Wczoraj odebrałem przesyłkę od mikemayday. Wszystko w porządku, bardzo solidna sprawa. Zamówiłem Spider Demona. Model jest piękny. Zaryzykuję stwierdzenie, że to najładniejszy model jaki trzymałem w ręku i z całą pewnością najładniejszy, jaki stanie u mnie na półce. Mam nadzieję, że czasem jeszcze zagra.
CreatureCaster z kolei to firma z tak fatalną opinią w tym momencie, że jeśli nie zmienią szyldu/nie zostaną przejęci, to miną lata zanim odzyskają klientów. Dość powiedzieć, że od kwietnia 2014 r., kiedy mikemayday robił zamówienie w imieniu moim i innych zdążyłem:
- pochować ukochanego psa
- skończyć studia
- znaleźć pracę
- wyprowadzić się na swoje
- opłakać śmierć Warhammera
- hejtować powstanie Age of Sigmar
- zapomnieć, że creaturecaster istnieje
- nawiązać więź emocjonalną z kotem
- założyć coś na kształt rodziny
- nauczyć Dziadka korzystania z komputera
- przypomnieć sobie, że creaturecaster istnieje
- awansować
- ukończyć ultramaraton
- napisać książkę
- jeszcze kilka razy zapomnieć i przypomnieć sobie o creaturecaster
- dopłacić VAT i cło i jeszcze przesyłkę do zamówienia, które według nich miało być pozbawione wszystkich wspomnianych dopłat
- nauczyć się podstaw programowania
No to mniej więcej tyle. Jeremy Glen - to nazwisko brzmi jak przekleństwo w moich uszach.
Creaturecaster - nareszcie zakończone
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Eeeeej ja bym tego spider demona TERAZ nabył... wtedy keeper mi sie nie podobał
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"