Co nam się urodziło? - nowe, cudowne Mroczne Maleństwa :>

Dark Elves

Moderator: Yudokuno

Zablokowany
Awatar użytkownika
Ritchie
Wodzirej
Posty: 710
Lokalizacja: Provinz Posen

Post autor: Ritchie »

czy Tullaris i Kouran jako specchampioni regimentów (to chyba począwszy od DL jakiś nowy wynalazek) będą mogli być wystawiani na turniejach bez żadnych ograniczeń ? Jestem także ciekaw ich statów. Mam nadzieję, ze nie mają po 1 woundzie. . .
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"

Widukind z Korwei, Kronika Saska

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

będą mogli być wystawiani na turniejach bez żadnych ograniczeń ?
nie

maja 1 w

Michaelius
Mudżahedin
Posty: 252

Post autor: Michaelius »

A DS nie mialy byc po 20 pkt ? Cos takiego sie przez temat wczesniej przewijalo.

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1996

Post autor: Aldean »

Michaelius pisze:A DS nie mialy byc po 20 pkt ? Cos takiego sie przez temat wczesniej przewijalo.
Nie ds a ps.

EDIT BG moga na pewno brac do 25pkt w przedmiotach. Nikt nic nie mowil o exekach, wiec nie bede sie wypowiadal. Co do klocków to nie mowie ze masz z nich zrobic po 20 kazdy. Ale po 2/3 modele jeszcze i byloby wrecz idealnie.
Kurde. Kusznicy bez tarcz...imo zly pomysl:<

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Aldean masz racje kusznicy musowo muszą mieć te tarcze. Uciąłem w takim wypadku muzyka od BG bo im się raczej nie przyda, a zostawiłem tarcze w spokoju dla kuszników :)

Hmmm skoro chempion BG może miec itemy do 25 punktów to zmienia to postać rzeczy. W taki wypadku opłaca mu się dać Seal of Ghrond - w zasadzie niemal obowiązkowo :).

Hmmm patrzyłem na te zdjęcia na których przedstawiono jedną rozpiske. Tam Death Hag bez kociołka i sowich przedmiotów wychodzi za 95 punktów - prawda czy falsz (tam ogólnie były zle koszty o ile pamietam)

Master kosztuje 80 czy 85 punktów?

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

kolejna porcja luźnych przemyśleń:

1.Assasin na stubbornie z kotła co samotnie trzyma wroga i się odgryza do tego?

2.Czy rbt naprawdę są potrzebne? Pewnie da się przyzwoicie obejść bez nich z hydrą/ami zamiast nich a wtedy wykopywacze wroga tracą sens i marnują się.

3.Black Metal ist Krieg?

4.Wiedzmy czy Egzekutorzy, Egzekutorzy czy Wiedźmy. Ba oto jest pytanie. Osiołkowi w żłoby dano...

5.Rydwany za 100pkt to dwa też wydają się niezłe. A już na pewno z bohaterem tyle ze się dział strzec trzeba. na 1500 gdy w mojej ulubionej rozpisce brałem 3 speciale z czego jeden slot to rydwany... jeden wiedzmy jeden harpie a skoro harpie idą do corów to hehe....

6.Wielka czarodziejka piechotna lub pegazowa. Piechotna ze sztyletem lub familiarem, pegazowa z familiarem lub darkstar cloakiem lub laską +1to cast co ma podobno byc.Osiołkowi w żłoby dano...chociarz moja ulubiona opcja to mobilość jaki daje pegaz ale czy wtedy dawac warda? Obecnie olewam.

7.Ten sztandar asf aż taki istotny? Trzeba starac się szarżowac to wtedy można go olac. Blaki przyjmą szarżę tak czy inaczej a potem i tak idą pierwsi, egzeki nie ale po to właśnie powinni szarżować. A zawsze lepiej z naszej pozycji złamać coś od razu bo nie mamy wytrzymałości i pancerza na dłuższe dyskusje z przeciwnikiem więc ASF też niezbyt się mi widzi taki wspaniały. Na pewno nie no brainer. Lepiej już banner z AP.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Paraszczak
Falubaz
Posty: 1088
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paraszczak »

Murmandamus pisze:kolejna porcja luźnych przemyśleń:

1.Assasin na stubbornie z kotła co samotnie trzyma wroga i się odgryza do tego?.
Taa...tylko z tym hatem cieżko go utrzymac w 12" od gara. Sprawa raczej opcjonalna niz jedno z założeń taktycznych. Uda się, to fajnie, nie uda sie - trudno.
Murmandamus pisze: 2.Czy rbt naprawdę są potrzebne? Pewnie da się przyzwoicie obejść bez nich z hydrą/ami zamiast nich a wtedy wykopywacze wroga tracą sens i marnują się..
Przewaga RBT nad Hydrą jest taka, że RBT operują na całym 48 calowym stole, i zmieniają na nim układ sił oraz ustawienie wroga. Hydra tylko w 12" (+ewentualny 6" terror lub 8" zianie). Bolce moim zdaniem potrzebne, acz kolwiek chyba już nie 4.
Murmandamus pisze: 3.Black Metal ist Krieg?.
Battles in the North!
Murmandamus pisze: 4.Wiedzmy czy Egzekutorzy, Egzekutorzy czy Wiedźmy. Ba oto jest pytanie. Osiołkowi w żłoby dano....
Rozważam exeków w opcji Hand Weapon + Banner AP. Znów S4 -2as i killing blow może narobić, a przy tej opcji nie bijemy ostatni. A dodatkowo uzyskujemy możliwość wybrania Draichów, jakby nam się udało zaszarżować. A wiedźmy? Sprubóję 5 sztuk jako obronę flanki cofającą się co chwila po 2". Teraz to najtańszy oddział w całej Armii. Wkońcu 50pts to naprawdę mało jak na 15A z hate i poisonem. Żal, że tylko 5W i zjada slot specjal.

Murmandamus pisze: 5.Rydwany za 100pkt to dwa też wydają się niezłe. A już na pewno z bohaterem tyle ze się dział strzec trzeba. na 1500 gdy w mojej ulubionej rozpisce brałem 3 speciale z czego jeden slot to rydwany... jeden wiedzmy jeden harpie a skoro harpie idą do corów to hehe.....
Koszt Rydwanu wykupionego dla Mastera spada do 90pts. Jest to naprawdę bardzo mocna opcja. Sam rydwan już jest fajny, a Jankielowy BSB na takim, to już wogóle miód.

Murmandamus pisze: 6.Wielka czarodziejka piechotna lub pegazowa. Piechotna ze sztyletem lub familiarem, pegazowa z familiarem lub darkstar cloakiem lub laską +1to cast co ma podobno byc.Osiołkowi w żłoby dano...chociarz moja ulubiona opcja to mobilość jaki daje pegaz ale czy wtedy dawac warda? Obecnie olewam.
Ja zrezygnowałem z Daggera na Dużej Magiczce po 3-4 bitwach. W absolutnie każdej laska mordowała cały kloc piechoty i suma sumarum buliłem dodatkowe 200pts żeby sobie mocno poczarować. Przedmiot klimatyczny jak hooy. W jednej z bitew zakulałem za mało na 2D6S4, to dla klimatu zarżnąłem se innego Maga, żeby czar wyszedł. IMO Dagger jest optymalny dla małego maga. Chłop zna 3 czary i to jest w sam raz.
Natomias Familiar miażdży. Sam niebawem będę próbował grać na Pegazie. Do tej pory Duża z Familiarem siedzi w lesie. Efekt? Czarami kula gdzie chce,a sama przeżyła absolutnie wszystkie bitwy.

Murmandamus pisze: 7.Ten sztandar asf aż taki istotny? Trzeba starac się szarżowac to wtedy można go olac. Blaki przyjmą szarżę tak czy inaczej a potem i tak idą pierwsi, egzeki nie ale po to właśnie powinni szarżować. A zawsze lepiej z naszej pozycji złamać coś od razu bo nie mamy wytrzymałości i pancerza na dłuższe dyskusje z przeciwnikiem więc ASF też niezbyt się mi widzi taki wspaniały. Na pewno nie no brainer. Lepiej już banner z AP.
Tak naprawdę dochodzę do wniosku, że najlepiej oba. Banner z AP robi naprawdę pakerny każdy oddział. Ale uważam, że nie zabranie banneru ASF droższego tylko o 10 ptk nie będzie klimatciarstwem, tylko głupotą. Nie jest on aż tak przegięty, żeby wciskać go do szafeczki z Drakenhoffami czy innymi itemami typu no-brain.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Murmandamus pisze:1.Assasin na stubbornie z kotła co samotnie trzyma wroga i się odgryza do tego?
Oczywiście jest to fajna rzecz, ale wymuszona "sytuacyjnie" na polu bitwy niż będący z założenia "samotnym" assasinem. Innymi słowy jeśli zdecydowaliśmy się w rozpie na kocioł i assasina to jeśli będzie potrzeba i realna szansa skutecznego działania takim assasinem to wychodzi z regimentu, dostaje stubborna i trzyma jakiś kloc. Dzięki temu może robić za kolejną przetrzymywaczke. Ale jak mówiłem to decyzja dyktowana przez sytuacje na polu bitwy. Raczej nie widzę assasina który by miał tak działać z "założenia".
Murmandamus pisze:2.Czy rbt naprawdę są potrzebne? Pewnie da się przyzwoicie obejść bez nich z hydrą/ami zamiast nich a wtedy wykopywacze wroga tracą sens i marnują się.
Rbt w moim odczuciu już nie są "potrzebne", przynajmniej nie są żadnym obowiązkiem. Zasadniczo z opcji rare można na spokojnie wogóle zrezygnować. Dla jednych hydra będzie wciąż nieco lepszą 6edycyjną hydrą - głównie przez brak stubborna i możliwych utrudnień związanych z beastmasterami (mimo wszystko jak dla mnie hydrze bardzo daleko do chociażby Vargulfa). Jeśli chodzi o rbt to będą nadal chwitliwym rarem, jednak dzięki AP na kuszach oraz znacznemu stanieniu kuszników, DR z kuszami o 10 punktów i zrobienie z shadsów zdecydowanie najlepszych scuatów w całym battlu strzelanie DE jest wystarczające i poprostu silniejsze niż rbt. Oczywiście mam tu na myśli strzał z volleya, który przy kuszach z AP i BS 5 na shadsach stał się słabszą opcją względem ostrzału z kusz samorepetujących, gdyż kusze teraz będa sobie znacznie lepiej radziły z opancerzonym przeciwnikiem zwłaszcza z T3 i AS 2+ (20 strzałów z siłą 3 i AP kuszników vs 6 strzałów z siła 4 i AP). Natomiast pozostaje kwestia pojedynczego strzału, która nadal potrzebny jest na coś "cięższego", aczkolwiek armie DE jest na tyle mocna, że podobie jak chaos i inne armie bez bolców mogą sobie spokojnie poradzić, a armie składane z samych najszybszych jednostek takich bolców wogóle potrzebować nie będzie. Ogólnie uważam za plus brak musu brania rbt czy hydry (cory i speciale potrafią być znacznie ciekawszym wyborem).
Murmandamus pisze:4.Wiedzmy czy Egzekutorzy, Egzekutorzy czy Wiedźmy. Ba oto jest pytanie. Osiołkowi w żłoby dano...
Naa chwilę obecną jestem zdecydowanie za Egzekutorami. Sęk w tym, że jeśli chcemy mieć regiment z nich który ma służyć do czegoś więcej niż do "kontszarży" na przekierowaną jednostkę lub po zatrzymaniu jednostki przez BG to musimy wyposażyć którąś z tyc jendostek w Hag albo Assasina i jakiś ciekawy magiczny sztandar. O bardzo skutecznej i zabójczej kombinacji Egzekutorów już pisałem. Jednak podobną da się zrobić z Witchek. Chempiona wiedzm można wyposazyć w ciekawy do nabijania ran przedmiot. WE można dać sztandar z AP, dzięki temu zyskamy mase ataków z siła 3 i AP co w połączneiu z poisonem pozwoli lepiej kroić cięższe rzeczy. Do tego Hag z ASF i manabane i rune of kheine dopełnia całości. Robi się z tego całkiem ciekawy regiment do siepania (znacznie skuteczniejszy od włóczników) i potrafiący rozkręcać również cięższe rzeczy. Aczkowiek podobna kombinacja wydaje mi się bardziej rzeźnicka na Egzekach. Zresztą elitarne piechoty DE zwłaszcza khainickie mają bogaty zestaw kombosów w postaci kociołka, assasina itp. Dzięki temu jak dla mnie przeciwstawią się supremacji BG na stołach.
Murmandamus pisze:5.Rydwany za 100pkt to dwa też wydają się niezłe. A już na pewno z bohaterem tyle ze się dział strzec trzeba. na 1500 gdy w mojej ulubionej rozpisce brałem 3 speciale z czego jeden slot to rydwany... jeden wiedzmy jeden harpie a skoro harpie idą do corów to hehe....
Z rydwanami robi się ostatnio problem. W 6 edycji rydwany były powszechne i potrafiły być główną siłą uderzeniową występująć w ropach w liczbie nawet 6-8 sztuk. Teraz coraz bardziej się o nich zapomina. Ma na to wpływ "rozwój potencjału sztrzeleckiego armii", a przede wszystkim brak dwóch na slot special. W dodatku nowe AB oferują znacznie bardziej zróżnicowane i ciekawsze cory/speciale od rydwanów. Teraz zwykle jest miejsce na maks 1 rydwan i żadko kto widzi dla niego zastosowanie. Ostatecznie wygrywa strach przed siłą 7. Moim zdaniem aby rydwany nieco częściej zagościły wogóle na stołach powinna zniknąć zasada rozpadanie się rydwanów przez siłe 7. Skoro rydwany są 1 na slot, a reszta jednostek jest bardzo mocną konkurencją dla rydwanów nie spowodowało by to żadnego przegięcia, a nieco "ugrywalniło" ta jednostkę w stosunku do innych bardziej konkurencyjnych. W DE przy shadsach, CoK, świetnych elitarnych piechotach nie sądze by często go widywano na stołach.

Murmandamus pisze:7.Ten sztandar asf aż taki istotny? Trzeba starac się szarżowac to wtedy można go olac. Blaki przyjmą szarżę tak czy inaczej a potem i tak idą pierwsi, egzeki nie ale po to właśnie powinni szarżować. A zawsze lepiej z naszej pozycji złamać coś od razu bo nie mamy wytrzymałości i pancerza na dłuższe dyskusje z przeciwnikiem więc ASF też niezbyt się mi widzi taki wspaniały. Na pewno nie no brainer. Lepiej już banner z AP.
ASF jest bardzo istotny. Jeśli ktoś chce oddział, który potrafi zrobić więcej niż wejść od boku zatrzymany przez np. BG to daje ASF. Jak dla mnie ASF jest kluczowy aby robić konkurencję BG. Sęk w tym, że bez niego goli np. egzekutorzy to nic innego jak 6ed. Swordmasterzy czy tym podobna jednostka stosowana raczej do trzymania BoS niż do walki, w której pierwszy szereg jest wybijany przez byle fasta.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Black Amulet to cudo. Wart kazdego punkcika wydanego. 70pkt jak dobrze pamietam, a wiec za 30 mozna jeszcze 1+sejwa. Niezabijalny lord ktory zabija nieataku
Wątpię. Masz jedynie 50% szans, że to przeciwnik oberwie zamiast ciebie. Jest jeszcze jedna rzecz, która moim zdaniem BA dyskwalifikuje - kiedyś był "no saves of any kind allowed", teraz jest "no armour saves". Jaki poważny heros nie korzysta dzisiaj z warda? BA jest moim zdaniem słabiutki.
Hmmm skoro chempion BG może miec itemy do 25 punktów to zmienia to postać rzeczy. W taki wypadku opłaca mu się dać Seal of Ghrond - w zasadzie niemal obowiązkowo .
Z tego co wiem, to seal of ghrond kosztuje 30 pts i jest talismanem. Ale w wielu miejscach pisano, że to enchanted, więc moze się jeszcze zmieni i jednak będzie kosztował te 25.
Czy rbt naprawdę są potrzebne? Pewnie da się przyzwoicie obejść bez nich z hydrą/ami zamiast nich a wtedy wykopywacze wroga tracą sens i marnują się.
Tak, bo nie ma jak inaczej postraszyć large targetów przeciwnika. A magia nie zawsze wychodzi.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1996

Post autor: Aldean »

Jankiel pisze:
Black Amulet to cudo. Wart kazdego punkcika wydanego. 70pkt jak dobrze pamietam, a wiec za 30 mozna jeszcze 1+sejwa. Niezabijalny lord ktory zabija nieataku
Wątpię. Masz jedynie 50% szans, że to przeciwnik oberwie zamiast ciebie. Jest jeszcze jedna rzecz, która moim zdaniem BA dyskwalifikuje - kiedyś był "no saves of any kind allowed", teraz jest "no armour saves". Jaki poważny heros nie korzysta dzisiaj z warda? BA jest moim zdaniem słabiutki.
Założyłem ze jak w starym booku no saves of any kind. Jesli tylko no armor saves to naprawde 70pkt to za drogo. Lepiej invert lub stary poczciwy 4+ ward,jesli jest.

Awatar użytkownika
Vincent
Kradziej
Posty: 978
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Vincent »

na jakiej podstawce jest CoB i jaką ma obsługę poza Hag Queen?

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14646
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Przypomnij prosze jak dziala familiar? I jego koszt punktowy?

Kto robi juz plik do army buildera? JaceK, Shino - macie cos moze?

Awatar użytkownika
Yudokuno
Kotu
Posty: 3017
Lokalizacja: HLOS

Post autor: Yudokuno »

Barbara, familiar wystawiasz 6" od sorcki, w dowolnym miejscu i walisz czary od niego. Tak, że sorcka wcale nie musi wychodzić z ukrycia, bo "widzi" stół familiarem. Koszt 25 pts
lohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
...mój bohater :D

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14646
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Cos jak telepatia u slanna. Ile ma ruchu, mozna go zabic?

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

Mozna go zabic :lol2: To po prostu przedmiot dajacy czarce mozliwosc kampienia sie . Simple use. Point and Click :wink: W 6 calach od usera wskazujesz pkt. Od tego pkt LoS i Zasieg dla czarow usera sie licza w tej turze
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
Paraszczak
Falubaz
Posty: 1088
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paraszczak »

swieta_barbara pisze:Cos jak telepatia u slanna. Ile ma ruchu, mozna go zabic?
Znaczy co? Familiara zabić nie można i ruchu familiar nie ma. Wystawiasz Sorcke w lesie i w każdej fazie magii kładziesz od niej w 6" Familiara. Wszystkie LoS i zasięgi bierzesz od Familiara a Sorcka w lesie bezpieczna.

Podobnie z Sorcką na Pegazie. Podlatujesz 20" pod wrogi las, wkładasz Familiara do środka, obok skampionego Maga, i do niego kulasz czary.

Czarujesz w Maszyny zza lasu. Kładziesz Pitkę na Kowadle czy czarujesz za screen zrobiony z jakiegoś skirmishowego tałatajstwa.

Kosztuje to 25 ptk i uważam, że to jeden z lepszych Arkanów, jakie nam się mogły trafić. Mój ulubiony caddy, to Duży mag z 3xDS i Familiarem:)

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Ja u siebie przewiduję nieco inną kombinację

czyli familiar,2xdispell scroll i cos tam jeszcze na pedziu.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14646
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Czy jak wystawi sie juz familiara, to mozna jeszcze czarowac z losa i zasiegu czarki?

Awatar użytkownika
Paraszczak
Falubaz
Posty: 1088
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paraszczak »

swieta_barbara pisze:Czy jak wystawi sie juz familiara, to mozna jeszcze czarowac z losa i zasiegu czarki?
Niee no, takie szczegóły, to dopiero w Booku myślę.

Awatar użytkownika
Temple Guard
Falubaz
Posty: 1225
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post autor: Temple Guard »

Czy oprócz warda 5+ z kotła DE mają jakiolwiek sposób na poprawę przeżywalności? Bo piechota ciągle strasznie miękka jest... BG są super, ale nadal mają T3 i save 5+. Czy jest jakiś sztandar lub przedmiot dla championa oddziału dający warda od strzelania/magii, -1 to hit lub coś w tym stylu?
Gwardia umiera, ale się nie poddaje

www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!

Zablokowany