O&G - jak zacząć.
Moderator: Kołata
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
Re: O&G - jak zacząć.
Qc dobrze prawi. Przeczolgaj ich debilnymi zasadami.
Na surowych zasadach 8ed nie było LoSa od dwellersów Więc herosi spadaja jak muszki U nas to zbanowali chyba po pół roku
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
postaram sie pojawic na jakims turnieju w 9tke, nawet proxami. Watpie aby mial o to ktos pretensje, bo kazy kiedys zaczynal i wiadomo, ze na poczatku nie jest tak latwo zebrac cala armieJaworowo pisze:Wszyscy moi znajomi chcą grać tylko w 8 ewentualnie może kiedyś uda mi się ich namówić na 6 ale na pewno nie na 9. Chociaż mam nadzieję, że jak uzbieram jakąś armię zacznę grać w 9 z innymi to oni też się skuszą. Póki co jednak będę ciął na 8 (prawie wszystkie gry gram na proxach lub pożyczonymi armiami gdyż nie zdecydowałem jeszcze jaką armię chcę zbierać). dlatego chciałbym żeby to jakoś wyglądało.
Dodatkowo jesli Ci sie spodoba to zawsze lepiej zaczac sie bawic w jakis system wczesniej. Moze tez uda Ci sie kogos wyciagnac, i przekonac (lub nie. Nic na sile )
w orkach to rzeczywiscie mozne byly savege biguns z wardem 5+, doom divery i trole. No i jak zawsze fanatycy
ale to jednak umykalo przy brzytwie, sloncu czy dwellersach
Anomizja też była piekna. Albo grałes jednym buildem opartym na quellu (BO bos i 2x20 gobo blizej siebie niz savage) albo nie grales wcale
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Chłopaki dobrze mówią. To były totalnie debilne zasady. Wpadnij na byle jaki turniej w 9tkę i otworzą Ci się oczy.
Zresztą fakt, że na turniejach w 9tkę grają regularnie dziesiątki, a czasem setki ludzi, a w 8 grają pojedyncze osoby po domach mówi sam za siebie. Oficjalny czy nieoficjalny nie ma żadnego znaczenia. Ważne, ze możesz używać wszystkich figurek. A co lepsze, w 9tce praktycznie wszystkie te figurki są grywalne, podczas gdy w 8 edycji co najmniej połowa nadawała się najwyżej na półkę.
W 9tce orki to imo jedna z najfajniejszych armii. Mnóstwo złożeń, nie musisz grać tym co jest aktualnie w mecie, bo to co Ci się podoba z wyglądu czy klimatu, nie powinno być dużo słabsze. A meta się zmienia, i to kolejny mega bonus 9tki, bo gra żyje i masz perspektywy zmian, które nakręcają ludzi do gry.
Zresztą fakt, że na turniejach w 9tkę grają regularnie dziesiątki, a czasem setki ludzi, a w 8 grają pojedyncze osoby po domach mówi sam za siebie. Oficjalny czy nieoficjalny nie ma żadnego znaczenia. Ważne, ze możesz używać wszystkich figurek. A co lepsze, w 9tce praktycznie wszystkie te figurki są grywalne, podczas gdy w 8 edycji co najmniej połowa nadawała się najwyżej na półkę.
W 9tce orki to imo jedna z najfajniejszych armii. Mnóstwo złożeń, nie musisz grać tym co jest aktualnie w mecie, bo to co Ci się podoba z wyglądu czy klimatu, nie powinno być dużo słabsze. A meta się zmienia, i to kolejny mega bonus 9tki, bo gra żyje i masz perspektywy zmian, które nakręcają ludzi do gry.
Dzięki za odzew, jednocześnie mam takie spostrzeżenia:
1 nie rozumiem nazw typu "LoSa od dwellersów, przy brzytwie, sloncu czy dwellersach" proszę napiszcie mi o co chodzi
2 na zasady 8 edycji grałem 4 razy krasnale na vc i 3 zwycięstwa po mojej stronie (graliśmy na 1500 pkt)
3 chciałbym móc grać zarówno ze znajomymi ja i na turniejach z tego co pytałem już na forum nie będzie problemu.
4 Orasy chyba nie dadzą mi frajdy z gry w 8 bo będę mocno obrywał.
PS. za czasów 6 edycji byłem na kilku turniejach (grając właśnie krasiami) i grałem często w Faberze i wiem, że gra z większą ilością osób jest funem ale jednak granie ze znajomymi też ma swój klimat dlatego mega zależy mi aby to połączyć.
1 nie rozumiem nazw typu "LoSa od dwellersów, przy brzytwie, sloncu czy dwellersach" proszę napiszcie mi o co chodzi
2 na zasady 8 edycji grałem 4 razy krasnale na vc i 3 zwycięstwa po mojej stronie (graliśmy na 1500 pkt)
3 chciałbym móc grać zarówno ze znajomymi ja i na turniejach z tego co pytałem już na forum nie będzie problemu.
4 Orasy chyba nie dadzą mi frajdy z gry w 8 bo będę mocno obrywał.
PS. za czasów 6 edycji byłem na kilku turniejach (grając właśnie krasiami) i grałem często w Faberze i wiem, że gra z większą ilością osób jest funem ale jednak granie ze znajomymi też ma swój klimat dlatego mega zależy mi aby to połączyć.
Nie ogarniam tej kuwety.
1 - Look Out Sir - w pewnym momencie to, co przysługuje od dział przyznano tez wszystkim czarom. Trochę to pomogło. Generalnie na czyste zasady 8 edycji nie graliśmy w Polsce długo. Juz w 3 czy 6 miesiącu wyjscia nowych zasad organizatorzy turniejów sami robili compy (wprowadzając właśnie LoS czy banując Power Scrolla) a bardzo szybko pojawił sie ETC comp orz Polski PKS (jeszcze podforum jest)
2 - To powodzenia dopóki koledzy nie odkryją tzw power gamingowych opcji będzie całkiem spoko. No chyba że będziesz dobrze rzucał na 4+ tzw niszczarkę dwarfową
3 - 8edycja to system niewspierany ani przez wydawce ani przez szerokie grono graczy (sa jakies oldhammery i turnieje w różne edycje ale to raczej folklor). W 9th masz baze około 1000 aktywnych graczy i duże i mniejsze eventy na każdym kroku
4 - orasy zawsze dają frajdę. To już taka armia do której trzeba miec mental. Po prostu bedziesz wygrywał rzadziej niż czesciej
Trochę Cię zniechęcamy do 8ed ale prawde mówiąc na surowe zasady nie dało się grac i niie gralismy nawet, kiedy nie było niczego innego
2 - To powodzenia dopóki koledzy nie odkryją tzw power gamingowych opcji będzie całkiem spoko. No chyba że będziesz dobrze rzucał na 4+ tzw niszczarkę dwarfową
3 - 8edycja to system niewspierany ani przez wydawce ani przez szerokie grono graczy (sa jakies oldhammery i turnieje w różne edycje ale to raczej folklor). W 9th masz baze około 1000 aktywnych graczy i duże i mniejsze eventy na każdym kroku
4 - orasy zawsze dają frajdę. To już taka armia do której trzeba miec mental. Po prostu bedziesz wygrywał rzadziej niż czesciej
Trochę Cię zniechęcamy do 8ed ale prawde mówiąc na surowe zasady nie dało się grac i niie gralismy nawet, kiedy nie było niczego innego
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
No cóż, po głębokich przemyśleniach będę zbierał 2 armie Orasy i Krasnale , teraz tylko zastanowie się którą pierwszą zacząć, żeby móc małe bitwy grać i BP. a z czasem może uda się najakiś turniej zajrzeć. Dzięki wszystkim za zainteresowanie
Nie ogarniam tej kuwety.