![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderator: Kołata
Ty Kołata lepiej pokaż w końcu co Ty tak ostatnio testujesz namiętnieKołata pisze:Hehe, Bogins, dopóki nie zagrasz kilku bitew zielonymi to nie przekonasz się, że granie tą armią to zupełnie inna bajka niż innymi
A taki turbo defens magowie+maszynki+nocniki już od sporego czasu jest mało grywalny. Był taki zanim weszły jeszcze VC i demony.
A opieranie rozpy o hoppersów to najkrótsza droga do ostatniego miejsca na turnieju
Z czego w miarę sensowny tylko na gigancie. A mi chodzi o stubborn na porządnym oddziale piechoty.quas pisze:stubborn masz
na 4 na snotach i pumpach
na 10 na gigancie
i na 1` oddziale nocnikow w ramach bsb
i tak nie mialby ich kto nosic, conajwyzej kawaleria albo BO. Ewentualnie bsb'ek a le nie wiem czy mialo by to sens.brak magicznych przedmiotów/sztandarów poprawiających psychologię;
tu sie z toba zgodze, BO sa za drogie jak na swoje mozliwosci, a pozatym sa specjalem a tu jest duza konkurencja w postaci lepszych jednostekbrak elitarnego oddziału piechoty bez wad
Sama animozja jest jak najbardziej klimatyczna i ok. Ale w związku z pozostałymi wymienionymi przeze mnie problemami tylko jeszcze bardziej udupia armię O&G, która przez to jest jeszcze bardziej nieprzewidywalna. Gdyby zlikwidować większość pozostałych wad tej armii, animozja nie byłaby dużym problemem.Charki pisze:@Templeguard
Animozja nie dobija tej armii tylko jest jej istotna cechą bez ktorej zieloni stracili by swoj klimat.
Wada - nieprzewidywalność. BO są nieprzewidywalni w jeden sposób, Savage Big'Uns w inny, ale oba oddziały są mocno niepewne.quas pisze:zalezy co mowimy jako "wada"
tyle ze BO wychodza przecietnie przy piechocie krasnali/HE czy nowym chaos warriorze.
No i to by wystarczyło, od razu powstałyby pewniejsze oddziały.Charki pisze:i tak nie mialby ich kto nosic, conajwyzej kawaleria albo BO. Ewentualnie bsb'ek a le nie wiem czy mialo by to sens.brak magicznych przedmiotów/sztandarów poprawiających psychologię;