Smok :)
Moderator: misha
Najprawdopodobniej masz 100% racji, baa.. masz całkowitą rację, ale to jest smok.. a ja, w zasadzie jako wyposzczony gracz krasnoludzki, który nigdy nie bawił się large targetem w postaci smoka, nie odmówię sobie tej przyjemności. Byle by mi modelu nie zmienili, bo obecny będzie ładnie wyglądał na półce.
- SaperHeart
- Piłkarz
- Posty: 710
- Lokalizacja: Adeptus Geriatricus
Uważam, że smok jest zjadliwy i przyjemnie się gra nim. Jeszcze jak się złoży dobrego Lorda to praktycznie wcina wszystko. Zależy od konfiguracji. Większość jednostek trafia go na 5+, nie mówiąc o Lordzie którego trafiają nawet na 6+. Jedynym minusem jest Scaly Skin na 5+, którą powinni moim zdaniem dać co najmniej na 4+. Abyssal jest za łatwy do ścięcia co praktycznie naraża na stratę generała (3 za szerg, 1 za sztandar, 1 za przewagę) Czyli Wampir z Abyssalem musiałby zadać co najmniej 5 ran nie dostając żadnej. Jak dlamnie Lord na smoku powinien prezentować typową konfiguracje dla Blood Dragonów (Walka) wpada i zabija jak najwięcej, a Abyssal typową dla Necrarshów. Czarujemy, uciekamy i w razie kłopotów ratunek w walce. Jednego szkoda, że Abyssala nie może dosiadać bohater tylko lord :/
pfff... smok w Vc jest mocny. Innym bydlakiem ciężko wylecieć zza lasu i walnąć KILKA razy popychaczkę.
HE na smoku, czy DE- da radę z beasta, shadowa, tyle ze najpierw trzeba wylosowac odpowiednie czary, to jest duze ryzyko, ze nei bedzie tego co chcemy. Dodatkowo przeciwnik zescrolluje, albo zdispelluje, bo to bedzie jedyny taki czar ;/
W kazdym badz razie, wart potestowania jest smoczek w vc
HE na smoku, czy DE- da radę z beasta, shadowa, tyle ze najpierw trzeba wylosowac odpowiednie czary, to jest duze ryzyko, ze nei bedzie tego co chcemy. Dodatkowo przeciwnik zescrolluje, albo zdispelluje, bo to bedzie jedyny taki czar ;/
W kazdym badz razie, wart potestowania jest smoczek w vc
- Corvus Albus
- Kretozord
- Posty: 1960
- Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"
Ten smok niby jest słaby, ale w końcu można go chyba leczyć o ile się nie mylę... prawda?
PS. co takiego ten smok wogóle zrobił, że jest masakryczny?
PS. co takiego ten smok wogóle zrobił, że jest masakryczny?
- Corvus Albus
- Kretozord
- Posty: 1960
- Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"
No cóż od dział i bolców to każdy schodzi niezależnie od armour save i T
Smok po prostu był. Siedział na nim Lord z autohitem+bonusowymi atakami+wardem z głupotą+hatem. W związku z czym, smoczek też miał przerzuty nietrafionych, o ile nie zwałowałem, ale z tego co kojarzę hate przechodzi z jeźdźca na wierzchowca. Może to i nie było najmądrzejsze, ale po prostu podobało mi się granie czymś co jest duże, złe, straszy i każdy się tego boi. Uczucie posiadania i grania czymś takim, bezcenne... a za smoka bynajmniej nie płaciłem kartą, tylko gotówką.
Byłby grywalny gdyby nie zabierał cennego "Hero slot",a tak jest za drogi jak na to co oferuje i ogranicza nam magowanie1.Na większe bitwy warto brać. Na 2000-2250 te same funkcje spełnia abbysal a jest o 150 pkt tańszy czyli możemy wsadzić necro lub dodatkowego wampira co jest chyba lepszą inwestycją niż ładowanie punktów w coś co może zejść od jednego fartownego rzutu.
I miałeś rację hate przechodzi także na smoka.
I miałeś rację hate przechodzi także na smoka.