Gallery by SexRocket
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4477
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Shino, on tych podstawek nie zrobił...
A figureczki baaaaaardzo ładne. A biorąc pod uwagę poświęcony na nie to czas, to nawet zajebiaszcze.
A figureczki baaaaaardzo ładne. A biorąc pod uwagę poświęcony na nie to czas, to nawet zajebiaszcze.
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Zacznij od siebie.
Jak na gorzowskie standardy figsy przednie
Jak na gorzowskie standardy figsy przednie
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
Bialy podklad, wszystkie kosci przeciagniete washem sephia, bandaze w wiekszosci przeciagniete muudem a turkusowe szmatki to juz farbka coal black z p3. zloto to shining gold jedynie przeciagniety czarnym inkiemHero_Lord pisze:Wyjebane w kosmos ;d mozesz powiedziec co po koleji robiłeś?
podstawki sa z micro arta
mam rozumiec ze kazdy falubaz ma figsy pomalowane konkurosowo czy jak? N/C...kurka_z_podworka pisze:Jak na gorzowskie standardy...
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Oj oj bez napinki, przecież wiesz że złego słowa na Gorzów i jego mieszkańców nie powiem A co do malowania armii to macie lepsze od nas.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
Piszczałka, to się ładnie dałeś sprowokować...
trza czytac uwazniejSexRocket pisze:podstawki sa z micro arta
te podstawki jakoś niechlujnie wyglądają pod względem cieniowania. to kawa? jak tak to piaseczek lepszy cyba jednak..
krawędzie podstawek wygądają jakby zbyt grubo były malowane.
oczko GD aż sie prosi o kolor który je wyróżni zgłow, teraz się zlewa, czerwony byłby niezły;)
biały mógłby być też mocniej pocieniowany.
podoba mi się płomienista kolorystyka, zastanowiłbym się jakby to wyglądało jakby zejść aż do czerni, żeby dało efekt demonów z lawy;]
krawędzie podstawek wygądają jakby zbyt grubo były malowane.
oczko GD aż sie prosi o kolor który je wyróżni zgłow, teraz się zlewa, czerwony byłby niezły;)
biały mógłby być też mocniej pocieniowany.
podoba mi się płomienista kolorystyka, zastanowiłbym się jakby to wyglądało jakby zejść aż do czerni, żeby dało efekt demonów z lawy;]
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Malowałeś chyba flamera po czarnym podkładzie, kolory straciły przez to nasycenie, bo białym był by cukierkowy
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
Na flamerze spod żółtego prześwituje czarny podkład (skrzydła). Słabo też wyszły żółte rozjaśnienia - w niektórych miejsach spłynęła Ci żółta farba i zrobiły się intensywnie żółte plamy, obok zielonkawej części, która to winna być rozjaśniona. Jeśli to fragment większego zlecenia kup sobie lepiej żółty spray, albo pożycz od kogoś aerograf. Malowanie żłótego, zarówno na czarnym, jak i białym podkładzie to masakra i prawie zawsze wychodzi kiepsko. DE były dużo lepsze
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Kryst, wredną kolorystykę dostałeś do tych figurek... Przy tym poziomie i kilku warstwach takie odcienie inaczej raczej wyglądać nie będą
Malowanie całkiem znośne, na ten poziom wyglądają fajnie i nie są zbyt niestarannie pomalowane, choć zdaję sobie sprawę, że takie kolory na obłych kształtach przy cieniowaniu mogą się dać we znaki
Ptaszysko wyszło najlepiej. Zgadzam się z tym, że żółty kolor trochę się zepsuł, widać przebarwienia (chyba że taki efekt miał być), poza tym faktycznie oczu w innym kolorze brakuje (choć są tam chyba jednak zielonkawe). A tak poza tym to figurki dają radę, podstawki naokoło proponowałbym podmalować czarną farbą, czy jakiej tam będziesz używał, bo z terenu się farba zapodziała (niebieska przy ptaku). Ale żeby nie smęcić, to powiem, że ta jasna szata wyszła ładnie i czysto, podoba mi się. W ogóle cały łeb z dziobem, wygląda fajnie. Nie wiem tylko, co z tyłu na skrzydłach jest takiego pomarańczowego. Nie wiem, czy to poprzedni kolor, czy jakiś blask od ognia, bo reszta jest w sumie brązowa.
Ale nie jest to zaraz jakaś tragedia, choć gdzieniegdzie zamazało się co nieco innymi kolorami chyba
Aha, no i coraz lepsze fotki robisz!
Malowanie całkiem znośne, na ten poziom wyglądają fajnie i nie są zbyt niestarannie pomalowane, choć zdaję sobie sprawę, że takie kolory na obłych kształtach przy cieniowaniu mogą się dać we znaki
Ptaszysko wyszło najlepiej. Zgadzam się z tym, że żółty kolor trochę się zepsuł, widać przebarwienia (chyba że taki efekt miał być), poza tym faktycznie oczu w innym kolorze brakuje (choć są tam chyba jednak zielonkawe). A tak poza tym to figurki dają radę, podstawki naokoło proponowałbym podmalować czarną farbą, czy jakiej tam będziesz używał, bo z terenu się farba zapodziała (niebieska przy ptaku). Ale żeby nie smęcić, to powiem, że ta jasna szata wyszła ładnie i czysto, podoba mi się. W ogóle cały łeb z dziobem, wygląda fajnie. Nie wiem tylko, co z tyłu na skrzydłach jest takiego pomarańczowego. Nie wiem, czy to poprzedni kolor, czy jakiś blask od ognia, bo reszta jest w sumie brązowa.
Ale nie jest to zaraz jakaś tragedia, choć gdzieniegdzie zamazało się co nieco innymi kolorami chyba
Aha, no i coraz lepsze fotki robisz!