Hearthstone
Moderator: Zaklinacz Kostek
Ja robie sobie priesta dla dodatkowego deathrattle, ale malygos tez spoko pomysl
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Tez rozwazalem go do huntera wrzucic do deathrattle decku tylko tam tak ciezko mi z miejscem
W preiscie cos mozna pokminic bo jest jeszcze ta legendarka za 6 co robi 1/1 ludki.
W preiscie cos mozna pokminic bo jest jeszcze ta legendarka za 6 co robi 1/1 ludki.
ta legendarka w przeciwienstwie do barnse nie ma sensu, bo wymaga zebys te ludki mial na stole a nie w decku
Problemem kapcia zawsze chyba bedzie early, a barnes az tak tu nie pomaga, ale jest zabawnie
Problemem kapcia zawsze chyba bedzie early, a barnes az tak tu nie pomaga, ale jest zabawnie
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
jejku chyba tak prostego skrzydła w żadnej przygodzie to nigdy nie było ale grafika bardzo ładna
Barns > Ragnaros. Zabijam. Resurrect > Ressurect
aaaawwwwww
aaaawwwwww
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Beast druid approaching...
Z tygryskiem
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Fajnie sie nim gra, przed chwila z rangi 13 do 9 na win streaku przejechalem. Ma swoje slabosci, ale w koncu jest talia, ktora ma prawo dzialac. (jakby bylo fajnie jakby druid of the fang nie byl z GvG w 5tej on w 6 opiekunka i nagle mega uber stol
Ale ciąg
parę dni temu dociągnąłem do 10 ranki z 15 prawie bez porażki agro szamanem. Na 10 randze agro szaman zaczął przegrywać wszystko.
Wczoraj już świadomy nagrody za 10 rankę miałem misję druidem, którego nie lubię - 5 winów. Miałem grać nie rankingowo, bo w sumie mam na nim stworzony tylko starszy 1 deck, sprzed chyba 2 miesięcy - bardzo mocne ładowanie C'thuna. Ale pomyślałem że co mi tam. Seria 6-7 zwycięstw pod rząd i zameldowałem się na na 7 randze.
Druid jest tylko niewiele lepszy od łotrzyka i wykonuję nim jedynie zadania.
Dzisiaj zadanie 5 winów warriorem. Lubię go, ale ostatnio nie sprawdzał się, tymczasem x zwycięstw pod rząd starym deckiem dragon-warrior i skończyłem na 5 randze. z 10 na 5 dosłownie z 2-3 porażkami w okolicach 7 rangi, deckami które były tworzone dawno temu i nie aktualizowane.
Sierpień to były 3 zrywy i tyle.
Nie spotkałem ani jednego decku opartego na N'Zoghu na poziomach 10-6.
parę dni temu dociągnąłem do 10 ranki z 15 prawie bez porażki agro szamanem. Na 10 randze agro szaman zaczął przegrywać wszystko.
Wczoraj już świadomy nagrody za 10 rankę miałem misję druidem, którego nie lubię - 5 winów. Miałem grać nie rankingowo, bo w sumie mam na nim stworzony tylko starszy 1 deck, sprzed chyba 2 miesięcy - bardzo mocne ładowanie C'thuna. Ale pomyślałem że co mi tam. Seria 6-7 zwycięstw pod rząd i zameldowałem się na na 7 randze.
Druid jest tylko niewiele lepszy od łotrzyka i wykonuję nim jedynie zadania.
Dzisiaj zadanie 5 winów warriorem. Lubię go, ale ostatnio nie sprawdzał się, tymczasem x zwycięstw pod rząd starym deckiem dragon-warrior i skończyłem na 5 randze. z 10 na 5 dosłownie z 2-3 porażkami w okolicach 7 rangi, deckami które były tworzone dawno temu i nie aktualizowane.
Sierpień to były 3 zrywy i tyle.
Nie spotkałem ani jednego decku opartego na N'Zoghu na poziomach 10-6.
Ja tam cisne beast druidem troche w gore troche w dol.