To dlaczego w takim razie postać na kawaleryjskiej [lub większej] podstawce daje 2 miejsca w klocku? Slan, Corpse Cart itp. rzeczy wstawione do oddziału wypełniają ranki jak zwykli szeregowcy. Jeśli 11 kuszników/czegokolwiek innego ustawimy tak, żeby w pierwszym rzędzie było 10, to wiążąc taki oddział do boku możemy walczyć 2 modelami z tej 11 [jeśli przeżyją oczywiście]. A mag, który też 'zajmuje' te 2 miejsca jest już traktowany inaczej. Dlaczego?karlee pisze:Jest jeden pelny szereg, tak jak pisze shino. Bo nie wyobrazam sobie np. sytuacji, w ktorej w 10 kusznikach w srodku regimentu siedzi mag na koniu. Cos szarżuje od boku, i mimo iz z magiem nikt sie nie styka to wszyscy mogą po nim walić bo jest większy niż zwykły kusznik - czy ktoś tak kiedyś grał ?
Nowe Dark Elves - pytania o zasady
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Poszukam, jak będę w domu.
Edit
Najwyraźniej nic o tym nigdzie nie ma - czy to znaczy, że taki model zajmuje miejsce tylko w pierwszym szeregu?
Jak to z nim jest?
Edit
Najwyraźniej nic o tym nigdzie nie ma - czy to znaczy, że taki model zajmuje miejsce tylko w pierwszym szeregu?
Jak to z nim jest?
PoK
Dark Elves Army Book s. 102
"This gives a ward save, based upon the Strength of the
hit. Roll a D6 for every wound suffered by the wearer,
on a roll equal to or under the attack’s Strength, the hit
is ignored. Rolls of 6 always fail."
Warhammer Rule Book ( small ) s. 30 ( Ramka )
"... Note that, regardless of any modifier, a roll of 1 is always a failed save - nobody is invulnerable!"
Stąd pytanie - Czy PoK zawsze oblewa na 1 i na 6 czy tylko na 6.
Jakie znamy "modyfikatory" ward save'a nie znajdujące się w opisie przedmiotu tak jak PoK
Pytanie nr 2 - Dlaczego nie ma tego w uściśleniach ?
Pozdrawiam
Dark Elves Army Book s. 102
"This gives a ward save, based upon the Strength of the
hit. Roll a D6 for every wound suffered by the wearer,
on a roll equal to or under the attack’s Strength, the hit
is ignored. Rolls of 6 always fail."
Warhammer Rule Book ( small ) s. 30 ( Ramka )
"... Note that, regardless of any modifier, a roll of 1 is always a failed save - nobody is invulnerable!"
Stąd pytanie - Czy PoK zawsze oblewa na 1 i na 6 czy tylko na 6.
Jakie znamy "modyfikatory" ward save'a nie znajdujące się w opisie przedmiotu tak jak PoK
Pytanie nr 2 - Dlaczego nie ma tego w uściśleniach ?
Pozdrawiam
1. Bo zasady szczególne zawsze są ważniejsze od ogólnych.
2. Bo nie uściślamy żadnych magicznych przedmiotów, które zmieniają zasady rulebooka.
2. Bo nie uściślamy żadnych magicznych przedmiotów, które zmieniają zasady rulebooka.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
No... Tak jak Trojkowi kiedyś do krasnoludzkiej górki doszedł jeden night goblin z wystrzelanego oddziału... I wypuścił trzech fanatyków
Ciekawi mnie nadal problem hydry i walki z obslugantami.
A tym bardziej sytuację z odziałem modeli pieszych w których stoi mag.
Padły różne argumenty ale nikt nie odpowiedział co w wypadku gdy nie traktujemy tego jak jednolity szereg.
Co w wypadku takiej walki
kkkkmkkkkk R
.......m......... R
....................R
....................R
legenda:
k - kusznik
m-mag na koniu
R-rycerze szarżujący od boku.
i co w takim wypadku? Rycerze biją:
a) po dwóch modelach
b)po jednym
c)A może absurd przestawiania maga aby było tak jak w przypadku niepełnych rzędów.
Jak dla mnie argumentacja tworzenia kolejnych szeregów przez model konny jest chybiona.
W ten sposób może się okazac że np formacja typu
kkkkmkkkkkmkkkk
.......m........m........
Jest niedozwolona. Jednym słowem jeden model konny moze wejść do oddzialu.. 2 już nie.
A tym bardziej sytuację z odziałem modeli pieszych w których stoi mag.
Padły różne argumenty ale nikt nie odpowiedział co w wypadku gdy nie traktujemy tego jak jednolity szereg.
Co w wypadku takiej walki
kkkkmkkkkk R
.......m......... R
....................R
....................R
legenda:
k - kusznik
m-mag na koniu
R-rycerze szarżujący od boku.
i co w takim wypadku? Rycerze biją:
a) po dwóch modelach
b)po jednym
c)A może absurd przestawiania maga aby było tak jak w przypadku niepełnych rzędów.
Jak dla mnie argumentacja tworzenia kolejnych szeregów przez model konny jest chybiona.
W ten sposób może się okazac że np formacja typu
kkkkmkkkkkmkkkk
.......m........m........
Jest niedozwolona. Jednym słowem jeden model konny moze wejść do oddzialu.. 2 już nie.
Bijesz 2 knightami w kuszników. Eazy.
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
No tak hobbit.. bije 2 bo tylu mogę dostawić do jednego kusznika.
Podałem to jednak jako analogię do hydry. Dla mnie tworzy ona 1 rząd z poganiaczami.
Inaczej.. w tym przykładzie który podałem nie wiadomo jak się zachować.
Bo na pewno tworzenie wirtualnego drugiego rzędu dla mnie jest śmieszne.
Popatrz tez na drugi przykład.
Podałem to jednak jako analogię do hydry. Dla mnie tworzy ona 1 rząd z poganiaczami.
Inaczej.. w tym przykładzie który podałem nie wiadomo jak się zachować.
Bo na pewno tworzenie wirtualnego drugiego rzędu dla mnie jest śmieszne.
Popatrz tez na drugi przykład.
Aaaa już chyba wiem o co ci chodzi. Hydre i obsługantów traktujesz jak skirmish. Czyli: kawaleria dobiega do pierwszego obsługanta, po czym hydra z resztą dostawiają się do walki zakładając, że nie były związane walką wcześniej.
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Rulebook, Monster and handlers - z tego co tam piszą, to przy szarzy w hydre zaloganci są ignorowani, szarzujesz tylko w hydre i dostawiasz wtedy zalogantow, nie odwrotnie.Hobbit pisze:Aaaa już chyba wiem o co ci chodzi. Hydre i obsługantów traktujesz jak skirmish. Czyli: kawaleria dobiega do pierwszego obsługanta, po czym hydra z resztą dostawiają się do walki zakładając, że nie były związane walką wcześniej.