pytanie odnosnie ETC

Kielon · Post autor: **Kielon** » 6 maja 2008, o 15:18

Jankiel pisze:(jak np. szóstka errantów łamiących w szarzy mariosowego smoka stojącego za murkiem)

Statystycznie smok przegrywa o 1.
Break'a na 8 bez przeżutu nie jest natomiast taki pewny.

thurion · Post autor: **thurion** » 6 maja 2008, o 15:22

Kielon pisze:
Jankiel pisze:(jak np. szóstka errantów łamiących w szarzy mariosowego smoka stojącego za murkiem)
Statystycznie smok przegrywa o 1.
Break'a na 8 bez przeżutu nie jest natomiast taki pewny.

dokladnie to chcialem napisac... w zadnym stopniu nie podciagnalbym takiego czegos pod sytuacje watpliwego szczescia, juz predzej niepotrzebnego ryzyka...

Młody · Post autor: **Młody** » 6 maja 2008, o 16:28

Shino pisze:
rozbiło się o róznicę w interpretacji zasad
nie to nie mialo zadnego znaczenia tu

Z tego co się orientowałem, to niestety ta decyzja zawazyła o miejscu

.

Post autor: **Shino** » 6 maja 2008, o 16:31

Młody pisze:
Shino pisze:
rozbiło się o róznicę w interpretacji zasad
nie to nie mialo zadnego znaczenia tu
Z tego co się orientowałem, to niestety ta decyzja zawazyła o miejscu .

mieli od was wiecej zwyklych duzych punktow a matchpointow byscie miely tyle samo. Zakladajac, ze nie zminilby sie wasz wynik z grecja a wlochow z niemcami t nadal byliby pierwsi. Pamietam,z e sobie to wyliczylem podczas waszej bitwy ostatniej ale nie pamietam ile dokladnie mieliscie zdobyc zakladajac ten wynik bodajze 12-14 pasiaka

zawazyl to i pomylka malala z domkiem (a wlasciwie qal przeciwnika) i bitwa zaby z ogrami

sama decyzja nie miala ostatecznego wplywu na miejsce

Młody · Post autor: **Młody** » 6 maja 2008, o 16:35

Przypominam ci ze na koniec mielismy 4,5 matchpointa, Włosi 5.
Jezeli by nie przeszła ta 'interpretacja' zasad, to bysmy mieli 5 pkt, Włosi 4,5. Pary w ostatniej bitwie by się nie zmieniły, bo przed nią makaroniarze dalej by byli 1, a my 2

.

Post autor: **Shino** » 6 maja 2008, o 16:38

bylby remis przeciez... jedna bitwa nie bardzo a sznase zmienic z przegranej na wygrana bo musi byc ugrane 14 punktow wiecej. pasiak mial 6 czyli musialby zmiast przegrac solidem wygrac maska... jest na to na tyle mala szansa, ze uznalem, ze bedzie remis

Młody · Post autor: **Młody** » 6 maja 2008, o 17:03

Przeciez zabrakło nam do wygranej z nimi 2 pkt

.
Jak ty to patrzyłes :]

Szmajson · Post autor: **Szmajson** » 6 maja 2008, o 18:37

Małe info co do next ETC:

Niemcy przygotowuja sie dosc soldnie do ETC we Włoszech. Podobno mają zebrana ekipa jeszcze lepszych graczy, któzy nie mogli wczesnsiej pryjechac na ETC. Organizuja za jakis czas turniej teamowy - na którym zagra w jednym teamie cala reprezentacja.
Postaram sie dowiediec czegos wiecej

Marek G · Post autor: **Marek G** » 7 maja 2008, o 13:51

W 100% zgadzam sie z Jankielem.
Fajnie by bylo jakby ktos wskazal jakis + tego, ze wybiera jedna osoba, a nie 3... a nie takie ogolne, ze 'bedzie lepiej'.

Jedyny problem to, ze moga sie powtorzyc armie w top3... co jest tak naprawde zadnym problemem w porownaniu z tym jakie sa minusy wybierania przez 1 gracza reperezentacji zamiast 3. Juz raz sie problem powtorzenia armii pojawil i zostal rozwiazany 'wewnatrz'. I bylo OK.

Kruti · Post autor: **Kruti** » 7 maja 2008, o 14:02

Szmajson pisze:Małe info co do next ETC:

Niemcy przygotowuja sie dosc soldnie do ETC we Włoszech. Podobno mają zebrana ekipa jeszcze lepszych graczy, któzy nie mogli wczesnsiej pryjechac na ETC. Organizuja za jakis czas turniej teamowy - na którym zagra w jednym teamie cala reprezentacja.
Postaram sie dowiediec czegos wiecej

Może od razu bombę im tam wrzucić

Robson · Post autor: **Robson** » 7 maja 2008, o 14:04

Jankielu, mój pomysł powstał po to aby ograniczyć sytuację, że w top3 będą gracze grający tą samą armią, dodatkowo w tym roku zdecydowaliśmy się nie brać szczurów i jest problem z młodym, który jako że zajął 3 miejsce w lidze na Euro pojechać musi... tylko inną armią. Gdyby w top3 były 3 imperium do czego zabrakło niewiele, też byłby problem chociaż akurat ja i Darek mamy alternatywne armie, którymi możemy grać, natomiast gdyby to byli Dzik, Crus i Ziemko lub Dębek, Duke i Golan to byłby problem.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 7 maja 2008, o 14:05

Wg. mnie jak ma decydować trójka czy inna grupka, to będzie tak, że każdy będzie starać się forsować "swoich" w sensie koncepcji, ew. będą kompromisy - bierzemy tego, ale zgadzasz się, że weźmiemy tamtego. I w moim odczuciu robi się taki misz-masz. Jak wybiera 1 osoba, to koncepcja jest jedna i bardziej spójna. Jedna osoba będzie wiedziała kto w jakiej roli ma być. Jak będą 3 osoby, to każda będzie widziała co innego. Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść - nie od dziś to wiadomo.

Robson · Post autor: **Robson** » 7 maja 2008, o 14:15

Marek mylicie trochę jedno pojęcie, to nie będzie wybierała jakaś tam 1 osoba, tylko kapitan wskazany przez kilkudziesięciu graczy, czyli na 99% osoba do tego najbardziej odpowiednia na przykład barbarossa albo ... no nie ważne kto

W sytuacji jaką mamy obecnie Darek i Młody po ostatnich zajściach są nieco zanimozjowani

i mogą torpedować swoje wzajemne nominacje, co mnie wcale nie bawi.
Przykładowo top20 nie wybrałoby na kapitana osoby, która wzbudza jakieś kontrowersje lub jest stronnicza, ta osoba nie miałaby interesu w nieuczciwym doborze składu, bo :
po 1 bierze calą odpowiedzialność na siebie
po 2 za rok mogłaby zapomnieć o grze na ETC jak coś celowo spieprzy.

Przypomnę jeszcze sytuację sprzed roku gdzie trojek był 3 w lidze i gdyby pojechał na ETC grałby orkami, których normalnie byśmy w ogóle nie chcieli
Dodatkowo zeszłoroczne osoby z top3 też dwukrotnie stawiało veto dotyczące pewnych kandydatur i teraz może być podobnie, dlaczego to napisałem wcześniej. W 3 osoby wcale nie tak łatwo się dogadać. Ktoś powinien mieć głos dominujący, żeby nie osłabiać składu czymś takim:
"OK ja biorę kolegę z mojego klubu, którego ty poprzesz, a ja poprę kandydaturę twojego zioma i jesteśmy kwita"

Marek G · Post autor: **Marek G** » 7 maja 2008, o 14:36

Dobre argumenty

. Byc moze masz racje(napewno masz wieskze rozeznanie ode mnie) ciekaw jestem jeszcze opinii innych osob z Euro skladu.

Choc przy jednej osobie jest wieksza szansa, ze wybierze osoby tylko ze swojego podworka, co tez moze oslabic reprezentacje, ale prawde mowiac nie mam pojecia jak wygladaly rozmowy na temat skladu w top3 wiec juz sie nie wypowiadam.

No i pewnie przy wybieraniu kapitana-selekcjonera (przy pomocy top16 albo LL) zawsze by on byl z Warszawy, co mi osobiscie nie przeszkadza, ale nie wiem czy to nie dyskryminacja

.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 7 maja 2008, o 14:39

Marek Golan pisze:Dobre argumenty . Byc moze masz racje(napewno masz wieskze rozeznanie ode mnie) ciekaw jestem jeszcze opinii innych osob z Euro skladu.

Choc przy jednej osobie jest wieksza szansa, ze wybierze osoby tylko ze swojego podworka, co tez moze oslabic reprezentacje, ale prawde mowiac nie mam pojecia jak wygladaly rozmowy na temat skladu w top3 wiec juz sie nie wypowiadam.

Dlatego grunt to wybrać taką osobę, która nie będzie sama z siebie kontrowersyjna i zapewni obiektywność - tu się z Robsonem zgadzam. Np. Barbarossa

thurion · Post autor: **thurion** » 7 maja 2008, o 16:46

Marek Golan pisze:
Choc przy jednej osobie jest wieksza szansa, ze wybierze osoby tylko ze swojego podworka

taka prawda, niestety ludzie sa tylko ludzmi i kazdy ma swoje osobiste zdanie na czyjs temat... starczy ze ktos raz z kims zagra gdy ten mial slabszy dzien i juz ciezko bedzie mu sie do tej osoby przekonac, bedzie ja zwyczajnie uwazal za slaba, tudziez zwyczajnie ktos kogos nie lubie ze wzgledow czysto inteprersonalnych nie skillowych

choc z drugiej strony w przypadku mylnego wyboru 100% odpowiedzialnosci spada na taka wlasnie osobe, jezeli ten ktos powola 3 kolegow ktorzy sa dobzi ale nie najlepsi a nastepnie na ETC zawioda to ten ktos juz raczej na Euro nie pojedzie... takze swoje wycierpi

a nutka osobista nigdy nie wygasnie, zawsze ktos kogos lubi bardziej lub mysli ze ktos gra lepiej od kogos innego, a nie zawsze te poglady pokrywaja sie z rzeczywistością

tymbardziej w Polsce, gdzie jest IMO 15-20 graczy na prawie rownym poziomie nadajacych sie do reprezentacji i szczegolnie w WFB, gdzie brakuje niekwestionowanego lidera jakim np w 40k jest Vladdi, u nas kazdy mysli ze jest najzajebistszy...

no i zgadzam sie z przedmowcami ze jedyna osoba ktora by sie do takiej selekcji IMO nadawala jest Barb

pzdr

Jerzyn · Post autor: **Jerzyn** » 7 maja 2008, o 17:10

a ja uwazam ze crus tez by sie nadawal do selekcji

Gobos · Post autor: **Gobos** » 7 maja 2008, o 17:22

Robson pisze:dodatkowo w tym roku zdecydowaliśmy się nie brać szczurów i jest problem z młodym, który jako że zajął 3 miejsce w lidze na Euro pojechać musi... tylko inną armią.

brawo - bardzo sluszna decyzja! na ograniczenia euro szczurki w wersji mlodego sa slabe.

Kołata · Post autor: **Kołata** » 7 maja 2008, o 19:07

E tam słabe. Ja w zeszłym roku 5 masakr szczurami zrobiłem, a Młody na bank gra skavenami lepiej

A swoją drogą to muszę Wam powiedzieć, że Belgowie nie mają takich problemów z budowaniem składu

Dalmar · Post autor: **Dalmar** » 7 maja 2008, o 19:17

Gobos pisze:
Robson pisze:dodatkowo w tym roku zdecydowaliśmy się nie brać szczurów i jest problem z młodym, który jako że zajął 3 miejsce w lidze na Euro pojechać musi... tylko inną armią.
brawo - bardzo sluszna decyzja! na ograniczenia euro szczurki w wersji mlodego sa slabe.

Tyle produkujecie tych postów że nie nadążam czytać

Zgadzam się - rozpiska Skavenów Młodego na zasady Euro jest słaba (choć normalne polskie zasady jest ok, choć nie the best) - jedyna słuszna koncepcja Skavenów na Euro to Eshin.
Skwara dwa lata temu miał najlepszy wynik z całego składu Eshinem i często wychodził jako 1 bądz 3 - co mówi moim zdaniem samo za siebie.