WE vs nowe DE

Wood Elves

Moderator: Gremlin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Brzmi jak farmazon.
Jankiel pisze:Mnie się wydaje, że jest równie mocna, co WE. Ten sam poziom. Na razie DE mogą się wydawać mocne, ale to tylko dlatego, że są zaskakujące. Jak się ludzie oswoją z nowym kodeksem, to skończą się łatwe i szybkie zwycięstwa. Trzeba będzie się trochę napracować, tak jak nowymi HE.
Dokładnie o to chodzi. Grający szybko wyciska różne myki (o ile rzecz jasna jest w miarę dobry) z nowej armii, a przeciwnicy jeszcze nie są na to przygotowani. Dlatego nie ma sensu narzekać na armię, która świeżo wyszła, zawsze to powtarzam :-) Za to z perspektywy czasu można ponarzekać, tak jak na DL czy VC ;-)
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
petronikus
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 116
Lokalizacja: cz-wa

Post autor: petronikus »

Jacek_Azael pisze:
Sa zdecydowanie bardziej uniweralne.
IMO ta armia bardzo sie udala panow z GW, szkoda tylko ze z poprzednimi armiami bylo inaczej :/
Wczoraj grałem z nowymi graczami w battla i mi powiedzieli, że gość który zrobił VC i DE został wyje....ny z GW???????????????
Wie ktoś coś o tym? Ciekawi mnie czy to prawda czy ich fantazja :wink:
Koles który zrobił nowego army booka do VC i DE nazywa sie Gav Thorpe to własnie ten koles prowadził do walki w najnowszym White Dwarf DE (battle report) z tego co pamietam pracuje dla GW od 12 lat i jeszcze duzo wody w wisle uplynie zanim go wywalą- osobiscie nie sadze zeby tak sie stało. Moim zdanie z DE nie zrobiono takich wymiataczy czarodziejka DE 2lvl z rzez
czami za 50pkt kosztuje 185 pkt i owszem z nową zasadą moze wymiatac ale bez przesady. moze czasami sie zobaczy trzy czarodziejki na 2000 ale armia bedzie mala a DE słyną z klepania wrecz :twisted: tak ja uwazam. 8)

Piotrax
Kradziej
Posty: 987
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Piotrax »

Gdzieś tu na forum było że go wywalili. Trzeba poszukac w obólne albo płotach

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Przede wszystkim armia DE, o czym nie pisałem wcześniej, inni chyba też nie, nie jest odporna na psychologię. Jeden plewny rzut na ranienie i może koleś spaść, nawet mając invert wardy, asv 1+ itd. Problemem są armie gdzie się tak stać nie może, czyli VC i DL. Zresztą a'propos tych pierwszych to mimo bycia mocarną armią, mają jeden haczyk - bez generała i bsb padają jak muchy, więc zawsze jest (jakaś) szansa. O DL powiedzieć tego nie można ;-)
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
petronikus
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 116
Lokalizacja: cz-wa

Post autor: petronikus »

ksch pisze:Przede wszystkim armia DE, o czym nie pisałem wcześniej, inni chyba też nie, nie jest odporna na psychologię. Jeden plewny rzut na ranienie i może koleś spaść, nawet mając invert wardy, asv 1+ itd. Problemem są armie gdzie się tak stać nie może, czyli VC i DL. Zresztą a'propos tych pierwszych to mimo bycia mocarną armią, mają jeden haczyk - bez generała i bsb padają jak muchy, więc zawsze jest (jakaś) szansa. O DL powiedzieć tego nie można ;-)
o to jest DL??? :wink:

Szypul
Mudżahedin
Posty: 282

Post autor: Szypul »

mam za sobą 5 bitew z nowymi DE. na 1500 2 razy lekko w przód i raz remis, na 2250 raz średnio w przód (DE na smoku) raz mocno w tył (DE na magii). mimo w miarę wyników wcale nie uważam żeby armie były na jednakowym poziomie. DE mają tańsze jednostki (w stosunku jakośc do ceny), przegiętą magię (ogólnie tendencja w GW jest taka żeby każda nowa armia dostawała wiaderko power dice'ów co jest imho bez sensu) i kosmicznie tanie przedmioty magiczne. invert ward to w ogóle jakas pomyłka jeszcze za 35 pkt tle co nasz 3+ na niemagiczne, tyle że w WE nie ma praktycznie armour save'ów.. kolo bsb za niecałe 200 pts jest niezabijalny i jedyną szansą na udupienie go jest terror + outnumber, czyli szarża treemanem + czymś jeszcze w bok co ma sztandar (czyli coś koło 500 pts) i liczyć że dark elf mało co wbije. rewelka

Awatar użytkownika
hypnotic
Kretozord
Posty: 1708
Lokalizacja: Kraków

Post autor: hypnotic »

Ok mamy bardzo mocną magię ale nie przegiętą i jeden przegięty przedmiot, czy to aż taki dramat? Pogracie, oswoicie się, znajdziecie kontry, wyjdą nowe armie i pogadamy :)

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Jak to DE nie mają odporności na psyche ?? BG mają, jeden oddział może mieć, jak damy herosowi odpowiedni item. To co ma frenzy to też odporne, sporo rzeczy ma strach, więc nie trzeba go rzucać w wielu przypadkach :)

A co to za bzdura, że DE bez generała nie mogą powalczyć ?? Ld 8 to dużo jest, a niemal każdy elitarny oddział ma Ld 9 - rydwany, COKs, BG -> nie widzę problemu bez generała, albo nawet z gienkiem Ld 8.
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Scimitar - chodzi mi o to, że sporo tych bardzo mocnych kombinacji DE da się przejść CRem. Tyle.
Petronikus - ;-)
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
petronikus
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 116
Lokalizacja: cz-wa

Post autor: petronikus »

Szypul pisze:mam za sobą 5 bitew z nowymi DE. na 1500 2 razy lekko w przód i raz remis, na 2250 raz średnio w przód (DE na smoku) raz mocno w tył (DE na magii). mimo w miarę wyników wcale nie uważam żeby armie były na jednakowym poziomie. DE mają tańsze jednostki (w stosunku jakośc do ceny), przegiętą magię (ogólnie tendencja w GW jest taka żeby każda nowa armia dostawała wiaderko power dice'ów co jest imho bez sensu) i kosmicznie tanie przedmioty magiczne. invert ward to w ogóle jakas pomyłka jeszcze za 35 pkt tle co nasz 3+ na niemagiczne, tyle że w WE nie ma praktycznie armour save'ów.. kolo bsb za niecałe 200 pts jest niezabijalny i jedyną szansą na udupienie go jest terror + outnumber, czyli szarża treemanem + czymś jeszcze w bok co ma sztandar (czyli coś koło 500 pts) i liczyć że dark elf mało co wbije. rewelka
ja wymysliłem sobie taki patent na DE na 1000-1250. Wbiegam biegaczem co ma lekką zbroje która mu daje dodatkowe -2 do trafienia do lasu odpalam haill of doom do bolca a dziesiecioma łucznikami strzelam w drugiego jak mam fart to sprzątne dwa jak nie to jednego .DE pewnie sie skusi zeby sprzatną biegacza magią bo ze strzelania ma lipe(-4BS) i powiedzmy ze ma maga w 20 włócznikach z commandem- poczaruje sobie ja zuzyje pewnie wszystkie scrolle których mam az dwa :!: :twisted: i tu gwóźdz programu szarzuje na maga w oddziale--- mam 4 ataki trafiam na 3 a mając wielką broń ranie na 2 średnio zadam 2 rany i zabije maga w combat resolution przegram i pewnie bede uciekał ale mam 3d6 wiec git TO TROCHE RYZYKOWNE ALE GRANIE WE TO JEDNA WIELKA LOTERIA. gozej z graniem na 2000 jescze nie mam tak duzej armi dla WE ale jak DE wystawi trzech magów 4lvl+2+2 to nie bedzie ciekawie- :roll:

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

hehe ;) ty masz 18'' szarży a DE zasięg czarów na 24''. Poza tym jest fajny czar, który daje ataki liczone jak CC, mag jak stoi w klocu to jest champion tam i challange krzyczy - no nie wiem jaki frajer da se tak maga zabić ?
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
Wujek Kiczu
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 145
Lokalizacja: Legion Kraków klub pędraków

Post autor: Wujek Kiczu »

petronikus pisze:
Szypul pisze:mam za sobą 5 bitew z nowymi DE. na 1500 2 razy lekko w przód i raz remis, na 2250 raz średnio w przód (DE na smoku) raz mocno w tył (DE na magii). mimo w miarę wyników wcale nie uważam żeby armie były na jednakowym poziomie. DE mają tańsze jednostki (w stosunku jakośc do ceny), przegiętą magię (ogólnie tendencja w GW jest taka żeby każda nowa armia dostawała wiaderko power dice'ów co jest imho bez sensu) i kosmicznie tanie przedmioty magiczne. invert ward to w ogóle jakas pomyłka jeszcze za 35 pkt tle co nasz 3+ na niemagiczne, tyle że w WE nie ma praktycznie armour save'ów.. kolo bsb za niecałe 200 pts jest niezabijalny i jedyną szansą na udupienie go jest terror + outnumber, czyli szarża treemanem + czymś jeszcze w bok co ma sztandar (czyli coś koło 500 pts) i liczyć że dark elf mało co wbije. rewelka
ja wymysliłem sobie taki patent na DE na 1000-1250. Wbiegam biegaczem co ma lekką zbroje która mu daje dodatkowe -2 do trafienia do lasu odpalam haill of doom do bolca a dziesiecioma łucznikami strzelam w drugiego jak mam fart to sprzątne dwa jak nie to jednego .DE pewnie sie skusi zeby sprzatną biegacza magią bo ze strzelania ma lipe(-4BS) i powiedzmy ze ma maga w 20 włócznikach z commandem- poczaruje sobie ja zuzyje pewnie wszystkie scrolle których mam az dwa :!: :twisted: i tu gwóźdz programu szarzuje na maga w oddziale--- mam 4 ataki trafiam na 3 a mając wielką broń ranie na 2 średnio zadam 2 rany i zabije maga w combat resolution przegram i pewnie bede uciekał ale mam 3d6 wiec git TO TROCHE RYZYKOWNE ALE GRANIE WE TO JEDNA WIELKA LOTERIA. gozej z graniem na 2000 jescze nie mam tak duzej armi dla WE ale jak DE wystawi trzech magów 4lvl+2+2 to nie bedzie ciekawie- :roll:
Szybka akcja chalange i masz po alterze a on ma dalej maga
Jankiel napisał :
I nie będę komentował postów biednych graczy z BB, którym wyprawa do Żywca jawi się jako równie trudna, co do Mongolii.

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

petronikus pisze:
ja wymysliłem sobie taki patent na DE na 1000-1250. Wbiegam biegaczem co ma lekką zbroje która mu daje dodatkowe -2 do trafienia do lasu odpalam haill of doom do bolca a dziesiecioma łucznikami strzelam w drugiego jak mam fart to sprzątne dwa jak nie to jednego .DE pewnie sie skusi zeby sprzatną biegacza magią bo ze strzelania ma lipe(-4BS) i powiedzmy ze ma maga w 20 włócznikach z commandem- poczaruje sobie ja zuzyje pewnie wszystkie scrolle których mam az dwa :!: :twisted: i tu gwóźdz programu szarzuje na maga w oddziale--- mam 4 ataki trafiam na 3 a mając wielką broń ranie na 2 średnio zadam 2 rany i zabije maga w combat resolution przegram i pewnie bede uciekał ale mam 3d6 wiec git TO TROCHE RYZYKOWNE ALE GRANIE WE TO JEDNA WIELKA LOTERIA. gozej z graniem na 2000 jescze nie mam tak duzej armi dla WE ale jak DE wystawi trzech magów 4lvl+2+2 to nie bedzie ciekawie- :roll:
Szarżując na klocek piechoty DE należy wziąć pod uwagę, że może się tam ukrywać assasyn, a wtedy to on przyjmie challange, wygranie takiego pojedynku będzie trudniejsze nawet przy zbroi dającej -2 do trafienia.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Tullaris pisze:
Szarżując na klocek piechoty DE należy wziąć pod uwagę, że może się tam ukrywać assasyn, a wtedy to on przyjmie challange, wygranie takiego pojedynku będzie trudniejsze nawet przy zbroi dającej -2 do trafienia.
ale te -2 to do strzelania się tyczy a nie CC
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
petronikus
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 116
Lokalizacja: cz-wa

Post autor: petronikus »

Scimitar pisze:hehe ;) ty masz 18'' szarży a DE zasięg czarów na 24''. Poza tym jest fajny czar, który daje ataki liczone jak CC, mag jak stoi w klocu to jest champion tam i challange krzyczy - no nie wiem jaki frajer da se tak maga zabić ?
zaraz chwileczke jak ja szarzuje to ja krzycze pojedynek ale jak nie chce to przeciwnik tez moze czy dopiero w swojej turze???jak to jest

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

Jeśli ty nie krzyczysz o pojedynek, to wróg może z tego skorzystać z na tej samej zasadzie jakby on szarżował :P Tzn. rzuca challenga kim chce, ty musisz przyjąć, bo nie masz innej alternatywy. ;)

pozdro

Awatar użytkownika
Wujek Kiczu
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 145
Lokalizacja: Legion Kraków klub pędraków

Post autor: Wujek Kiczu »

petronikus pisze:
Scimitar pisze:hehe ;) ty masz 18'' szarży a DE zasięg czarów na 24''. Poza tym jest fajny czar, który daje ataki liczone jak CC, mag jak stoi w klocu to jest champion tam i challange krzyczy - no nie wiem jaki frajer da se tak maga zabić ?
zaraz chwileczke jak ja szarzuje to ja krzycze pojedynek ale jak nie chce to przeciwnik tez moze czy dopiero w swojej turze???jak to jest
polecam rule booka i kodex WE ;)
Jankiel napisał :
I nie będę komentował postów biednych graczy z BB, którym wyprawa do Żywca jawi się jako równie trudna, co do Mongolii.

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

Scimitar pisze:
Tullaris pisze:
Szarżując na klocek piechoty DE należy wziąć pod uwagę, że może się tam ukrywać assasyn, a wtedy to on przyjmie challange, wygranie takiego pojedynku będzie trudniejsze nawet przy zbroi dającej -2 do trafienia.
ale te -2 to do strzelania się tyczy a nie CC
Nie znam dokładnie zabawek Leśnych Elfów, jeśli nie ma -2 do trafienia w CC to tym lepiej dla nas :wink: .
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Awatar użytkownika
hypnotic
Kretozord
Posty: 1708
Lokalizacja: Kraków

Post autor: hypnotic »

Można mu dać coś takiego że w pojedynku trafiają go tylko na 6, ale nie wiem czy mu się wtedy inne zabawki zmieszczą. Zresztą jak mu się rzuci chempiona na pożarcie w pierwszej turze CC to nie ma znaczenia, bo i tak zostanie najprawdopodobniej zbrejkowany.

Awatar użytkownika
petronikus
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 116
Lokalizacja: cz-wa

Post autor: petronikus »

Wujek Kiczu pisze:
petronikus pisze:
Scimitar pisze:hehe ;) ty masz 18'' szarży a DE zasięg czarów na 24''. Poza tym jest fajny czar, który daje ataki liczone jak CC, mag jak stoi w klocu to jest champion tam i challange krzyczy - no nie wiem jaki frajer da se tak maga zabić ?
zaraz chwileczke jak ja szarzuje to ja krzycze pojedynek ale jak nie chce to przeciwnik tez moze czy dopiero w swojej turze???jak to jest
polecam rule booka i kodex WE ;)
nie grałem w wfb 5 miesiecy i nie mam przez ten czas podrecznika z zasadami i army booka dostane do dopiero w pon wiec odswieze zasady w mózgu bo sie umuwilem na bitke 1250pkt z DE -vs WE i Dwarfs

ODPOWIEDZ