Slayer Army

[marcus_cheater]

Dręczy mnie ostatnio pewien problem... Granie zwykłymi krasiami robi się strasznie monotonne. Argumenty w stylu zamiast działa wystaw klopę itp. już nie przechodzą... Armia Slayerów byłaby fajną alternatywą, mimo, że od dłuższego czasu jest zakazana na turniejach, ale... tak sobie pomyślałem, że przecież GW w erracie uwzglądniło zmianę zasad do zabójców... Koszt punktowy slayerów, ich zasady pozostają takie jak w podręczniku do Storm of Chaos, a jedynie z nowego podręcznika przejmujemy runiczne przedmioty... Jak myślicie czy pomysł zwrócenia się do LS z prośbą o przywrócenie slayerów miałby sens?? Czy wogóle ktoś to popiera??

[monsterstar]

Ja popierma jak najbardziej chociaż nie gram krasiami ale wiem ze jest to troche nudne... i chce zebyś wkońcu zaczął nimi grać

[Shino]

Jak myślicie czy pomysł zwrócenia się do LS z prośbą o przywrócenie slayerów miałby sens?? Czy wogóle ktoś to popiera??

nie i nie

[marcus_cheater]

nie i nie

Shino- chodziło mi o tą bardziej wyrozumiałą część LS... Drugie pytanie było do grającymi krasnoludami, a nie do ich nędznych wrogów...

[DawiZharr]

popieram, armia slayerow nie jest specjalnie mocna, a bardzo fajnie sie tym gra ;]

[Shino]

1) armia slayerow jest okropnie nudna bezplciowa i 0-1 :/

2) gw nie supportuje SoC od jakego s dluzszego czasu

3) uwierz mi, ze ja chyba jestem z ls najprzychylniejszy do slayerow...

[marcus_cheater]

1) jest fajna ma klimat i daje radę
2) to GW ma problem
3) wierzę, ale to nie zmienia faktu, że jesteś nieodpowiednio nastawiony do mojego pomysłu... a poza tym pomarzyć każdy może...

[DawiZharr]

1) wcale nie jest nudna, bynajmniej nie dla kogos kto na codzien gra zwyklymi krasnalami

2) no i w czym problem, w dopuszczaniu tej armii na turniejach w polsce to nie przeszkadza

3)jak post wyzej ;P

[Shino]

no i w czym problem, w dopuszczaniu tej armii na turniejach w polsce to nie przeszkadza

na calym swiecie sie tak gra, ze jesli SoC jest dopuszczony to bez tych armii, ktroe maja swoja nowsza wersje... dlaczego slayerzy maja miec inaczej? to moze jeszcze dopuscic stanka white dwarfowwego i stary army book do orkow?

wcale nie jest nudna,

po prostu wyzyny geniuszu taktycznego

[Bania]

Nie jest nudna? Armia ktora w fazie ruchu idzie na maxa do przodu, brak fazy magii i strzelania (1 malakai i piraci to nie strzelanie). I nudny closecombat ktory zalezy od tego ilu dojdzie DoomSeekerow. Sam gram krasiami ale uwazam ze nie ma zadnej nudniejszej armii. I co najwazniejsze grajac nia wogole nie trzeba uzywac mozgu. Nie ma psychologii, idziemy do przodu, rzucamy kostkami... DNO.

[DawiZharr]

wcale nie jest nudna,

po prostu wyzyny geniuszu taktycznego

chodzilo mi o to, ze jest to fajna odskocznia od gry zwyklymi krasiami, a skoro mowa o wyzynach geniuszu taktycznego... popatrz na bretke lub empire na 2 ST, 4 cannonach i altarze...

Nie jest nudna? Armia ktora w fazie ruchu idzie na maxa do przodu, brak fazy magii i strzelania (1 malakai i piraci to nie strzelanie). I nudny closecombat ktory zalezy od tego ilu dojdzie DoomSeekerow. Sam gram krasiami ale uwazam ze nie ma zadnej nudniejszej armii. I co najwazniejsze grajac nia wogole nie trzeba uzywac mozgu. Nie ma psychologii, idziemy do przodu, rzucamy kostkami... DNO.

brak psychologii... patrz VC; brak strzelania tez patrz VC czy inny chaos; doomseekerzy - ja jak gram slayerami to znowu tak duzo tego nie wystawiam... i raczej nie jest to armia ktora idzie sie do przodu bez sensu i rzuca kostkami... no chyba ze grales ta armia i tak robiles i jeszcze cokolwiek ugrales czyms innym niz doomseekerzy to gratulacje ;P

poza tym to co powiedziales mozna odwrocic troche - krasnale sa nudne bo:
-gra ogranicza sie do rozstawienia i rzucania kostkami w turze magii przeciwnika i swojej turze strzelania
-praktycznie zero fazy ruchu(poza żyro)

jedyna nie nudna rzecz w tej armii to emocje towarzyszace rzucaniu kostka przy kowadle lub altyleryjska i scatterem przy maszynach ;]

[Bania]

VC sie sypia. Jesli dostana szarze od tylu to robi im to roznice, slayerom nie.

poza tym to co powiedziales mozna odwrocic troche - krasnale sa nudne bo:
-gra ogranicza sie do rozstawienia i rzucania kostkami w turze magii przeciwnika i swojej turze strzelania
-praktycznie zero fazy ruchu(poza żyro)

Nie musisz grac na strzelaniu u krasi... w slayerach musisz grac na CC.

i raczej nie jest to armia ktora idzie sie do przodu bez sensu i rzuca kostkami

przepraszam to co to jest?

[Shino]

to nie graj dwarfami skoro tak ci sie ta armia nie podoba...

[marcus_cheater]

na calym swiecie sie tak gra, ze jesli SoC jest dopuszczony to bez tych armii, ktroe maja swoja nowsza wersje... dlaczego slayerzy maja miec inaczej? to moze jeszcze dopuscic stanka white dwarfowwego i stary army book do orkow?

To czemu dopuściło się alternatywne bronie na gigancie TK??

Nie jest nudna? Armia ktora w fazie ruchu idzie na maxa do przodu, brak fazy magii i strzelania (1 malakai i piraci to nie strzelanie). I nudny closecombat ktory zalezy od tego ilu dojdzie DoomSeekerow. Sam gram krasiami ale uwazam ze nie ma zadnej nudniejszej armii. I co najwazniejsze grajac nia wogole nie trzeba uzywac mozgu. Nie ma psychologii, idziemy do przodu, rzucamy kostkami... DNO.

Zwykłe dwarfy wcale nie są ciekawsze... Poza tym slayerami coś jeszcze można ugrać... CC i parcie do przodu nie jest nudne, bo to one zwykle rozstrzygają losy bitwy, a nie strzelanie... Może dla Ciebie bardziej emocjonujące jest stanie przy krawędzi i modlenie się żeby się przeciwnik nie przebił przez jakiś klocek, bo potem robi maszynom z d^&y jesień średniowiecza, ale dla mnie mimo wszystko nie jest...

A wracając jeszcze do samego przywrócenia armii to był tylko pomysł... Jak komuś się nie podoba to jego sprawa, ale nie musi od razu przekreślać samej idei i odbierać nadziei zdesperowanym krasnoludzkim graczom...

to nie graj dwarfami skoro tak ci sie ta armia nie podoba...

Armia mi się podoba, co nie zmienia faktu, że nie da się nią ugrać niczego konkretnego...

[okurdemol]

VC sie sypia. Jesli dostana szarze od tylu to robi im to roznice, slayerom nie.

Zależy jaki klocek. Można zrobić takie 'smutne' prawie niezabijalne i prawie niesypliwe kombo, które każdy będzie się starał omijać szerokim łukiem.

W każdym razie, na dłuższą metę klasyczne dwarfy, pod względem funu płynącego z gry ssą straszliwie. Jedyne co można wymienić, to maszyny, na inne maszyny i klocki na inne klocki. Klocki na maszyny itp. konfiguracje. W każdym razie wstawić się można na strzelaniu, a jak to się znudzi to można także wystawić się na strzelaniu. Styl gry pozostaje ten sam. A jak ktoś twierdzi że można grać bez maszyn, to jest to tak samo mądre jak twierdzenie, że można grać chaosem na piechocie. Można, ale nie w warunkach turniejowych/turniejowych rozpach.
btw. Nie gram już dwarfami, natomiast ładnie wyglądają u mnie na półce.

@Shino
Jeśli dobrze pamiętam, to armie SoC, są robione pod 6tą edycję. Ale obecny book do Dwarfów też jest robiony, o czym pewnie większość nie wie pod starą 6tą edycję. (str. 29 opis shieldbearersów w rance). Czy na tej podstawie nie dałoby się czegoś sensownego zrobić z soczkowymi slayersami? W zasadzie book jest niby nowy, ale dotyczy starej edycji, w której był SoC. Dwarfy jako takie są spóźnione o jedną edycję. Stąd pewnie ta errata, co może posłużyć jako pewna okoliczność do podjęcia dyskusji.
Ponadto, co by się stało gdyby udało się graczom krasnoludzkim zdobyć oficjalne(od GW) potwierdzenie, że errata do slayersów z SoC-owej armii jest oficjalna i obowiązująca? Czy wtedy można by było jej używać?

[Shino]

To czemu dopuściło się alternatywne bronie na gigancie TK??

z tego samego powodu dla ktorego dopusciismy rhionosy.. slayerow nie bedzie i EOT

Zwykłe dwarfy wcale nie są ciekawsze... Poza tym slayerami coś jeszcze można ugrać...

dwarfasmi nie mozna? Oo moze sie po rpostu naucz grac i nie bedziesz potrzeboewal slayerow. ew. zagraj zwyklymi dwarfami na combat lub na slayerach. nie sa 0-1 wiec mozesz...

@okurdemol gdyby slayerzy poziomem finezji i taktyki przypominaly kult lub cos w tym stylu to ok. jednak jest to zajebiscie bezmozga armia i nikomu nie zalezy zeby sie ew. bawic w takie rzeczy... tak samo z sea partolem... podobny stopien armii

[Fingor]

Jeśli dobrze pamiętam, to armie SoC, są robione pod 6tą edycję. Ale obecny book do Dwarfów też jest robiony, o czym pewnie większość nie wie pod starą 6tą edycję. (str. 29 opis shieldbearersów w rance).

No jasne, po prostu żydowsko - masońskie ogólnoświatowe lobby działające w WFB (i mające wtyki w polskiej LS) postanowiło upupić krasnale i fikcyjnie przesunąć je na 7ed
Shino ma rację, co jest ciekawego (poza innymi jednostkami) w tej armii? Jak chcesz koniecznie odmiany, to sobie inną armią zagraj, albo złóż combatowe dwary, do których Ci oddzielny army list nie jest potrzebny.

[Shino]

ja ci moge powiedziec co. 25 doomseekerow... zero myslenia przesuwasz figurki o 6" i 2d6" z tym co ci ich wytstrzela masz solida w polecy (masz punkty za swoich slayerow) z tym co ci ich wymaguje/zapluje masz maske w plecy a reszta ci ucieka... zajebiscie ciekawa gra :/

[Bania]

Jedyne co można wymienić, to maszyny, na inne maszyny i klocki na inne klocki. Klocki na maszyny itp. konfiguracje.

A co mozesz wymienic w armii Slayerow? Slayerow na Slayerow... a granie bez doomseekerow mija sie z celem...

[Żużel]

Slayer Army nie jest nudna tylko dlatego, że ktoś tak stwierdza - to kwestia gustu. Tak samo można mówić, że skinki są nudne, że imperium na czołgach i innych bajerach jest nudne, że Dragon Princes są nudni i inne takie nonsensy. A uciekając się do leciutkiej tylko przesady można pokusić się o zbanowanie całej armii krasnali za to, że są nudni - nic tylko stoją i strzelają a nawet jak się ruszą, to są to jakieś śmieszne odległości. Bo nie oszukujmy się, że combatowe dwarfy mają jakieś większe szanse ugrania czegoś sensownego (a na małe punkty to już wogóle).