Rozpiski Imperialne

Empire

Moderator: #helion#

Zablokowany
Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Na to odpowiem. DE są bardzo zmilitaryzowane. Nawet dwa poprzednie AB wskazywały że w czasie wojny spora część mieszkańców jest powoływana pod broń nawet przy stosunkopwej małej liczebności całej rasy podczas gdy u ludzi tak nie jest. Stąd duża liczebność warriorów.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

Jak by się takim fluffowym pierdzeniem sugerować to gobilny/skaveny powinny być po 0,1 pts jeśli taki DE jest za 6 czy 7
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

jak by się tylko powergamerskim pierdzeniem przejować to wathammer powinien się nazywać szachami.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Cord
Chuck Norris
Posty: 398

Post autor: Cord »

Kura ma racje żyjący wojną i bardzo liczebni orkowie w zastawie DEW kosztuje 7 a cg 30.

Może i są zmilitaryzowani ale jest ich mało i wątpię by wystawili armie liczącą 20% potencjału imperialnego. Chodzi przyznam sie że to jakiś sposób by uczynić ich wystawialnymi i można nawet pokusić sie o nazwanie ich podstawą armii (chodzi nie będą nią z powodu mocnych specjali w tej armii ale będą sie pojawiać raczej) w w odróżnieniu od halabardnika imperialnego który jest do bani jak na swoją cenę i oczywiście ma twardą konkurencję we własnej armii (halabardnik pojawia sie stale chyba tylko u mnie i musi mieć banner of sigmund bo jak nie ma to wieje od byle czego).

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

Murmandamus pisze:jak by się tylko powergamerskim pierdzeniem przejować to wathammer powinien się nazywać szachami.
Nie powergamerskim tylko trzeźwo myślącym.

Twórcy fluff piszą jaki piszą ale w realiach sprzedawanych ludków nie mogą tego do końca oddać i stąd armie fluffowo hordowe nie są proporcjonalnie tak liczne jak by autorzy fluffu chcieli. Armie złożone z elit są na stole (czysto teoretycznie) przewyższane liczebnie 3/4:1, we fluffie wygląda to ciut inaczej. Tym razem to panowie z GW olali fluffowe pierdzenie na rzecz tego powergamerskiego i zrobili taniego i sprawnego DE dzidka. Jego cena/jakość została spowodowana chęcią przywrócenia ich na stół/wzmocnienie armii itd, itp. Dorabianie do tej zmiany jakiegoś fluffowego wytłumaczenia uważam za śmieszne.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

a ja uważam za śmieszne gardzenie aspektem fluffowym nazywając go "pierdzeniem". Za często jak ktos wspomina o fluffie ktos wyskakuje z tym ze to pierdzenie.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

I nic się nie zmienia.
kurka_z_podworka pisze:Nie trybisz, chodzi o to że fluff jest ok, ale powoływanie się na to podczas dyskusji o zasadach to nic innego jak takie właśnie smętne pierdzenie.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Cord
Chuck Norris
Posty: 398

Post autor: Cord »

Kura ma racje. Dział poświęcony fluffowi jedno dział praktyczny drugie. Imperium jest tego dobrym przykładem. Niby armia pełna halabardników a nic z nim nie zrobiono i wepchnięto czołg na 1 rare i wszyscy maja być szczęśliwi. Armia jest maszynowo-kawaleryjska pod względem praktycznym bo większość nowości w tym kierunku poszła takich jak heat priesta który nadaje sie tylko dla kawalerii praktycznie, czołgi które są w miarę szybkie, osłabienie hella, brak jakichkolwiek działań poprawiających grywalność piechoty poza obcięciem 1-2pts od modelu ale to bez znaczenia bo teraz wszystkie piechoty tanieją przynajmniej te core a specjal są dopakowywane (oczywiście poza GSami bo przecież po co).

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2149
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »


Janiszek
Masakrator
Posty: 2032

Post autor: Janiszek »

Jak się uda to 30-31.08 będę grał na DMP w Zielonej górze . I oczywiscie zabieram Empire (trochę będę musiał pożyczać ,narazie szukam ludzi którzy mi pożyczą xD ) . I zastanawiam się nad rozpą . Raczej nie będą to 2 ST i ołtarz . Spróbuje coś wymyśleć , to wrzucę tutaj . Pomożecie coś? Znaczy propozycje jakieś . Myślę nad armią z Helką , ST , caddy , ogólnie dużo CR strzelanie to z 2 cannony pistolersi , kurde sam nie wiem . Na pewno nie wezmę 2 ST i war altara bo w sumie to jade tam sie pobawić a nie szpanować xD

Awatar użytkownika
pelcu
Chuck Norris
Posty: 551
Lokalizacja: Z Zadupia

Post autor: pelcu »

Zaryzykuj i wyskocz z magicznym imperium.

Do tego Klocek Flagellantów, 2-3 działa ST i jakaś kawaleria. Jak spotkasz 2 ST, to Lore of Metal czary 1ka i 6ka + ostrzał z tych 2-3 dział i po pierwszej turze masz 2 warzywa u przeciwnika... Bo czołgi z 3-4 ranami, to nic nie zrobią...

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2149
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

A wiesz pelcu ze najpierw sie strzela po działach przeciwnika ? Bo w 1 turze czołgi nic nie robią i tak :P

Janiszek
Masakrator
Posty: 2032

Post autor: Janiszek »

pelcu , magiczne empire ? hmm pomyslę jutro dam rozpy . A ołtarz też?

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2149
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

ja proponuje zakon ^_^ !
Gm, priest, 2xcaddy,10IC, 3działa,czołg/helka jak kto woli,huntsmeni,helka,20 strzleaczy i za reszte corową kawske w 5 bez muzyków ;)

Janiszek
Masakrator
Posty: 2032

Post autor: Janiszek »

Spoko teraz z kolegami malujemy , potem rozpy. Jak narazie mamy jakies 300 -400 figurek do pomalowania :D

Janiszek
Masakrator
Posty: 2032

Post autor: Janiszek »

Koledzy Imperialiści . !! Kto miałby pożyczyc Steam Tanka na DMP w Zielonej ?I ab po polsku do poczytania (mam od kolegi ang ale wolałbym polski )? Kurde bo pilnie potrzebuje . Ja z Wrocławia . Stawiam Browara xD

Janiszek
Masakrator
Posty: 2032

Post autor: Janiszek »

Jaki lord na 2250 jest najlepszy ? DO rozpy defensywnej z dobrą kontrą w postaci kawy i dwóch kloców piechoty ?

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

zapewne ksiądz :roll:
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Janiszek
Masakrator
Posty: 2032

Post autor: Janiszek »

Hmm , war altar , naprawde patrząc to inny lord mi nie pasuje . Kurde , dalbym generala z auto hitami , ale ma plewne 3 ataki i bez warda , hmm , sam juz nie wiem . Pomocy xD

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3165
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

Zależy jaka jest reszta rozpiski. Ja często używam lorda maga jesli chcę próbować jakoś solidnie uszkodzić wroga z dystansu magią. Dostaje on jakąś formę warda, może MR (zależy z kim gram) i jakiś fajny przedmiot z arkanów. Zamiast tego można mu dać doomfire ring i power stone albo zwój i power stone.
Generał imperium najlepiej żeby był zakuty w blachy jak najbardziej czyli save na 1+ albo 0+ wskazany. Jakiś ward oczywiście też. Ja często używam Holy relic albo ponownie shroud of magnus. Jeśli grasz z czymś, co straszy to dajesz mu jeszcze icon of magnus.
W zasadzie arcykapłan na koniu jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem jeśli wiem, że będę walczyć z silnym magicznie i straszącym przeciwnikiem a nie chcę ryzykować magii (lord mag). Daję mu jak najlepszy save, icon og magnus, jakiegoś warda, może nawet się mieści VHS. Taki koleś wiele wytrzyma, ma modlitwy, daje DD i ma liderkę 9, często się przydaje, chociaż ja zauważyłem, że ta liderka wcale nie jest aż tak stasznie gorączkowo potrzebna do życia.
Ogólnie wybór lorda to kwestia tego czym i jak grasz.
Jakie masz te dwa klocki piechoty w rozpisce? bo to musi być coś, co przeżyje szarżę ;-) żeby móc to dobić od boku kawą.
Ja często gram na arcykapłanie na koniu, bsb i dwóch magach. Do tego 2x 25 szermierzy z detkami (zazwyczaj kusznicy i szermierze przy każdym oddziale), 23 greatswords (w nich bsb i lord), biczownicy, raz albo dwa razy 5 rycerzy czystych, ze dwie armaty i piekielnik. Taka zbalansowana armia. Miło gra się tym z Tomb kings, z bretonią, z orkami. Jest trochę pod górkę jeśli masz grać przeciw porno HE na magach, bolcach i piechocie. Grałem ostatnio czymś podobnym przeciw DE, nie dokończyliśmy ale zanosiło się na spore zwycięstwo dla mnie. Nie grałem jeszcze przeciw VC turniejowym więc nie wiem jak by się skończyła taka bitwa.
Co ciekawe, jakiś czas temu grałem na generale, bsb i dwóch magach, bez większych problemów dało się przeżyć magię lizaków na slannie drugiej generacji i dwóch priestach :-)

Zablokowany