Empire Armylist by Ismael
Moderator: #helion#
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
A ja nie wiem czemu nie możesz zaakceptować WW w core, jako IC i jako 'zakon imienny'? Już nawet nie chodzi o nazwę zakonu ale wogóle o możliwość używania młotów w tych 3 'wersjach'. Skoro wg Ciebie nie można używać młotów w IC to nie powinno być też możliwości brania gw i lancy z tarczą. No bo czemu jedne można brać a drugich nie? Jest tu jakiś sens? Bo ja osobiście nie widzę go. Chcę sobie wziąć oddział kawy z młotami w core. Biorę sobie. Chcę ich podnieść do IC też to robię (w obu przypadkach jakiś tam bezimienny zakon albo Rycerze Zapomnianego Kapcia bo sobie taki stworzyłem). Chcę sobie pograć legendarnym zakonem WW co wiąże się z dodatkować dopłatą w pkt za ich specjalną zdolność crush the weak to biorę. I jestem happy bo mam wiele możliwości wyboru. I taką samą możliwość mam jak biorę rycerstwo uzbrojone w lancę - jako core, jako IC i jako jeden z legendarnych. I też jestem happy.
Wystawiłbym ich z dwurakami a dostęp do ich młota dostają jako zakon imienny.Saint - a jak wówczas wystawisz WW w wersji core, z Siłą 3? Bo chyba wszyscy (może poza Tobą?) zgodzą się, że to powinno być możliwe.
Ale jak moja opcja nie przejdzie to zgadzam się z Thrawnem.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
Ja myślę podobnie, zagłosowałem na formę, dlatego A jest przy mnie. Ale najbardziej przekonuje mnie WW jako oddzielny profil, slot, nowa jednostka. Jak było w 6 ed.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Ale w 6 edycji nie było mowy o tzw. elitarnych legendarnych zakonach. A My wybraliśmy kilka zakonów, które zapisały się w historii Imperium złotymi literami i dostaną specjalne zdolności. Jeśli WW mieliby osobny profil to byłby lekki paradoks.-SaH- pisze:Ja myślę podobnie, zagłosowałem na formę, dlatego A jest przy mnie. Ale najbardziej przekonuje mnie WW jako oddzielny profil, slot, nowa jednostka. Jak było w 6 ed.
Dlatego najlepiej użyć nazwy cavalry hammer za x pts/model w opcji uzbrojenia. Jest to nazwa neutralna i nie sugerująca, że ten i tylko ten jeden zakon tego używa. Wogóle proponowałbym wycięcie nazwy ww hammer i wszędzie gdzie to możliwe umieścić CH. I nie będzie to prowadziło do żadnych problemów, chyba, że ktoś na siłę będzie szukał dziury w całym. Ale to wtedy można do wszystkiego się przyczepić i drążyć temat w nieskończoność. Co do crush the weak wtedy...nie ma problemu. Przecież w core i jako IC nie będą występowali WW tylko jacyś tam rycerze, którzy korzystają z młotów. Jest ich jeszcze kilka (wcześniej je wymieniłem) ale to nie znaczy automatycznie, że są wyznwcami Ulryka.
Nie jest to zły pomysł Thrawn, niemniej jednak tak już się utarło że młotki kawaleryjskie mają WW. Stąd tyle problemów. W głosowaniu Cię poparłem, ale boje się że zwykli KO z CH będą teraz "jedynym słusznym wyborem" mimo gorszego save'a.
Ogień oczyszcza ciało i dusze nawet największych wrogów Imperium...niech zapłoną stosy!
PG...czyli jak wygrać bitwę przed jej rozpoczęciem. 100% HATE!!!
PG...czyli jak wygrać bitwę przed jej rozpoczęciem. 100% HATE!!!
Właśnie zrobiłem. Ostatnio prace postępują wolno. Jest kilkanaście zagadnień, w których wyniki są wyrównane i niemal wszędzie brakuje głosów Niglafara i/lub Kal Toraka do ustalenia. W związku z tym, że obydwaj nie odpowiadają na PM, myślę nad ich wymianą i zastąpieniem kimś innym, lub okrojeniem składu do 9 osób - 5 głosów daje większość.Ismael kiedy zrobisz upgrade pierwszej strony (AL)?
Ale w 6 edycji nie było mowy o tzw. elitarnych legendarnych zakonach. A My wybraliśmy kilka zakonów, które zapisały się w historii Imperium złotymi literami i dostaną specjalne zdolności. Jeśli WW mieliby osobny profil to byłby lekki paradoks.
Zdecydowanie zgadzam się z Thrawnem. W chwili kiedy dodaliśmy opcję Legendarnych Zakonów, przyznawanie osobnego slotu jednemu z nich nie ma sensu.
Przy Twoim założeniu, że młotami walczy też Zakon Zapomnianego Kapcia, zapis który proponujesz jest jak najbardziej OK. Ja wychodzę z założenia, że młotami walczą tylko WW i dlatego forsuję swoją konstrukcję. W kolejnej rundzie zagadnień znajdzie się pytanie "Czy WW Hammer / Cavalry Hammer to Twoim zdaniem broń, którą:A ja nie wiem czemu nie możesz zaakceptować WW w core, jako IC i jako 'zakon imienny'?
A) Walczą tylko WW
B) Walczą różne Zakony Imperium"
Wynik głosowania wskaże, którego zapisu i jakiej nazwy tej broni powinniśmy użyć.
Ja będę zadowolony z obydwu wyników, bo ciąg logiczny zostanie zachowany.
W poprzedniej edycji nie byli, więc i teraz nie będą. No chyba, że przejdzie opcja "młot za free", jak niektórzy głosują;)ale boje się że zwykli KO z CH będą teraz "jedynym słusznym wyborem" mimo gorszego save'a
Jeżeli Teutogenom zostanie odebrana zasada Crush The Weak, to uważam że obowiązkowo muszą dostać opcję "inner circle" lub S=4. W przeciwnym wypadku nie są konkurencją dla GS.
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Może Tedzio by się zgodził brać udział w głosowaniach. Nie tak dawno wyrażał chęć.W związku z tym, że obydwaj nie odpowiadają na PM, myślę nad ich wymianą i zastąpieniem kimś innym, lub okrojeniem składu do 9 osób - 5 głosów daje większość.
Jak już wcześniej podałem (2-3 strony temu) jest przynajmniej jeszcze z 5 zakonów korzystających z młotów kawaleryjskich. Pozatym jeśli przyjąć moją wykładnię to wtedy można korzystać z takiej kawy w 3 postaciach (core, IC i LO).Przy Twoim założeniu, że młotami walczy też Zakon Zapomnianego Kapcia, zapis który proponujesz jest jak najbardziej OK. Ja wychodzę z założenia, że młotami walczą tylko WW i dlatego forsuję swoją konstrukcję. W kolejnej rundzie zagadnień znajdzie się pytanie "Czy WW Hammer / Cavalry Hammer to Twoim zdaniem broń, którą:
A) Walczą tylko WW
B) Walczą różne Zakony Imperium"
Oby nie, oby nie. Zyskują ulepszoną S, która potrafi wiele namieszać w walce na Naszą korzyść i powinni płacić tyle ile w 6ed.No chyba, że przejdzie opcja "młot za free", jak niektórzy głosują
Grając TG w CoU jakoś przerzutki ranienia (których jescze nie było) specjalnie mnie nie zajmowały bo jak już doszli do wroga to ich S5 robiło sieczkę. Jak dla mnie mogą tej zasady nie mieć i można im po prostu dać bazowo S4, żeby kolejnych zasad specjalnych dla kolejnej jednostki nie tworzyć. Najlepsi, najtwardsi, najdzielniejsi i najsilniejsi z WW są w ich szeregach więc tu fluff Nas wspiera w 200%.Jeżeli Teutogenom zostanie odebrana zasada Crush The Weak, to uważam że obowiązkowo muszą dostać opcję "inner circle" lub S=4. W przeciwnym wypadku nie są konkurencją dla GS.
Przypomnę tylko po raz kolejny, że Crush the Weak miało być choć małym nadrobienie strat, jakie poniosą te oddziały po odjęciu im State Troops. Skoro niemal wszyscy tutaj chcą wzmocnić moc imperialnej piechoty to z pewnością zdają sobie sprawę z tego, ile detachment daje GSom.
Piechota, nawet w rękach super dowódcy do szturmowania jest wykorzystywana rzadko niestety. Jej siła leży w przetrwaniu uderzenia. I tak GSy miałby detki + bonusy od State Troops (np. commanding coś tam od kapitana). RoFy mają mega save. A dla TG zostaje co wtedy, stubborn? To i tak mają wszyscy. Dla nich właśnie zostaje duża pewność, że kogoś ubiją w odpowiedzi, choćby dwoma atakami chempiona, właśnie dzięki wysokiej sile i przerzutce. Trudniej trafić im, ale o wiele łatwiej zranić - i to zgodnie w miarę z klimatem. Taki młotek sporawy, ktoś w miarę zwinny uskoczy. Jak nie to rozbija mu niemal pewnie czaszkę. W dobie DEmo-Warriorów za 6 pkt oddział TG za 10pkt z Crush plus 2 pkt za siłę 4 (IC) to wcale nie jest źle.
Piechota, nawet w rękach super dowódcy do szturmowania jest wykorzystywana rzadko niestety. Jej siła leży w przetrwaniu uderzenia. I tak GSy miałby detki + bonusy od State Troops (np. commanding coś tam od kapitana). RoFy mają mega save. A dla TG zostaje co wtedy, stubborn? To i tak mają wszyscy. Dla nich właśnie zostaje duża pewność, że kogoś ubiją w odpowiedzi, choćby dwoma atakami chempiona, właśnie dzięki wysokiej sile i przerzutce. Trudniej trafić im, ale o wiele łatwiej zranić - i to zgodnie w miarę z klimatem. Taki młotek sporawy, ktoś w miarę zwinny uskoczy. Jak nie to rozbija mu niemal pewnie czaszkę. W dobie DEmo-Warriorów za 6 pkt oddział TG za 10pkt z Crush plus 2 pkt za siłę 4 (IC) to wcale nie jest źle.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
No to niech mają tą bazową S4 za 10pkt a crush the weak i tak będą mieli - od Kapłana siedzącego w oddziale.
Co do detachmentów to tacy łucznicy są ok ale reszta niewiele może pomóc jeśli się gra z doświadczonym graczem.
Co do detachmentów to tacy łucznicy są ok ale reszta niewiele może pomóc jeśli się gra z doświadczonym graczem.
Właśnie przypomniałem sobie opis Teutogenów z Cult of Ulric. Skoro jest to elita spośród Knights of The White Wolf (wybierani są najczęściej z WW inner circle) - powinni mieć chyba dokładnie te same statystyki i zasady co oni ? W tym przypadku siła 4 oraz wszelkie zasady, które dostaną rycerze - Crush The Weak i ewentualnie płaszcze, będą jak najbardziej na miejscu. Dziwne by bowiem było, że WW Knight ma jakąś zasadę, a traci ją po zejściu z konia (bo jak to tłumaczyć: zapomina jak się walczy / traci wiarę / zapalczywość ?).
Chyba nie zawsze będą wystawiani z kapłanem?No to niech mają tą bazową S4 za 10pkt a crush the weak i tak będą mieli - od Kapłana siedzącego w oddziale.
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Czyli dla zakonów LO dajemy po dwie zasady specjalne, tak? Bo chyba miało być po jednej tylko.
Co do TG, spoko S4, stubborn, przerzut ranienia, obrona przed ostrzałem --> 15-16 pkt powinni kosztować. Dobra, tania imperialna piechota. Raczej nie, ja podziękuję i nie skorzystam.
Zapominamy, że nie możemy rozdawać zasad specjalnych na lewo i prawo. Musi być balans, ot co.
Co do kapłana...oczywiście, że nie zawsze. Tak jak nie zawsze daje się sigmarowego dającego hate.
Co do TG, spoko S4, stubborn, przerzut ranienia, obrona przed ostrzałem --> 15-16 pkt powinni kosztować. Dobra, tania imperialna piechota. Raczej nie, ja podziękuję i nie skorzystam.
Zapominamy, że nie możemy rozdawać zasad specjalnych na lewo i prawo. Musi być balans, ot co.
Co do kapłana...oczywiście, że nie zawsze. Tak jak nie zawsze daje się sigmarowego dającego hate.
Ja tam bym dał WW tylko Crush The Weak, bo płaszcze mi się średnio widzą. Ogólnie chciałbym, aby każdy LO miał tylko po jednej zasadzie, ale wyniki głosowania pokazują, że niektórzy myślą inaczej...
Wówczas TG z siłą 4 i Crush The Weak za 12-13 pts byliby moim zdaniem całkiem OK.
Wolf-Kinom można by ewentualnie Crush The Weak zabrać, jeżeli aż tak Wam nie pasuje... I bez niego będą w porządku.
W takiej sytuacji jedynymi jednostkami, które miałyby na wzjazd Crush The Weak byliby LO WW, TG, może Grand Master of WW, no i Kapłani Ulryka, którzy by tę zasadę dawali oddziałom, w których są. Jak dla mnie wciąż OK.
Wówczas TG z siłą 4 i Crush The Weak za 12-13 pts byliby moim zdaniem całkiem OK.
Wolf-Kinom można by ewentualnie Crush The Weak zabrać, jeżeli aż tak Wam nie pasuje... I bez niego będą w porządku.
W takiej sytuacji jedynymi jednostkami, które miałyby na wzjazd Crush The Weak byliby LO WW, TG, może Grand Master of WW, no i Kapłani Ulryka, którzy by tę zasadę dawali oddziałom, w których są. Jak dla mnie wciąż OK.
Chciałbym poruszyć dwie kwestie, dość istotne, a chyba pominięte we wcześniejszych ustaleniach.
Po pierwsze primo, zdewarzywiony czołg powinien znów dawać połowę pts. - zasadę usunięto ze względu na warzywienie, więc nie muszę się chyba zbytnio w to zagłębiać.
Po drugie primo, Reiksguard Foot to aktualnie jednostka bez większego sensu. Rozumiem, że 2+ Sv w CC i Ld8, ale to chyba za mało, żeby konkurować z Teuto czy choćby Greatswordami (że nie wspomnę o cannonach i innych IC . Należy im się S4 minimum - w końcu ma to być elitarna piechota (dla porównania polecam rzucić okiem na spec. piechotę np. krasnali albo HE).
Po pierwsze primo, zdewarzywiony czołg powinien znów dawać połowę pts. - zasadę usunięto ze względu na warzywienie, więc nie muszę się chyba zbytnio w to zagłębiać.
Po drugie primo, Reiksguard Foot to aktualnie jednostka bez większego sensu. Rozumiem, że 2+ Sv w CC i Ld8, ale to chyba za mało, żeby konkurować z Teuto czy choćby Greatswordami (że nie wspomnę o cannonach i innych IC . Należy im się S4 minimum - w końcu ma to być elitarna piechota (dla porównania polecam rzucić okiem na spec. piechotę np. krasnali albo HE).
Co do czołgu - jestem skłonny się zgodzić. Będzie trudniejszy do unieruchomienia, więc przeciwnikowi należą się punkty za jego poważne naruszenie.
Reikguard IMO są w chwili obecnej bardzo OK i raczej postawiłbym na nich, niż na GS lub TG - ze swoim 2+ SV, właściwie nie będą ginąć w zwarciu.
Zarówno jednak w ich przypadku, jak i TG - pojawia się pytanie - czy ich profil nie powinien dokładnie odpowiadać odpowiednio ich konnym wersjom - Reiksguard Knights oraz Knights of The WW. Są to przecież dokładnie Ci sami rycerze, po zejściu z konia.
Powinni więc na logikę mieć:
- dokładnie te same statystyki
- możliwość ulepszenia do IC (czasem może się zdarzyć, że i sama śmietanka walczy pieszo)
- dokładnie te same bonusy co konni - niech mi ktoś wytłumaczy sensownie fakt, że Biały Wilk konno dzięki swej wierze w Ulryka atakuje przeciwników z furią (Crush the Weak), a pieszo już nie (TG nie daliście koniec końców Crush The Weak). IMO zarówno jedni, jak i drudzy powinni mieć te same bonusy.
Reikguard IMO są w chwili obecnej bardzo OK i raczej postawiłbym na nich, niż na GS lub TG - ze swoim 2+ SV, właściwie nie będą ginąć w zwarciu.
Zarówno jednak w ich przypadku, jak i TG - pojawia się pytanie - czy ich profil nie powinien dokładnie odpowiadać odpowiednio ich konnym wersjom - Reiksguard Knights oraz Knights of The WW. Są to przecież dokładnie Ci sami rycerze, po zejściu z konia.
Powinni więc na logikę mieć:
- dokładnie te same statystyki
- możliwość ulepszenia do IC (czasem może się zdarzyć, że i sama śmietanka walczy pieszo)
- dokładnie te same bonusy co konni - niech mi ktoś wytłumaczy sensownie fakt, że Biały Wilk konno dzięki swej wierze w Ulryka atakuje przeciwników z furią (Crush the Weak), a pieszo już nie (TG nie daliście koniec końców Crush The Weak). IMO zarówno jedni, jak i drudzy powinni mieć te same bonusy.
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Co do czołgu nie widzę sensu dawania połowy pkt za niego. Tamta zasada weszła bo czołgów się zrobiło nagle aż za dużo. My postanowliśmy powrócić do zasady 1ST co 2K. Co do samej zasady rzucania D3 SP zamiast D6 to nie jest to 'zdewarzywienie'. To jest logiczne posunięcie. W 'starym' czołgu mieliśmy 30HP i rzut 5 kośćmi nie był zabójczy.
Co do RoF to zgodzę się z Ismaelem, że są bardzo w porządku. Mamy trzy różnorodne oddziały piechoty elitarnej jak na ludzkie warunki, które charakteryzują się różnymi umiejętnościami.
GS - S5, Ld8, stubborn, detachment, 10pkt
TG - S4/S5 (zależy co przejdzie ale bazowo można im dać S4 z uwagi na fluff), Ld8, stubborn, walka wg inicjatywy, 10 pkt
RoF - Ld8, 2+sv od przodu, 10 pkt
Jak dla mnie 3 równoważne jednostki a jednak mające różnice między sobą. I co ważne mamy więcej możliwości. A co do tłumaczeń w stylu 'ta jednostak jest słaba etc.'. Nikt tu nikogo nie zmusza do ich używania. Nie chodzi o to, żeby wybrać 4 jakieś ultra dobre jednostki do książki armii i niech ludzie tylko te 4 używają. Wg mnie im jest więcej możliwości tym lepiej dla GRACZY.
Co do bonusów to odp proszę mi bo już się gubię. Jedni chcą taniej piechoty a inni mocnej z dużą ilością zasad specjalnych. To należy się zdecydować bo jedno wyklucza drugie.
Co do RoF to zgodzę się z Ismaelem, że są bardzo w porządku. Mamy trzy różnorodne oddziały piechoty elitarnej jak na ludzkie warunki, które charakteryzują się różnymi umiejętnościami.
GS - S5, Ld8, stubborn, detachment, 10pkt
TG - S4/S5 (zależy co przejdzie ale bazowo można im dać S4 z uwagi na fluff), Ld8, stubborn, walka wg inicjatywy, 10 pkt
RoF - Ld8, 2+sv od przodu, 10 pkt
Jak dla mnie 3 równoważne jednostki a jednak mające różnice między sobą. I co ważne mamy więcej możliwości. A co do tłumaczeń w stylu 'ta jednostak jest słaba etc.'. Nikt tu nikogo nie zmusza do ich używania. Nie chodzi o to, żeby wybrać 4 jakieś ultra dobre jednostki do książki armii i niech ludzie tylko te 4 używają. Wg mnie im jest więcej możliwości tym lepiej dla GRACZY.
Co do bonusów to odp proszę mi bo już się gubię. Jedni chcą taniej piechoty a inni mocnej z dużą ilością zasad specjalnych. To należy się zdecydować bo jedno wyklucza drugie.
Tak tylko się zapytam, czy RoFy nie mają stubborna?
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Nie nie mają.
Ja patrzę na to tak:
GS to takie nasze Hammerki (gw, stuborn ale słabszy pancerz)
RoF to takie nasze Ironbreakers (brak stubborna i gw ale lepszy pancerz)
TG to coś pomiędzy.
Ja patrzę na to tak:
GS to takie nasze Hammerki (gw, stuborn ale słabszy pancerz)
RoF to takie nasze Ironbreakers (brak stubborna i gw ale lepszy pancerz)
TG to coś pomiędzy.