Rozluźnianie Pośladów 2.0
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
najlepsze by bylo szukanie ojca tego dziecka ... kilku chlopakow robiacych testy Dna ale poracha .... nie ma co ... ciekawe co beda wyrabiac za kilka lat
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja ostatnio słyszałem, ze mój kolega z gimnazjum już sobie dziecko spłodził . I to z wiarygodnych źródeł. A ponoć jego panna paskudna, że szok. Pewnie miało być jeden raz, a tera ma wała . Ale w sumie nigdy go nie lubiłem
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Karl_Gustav
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Wejherowo
http://www.wrzuta.pl/audio/sCfMj1dIoL/s ... i-oh_ziutaTomCio pisze:Ja ostatnio słyszałem, ze mój kolega z gimnazjum już sobie dziecko spłodził . I to z wiarygodnych źródeł. A ponoć jego panna paskudna, że szok. Pewnie miało być jeden raz, a tera ma wała . Ale w sumie nigdy go nie lubiłem
Tak mi się od razu skojarzyło.
Ja nie wiem, może ona się jakoś zajebiście rucha albo coś?Skavenblight pisze:Może ma piękne wnętrze!!!TomCio pisze: A ponoć jego panna paskudna, że szok.
Dobre serce!
Dobrze gotuje!
Albo było ciemno
(C) Chylińska
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A to paskudna + ruchanie może iść w parze?Tomash pisze:Ja nie wiem, może ona się jakoś zajebiście rucha albo coś?Skavenblight pisze:Może ma piękne wnętrze!!!TomCio pisze: A ponoć jego panna paskudna, że szok.
Dobre serce!
Dobrze gotuje!
Albo było ciemno
(C) Chylińska
Ja nie wiem, bo z babami nie mam takich kontaktów
Btw. tego tekstu Chylińskiej nie pamiętam... oj wyparła ją Doda ze swoją nieskrępowaną swobodą, a porównując obie panie, to zdecydowanie wolałam Chylińską...
Ale ten koleś z serii trepów. On powiedział, że idzie na mechanika do zawodówy, bo chce sobie stuningować auto (chociaż takowego nie posiada). Chociaż w sumie gdzie indziej by go nie przyjęli.
Wieść gminna niesie że ciche i brzydkie myszki mają hamulce. Jak im te hamulce puszczą, to nie ma przebacz. Dynamit.Skavenblight pisze: A to paskudna + ruchanie może iść w parze?
Ja nie wiem, bo z babami nie mam takich kontaktów
A co do "słoneczka"...pogrom.pl
Misja na Marsa to urban legend? Ech fak, a tak mi się podobała
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wiesz, słyszałam kiedyś o 18-letnim alkoholiku, chodzącym do 7. klasy podstawówki [stary system; czyli nasza 1 gim.], który chciał być kierowcą trolejbusa, bo myślał, że trolejbus jedzie sam po torach, a on będzie mógł sobie wódkę pić.TomCio pisze:Ale ten koleś z serii trepów. On powiedział, że idzie na mechanika do zawodówy, bo chce sobie stuningować auto (chociaż takowego nie posiada).
Bogowie, wafi na forum Kredą w kominie zapisać trzeba.wafi pisze: Co do tej "prawdziwej" historii, to słyszałem ją chyba jeszcze w liceum w wersji zwanej "gwiazdą" i niby był to list z bravo girl.
Tak więc wydaje mi się że to kolejne urban legend. Tak samo jak misja na marsa, albo wykopany piesek an działce.
Nie no, to możliwe, że to jest to samo, co historia z kaszanką albo z jamnikiem. Z drugiej strony ciąża pozamaciczna czyli gulka pod kolanem, była ponoć prawdziwa
Moja koleżanka wysyłała kiedyś listy do Bravo, znaczy się tak dla jaj, że "drogie Bravo, mam 3 jądra, jedno na plecach, co mam robić?". Ale nie wydrukowali
He he,Skavenblight pisze: Bogowie, wafi na forum Kredą w kominie zapisać trzeba.
Z okazji wyjazdu szefa do stanów odblokowaliśmy sobie net w robocie ;P
Oo. Ani histori z kaszanka ani z ciążą pozamaciczną nie znamSkavenblight pisze: Nie no, to możliwe, że to jest to samo, co historia z kaszanką albo z jamnikiem. Z drugiej strony ciąża pozamaciczna czyli gulka pod kolanem, była ponoć prawdziwa
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Z ciążą pozamaciczną to był list: "Drogie Bravo, 4 miesiące temu uprawiałam seks z chłopakiem. Ostatnio zauważyłam, że pod kolanem wyskoczyła mi gulka. Czy to może być ciąża pozamaciczna? Pomocy!".wafi pisze:Oo. Ani histori z kaszanka ani z ciążą pozamaciczną nie znamSkavenblight pisze: Nie no, to możliwe, że to jest to samo, co historia z kaszanką albo z jamnikiem. Z drugiej strony ciąża pozamaciczna czyli gulka pod kolanem, była ponoć prawdziwa
A z kaszanką, to mniej przyjemna sprawa, panna postanowiła rozdziewiczyć się za pomocą kaszanki, bo nie chciała się przyznać facetowi, że jest niedoświadczona. Ale w to nie chce mi się wierzyć.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sorry. Pomijając pytanie "jak można wsadzić sobie kaszankę", to pozostaje jeszcze: jak można nie zauważyć, że coś zostało?Fanatyk pisze:Ja znam historię od znajomego ginekologa że dziewczyna bawiła się kaszanką i kawałek się jej urwał i nie zauważyła. Po 3 tygodniach zaczęło gnić i śmierdzieć to poszła do lekarza...
Masakra jakaś. Ginekolog powinien ją wyleczyć a potem zaszyć dla dobra ludzkości.