ale jak był zapis że rydwan czy orzełek na herosa zabiera S/R to to był poprostu głupi zapis sprzeczny z RB...nieładnie oj nieładnie
O kształcie i potrzebie CSa
Furion pokazał przez ostatnich parę postów że nie chodzi o to o co chodzić miało tylko o leczenie kompleksu empire to dajmy sobie spokój i nie traćmy cennego czasu
Swoją drogą - myśleliście nad CS który niczego nie obcina ale za pewne połączenia daje duże - do wyniku konkretnego spotkania ? Np pomimo że zakładasz masakrę - zestawiasz ze sobą odpowiednio wyliczany współczynnik przegiętości i ten kto ma mniej przegiętą rozpe dostaje bonus a ten drugi traci ?
Swoją drogą - myśleliście nad CS który niczego nie obcina ale za pewne połączenia daje duże - do wyniku konkretnego spotkania ? Np pomimo że zakładasz masakrę - zestawiasz ze sobą odpowiednio wyliczany współczynnik przegiętości i ten kto ma mniej przegiętą rozpe dostaje bonus a ten drugi traci ?
THE_END weż troszke wyluzuj 
a mysle, że Furion i tak dobrze wie, że CS jest dziurawy, sam to chyba często podkreślal w róznoraki sposób, niekoniecznie doslowny, ale zapewne bardzo dobrze się bawi w tej wymianie argumentów i kontragumentów. Z zainteresowaniem śledze temat nie dla samego CS bo mnie to nie obchodzi, jak bedzie to się dostosuje i bede tak gral jak zdecydowana większośc, jak nie to nic się nie zmienia.
Ale po co się spinać jak tak fajnie sobie tutaj dyskutujecie?
a mysle, że Furion i tak dobrze wie, że CS jest dziurawy, sam to chyba często podkreślal w róznoraki sposób, niekoniecznie doslowny, ale zapewne bardzo dobrze się bawi w tej wymianie argumentów i kontragumentów. Z zainteresowaniem śledze temat nie dla samego CS bo mnie to nie obchodzi, jak bedzie to się dostosuje i bede tak gral jak zdecydowana większośc, jak nie to nic się nie zmienia.
Ale po co się spinać jak tak fajnie sobie tutaj dyskutujecie?
Kosa - jak bym był spięty to by nie było
przy odpowiedzi
to raz pozatym avatar kurki zawsze wyluzowuje mnie na maxa - poprostu nie sposób się nie poskładać ze śmiechu 
Przy okazji o jakich kontrargumentach tu mówimy ? Furion pisze - ta demony mają mieć jednego GD i już - czemu - nie ważne - wraithy - 20 woundów na eteralach przy zmniejszonej magi ? - co za problem - ciesz się że sie nie da 20 zmieścić itd ...
Jak widzisz tu gdzies dyskusje to czytamy nie ten sam topic
Przy okazji o jakich kontrargumentach tu mówimy ? Furion pisze - ta demony mają mieć jednego GD i już - czemu - nie ważne - wraithy - 20 woundów na eteralach przy zmniejszonej magi ? - co za problem - ciesz się że sie nie da 20 zmieścić itd ...
Jak widzisz tu gdzies dyskusje to czytamy nie ten sam topic
argumenty też bywają względne
choć nie powinny
Ehhh... temat się już zatraca zupełnie.
Mam pewne kompromisowe rozwiązanie, a mianowicie:
Sledziłem wszystkie wątki dotyczące CSów i tych narzekających na "przegiętości" 7 ed. jak DB etc.
W tych dyskusjach wszyscy zgadzali się na pewne wyjście (zarówno najwięksi przeciwnicy CSów jak i zwolennicy), że przydałaby się forma promowania "kultury pisania rozpisek" poprzez formę zdobywania dodatkowych punktów do puli generalnej turnieju lub też w innej formie.
Myślę, że to byłby dobry punkt zaczepienia zważywszy, że najłatwiej w nim o kompromis i porozumienie. Wyjście te nie zabroni wystawiać najbardziej morderczych kombinacji. Ale też będzie służyła promocji stonowanych czy też klimatycznych rozpisek.
Co o tym myślicie? Może warto by założyć taki temat, jak również włączyć do tego projektu osoby z LS?
Jeśli nie CS niech będzie przynajmniej jakakowiek forma promocji "kultury pisania rozpisek". NIe musi to być coś dużego ale zawsze to dobre na początek.
Mam pewne kompromisowe rozwiązanie, a mianowicie:
Sledziłem wszystkie wątki dotyczące CSów i tych narzekających na "przegiętości" 7 ed. jak DB etc.
W tych dyskusjach wszyscy zgadzali się na pewne wyjście (zarówno najwięksi przeciwnicy CSów jak i zwolennicy), że przydałaby się forma promowania "kultury pisania rozpisek" poprzez formę zdobywania dodatkowych punktów do puli generalnej turnieju lub też w innej formie.
Myślę, że to byłby dobry punkt zaczepienia zważywszy, że najłatwiej w nim o kompromis i porozumienie. Wyjście te nie zabroni wystawiać najbardziej morderczych kombinacji. Ale też będzie służyła promocji stonowanych czy też klimatycznych rozpisek.
Co o tym myślicie? Może warto by założyć taki temat, jak również włączyć do tego projektu osoby z LS?
Jeśli nie CS niech będzie przynajmniej jakakowiek forma promocji "kultury pisania rozpisek". NIe musi to być coś dużego ale zawsze to dobre na początek.
mam wielki szacunek dla Furiona za tego CSa choć idealny nie jest. jest prosty i lepszy od braku CSa... nawet jak nie obcina vc tak jak powinien to ogranicza większość bezmózgich armii.
z prostych rozwiązań przychodzi mi do głowy nałożenie min % armii na jednostki core. mogłoby być różne dla każdej armii ale jednolite by było prostsze o co chodzi w tym cs.
z bardziej skomplikowanych rozwiązań tez bym jednak popierał ograniczenia na każdą armię z osobna. czytania jest mniej (bo starczy własną armię przeczytać gdzie byłyby zmiany tylko jednostek poprzeginanych lub minimalne ograniczenia, a część armii mogłaby zostać bez zmian) i prościej się zastosować bo nie ma wątpliwości ile czego można. no i zeby nie dublować zasad w 2 miejscach- czyli wstęp- ograniczenia ogólne + poszczególne armie. będzie prościej jak ogólne założenia będą już zawarte w każdej armii z osobna:)
grałem na jednym CSie jakiś czas temu z przyznawaniem punktów za niektóre jednostki i obcinaniem ich za inne. każdy mógł zrobić przegiętą armię zaczynając gre na minusie albo 'klimatyczną' zaczynając z nadwyżką. ale ułożenie takiej armii było dość kłopotliwe, sporo liczenia dodatkowego.
reasumując, byłbym za opcją żeby cs Furiona potraktować jako bazę do stworzenia ram dla każdej armii z osobna.
poszczególne ramy możnaby wrzucić na fora każdej armii żeby podyskutowali o tym gracze których to może obowiązywać.
ludzie muszą mieć chyba jakieś ramy nałożone, sami się nie nauczą choć idea brzmi ładnie i sam bym ją chętnie poparł.
PS. nawet ludzie kulturalni nie urodzili się takimi- istniały jakieś ramy i zasady typu savoir vivre które im wpojono;)
PS2. no i zawsze znajdzie się ktoś kto przełoży chęć wygrania nad kulturę.. brak ram będzie promował właśnie takich graczy którzy 'nie dali się zrobić w balona' aby przyhamować.
z prostych rozwiązań przychodzi mi do głowy nałożenie min % armii na jednostki core. mogłoby być różne dla każdej armii ale jednolite by było prostsze o co chodzi w tym cs.
z bardziej skomplikowanych rozwiązań tez bym jednak popierał ograniczenia na każdą armię z osobna. czytania jest mniej (bo starczy własną armię przeczytać gdzie byłyby zmiany tylko jednostek poprzeginanych lub minimalne ograniczenia, a część armii mogłaby zostać bez zmian) i prościej się zastosować bo nie ma wątpliwości ile czego można. no i zeby nie dublować zasad w 2 miejscach- czyli wstęp- ograniczenia ogólne + poszczególne armie. będzie prościej jak ogólne założenia będą już zawarte w każdej armii z osobna:)
grałem na jednym CSie jakiś czas temu z przyznawaniem punktów za niektóre jednostki i obcinaniem ich za inne. każdy mógł zrobić przegiętą armię zaczynając gre na minusie albo 'klimatyczną' zaczynając z nadwyżką. ale ułożenie takiej armii było dość kłopotliwe, sporo liczenia dodatkowego.
reasumując, byłbym za opcją żeby cs Furiona potraktować jako bazę do stworzenia ram dla każdej armii z osobna.
poszczególne ramy możnaby wrzucić na fora każdej armii żeby podyskutowali o tym gracze których to może obowiązywać.
pytanie brzmi- kto i jak będzie oceniał rozpiski? ktoś będzie chciał zrobić 'kulturalną' rozpiskę i mu nie wyjdzie czy ktoś uzna że wcale nie jest kulturalna, ktoś inny zrobi mocną armię która zostanie uznana za 'kulturalną'.W tych dyskusjach wszyscy zgadzali się na pewne wyjście (zarówno najwięksi przeciwnicy CSów jak i zwolennicy), że przydałaby się forma promowania "kultury pisania rozpisek" poprzez formę zdobywania dodatkowych punktów do puli generalnej turnieju lub też w innej formie.
ludzie muszą mieć chyba jakieś ramy nałożone, sami się nie nauczą choć idea brzmi ładnie i sam bym ją chętnie poparł.
PS. nawet ludzie kulturalni nie urodzili się takimi- istniały jakieś ramy i zasady typu savoir vivre które im wpojono;)
PS2. no i zawsze znajdzie się ktoś kto przełoży chęć wygrania nad kulturę.. brak ram będzie promował właśnie takich graczy którzy 'nie dali się zrobić w balona' aby przyhamować.
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria
zakaz recastowania

RaptorJesus jest fajny, ale trochę za duży.
"Co o tym myślicie? Może warto by założyć taki temat, jak również włączyć do tego projektu osoby z LS? "
Mój post napisany zanim Kurka rozwalił temat wklejaniem olbrzymiego zdjęcia :
"Swoją drogą - myśleliście nad CS który niczego nie obcina ale za pewne połączenia daje duże - do wyniku konkretnego spotkania ? Np pomimo że zakładasz masakrę - zestawiasz ze sobą odpowiednio wyliczany współczynnik przegiętości i ten kto ma mniej przegiętą rozpe dostaje bonus a ten drugi traci ?"
O to ci chodziło może ?
"reasumując, byłbym za opcją żeby cs Furiona potraktować jako bazę do stworzenia ram dla każdej armii z osobna.
poszczególne ramy możnaby wrzucić na fora każdej armii żeby podyskutowali o tym gracze których to może obowiązywać. "
Reasumując - zapraszam do topicu "Na co komu CS"
Mój post napisany zanim Kurka rozwalił temat wklejaniem olbrzymiego zdjęcia :
"Swoją drogą - myśleliście nad CS który niczego nie obcina ale za pewne połączenia daje duże - do wyniku konkretnego spotkania ? Np pomimo że zakładasz masakrę - zestawiasz ze sobą odpowiednio wyliczany współczynnik przegiętości i ten kto ma mniej przegiętą rozpe dostaje bonus a ten drugi traci ?"
O to ci chodziło może ?
"reasumując, byłbym za opcją żeby cs Furiona potraktować jako bazę do stworzenia ram dla każdej armii z osobna.
poszczególne ramy możnaby wrzucić na fora każdej armii żeby podyskutowali o tym gracze których to może obowiązywać. "
Reasumując - zapraszam do topicu "Na co komu CS"
furion jeżeli tak lubisz CS-y i poswięcasz im duzo czasu, spróbuj stworzyć jakiś system "promujący" Myslę, że gracze prędzej zaakceptują system który obcina lub dodaje punkty zwycięstwa za klimat i przegięcia, a nie zabrania im wystawianie ulubionych jednostek. Bo rozumiesz, że jak ktoś kocha 2 czołgi i ma je pięknie pomalowane i nagle się okazuje ze nigdy ich nie wystawi i musi malować hellblastera, to takiego kogoś to zniechęca. natomiast gdyby były jakieś punkty ujemne/dodatnie to byłoby to za pewne bardziej akceptowalne.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
o to chodzi
do dyskusji o czyms takim z checia sie przylacze i jescze jej przyklasne 
RaptorJesus jest fajny, ale trochę za duży.
Co myślicie nad takimi zasadami co dają pkt karne np:
2 gości grających Imperium spotykają sie na turnieju. Jeden gra na Arcymagu, 3 magach, klocku piechoty, 40 muszkietach, 4 działach i 2 czołgach. Natomiast drugi wystawił sobie co prawda nie klimat ale bez wielkich przegięć: 2 magów, jakiego lorda, 3 kloce piechoty, 2*6 KO, 2*muszkiety, 1 armata, pistoletersów, i 1 czołg.
Co pewien stopień "przegięć" dodawaną są punkty karne np:
- zdublowane rary = -1pkt
- zdublowane speacjale = -0,5 pkt
- ztriplowane specjale = - 1,5 pkt.
- poczwórny specjal = - 3 pkt.
- potrójny core = -0,5 pkt.
- poczwórny core = - 1,5 pkt.
- po "piątny" core = - 3 pkt.
- potrójny bohater = - 2pkt.
- sami magowie, arcymagowie = -3 pkt.
Gość z przegiętą rospą gra na starcie z 10,5 pkt karnymi.
Ten gracz który ma mniej/wogóle pkt karnych może dostać rózne rzeczy w zależnosci od różnicy pkt:
Różnica:
0-1 pkt = nic sie nie dzieje
1,5 - 2,5 pkt = gracz dostaje 1 DS lub PS
3 - 4,5 pkt. = gracz może rozstawić się w 15 calach
5 - 6,5 = 1 jednosta uzyskuje odporność na strach, terror, panikę
7 - 8 = gracz może przesunąć teren przed wystawieniem wojska o 2k6 lub po wystawieni o k6 cali.
8,5 - 9,5 = +1 do liderki generała {Jeżeli ma 10 w standarcie to +1 do życia}
10+ = gracz zaczyna grę i może wybrać strone
I w ten sposób obaj gracze Imperium mają wyrównane szanse.
Ale to luźny pomyśł, nie krzyczećxD
2 gości grających Imperium spotykają sie na turnieju. Jeden gra na Arcymagu, 3 magach, klocku piechoty, 40 muszkietach, 4 działach i 2 czołgach. Natomiast drugi wystawił sobie co prawda nie klimat ale bez wielkich przegięć: 2 magów, jakiego lorda, 3 kloce piechoty, 2*6 KO, 2*muszkiety, 1 armata, pistoletersów, i 1 czołg.
Co pewien stopień "przegięć" dodawaną są punkty karne np:
- zdublowane rary = -1pkt
- zdublowane speacjale = -0,5 pkt
- ztriplowane specjale = - 1,5 pkt.
- poczwórny specjal = - 3 pkt.
- potrójny core = -0,5 pkt.
- poczwórny core = - 1,5 pkt.
- po "piątny" core = - 3 pkt.
- potrójny bohater = - 2pkt.
- sami magowie, arcymagowie = -3 pkt.
Gość z przegiętą rospą gra na starcie z 10,5 pkt karnymi.
Ten gracz który ma mniej/wogóle pkt karnych może dostać rózne rzeczy w zależnosci od różnicy pkt:
Różnica:
0-1 pkt = nic sie nie dzieje
1,5 - 2,5 pkt = gracz dostaje 1 DS lub PS
3 - 4,5 pkt. = gracz może rozstawić się w 15 calach
5 - 6,5 = 1 jednosta uzyskuje odporność na strach, terror, panikę
7 - 8 = gracz może przesunąć teren przed wystawieniem wojska o 2k6 lub po wystawieni o k6 cali.
8,5 - 9,5 = +1 do liderki generała {Jeżeli ma 10 w standarcie to +1 do życia}
10+ = gracz zaczyna grę i może wybrać strone
I w ten sposób obaj gracze Imperium mają wyrównane szanse.
Ale to luźny pomyśł, nie krzyczećxD
moze nie tyle karne, co koles z klimatem dostaje punkty za lajtowa rozpe. jest jeszcze jedna opcja, moze troche hardcore'owa, ale mozna na jakis tam zasadach przydzielac przeliczniki punktowe dla rozpisek i potem modyfikowac o nie wynik ostateczny
wtedy nie bedzie sie oplacalo grac mega wygietymi armiami, bo bedzie trzeba nastukac duuuzo wiecej punktow zeby zrobic maske. to tez jest luzny pomysl 
RaptorJesus jest fajny, ale trochę za duży.
"Problem z punktami za kompozycję jest w tym,że niektórzy, z czystej zxłośliwości zdecydują (jak to już czasem bywało na turniejach z punktami za kompozycję) że zepsują wszystkim zabawę i przyjdą z najgorszym pornolem. Miejsca dobrego nie zajmą ale skutecznie popsują grę trzem/pięciu osobom z którymi przyjdzie im grać."
Czemu popsują ? Wtedy taka osoba której przyjdzie grać ze złośliwcem kupuje sobie pepsi wyciąga książkę - czyta i od czasu do czasu rzuca kością -
Właśnie poprzez ligę i takie ciśnienie turniejowe zablokowaliście sobie możliwość eliminacji takich delikwentów drogą "naturalną"
Czemu popsują ? Wtedy taka osoba której przyjdzie grać ze złośliwcem kupuje sobie pepsi wyciąga książkę - czyta i od czasu do czasu rzuca kością -
Właśnie poprzez ligę i takie ciśnienie turniejowe zablokowaliście sobie możliwość eliminacji takich delikwentów drogą "naturalną"
mysle ze dowolna forma ciecia bedzie miala swoich zdecydowanych poplecznikow jak i przeciwnikow
Zwlaszcza jezeli wezmie sie ograniczenie za 1-1,5 pkta to w zasadzie jest zdecydowana wiekszosc rozpisek.
ale tez mam mieszane uczucie czy da sie rozsadnie balansowac armie na poziomie "ujednolicenia"
a tak nie jest,jest gro armii ktore maja 2-3 jednostki w core...to tez troche nudne sie wydaje
max 17:7 mozna wygrac...jak przeciwnik stawil opor to wynik staje sie coraz mniej interesujacy co pozwala miec nadzieje ze ludzie stonuja rozpiski.
wiec w zasadzie sie dobrze bawia. i podobno do tego ma sluzyc to hobby.
za to czy wynik w turnieju bedzie odzwierciedleniem faktycznych umiejetnosci/dyspozycji czy tez bedzie zalezal od bonusu w postaci przewagi rozpiski/AB to zupelnie inna kwestia.
nic to tak naprawde nie zmienia.Ten gracz który ma mniej/wogóle pkt karnych może dostać rózne rzeczy w zależnosci od różnicy pkt:
Zwlaszcza jezeli wezmie sie ograniczenie za 1-1,5 pkta to w zasadzie jest zdecydowana wiekszosc rozpisek.
jest do dosyc rozsadne tyle ze rozlegle.pójście z tym CSem o krok dalej i wprowadzenie ograniczeń per-armia?
ale tez mam mieszane uczucie czy da sie rozsadnie balansowac armie na poziomie "ujednolicenia"
mialoby sens gdyby AB byly budowane z glowa.z prostych rozwiązań przychodzi mi do głowy nałożenie min % armii na jednostki core.
a tak nie jest,jest gro armii ktore maja 2-3 jednostki w core...to tez troche nudne sie wydaje
to juz hardcore jest...ale tak sciete np 3 pkty z kazdej partii jest naprawde do przemyslenia.......za złamanie każdego z punktów CS (np zakazu dublowania Rare, albo przekroczenia 9PD etc) wynik przesuwa się o 2 duże Vps na niekorzyść gracza łamiącego swoję rozpiską Comp System...
za złamanie każdego z punktów CS (np zakazu dublowania Rare, albo przekroczenia 9PD etc) wynik przesuwa się o 2 duże Vps na niekorzyść gracza łamiącego swoję rozpiską Comp System...
max 17:7 mozna wygrac...jak przeciwnik stawil opor to wynik staje sie coraz mniej interesujacy co pozwala miec nadzieje ze ludzie stonuja rozpiski.
nie mozna okreslic co sie komus podoba a co nie. pewnie sa ludzie ktorzy lubia sobie strzelic z 6 armat na ture...inni lubia pograc na 3-4 grubych w rozpie itd.Problem z punktami za kompozycję jest w tym,że niektórzy, z czystej zxłośliwości zdecydują (jak to już czasem bywało na turniejach z punktami za kompozycję) że zepsują wszystkim zabawę i przyjdą z najgorszym pornolem. Miejsca dobrego nie zajmą ale skutecznie popsują grę trzem/pięciu osobom z którymi przyjdzie im grać.
wiec w zasadzie sie dobrze bawia. i podobno do tego ma sluzyc to hobby.
za to czy wynik w turnieju bedzie odzwierciedleniem faktycznych umiejetnosci/dyspozycji czy tez bedzie zalezal od bonusu w postaci przewagi rozpiski/AB to zupelnie inna kwestia.
Oczywiście tacy złośliwcy się znajdą, ale to zjawisko nieuniknione. Grunt, że na turnieje zacznie grać nieco więcej osób, którym gra przeciw "pornolom" się znudziła. Dodatkowo system promujacy napewnoe w mniejszym lub wiekszym stopniu wpłynie na ilość rozpisek bardziej stonowanych czy też klimatycznych. Do tego będzie konkretna promocja CS'a.
Tylko jest jedna ważna kwestia. O ile CS nie powinien być obowiązkowy na turniejach to system promujący "kulture pisania rozpisek" już tak, jako część zasad stosowanych na masterach np. w punktacji za malowanie. Obok punktow za malowanie etc. powinny się znaleźć punktacja za "rozpiske".
A to już potrzeba LS i właczenie tego w reguły masterów.
Tylko jest jedna ważna kwestia. O ile CS nie powinien być obowiązkowy na turniejach to system promujący "kulture pisania rozpisek" już tak, jako część zasad stosowanych na masterach np. w punktacji za malowanie. Obok punktow za malowanie etc. powinny się znaleźć punktacja za "rozpiske".
A to już potrzeba LS i właczenie tego w reguły masterów.
A może rozluźnić po prostu ciśnienie na turnieje ? 0 nagród ? Więcej przypadkowych gier z przeciwnikami z którymi się umawia kilka dni wcześniej ?
Turnieje eliminują element koleżeński z tego hobby - w gruncie rzeczy aby z kimś zagrać na turnieju nie muszę nikogo znać lubić itd przychodzę płacę X $ i gram - wychodzę z nagrodami bądź bez i tak do następnego razu.
Gdyby ludzie grali ze sobą więcej - ugadywali się na gry itd a nie tylko na testowanie rozpisek przed turniejami - wtedy czarne owce robiące total PG miałby problem ze znalezieniem oponentów - ludzie mówiliby "stary niee jutro z tobą nie zagram - już sie z kimś ugadałem itd musze poprasować itp. w końcu dotarłoby że albo ktoś troszkę zmodyfikuje podejście albo będzie grał z gronem osób takich jak ona sam.
Turnieje eliminują element koleżeński z tego hobby - w gruncie rzeczy aby z kimś zagrać na turnieju nie muszę nikogo znać lubić itd przychodzę płacę X $ i gram - wychodzę z nagrodami bądź bez i tak do następnego razu.
Gdyby ludzie grali ze sobą więcej - ugadywali się na gry itd a nie tylko na testowanie rozpisek przed turniejami - wtedy czarne owce robiące total PG miałby problem ze znalezieniem oponentów - ludzie mówiliby "stary niee jutro z tobą nie zagram - już sie z kimś ugadałem itd musze poprasować itp. w końcu dotarłoby że albo ktoś troszkę zmodyfikuje podejście albo będzie grał z gronem osób takich jak ona sam.
Przesadzasz 
Pozbawienie turnieji nagród spotka się z dużo większym oporem niż jakikolwiek CS - to poprostu nierealne
Jeśli chodzi o umawianie się to już wyłacznie zależy od graczy. Turnieje są potrzebne gdyż pozwalają pozanać ludzi którzy grają w te jeszcze "niszowe" hobby, a tym samym jeśli gracze zawiązą bliższa znajomość to i będą się umawiać na gry.
Obecnie sklepy promują ligi, które polegają na umawianiu się na bitwy. Można raczej probować rozpowszechnić ten styl gry, tak aby każdy sklep robił takich lig częściej i więcej.
Pozbawienie turnieji nagród spotka się z dużo większym oporem niż jakikolwiek CS - to poprostu nierealne
Jeśli chodzi o umawianie się to już wyłacznie zależy od graczy. Turnieje są potrzebne gdyż pozwalają pozanać ludzi którzy grają w te jeszcze "niszowe" hobby, a tym samym jeśli gracze zawiązą bliższa znajomość to i będą się umawiać na gry.
Obecnie sklepy promują ligi, które polegają na umawianiu się na bitwy. Można raczej probować rozpowszechnić ten styl gry, tak aby każdy sklep robił takich lig częściej i więcej.
