Orki-ogólnie
Moderator: Kołata
Z braku figurek i punktów w rozpie wrzuciłem do niej 10 savage orków z 2HW (stawiam na szarżę, o ile wyjdzie). Teraz wątpię jednak, czy w ogóle coś na polu bitwy mogą ciekawego zrobić. Prawdopodobnie będą daleko od generała iść sobie kryjąc się jak to tylko będzie możliwe przed ostrzałem. Co wy na to??
dobzi sa big uns-taka 10-12 z muzykiem i wloczniami to juz przepycha driady.
niestety taki oddzial jest o polowe drozszy
twoj oddzial to forma samobiezna-> w zasadzie maja maszerowac do linii maszyn/strzelcow
jak sie przeciwnik bedzie na nich wyzywal to gites-sa stosunkowo tani a reszta ma spokoj. jak dochodza to zwykle juz miela co slabsze oddzialy.
calkiem dobry wybor,ale polecam muzyka-zwykle bywa nieoceniony.
niestety taki oddzial jest o polowe drozszy
twoj oddzial to forma samobiezna-> w zasadzie maja maszerowac do linii maszyn/strzelcow
jak sie przeciwnik bedzie na nich wyzywal to gites-sa stosunkowo tani a reszta ma spokoj. jak dochodza to zwykle juz miela co slabsze oddzialy.
calkiem dobry wybor,ale polecam muzyka-zwykle bywa nieoceniony.
Wrócę jeszcze do sprawy black orków. Otóż miałem dzisiaj okazję grać na 2250 z VC i przetestowania klocka black orków. Zżerają masę punktów i przez to liczba modeli była dosyć mała. Są w stanie przepchnąć ghule lub szkielety ale tylko to. Na przykład zaszarżowałem od boku takim klockiem w abbysal terrora z lordem i co??... odbiłem się. Moja opinia jest taka: nie opłaca się ich brać. Jeżeli dadzą im stubborna, odporność na psychologię lub zmniejszą ich koszt do 10-11 to mogę ich brać, a na razie są gorsi od savagów, którzy w O&G są teraz chyba najlepszą piechotą.
może chcesz kupić czternastu? (10 plastików, 4 metale) ? ;]Czopek pisze:ja na blackach będę jednak grał w mojej orczej przyszłości, zbyt zawaliste figsy żeby stały
No tak, ale to był smok, a tu mowa o abyssal terrorze, ktory jest jednak sporo slabszy. Choc oczywiscie dobrze zlozony lord na potworku (hate, som, +1CR), jesli jeszcze jeszcze ma BSB w poblizu (na wszelki wypadek), jest w stanie takie kombaty przejsc raczej na luzie.Kołata pisze:Ja raz grałem z blessem, wjechałem w jego zombie dragona tak, że miałem 9 na wejściu. A po 3 turach walki wszystko się odbiło
Macie szczescie, ze wieksi latacze w VC sa raczej malo popularni i uwazani raczej za slaby wybor.
Sory trochę źle napisałem. Było tak on szarżuje mi abbysal terrorem w bok wolf riderów ja uciekam. W mojej turze zaszarżowałem klockem black orków w jego bok. Wypłacam mu ataki i zadałem 2 rany, od których się wybronił i on odpowiada zadał mi 5 wondów (żal..) i wygrałem o muzyka. W następnej turze pogonił mnie.ajpinus pisze:sharkoon: miales 3 ranki, sztandar, przewage i bok?? to jest +6 na starcie. Wytlumacz jak to przegrales bo nie lapie??
Ostatnio zmieniony 1 gru 2008, o 13:03 przez sharkoon, łącznie zmieniany 1 raz.
Wspaniale czasy gry na ard boyzach. Czarnuch z dwurakiem i S7 wymiatał. A teraz black każdego gatunku,czy to woj czy boss ma siłę 4...żal na kółkach...
Najlepszą niekonsekwencją systemu jest końska wręcz siła każdego humanoida. Koń ma siłę 3 taką samą co człowiek to przecież żałosne...
Ja rozumiem jakby dostawał +1 do S w szarży (coś na wzór dzika).
Ale to tak offtopowo
Najlepszą niekonsekwencją systemu jest końska wręcz siła każdego humanoida. Koń ma siłę 3 taką samą co człowiek to przecież żałosne...
Ja rozumiem jakby dostawał +1 do S w szarży (coś na wzór dzika).
Ale to tak offtopowo
hehe, narazie dzięki, kiedyś zaopatrzę się pewnie w dwudziestu paru nowych, narazie będę próbował z nimi przy proksachLeszczu pisze:może chcesz kupić czternastu? (10 plastików, 4 metale) ? ;]Czopek pisze:ja na blackach będę jednak grał w mojej orczej przyszłości, zbyt zawaliste figsy żeby stały
szukam jakiejś ciekawej nietypowej koncepcji na O&G i trudno coś znaleźć.
mengile, dwa giganty? hordy wszystkiego po trochu bym nie chciał, hmmm, może na samych chłopakach z lordem, 3 magami 2 gigantami i trochę śmiecia. powiecie że słabe, może turbo ofens? nie był by to walec ale do orków taka taktyka walcowania(próbowania przynajmniej ) pasuje.
zalezy na jakie punkty
1)uzywalem 25z CG i totemem,jak zycie pokazalo lepsza jest w opcji z wloczniami niz tarczami
2)12 savage z wloczniami + muzyk,calkiem fajny support za 160pkt
3)duzym oddzialom savage brakuje mozliwosci wziecia magicznej szmaty
kawaleria-w zasadzie jedyna dobra opcja,jakos nie mam zaufania do jednostek z 3WS i 4 silki w szarzy (wtedy w zasadzie bije sie tylko swiniak)
1)uzywalem 25z CG i totemem,jak zycie pokazalo lepsza jest w opcji z wloczniami niz tarczami
2)12 savage z wloczniami + muzyk,calkiem fajny support za 160pkt
3)duzym oddzialom savage brakuje mozliwosci wziecia magicznej szmaty
kawaleria-w zasadzie jedyna dobra opcja,jakos nie mam zaufania do jednostek z 3WS i 4 silki w szarzy (wtedy w zasadzie bije sie tylko swiniak)