Grail Knights
gobo, gdzie Ty grasz ? i na jakie pkt - 3k?
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
-
- Warzywo
- Posty: 15
Ja kiedyś wleciałem 5 GK w oddział 8 Death Knightów ustawionych za płotkiem przez, który gorzej się trafia czy coś.....Stałem nimi tam trzy tury! Ale jak na minusy do hita to i tak nieżle , a zazwyczaj jak gram to piątka lub szóstka GK raczej nie więcej......
No ja zadko wystawiam GK. Zazwyczaj gram na 1k-1,5k i jakos mi sie nie mieszcza w rozpiskach. Zreszta ladowanie wiekszego oddzialu to zacheta dla wrogiej altylerii. Wole zeby sie przeciwnik rozdrabnial na tanszych jednostkach niz napierniczal mi w oddzial ktory kosztuje 38 pts za sztuke. Poza tym jestem milosnikiem trebushetow wiec albo treb albo GK.
Pozdrawiam
Pelzak
Pozdrawiam
Pelzak
- sir Curiam
- Powergamer Rozpiskowy
- Posty: 37
A ja w ogóle nie mogę się jakoś do GK przekonać(między innymi dlatego właśnie gram EW). Dominuje we mnie silne przekonanie iż jednak korzystniej jest wystawić więcej słabszych rycerzy - Questingów i Errantów. Grale za to świetnie spisują się jako championi Errantów (na EW taki chapion kosztuje w zasadzie 2pts bo każda jednostka errantów ma za darmo banner za 20pts)
ja tam zawsze gram na 6 z WB i nie narzekam, przeciwnik przewaznie sie ich obawia i raczej przed nimi chowa, co daje mi mozliwosc przejecia inicjatywy nad polem bitwy, smoki sie od nich potykaja(oczywiscie gdy smok nie przegnie statystyki a ja na LD rzuce 12^^) gdy wjada w cos to potrafia zrobic duzo szkody. A grajac z armiami strzelajacymi staram sie tak wykorzystac teren aby jak najmniej zeszło, a jak przeciwnik w nich łąduje całą artylerią, to dla mnie lepiej bo pozostałe oddziały dojda prawie nie naruszone a wtedy kaplica dla wroga:P
ja tak gram zawsze i wszedzie... i na kazde ptk.. ;D lubie ten oddzial i bardzo mu ufam... wiec nim gram no i jak pisalem... bardzo rzadko mi gina ;D wiec w nich investuje... ;DJagal pisze:gobo, gdzie Ty grasz ? i na jakie pkt - 3k?
mowilem o turniejach ?
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
-
- Warzywo
- Posty: 15
Grale są dobre na VE i dwarfy,bez nich z tymi armiami ciężko jest, ale tak ogółem to ja też lubię pegazy razem z gralami należą do najlepszych oddziałów w całym WFB! Jednak dla mnie więcej niż 6 gralowców to już raczej przesada......
ja na początku swojej przygody z bretko grałem zawsze na dwóch trebkach ale po serii nie wypałów, przeszedłem na szósteczke graliktórzy sie zaczeli bardziej spacac niz trebka ale jakos na 2000+ zawsze ma miejsce w moich rozpiskach, zawsze wrog poswieca swoje fasty na treba, i chowa sie lataczami po lasach.
- sir Curiam
- Powergamer Rozpiskowy
- Posty: 37
Po doświadczeniach ostatnich turniejów zmieniłem nastawienie do trebuszy...zabawa z nimi to hazard. Chętnie przerzuciłbym się na wspomnianą tu koncepcję 3 graali z muzykiem ale gram EW
Chyba więc wypróbuję tą opcję z questingami w roli głównej.
Co myślicie?
Chyba więc wypróbuję tą opcję z questingami w roli głównej.
Co myślicie?