zwykłych bitwach przesadzili, straty są śmiesznie małe natomiast mam odczucie że z oblężeniami zrobili na odwrót.
To z wieżami to ma zmuszać do epickich szturmów. A nie tak jak dotąd, że staniesz amatami za granicą zasięgu i porozwalasz pół fortyfikacji
Spoko, tylko strzela to do konnicy na przykład, która i tak nic nie może zrobić, więc umiera sobie "za darmo" wręcz. Imo głupie, na szczęście są na to mody, ale mimo wszystko...
Autocombat faktycznie daje całkiem niezłe rezultaty. Często nie warto rozgrywać normalnych bitew. Jednak tak jak wspomnieliście gubi się przy szturmach na zamek. Gubi się również przy walkach 2 armie vs 1 armia.
Wtedy warto rozegrać taką bitwę samemu bo bardzo często jest tak, że te posiłki wrogie wychodzą nam za plecami albo z naszej flanki, natomiast główne siły wroga są od nas bardzo oddalone. Dzięki temu można ustawić całą naszą armię w miejscu gdzie pojawiają się posiłki, rozbić je w pył znaczną przewagą liczebną naszych wojsk (dodatkowym atutem jest to, że uciekający przeciwnicy za chwilę uciekają za stół bo to krawędź blatu). Następnie odwracamy się aby przyjąć frontalnie atak głównych sił wroga
PS. czy jest maksymalny lvl lordów i herosów?
Wtedy warto rozegrać taką bitwę samemu bo bardzo często jest tak, że te posiłki wrogie wychodzą nam za plecami albo z naszej flanki, natomiast główne siły wroga są od nas bardzo oddalone. Dzięki temu można ustawić całą naszą armię w miejscu gdzie pojawiają się posiłki, rozbić je w pył znaczną przewagą liczebną naszych wojsk (dodatkowym atutem jest to, że uciekający przeciwnicy za chwilę uciekają za stół bo to krawędź blatu). Następnie odwracamy się aby przyjąć frontalnie atak głównych sił wroga
PS. czy jest maksymalny lvl lordów i herosów?
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Afro pisze:Dlaczego głupie? Chyba lepiej jak to ubije, zanim będzie mogło zaatakować
Głupie, bo konnica nie może się oddalić na wystarczającą odległość, żeby nie być w zasięgu, a na przykład w armii Chaosu to tak ciężko nagle sobie "przerzucić" konnicę do drugiej armii, co by niepotrzebnie nie obrywała, skoro i tak nie uczestniczy w walce. Albo zasięg wież jest za duży, albo mapy za małe, na jedno wychodzi - coś jest nie tak z wieżami. :/