Polska - Rosja

[Tomash]

Poza tym nawet Łukaszenkę już uwiera większa-niż-planowana bliskość Rosji i planuje się jakoś grzecznie wyrwać z tej imprezy. Popatrzcie na jego totalny brak reakcji podczas konfliktu gruzińskiego.

[CzarnY]

Osobiscie bardzo na to licze. Do przejscia granicznego mam okolo 50km i przy normalnej wymianie handlowej moje miasto bardzo by na tym skorzystalo, tak jak na poczatku lat 90tych.

Tylko bedzie Bialorusi dosc trudno ze wzgledu na praktyczne uzaleznienie gospodarcze od Rosji. Budzet tam sie opiera o reeksport surowcow energetycznych - kupuja je w Moskwie po zanizonych cenach, sprzedaja juz po rynkowych. To idealne zrodlo nacisku.

[Zeppelin]

Pij Gruzińskie wina , nie bój się putina

[WiaraWBoga]

Pij Gruzińskie wina , nie bój się putina

Nie ma co sankcje na Rosję powinno się wprowadzić i patrzeć jak umierają.

[CzarnY]

Nie ma co sankcje na Rosję powinno się wprowadzić i patrzeć jak umierają.

Mamy tu ciekawa dyskusje i bede niezmiernie dźwięczny, jesli przestaniesz zanizac jej poziom. OK?

[Tullaris]

Osobiscie bardzo na to licze. Do przejscia granicznego mam okolo 50km i przy normalnej wymianie handlowej moje miasto bardzo by na tym skorzystalo, tak jak na poczatku lat 90tych.

Tylko bedzie Bialorusi dosc trudno ze wzgledu na praktyczne uzaleznienie gospodarcze od Rosji. Budzet tam sie opiera o reeksport surowcow energetycznych - kupuja je w Moskwie po zanizonych cenach, sprzedaja juz po rynkowych. To idealne zrodlo nacisku.

W praktyce cały reżim Łukaszenki finansowany jest przez Rosje, choć ostatnio w coraz mniejszym stopniu (bo im cenę tych surowców coraz bardziej podnoszą), dlatego jam mam nadzieje, że w końcu się on sypnie, choć do tego jeszcze pewnie daleka droga.

IMO powinniśmy zaatakować Rosję i ja rozwalić wszystko od Białorusi do uralu a Syberię zamienić na państwo niewolnicze.

Nie ma co sankcje na Rosję powinno się wprowadzić i patrzeć jak umierają.

Ee , to są chyba jakieś żarty czy co . Czym mamy ją zaatakować, tym niespełena tysiącem czołgów który posiadamy, czy też tymi osiemdziesięcioma samolotami. Militarnie Ruskim nie podskoczymy. Co do sankcji to my pierwsi umrzemy, z braku ropy i gazu.

[Zeppelin]

WiaraWBoga poprostu chciał być zabawny i się ponabijał ze mnie.

Zastanawia mnie jakie konsekwencję poniesie Białoruś po z rzuceniu ( po próbie ) z siebie jarzma rosji. Myślicie ,że rosja spróbuje bardziej dyplomatycznie ,czyli kolejne ulgi ,czy też może przyjedzie wojskiem i ją rozjedzie , jak na taką sytuację przygotowana jest UE jak zaaraguje wschód wiadoma , będzie wspierał Białoruś i złorzeczył rosjii , ale jak zachowa się pogrążony w letargu zachód nie wiem

[CzarnY]

Tak jawnie ich nie zaszarżują ( ), a jako ze Lukaszenka to nie Saakaszwili - raczej im nie da pretekstu. Raczej sklaniam sie ku wersji, ze ruskie specsluzby dokonaja tam przewrotu i posadza u wladzy swojego czlowieka. Opozycja chyba w stosunku do ostatnich wyborow zrobila krok w tyl, a szkoda.

[Manfred]

Nie przypomina wam to 2 wojny ? tylko że tym razem Rosja a nie Niemcy sprawdza na co pozwala jej zachód ?

[Tullaris]

Może i tak, ale przecież Rosja nie będzie zaczynać trzeciej wojny światowej. Jeśli zachód by się zebrał do kupy i Rosje postraszył to musiały by ona odpuścić. Jednak ta ma bardzo dobrą dyplomacje i potrafi skutecznie podzielić zachód. Należy jednak zauważyć, że konflikt z Rosją nie leży w interesie zachodu. On chce robić z Rosją interesy, a nie z nią walczyć. Wiadomo z resztą czym by się taka woja zakończyła, mieli byśmy Fallout. Natomiast w konwencjonalnym starciu to Rosji większego powodzenia bym nie wróżył. Wojna w Gruzji pokazała, że rosyjska armia jest źle zarządzana i niezbyt dobrze przygotowana do działań wojennych. Rosyjskie lotnictwo nie mogło walczyć w nocy, ponad to przez pierwsze dwa dni walk rosyjska artyleria dawała dupy. Wspomnieć jeszcze należy o tym, że Gruzińscy komandosi postrzelili dowódcę 58 armii i zabili jego zastępcę. Zwycięstwo odniesione zostało dzięki przewadze liczebnej i powstaniu totalnego bałaganu po stronie gruzińskiej, po tym jak przerwana została łączność, a ich Prezydent wydał bezsensowny rozkaz odwrotu i obrony stolicy.

[CzarnY]

Wlasnie wrocilem z 1612. Film nawet fajny, da sie obejrzec i nawet jakies patenty przeniesc do sesji RPG. Ale kupy to sie on nie trzyma, najglupszy element scenariusza nastepuje, gdy Andriejowi sni sie Hiszpan i uczy go fechtunku, no litosci .
Z prawda historyczna to tez nie ma zbyt wiele wspolnego, ale to juz wiecie.

[Zeppelin]

Gdyby rosja rozpoczeła chód na zachód ,po strategi niemcko - rosyjskiej ( czyli chęci wybudowania odzielnego ruociągu do niemców) wiedziwlibyśmy jak bardzo rosja podzieliła zachód. Wschód by walczył ,ale krótko by się oierał bo rosyjkie SB od dawna inflirtowałby te kraje , niemcy stałby się neutralne , a W.B i Francja czaekali by ,aż rosja i/lub niemcy zapukają do drzwi. No a wtedy mam nadzieje USA ruszy tyłek i zacznie wyżucać rusków z europy , w tym czasie Chiny ruszyłyby na rosje i zajełyby połowę terenu , a aż ,że nato nie chce kolejnych przeciwników nic chiną nie zrobimy. Mam nadzieje ,ż etak się niestanie ,ale jeśli rosja zaatakuje to taki scenariusz przewiduje ( choć myślę ,ze USA szybciej weżmie sie do roboty ,jeszcze przed Polską , myśle ,że jak rosja zagrażać będzie estonii , finlandii to ruszy)


pozdro

[Dzoooma]

Nie wiem czy reakcje USA będą wystarczająco silne. Obawiam się że mocarstwo nie powinno mieć tak liberalnego przywódcy. Rzyczyłbym sobie jednak by było inaczej - ameryka rosła w siłe a w raz z nią jej mały sojusznik Polska
Postanowiłem odświerzyć temat.
Ku tej poważnej decyzji skłonił mnie fakt iż już tylko Litwa sprzeciwia się wznowieniu rozmów UE - Rosja. Uważacie, że to dobrze ?
Imo powinniśmy jeszcze ich przetrzymać. Ich potrzeba rozmowy z UE rośnie szybciej nisz nasza w przeciwnym kierunku. Chociaż wiadomo, niestety/stety wkońcu trzeba się z nimi ekonomicznie dogadać.

[Tullaris]

Kryzys daje się Ruskim poważnie we znaki, więc ich potrzeba dogadania się rośnie bardzo szybko, (he tak to już jest jak się gospodarkę opiera na tak niestabilnych rzeczach jak ceny surowców energetycznych). Dlatego zgadzam się, ze można ich jeszcze bardziej przetrzymać. Jam im gospodarka jeszcze bardziej w duł poleci to będą bardziej skorzy do ustępstw.
Co do USA, to niestety czeka nas okres miękiej polityki tego kraju wobec Rosji. Zwłaszcza, że nowy prezydent ma niejasne pojęcie o Rosji, czy też Europie środkowo wschodniej. Dlatego Rosja będzie sobie dalej śmiało poczynać i testować cierpliwość Zachodu.

[Rak Skorpion]

Rosjanie to imperialistyczne świniaki mające na celu podpożadkować sobie sąsiednie kraje takie ja mam zdanie

[Tullaris]

Temat wskrzeszam, w związku z kolejnymi rosyjskimi publikacjami szkalującymi historię Polski. Filmem pseudo dokumentalnym wyemitowanym w jednej z państwowych rosyjskich telewizji, ale książka, która została wydana przez instytucje rządową jaką jest SWR (Służba Wywiadu Rosji dawna jedynak w KGB). Widać jak dwulicową politykę Rosja uprawia z jednej strony chcą się pojednać i w końcu dogadać, z drugiej rozpowszechniają kłamstwa na temat historii, próbując wybielić zbrodniczy reżim jakim był stalinizm. Wcześniej wspominałem, że historia nie może być wyznacznikiem stosunków Polsko - Rosyjskich, ale historii nie można też lekceważyć, bo porozumienia nie można budować na kłamstwach. Ale ok. skoro ZSRR miało być pokojowym mocarstwem chcącym tylko zachować pokój w Europie i bronić tylko swojego terytorium, miało wiele możliwości aby tego dokonać to dlaczego wybrało akurat opcje która doprowadziła do rozszarpania Polski, a w konsekwencji do ataku Niemiec na ZSRR.
Jeśli Stalin chciał zachować pokuj i chronić ZSRR to miał następujące możliwości: Pierwsza, zapowiedzieć Hitlerowi, atak na Polskę równa się wojna z ZSRR, fakt Polska nie chce się zgodzić na wkroczenie Armii Czerwonej na swoje terytorium, ale to nie problem. Z pierwszym dniem wojny Polska otrzyma pomoc szeroką wojskową, samoloty czołgi i instruktorów. Jeśli Polska upadnie na terytorium ZSRR udzieli schronienia uchodźcą, na jego terytorium zaczną szkolić się Polscy dywersanci, później zostaną sformowane nowe Polskie oddziały wojskowe które będą dalej walczyć z Niemcami. Jeśli ich bazy na terytorium ZSRR zostaną zaatakowane będzie to uznane za atak Niemiec na ZSRR, ze wszystkimi tego typu konsekwencjami.
Druga możliwość, niech Polska i Niemcy walczą co nas to obchodzi, my okopiemy się w umocnień nad granicznych i nich się tłuką. My czekamy ale nie sprzedajemy Niemcom surowców koniecznych do sprawnego funkcjonowania ich gospodarki wojennej.
Trzecia rozszarpmy Polskę i nad Bugiem utworzymy tam potężny rejon umocniony, którego sforsowanie będzie dla Niemiec niemożliwe, no i oczywiście nie wspomagamy Niemiec surowcowo.
A co wybrał najgorszą możliwość, zajął Polskę doprowadził do powstania wspólnej granicy z Niemcami oddawał Hitlerowi duże ilości surowców strategicznych, pozwalając jego armii na podbijanie Europy, a w konsekwencji doprowadził do katastrofy 41 roku. Więc nie ma się co oszukiwać bez pomocy Stalina, Hitler nie mógł by rozpocząć podboju Europy i ZSRR jest tak samo odpowiedzialne za wybuch II Wojny Światowej.
Można się zastanawiać po co Stalin pomagał Hitlerowi, przecież ten go w końcu napadł.
Tu są dwie odpowiedzi oficjalna Stalin był głupi i zapatrzony w Hitlera. Nieoficjalna Stalin chciał wykorzystać Hitlera, do tego aby ten rozpętał burze w Europie, dał mu do tego zapasy surowców i powiedział atakuj i podbijaj co chcesz mu dostarczmy ci wszystkiego co niezbędne (do tego potrzebny był pakt Ribentrop - Mołotow). Gdy już Europa pogrążona była, potężna AC ruszyła by na jej podbój i nikt nie był by wstanie jej zatrzymać. Dlaczego tak się nie stało, Hitler okazał się nie takim idiotom za jakiego Stalin go uważał. Popatrzył się na mape i stwierdził, ZSRR zajęło Mołdawie mogą z tamtą atakować nasze pola naftowe w Rumunii, oraz Państwa Bałtyckie i kawałek Finlandii skąd mogą przeciąć nam dostawy rudy żelaza ze Szwecji. Bez ropy i stali nie można prowadzić wojny, dlatego Hitler zdecydował się na atak na ZSRR, pomimo sprzeciwu części swoich dowódców. Zwyciężył wtedy najpotężniejszą (ale nie najlepszą bo był wtedy nią Wermacht) armie na świecie jaką była AC. Przyczyny tej porażki są różne i nie teraz czas je omawiać. Warto zaznaczyć, że AC miała siedmiokrotną przewagę na Wermachtem w liczbie czołgów i samolotów, i to sprzętu równej, a często lepszej jakości (wystarczy porównać sobie radziecki BT-7 z Panzer IV, czy T26 z Panzer III) i między bajki należy włożyć wtłaczaną nam przez lata bolszewicką propagandę jakoby AC była nieprzygotowana i zacofana technologicznie. AC miała wtedy więcej czołgów i samolotów niż wszystkie ówczesne armie na świecie, można się więc zastanawiać po co miłującemu i pragnącemu zachować pokuj w Europie mocarstwu takie ilości uzbrojenia. Odpowiedź jest prosta ZSRR szykował się do podboju Europy, niestety Stalinowi to trochę nie wyszło i musiał zadowolić się tylko Europą Środkową. Dziś próbuje się wybielić obraz tego państwa i zrzucić z niego współodpowiedzialność za rozpętanie II WŚ, właśnie przez takie kłamstwa jak insynuowanie jakiegoś tylko teoretycznie możliwego sojuszu Polsko - Niemieckiego przeciwko ZSRR. Polska w 39 roku popełniła kilka błędów w polityce zagranicznej które mogły wyglądać jak współpraca z Niemcami, ale ZSRR poprzez aktywną współprace tysiąckroć bardziej przyczyniło się do faszystowskich podbojów w Europie.

[Zbyslaw]

Przede wszystkim Stalin nigdy nie chciał pokoju. Stalin przygotowywał się do ataku, dlatego prawie całe swe siły umieścił na wschodniej granicy. Pomagali Niemcom, żeby zrzucić na nich ciężar rozpoczęcia wojny, a później dobry wujek Józek miał odnowić Europę pod sztandarem socjalistycznego Związku Radzieckiego.

Co do armii to prawda, że Rosja miała większy potencjał militarny, lecz ludzie opuszczali pojazdy, które z resztą były często zepsute i niezdatne do użycia. Dezercja szerzyła się niesamowicie. A to dlatego, że Stalin chciał przeprowadzić ofensywę na Europę, lecz ubiegł go w tym Hitler atakując między innymi Rosję, przez co ZSRR dostało tęgie lanie.

Co do przyczynienia się faszystowskiego rozwoju w Europie za pośrednictwem ZSRR, to był tylko zalążek, tak jak pisałem wyżej, to miało tylko wspomóc propagandę Stalina. Szczerze powiedziawszy Stalin wykorzystał Hiitlera, aby wprowadzić w życie swoje plany

[Tullaris]

Taka właśnie jest prawda, a nie te ściemy które oferuje nam SWR. Dziś rezydenci Kremla nie chcą się przyznać do tego, pokazują światu wersje, że to ich poprzednicy pokonali Hitlera, umniejszaja przy tym udział w tej wojnie Polski. Zapominają dodatć, że to włąsnie oni umożliwili mu rozpętanie II WW. Skoro ktoś okłamuje nas w kwestii historii, to pytanie czy nie będzie nas okłamywał w innych, jak więc można budować z nim porozumienie.

[Zbyslaw]

pokazują światu wersje, że to ich poprzednicy pokonali Hitlera,

I taki był właśnie cel Stalina. Wyzwolenie europy z rąk faszystów, przynajmniej zakładając, że Europa tak to odbierze. Plany popsuła im reszta aliantów robiąc desant u wybrzeży Normandii. Gdyby nie to, cała Europa należała by do Stalina i czciła go ponad miarę

[Tullaris]

Nie no gdyby nie londowanie w Normandii AC miała by cięższy orzech do zgryzienia. Atak w Normadii związał znaczną częsci sił niemieckich na zachodzie, a naloty na Niemcy znacząco przyczyniły się do ograniczenia niemieckiej produkcji wojennej. Nie możan zaponieć także o pomocy Aliantów dla ZSRR, Katiusze instalowane były przecież na amerykańskich ciężarówkach. Poza tym plany Stalina zostały już przekreślone w 41. Klęska jak poniosła wtedy AC była chyba największą kleską w historii. ZSRR miał siłę aby wygrać wojnę, ale już nie aby podbić całą Eurpopy. Faktycznie 45 rok zakończył się klęską ZSRR, co z tego, że pokonał Niemcy jak cały wysiłek włożony w budowę super wielkiej armii poszedł się je....ć w 41 roku. Po 45 większość europejskiej cześci ZSRR była zniszczona i trzeba ją było odbudować trochę za wysoka cena za próbę podboju Europy i Świata.