Za co lubicie chaos?
Za co lubicie chaos?
Uznałem że będzie ciekawie porozmawiać o tym co w chaosie lubimy a nie wrzucać na army lista.
p.s.
sprawdzałem czy nie było już takiego czegoś ale pewny nie jestem
p.s.
sprawdzałem czy nie było już takiego czegoś ale pewny nie jestem
Za super klimat !! Za Bestmenów - moim zdaniem najładniejsze armie-figórki w całym WFB (ładniejsze nawet od skavenów) . Za to że 3/4 mojej armii jest metalowa !! Za super klimatyczne rydwany bestii !! Za Konkret za konkret w walce Chaos idzie i sie nie patyczkuje tylko robi swoje !!
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
a lubię za klimat i za to ze jak masz green stuff to możesz każdą figurkę wziąć do swojej armii
ale coś czuje ze nowy chaos będzie jak każda inna armia , szkoda bo ten z 6 ed. bym naprawdę chaotyczny
ale coś czuje ze nowy chaos będzie jak każda inna armia , szkoda bo ten z 6 ed. bym naprawdę chaotyczny
Popytaj tych, co grali we wcześniejsze edycje. To dopiero była anarchia.Wiewior-lbn pisze:(...)ten z 6 ed. bym naprawdę chaotyczny
Losowane gifty (np. mogło być tak, że champion oddziału dostawał jakiś ogon skorpiona z plusem do A i S, ale mogło też się zdarzyć, że oddział zmieniał kolor sierści i to cały efekt...) albo też pojedynki między bohaterami wyznającymi róznych bogów. Dokładnie tego nie pamiętam, ale jak miałeś bohaterów różnych bogów to przed bitwa rzucałeś k6 i mógli chłopaki fiknąć do siebie. Kolega co tym grał, nigdy do końca nie wiedział z czym mu przyjdzie stanąć do bitwy.
Zbieram Chaos, bo grałem skavenami i chciałem czasem wystawiać armie zarazy: klan Pestilence + Chaos Nurgle'a. Zmieniły się zasady, zmienił się czas, ale mi już zostało i teraz mam kontyngent Chaosu. Taki nawet dość duży.
heheh, grałem pod koniec V edycji na oficjalno-domowych zasadach jeszcze wówczas, ale z chaosem styczności wówczas nie miałem. Z tego co widzę była to wypas armia
Fajnie by było gdyby w nowej edycji takie klimaty wróciły Byłoby naprawdę zabawnie, a nazwa chaos nabrałaby nowego głębszego sensu
Fajnie by było gdyby w nowej edycji takie klimaty wróciły Byłoby naprawdę zabawnie, a nazwa chaos nabrałaby nowego głębszego sensu
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"
Widukind z Korwei, Kronika Saska
Widukind z Korwei, Kronika Saska
- Zły_Blondyn
- Wałkarz
- Posty: 93
Za wymiatających rycerzy i wojowników(dobra wiem, że wojowników nikt nie wystawia, ale przynajmniej w statach są wymiatający, mają super klimat i w ogóle to pure krieg!), za to, że walczą jak mężczyźni, chyba tylko jeszcze breta może się czymś takim pochwalić, za to, że Chaos to najwyższy stan Porządku, lub odwrotnie ;D. I w końcu za to, że dla mnie to wojownicy chaosu są pewnym symbolem buntu przeciwko narzuconemu porządkowi
W chaosie najfajniejsze jest to że można zbudować armię praktycznie do wszystkiego, możliwości jest bardzo wiele, a spora ilość możliwych modyfikacji sprawia że przecwnik nie wie czego może się spodziewać. Jak mówisz że grasz krasnoludami, HE, czy WE to każdy z grubsza wie czego się spodziewać, natomiast chaos daje tk wiele fantastycznych możliwości że zawsze można zaskoczyć wroga. Oczywiście teraz w erracie nasze możliwości zostały ograniczone, ale wiele wskazuje na to że w listopadzie to się poprawi. Osobiście uwielbiam grać na samych magach + Helka. Przeciwnikom naprawdę szczęka opadała bo spodziewali się zestawu Knighci + smok. Poza tym co dosyć istotne nasze podstawowe jednostki mają statsy podobne lub nawet wyższe niż herosi w niektórych armiach. No i oczywiście klimat.
Wszelkie dobre uczynki muszą kiedyś zostać ukarane
Nie widzisz bezsensu w tym co piszesz? Najpierw, że chaos ma X możliwości i nigdy nie wiadomo co przeciwnik wystawi (teoretycznie każda armia tak ma), a zaraz potem, że przeciwnikom szczęki opadły jak zobaczyli, że nie wystawiasz smoka i knightów. Akurat rozpiski 6o edycyjnego chaosu jeśli chodzi o zróżnicowanie to były na poziomie imperium, czy dwarfów. Różniły się szczegółami typu dragon ogry czy minotaury
W zasadzie tylko jedna rzecz..ale za to najważniejsza Nieograniczone możliwości konwersji, modelowania, pomysłów na figurki... Raz zacząłem składać Chaos i wpadłem, po pierwszych armiach (HE i O&G) ciągle klecę coś Chaosowego (skończony mieszany Nurgla, prawie skończone Demony Nurgla, zaczęty mortalowy Khorne'a na Daemon Prince -oby pozostał w nowym armybooku , zaczęci Lost and the Damned do wh40k ) ....żadna inna armia nie pozostawia takiego pola do popisu w tym względzie jak Chaos!
tak w chaosie mozesz wystawic armie na klockach lego a jak zrobisz to z pomyslem to niedosc ze bedzie to zgodne z fluffem to jeszcze pk za konwersje . Teraz robie 2 extra rydwany do demonow wzasadzie wszystko co ma zwiazek z fantazy i kojarzy sie z latanie sie nada Mam teraz wybor albo model MIGa albo szklana sniezna kula z wenecji Niech kto sporoboje tego dokonac np z HE