[Poradnik] Budowa stołu modułowego Ruiny Mordheim

[quidamcorvus]

Poradnik: Budowa studni, część 1.



W ramach odpoczynku od waloryzacji makiet i jako pretekst, bo zyskać trochę czasu na sklejenie modeli Raubritterów z Księstw Granicznych, postanowiłem zbudować trzy studnie.

Umieszczone na podstawkach studnie będę elementami terenu, które będzie można umieścić w na różnych modułach stołu z ruinami Mordheim.

Do budowy użyłem zgromadzonych w warsztacie elementów: glinianych cegiełek, drewnianych listewek, spinacza biurowego, piasku, gliny samoutwardzalnej, balsy i miedzianego druciku, a do klejenie użyłem kleju do drewna oraz kleju cyjanoakrylowego.

***

Budowę studni rozpocząłem od odrysowania na podstawkach kręgów wyznaczających granicę studni.

Do budowy użyłem przyciętych w trapezy glinianych cegiełek, które skleiłem klejem do drewna.

Szczeliny między cegiełkami wypełniłem samoutwardzalną gliną.






\

[quidamcorvus]

Poradnik: Budowa studni, część 2.

Gotowe kręgi studni postanowiłem osłonić drewnianym daszkami do budowy których użyłem drewnianych sosnowych listewek oraz patyczków do kawy.

Przycięte listewki 3x5 mm postarzałem i nieco zniszczyłem, a następnie nawierciłem, a w otworach umieściłem wał korby (zrobionych z wykałaczki i spinacza biurowego) wyciągającej sznur z wodą (zrobiony ze skręconego miedzianego drutu) oraz belki na których później umieszczę dach.

[quidamcorvus]

Poradnik: Budowa studni, część 3.

Kolejny krok to budowa daszków, które wykonałem z drewnianych listewek, patyczków do kawy oraz dachówek wyciętych z balsy.

Ostatni krok to przyklejenie do podstawek piasku o różnej gramaturze oraz dodanie kilku bitsów.

[center]













[/center]

[quidamcorvus]

Warsztat: Budowa stołu modułowego 'Ruiny Mordheim', część 98.

Dziś mam dla Was zdjęcia studni, których budowę mogliście śledzić na blogu w ostatnich trzech tygodniach.

Umieszczone na samodzielnych podstawkach studnie będzie można w zależności od potrzeb ustawić na dowolnych modułach stołu z ruinami Mordheim.

Więcej o budowie studni możecie przeczytać w opublikowanym na blogu poradniku, który znajdziecie TUTAJ oraz TUTAJ i TUTAJ.

[quidamcorvus]

Warsztat: Budowa stołu modułowego 'Ruiny Mordheim', część 99.

Ciąg dalszy prac nad makietami. Tym razem wyposażyłem moduł ze składami w drzwi i okna oraz porozrzucane deski zrobione z patyczków do kawy.

[quidamcorvus]

Warsztat: Budowa stołu modułowego 'Ruiny Mordheim', część 100.

Pora na prace przy kolejnym module stołu z ruinami Mordheim do Warheim FS.

Zrobiłem drzwi, okiennice, podest dla lotniarza oraz wiatrowskaz.

Użyłem tutaj głównie pociętych patyczków do kawy, z kolei lotnia to bits z zestawu Birdmen of Catrazza, a wiatrowskaz to zwinięta aluminiowa blaszka.

[quidamcorvus]

Warsztat: Budowa stołu modułowego 'Ruiny Mordheim', część 101.

Praca nad stołem z ruinami Mordheim do Warheim FS trwa.

Z patyczków do kawy, spinacza biurowego i wykałaczki zrobiłem kolejne drzwi.

Na zdjęciach możecie zobaczyć, jak wygląda moduł z drzwiami.

[quidamcorvus]

Warsztat: Budowa stołu modułowego 'Ruiny Mordheim', część 102.

Praca nad stołem z ruinami Mordheim do Warheim FS trwa.

I póki co w większości składa się z wycinania drzwi, okiennic i listew z patyczków do kawy...

[quidamcorvus]

Warsztat: Budowa stołu modułowego 'Ruiny Mordheim', część 103.


Praca nad stołem z ruinami Mordheim do Warheim FS trwa.

No to jeszcze więcej drzwi, okiennic i listew z patyczków do kawy.

[quidamcorvus]

Poradnik: Drzwi z patyczków do kawy.

Dziś mam dla Was krótki poradnik, w którym krok po kroku pokażę Wam jak z patyczków do kawy robię drzwi w makietach przedstawiających ruiny Mordheim.

Będziecie potrzebować kilku patyczków do kawy, lub innych cienkich drewnianych listewek, ostrego noża, markera, ręcznej wiertarki, a także spinacza biurowego, kleju do drewna i kleju cyjanoakrylowego.



Pracę rozpocząłem od pocięcia patyczków do kawy na długość równą wysokości drzwi.

Następnie ostrym nożem przeciąłem wzdłuż fragmenty otrzymując węższe listewki.

Jeśli chcecie postarzyć drzwi, to z zachowaniem ostrożności, możecie użyć zapalniczki i opalić płomieniem pocięte listewki.

Na wszelki wypadek przygotujcie sobie pojemnik z wodą do zgaszenia ognia.





W kolejnym kroku tnę patyczek do kawy na odcinki, których długość równa jest szerokości drzwi.

Tak otrzymane fragmenty przecinam wzdłuż, żeby otrzymać węższe listewki, które następnie przyklejam klejem do drewna prostopadle do pionowych listew.




Następnie z przygotowanych fragmentów wyciąłem kolejne fragmenty, które klejem do drewna przykleiłem pod skosem pomiędzy przyklejonymi wcześniej poziomymi belkami.





Do zrobienia imitacji zawiasów użyłem pociętej na odcinki wykałaczki, o której zapomniałem wspomnieć wcześniej, które przykleiłem klejem do drewna.





Cienkim wiertłem umieszczonym w ręcznej wiertarce nawierciłem otwory imitujące miejsca w których powinny znajdować się wbite gwoździe.



Następnie przy użyciu narzędzi, ze spinacza biurowego, zrobiłem uchwyty, które klejem cyjanoakrylowym przykleiłem w otworach nawierconych ręczną wiertarką.







I tak przygotowane drzwi umieściłem w przeznaczonych na nie framugach znajdujących się na makietach.