Rary

trikk · Post autor: **trikk** » 19 gru 2006, o 21:26

szafa@poznan pisze:działa dow to plewy.

tak naprawde bardziej strasza niz cos zrobia...

I oto chodzi...
BSB z godsem trzymany w herdzie, magowie wood elficcy poza line of sight.
Biegacze lizakowi tak samo ;]

Szymon the Mad · Post autor: **Szymon the Mad** » 23 gru 2006, o 00:54

Aya !

hellc jest zbyt nieprzewidywalny i malo zabija - niezastapiony na bretke, dwarfy i VC, obcy Chaos, ale poza tym...

ja wole gigant+4 DO mocne uderzenie przy ofensywnej taktyce pasuja do klimatu i sprawdzaja sie

Pozdro
StM

Marios · Post autor: **Marios** » 23 gru 2006, o 10:17

Ja już chyba nigdy nie wystawię hellki, po tym jak mnie zawiodłą na ETC straciła u mnie miejsce w rozpie...

thurion · Post autor: **thurion** » 23 gru 2006, o 10:24

u mnie nigdy nie wystepowala... jest zbyt slaba na papierze, zeby mogla sie okazac mocna na stole

kupielm figurke, nigdy nie skleilem, jakis czas temu sprzedalem..

Post autor: **Ziemko** » 23 gru 2006, o 10:26

Nawet wielki fanatyk hellki Bartas od nas wywalil ja na rzecz 3xDRO i jednej kawy... Hellka potrafi zrobic duzo , albo nic i to jest w niej skopane :/ Choc i tak pamietam jak bartas zdjal nia treemena , a smoka zostawil na 1 ranie - a to wszystko w 2 tury

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 30 gru 2006, o 20:20

No ale za to jaki kozacki model ma... A ta losowość to wlasnie piekne w niej.... nie przegieta nie za slaba, w sam raz.

Post autor: **Siemek** » 30 gru 2006, o 21:40

nie przegieta nie za slaba, w sam raz.

no wlasnie o to chodzi za slaba-270 i duza szansa ze trafisz wswoj oddzial,ale model jest swietny
pzdr

szafa@poznan · Post autor: **szafa@poznan** » 30 gru 2006, o 23:01

Siemek pisze:
nie przegieta nie za slaba, w sam raz.
no wlasnie o to chodzi za slaba-270 i duza szansa ze trafisz wswoj oddzial,ale model jest swietny
pzdr

z tym trafianiem w swoich to tak bez przesady, jednak masz chaotic rune of accuracy

Osobiscie uwazam ze nie jest wart swej ceny glownie z tego powodu ze zadko uda mu sie nbic jakies wieksze punkty bo rzadko ma wystarczajaco drogie cele

a bardzo czesto i latwo da sie go wyciagnac jakimis kundlami na szarze, zebrac sie o ile to fast, podjechac znowu...

storyteller · Post autor: **storyteller** » 30 gru 2006, o 23:06

No, to jak nie ma Hella moje Treemany mogą sobie hasać swobodnie po stole ;P

Łosiu · Post autor: **Łosiu** » 30 gru 2006, o 23:21

a ja testowalem helke ostatnio i mi sie podoba. Jest to Chaos czystej postaci:P Jak stwierdze ze jest mega plewa to przerobie ja na earthshakera do mojej powstajacej armii ChD:P

Meter · Post autor: **Meter** » 31 gru 2006, o 11:21

hela jest dobra choc duzo kosztuje. ale czasem moze namieszac przeciwnikowi. nie raz strancalem wieksze cele i prawie zawsze mi sie splaca. w szczegolnosci jak gramy sige to sie przydaje na rozwalanie murow

Piotr3K · Post autor: **Piotr3K** » 24 lut 2008, o 13:02

Próbował ktoś grać spawnami Tzeentcha? Bo zianie ogniem mogło by być chyba fajne, można by tym krzywdzić wrogich magów w oddziałach, ew. jakichś archerów, czy coś innego z T3 bez save'a.
W ogóle jak grać tymi spawnami? Bo próbowałem jak narazie 2 gry Slaaneshowymi, ale się nie sprawdzali, a podobno są dobrzy.. iść nimi jakoś bokiem, czy brosto na hama we wroga czy jak? I w co nimi się wbijać, a w co lepiej nie?
Myślę żeby nimi grać, bo teraz grałem DO, ale drogi ten oddział a często ginie od byle czego (panika, strzelanie itp).
PS- wiem że temat sprzed ponad roku, ale jest aktualny chyba nadal

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 24 lut 2008, o 14:13

spawny najlepsze sa slaanesha, duzy MV to ich najwieksza zalety. spawn i zje fasta i przytrzyma klocek jak odpowiednio go ustwisz.

Za swoja cene jest genialny.
Niby nie robi nic a przeciwnik jak chce sie go pozbyc to musi i tak w niego strzelic przez co wazniejesze cele maja spokoj. Gdy z kolei zbagaterlizuje go to wrypie sie gdzie w bok klocka i bedzie tam stal dopoki rycerze nie wyczyszcza wszystkiego i go nie zjada...

Mikel · Post autor: **Mikel** » 25 lut 2008, o 19:15

Spawny Tzeentcha nie są specjalnie dobre. Grając na Tzeentchu zdarzyło mi się je wystawiać ale specjalnie nie polecam. Chyba że dla klimatu. Zionięcie mało co robiło. Przydawały się na coś dopiero kiedy udawało się im wejść w combat a do tego Slaaneshowe są zdecydowanie lepsze. Ruch o 1 kostkę większy robi kolosalnąróżnicę. Świetnie przytrzymują wszystko co nie ma dużej siły.

Esco · Post autor: **Esco** » 25 lut 2008, o 22:39

Spawny slaanesha to przydatne łajzy, to fakt, ale ostatnio jednak wróciłem do gry dogrami - psychologia trochę boli, ale trzeba przyznać, że mają wygar skubańce (mod. trikk)

Whydak · Post autor: **Whydak** » 10 lip 2008, o 13:02

A co myślicie o rarach teraz kiedy wyszedł ten Army List?
Apropo hellcanona to mam do niego mega pecha ostatnio 3 misfayery na
4 próby strzału.
p.s.
Taka troche nekromancja tematu znowu ale po co zakładać drugi

thurion · Post autor: **thurion** » 10 lip 2008, o 18:20

michau5300 pisze:A co myślicie o rarach teraz kiedy wyszedł ten Army List?
Apropo hellcanona to mam do niego mega pecha ostatnio 3 misfayery na
4 próby strzału.
p.s.
Taka troche nekromancja tematu znowu ale po co zakładać drugi

pech to zabobony

wkoncu ci sie przelamie i zrobi 1000pkt w ktorejs bitwie.. imo obecne rary poza helka to smiech na sali

mozna pomyslec nad gigantem ewentualnie, ale to raczej na ponizej 2k gdzie nie ma mozliwosci wystawienia helki

pzdr

Whydak · Post autor: **Whydak** » 12 lis 2008, o 18:11

Może mały uptdate

Jakieś zmiany poglądów w 7 edycji ?

Mi się całkiem warshrine spodobał bo helka i spawny osłabione dość konkretnie no i Dragon Ogry wypadły .

thurion · Post autor: **thurion** » 12 lis 2008, o 18:18

jak dla mnie:

Shagoth, zenujacy, najgorzsy stosunek jakosc do ceny, praktycznie nie uzywalny

Spawny, sa ok cenowo, powinny znalezc zastosowani w defensie na klockach maruderow i 4 magach, w ofensie sa za wolne, mi jak gralem dochodzily do combata kolo 4 tury.. gdy wiekszosc armii byla u wroga (albo juz dawno byla zagoniona

) w 2 turze

Helka, nie mam jej jeszcze opanowanej... caly czas mysle ze ma potencjal ale ciagle mnie zawodzi, tak czy siak mimo wszystko obecnie najlepszy rare

Gigant, w wersji Slaaneshowej jest calkiem ciekawy, niestety nadal jest to 6W T5 bez sava... byle 2k6 S4 czy dwa bolce na krzyz go polowia, no i jesli cos to musialy by byc dwa takie na stole bo jeden jest mega latwy do rozpracowania

Warshrine, nie testowalem, nie probowalem, wersja tz ma duza przezywalnosc ale jest strasznie podatna na FO i latwe punkty dla przeciwnika, Khorne to wogle szkoda gadac w tym przypadku, nurgle tez niespecjalny, mysle ze Warshrine Slaanesha moglby byc calkiem ciekawy... niestety problem podobny jak w przypadku Spawnow, sa za wolne, a placenie 100+ punktow za rzucenie sobie raz na ture na eye of the gods imo sie nie kalkuluje

moj ranking od najlepszego do najgorszego:
Hellcannon, Spawny, Warshrine, Gigant, Shagoth

pzdr

Zed Zediculus · Post autor: **Zed Zediculus** » 17 lis 2008, o 13:09

A gigant z Mark of Nurgle

-1 do strzelania, może być ciekawą opcją...