O pouce z grania pospólstwem wszelakim płynącey

Bretonnia

Moderatorzy: Jagal, Milczek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Widziałem gdzieś figurkę biskupa, możliwe że z gamezona, całkiem przyzwoita.
A mina przeciwnika to jest to, dla czego warto grać w tą grę ;)

Cosar
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 42

Post autor: Cosar »

:)
Clopstwo, lub Garlic Infantry to zdecydowanie najbardziej funowa czesc Bretonni... i najbardziej niedoceniana.

Osobiscie wystawiam ok. 35 lucznikow, 30 piechoty,2 trebuchety troche yeomenow.
Oczywiscie rycerstwo z Lordem bawi sie w heroiczne czyny gdzies na flankach podczas gdy chlopi koncentruja sie na "czy Pan juz sie nawalczyl czy nie i czy juz mozna dawac dluga?"
Oczywiscie jeden z rycerstwa zawsze zostaje "dogladac" trzodke inaczej w razie czegokolwiek bojowa piechota z bojowym okrzykiem "spie.........aaaaamy" rzuca sie w amoku na przeciwnika tyle ze w zgola innym kierunku do zamierzonego.

Osluga trebuchy stara sie trafic cokolwiek. Najczesciej doprowadza to do roztroju nerwowego wampira czy tez demona uprawiajacego slalom pomiedzy kamieniami, lub tez Priesta kiedy uswiadamia sobie ze bez Altara juz nie jest taki cfaniak :)

Jednak lucznicy koncentrujacy ostrzal ... bezcenne.
Takze ich pale sa czesto niedoceniane - niweluje to szarze i wszelkie bonusy z tego plynace, sorki rydwany. Ktos ich niedoceni zaszarzuje lekka, a tu klops ...

Nie wspominajac , ze zanim Bretonczyk skonczy rozstawiac cale to pospolstwo, przeciwnik najczesciej jest juz dawno po charakterach. Teraz to co zostaje udaje sie na wybrana flanke :D szukac honoru i slawy

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Ahahah, trebusz to straszliwa broń psychologiczna. Zazwyczaj przeciwnik kryje się za czym się da jak go widzi na polu bitwy. A jak widzi dwa trebusze to wpada w histerię. Nie zapomnę miny pewnego kolegi grającego Imperium, kiedy kamień z trebusza przeleciał zgrabnym łukiem nad polem bitwy i wylądował idealnie na wieżyczce czołgu. A potem jak na kostce wypadło 6 woundów XD

Awatar użytkownika
Miszczu
Chuck Norris
Posty: 429

Post autor: Miszczu »

Bardzo miło jest zobaczyć że ktoś ma jeszcze "ułańską fantazję" i próbuje grac na pospólstwie.

Swego czasu, jak grywałem bretką, często w ramach zamierzonego dowcipu wystawiałem 20 "chłopaków z motykami"
Kawał zawsze sie udawał.. a ja bawiłem się do łez kiedy to moi niedocenieni chłopi, szarżujac od boku, zmuszali do ucieczki najbardziej elitarne odziały wroga. Do dziś pamiętam, jak jeszcze za czasów świetności Dragon Ogrów (nie mówimy o obecnej nędznej karykaturze tego oddziału), odział ten cała bitwę deklarował flee, jak zobaczył na horyzoncie zdeterminowanych kmieciów.

Drugim odziałem byli łucznicy Robina (tego w rajtuzach). Nie którzy jeszcze pamiętają piękne modele, giermków z łukami i paczkę trzech przyjaciół. Braciszka Taka, Robina i Małego Jona. z 5 ed.
Niedoceniani skirmischerzy mieli na swoim sumieniu, nie jednego maga czy fasta. Rekord ustanowili w bitwie przeciw zwierzoludziom. Gdzie stojąc na środku stołu (nikt nie chciał sie zainteresować marnymi 70 pkt) nabili ponad 700 pkt na 2k wystawionych w bitwie.

Był czas gdy w Krakowie, jeszcze za czasów 5 ed grywał gracz, który niezależnie od formatu wystawiał chłopską armię. Nie przejmujac sie częstymi porażkami doskonale się bawił podczas bitew.

W obecnym podręczniku, mimo znacznego polepszenia jednostek.. chłopi są rzadkością. I to nie ze względu na jakoś jednostki, ale jej niedopsaowanie mobilnością z lancami rycerzy. Każdy wie doskonale jak to jest atakowac bretonią falami, gdzie każda jest na tyle słaba że sie rozbija boleśnie na lini wroga.
A ponieważ granie chłopami wiąże się z odważna decyzją przejścia tylko na piechotne, rozwiazania tego nie widujemy ich na turniejach.
Kolejny mankament to trudność ze skutecznością pow 1k. Bo ponieżej sie sprawdzają wyśmienicie. Mi tak udawało się wygrywać patrole. Gdzie klocki piechoty nie tylko były rzadkościa, to w dodatku najgroźniejszym z możliwych przeciwników.

Jednak aby nie zrobiło nam się smutno podam ciekawy pomysł.. który nie zrealizowałem tylko z faktu braku modeli.
Chłopska armia może się opierać na papistach/dmaselvkach. Wypupujac obowiązkowego sztandarowego resztę slotów boh przeznaczamy na czarodziejki/księdzów
I tutaj nie wiem tylko jak działa w tej edycji:
-Sacrament of the lady.

Niemniej jednak grając na power stone.. mozna naprawdę 4 (w tym lordem) księżmi mocno kopac z magi. Co w połączeniu z trebuchet-ami i łucznikami tworzy mocną armię deff :)
Chciałbym kiedyś to zobaczyć w realiach bitwy. tym bardziej że mało kto wiedziałby jak z tym zagrać i zapewne nie doceniał by siły tej armii..
Co nie jednego by doprowadziło do klęski :)

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Po pierwsze, nie "próbuje grać", tylko gra regularnie i z sukcesami :)
Po drugie, zasady 7 edycji uczyniły niestety Sacrament of the Lady bezużytecznym przedmiotem...a szkoda.
Pomysł krucjaty chłopskiej już przerobiłem, w rozpisce było chyba 3 księży (w tym lord), dwa kloce kmieci, relikwiarz, 2 trebusze, yeomeni...Grałem wtedy na Imperium i przegrałem, głównie przez swoje błędy taktyczne :/ Wtedy jeszcze nie byłem tak ograny kmieciami, teraz pewnie rozegrałbym tą bitwę zupełnie inaczej.

Awatar użytkownika
Miszczu
Chuck Norris
Posty: 429

Post autor: Miszczu »

Ciekawym pomysłem jest jeszcze.

BSB w róznych zestawieniach:
a) sztandar obcinajacy przeciwnikowi ranki i cnota dająca +1 do combata jak żyje generał. Dzieki czemu klocek piechoty ma od zawsze kopa +4 statica. jak do tego dodamy liczebność sztadnar i sztandar armi.. mamy +7
Witajcie przeciwnicy :)
b) sztandar tzw mój standard. war banner i vov z+1 jak zyje general.
c) sztandarowy z war banerem na piechotę. Rozdaje ld w 12 calach i do tego przerzuty rozbić.

ciekawe przedmioty na papisatach to np. kasowanie latania.. Witajcie smoki charpie i inne paskudztwa.
Pięknie wyglada jak podlatuje orzeł aby screenowac odpalamy przedmiot i jest zaganiany.

Silna zasadą wydaje sie byc sztandary za ktore przeciwnik nie ma punktów.


Podsymowując gral bym armią husytów:
na lordzie na koniu (aby miec jedno przylożenie) BSB na piechotę.
3 husytach (jeden z ucinaniem lataczy, drugi z lusterkiem,trzeci z scrolemi PS)
z 4 odziałach łucznikow,jeden w skirmischu.
3 odziały men at arms (full comand)
relikwi
3 odziałach po 6-7 giermków na koniach z shild, muzyk i szmata
2 trebusched
No i wymaganych realm

Wychodzi ok 2250 pkt

Gniewko_ mozna gdzies obejzeć zdjęcia Twojej armi??

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Husycka rozpiska mi się podoba. Co do wszelakich kompozycji z BSB polecam jeszcze jeden wariant, który sprawdził mi się absolutnie wyśmienicie. 8 questingów z Valorous Standard, do nich BSB w dowolnej konfiguracji. Uzyskujemy oddział ktory okrutnie trudno zmusić do ucieczki, bo wszystkie testy liderki, od strachu po złamanie, zdaje na trzech kościach z przerzutem - moim zdaniem nadaje się do związywania wroga tak samo dobrze jak relikwiarz, a do tego ma potężne uderzenie w szarży (jak to lanca).

Fotki armii będą, obiecuję, dajcie mi tylko się uporać z malowaniem, bo na razie większość "goła" :)

A bezużyteczne sztandary to miód - raz po bitwie przeciwnik już się cieszy że zdobył dwie chorągwie, a tu zonk! Bo to w zasadzie nie chorągwie, tylko obrus od sołtysa z chałupy i giezło jego żoneczki xD

Awatar użytkownika
Miszczu
Chuck Norris
Posty: 429

Post autor: Miszczu »

Questingów bym nie mieszał.. W końcu ma byc to armia chłopska. A tak z wymaganymi realmami powoli zaczynamy sie zbliać do kawaleryjskich rozwiązań.

Szkoda że nie ma juz jak w 5 ed pieszych rycerzy :/
Najbardziej uniwersalny BSB to opcja nr 2.
Klocek piechoty z takim gościem i czempionem, przy założeniu ucinania latania na ture latczy to kilerzy no smoków.

Wpadamy w dziada i wyzywamy na pojedynek chłopiną z odziału. Biedaczek się poswieca a my wygrywamy od kopa o 3 ze smoczkiem i muwimy wielkiej jaszczurce papa :)

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

Pod warunkiem, że złapiesz go także jakąś jazdą, bo dogonić smoka będzie chłopom trudno.

Awatar użytkownika
Miszczu
Chuck Norris
Posty: 429

Post autor: Miszczu »

Dogonić trudno.. ale po co ma sie latające marmury.
Nie wspomniawszy już o tym że zanim sie zbierze i zajmnie znów dogodną pozycję to trochę czasu minie. Czyli 2 tury. Zatem najwięsze zło można wyłaczyć :D

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Kokesz pisze:Pod warunkiem, że złapiesz go także jakąś jazdą, bo dogonić smoka będzie chłopom trudno.
jak nie moze latac to spieprza na piechote

gorzej ze taki smoczek moze zechciec dac flee

Awatar użytkownika
Miszczu
Chuck Norris
Posty: 429

Post autor: Miszczu »

Tak łatwo nie ma.

Smoczek na ogół ląduje w bezpiecznej odległości. Dlatego odpalamy przedmiot podchodzimy klockiem chłopów i jaszczurka jest w półapce. Bo z 6 M nam (jeśli umiemy się ustawic) nie zwieje. Następnie szarza i gadzina pryska. A jeśli zrobimy to w okolicach krawedzi. (a dziwnym trafem te jaszczórki lubią tam własnie latać) to po ucieczce moze zabraknąc stołu.
A nawet jesli ucieknie.. co przewąnie mu sie zdaża jednak rzuca poniżej 12 cali to po gonitwie na 4.. znów można w niego przyszarzować (choć brak chempiona boli).. i tak sie bawić.

Awatar użytkownika
BoB miniatures
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: BoB miniatures »

Dopiero zaczynam zabawę z WFB i chciałem zbierać taką właśnie armię chłopów. Mam więc kilka pytań:

Czy biskup kosztuje tyle samo punktów ile damselka bo na turnieju raczej nie pozwolą mi go wystawić...

Jakie figurki i w jakich ilościach TRZEBA mieć w armii, bo znalazłem wzmiankę, że jakieś trzeba.

Czy można dać BSB chłopom czy tylko rycerzom?

Jak dokładnie sprawić żeby cała armia miała LD 8?

Proszę o odpowiedzi po noobowemu bo nie miałem jeszcze do czynienia z Bretonią :wink:

Z góry dziękuję.
Pozdrawiam :wink:

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Uff....zapewne konetabl Jagal kogoś tu zbeszta, że takie pytania to do działu dla początkujących...ale jako że idzie o armię chłopską, to służę informacjami.

Biskup to moja nazwa na damselkę, zasady te same, punkty te same (po prostu używam figurki biskupa zamiast damselki).

W armii bretońskiej obowiązkowo gracz musi wystawić dwie rzeczy: chorążego armii (BSB) i co najmniej jeden oddział Rycerzy Królestwa (Knights of the Realm). Standardowo ludzie wystawiają ich w konfiguracji 8 plus bohater lub 9 bez bohatera, acz zdarzają się inne konfiguracje, zależne od gustu czy potrzeb konkretnego gracza.

BSB to normalny bohater jak każdy inny - można go wystawić goniącego samotnie, można wstawić do dowolnego oddziału, piechoty czy jazdy.

Armia może mieć nawet Ld 9, jeżeli jest dowodzona przez diuka albo samego króla. W chłopskich armiach chodzi o to, że wszystkie jednostki chłopów posiadają zasadę Peasant's Duty. Sprowadza się ona do tego, że jeżeli w odległości 6 cali od chłopów znajduje się jakikolwiek rycerz (nieuciekający), to mogą oni używać do testów Ld jego wartości zamiast swojej. Jeżeli zatem kmiece jednostki w armii są blisko rycerzy, to cała armia ma 8 Ld, a tam dokąd sięga linia dowodzenia diuka (12 cali) lub króla (18 cali), ma Ld 9.

Rzecz jasna Ld chłopskich jednostek podnosi też każdy towarzyszący im bohater, czy to biskup (Ld 7), paladyn (8) czy diuk (9).

Awatar użytkownika
Jagal
Niszczyciel Światów
Posty: 4287
Lokalizacja: Gdańsk SNOT

Post autor: Jagal »

@belaras

Cały ten pomysł opiera się na booku bretki. Zbierając 'normalną' bretkę, możesz sie tak pobawic w domu z kumplami i wziąć wymyśloną przez Gniewka Army Liste.

i jeszcze Kilka uzupełnien co do Twoich pytań:

BSB moze miec tylko rycerz

Dawanie LD8 na całej armii ->bardzo pomaga paladyn z Virtue of Emphaty.

I proponuje kupić Armybooka jako pierwszy zakup do nowej armii ;)
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.


Snot Fanpage <<--- , klikać! ;)

Awatar użytkownika
BoB miniatures
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: BoB miniatures »

Który z BSB to ten który na koniec bitwy nie daje przeciwnikowi punktów zwycięstwa, bo przeglądałem podręcznik i nie mogę go znależć.
Jak ktoś mógłby podać też jego koszt to byłoby super
I czy w oddziale/armii mogą być 2 BSBki?
I co znaczy skrót FCG przy kmieciach?

Awatar użytkownika
BoB miniatures
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: BoB miniatures »

A co powiecie o takiej armii.
Damselka jechałaby w oddziale relamów

5x Knights of the Relam – chempion, BSB( bez stand and shoot), sztandar, muzyk
24x men at arms - sztandar, muzyk, czempion
24x men at arms - sztandar, muzyk, czempion
10xbowmen
10xbowmen
15x bowmen skirmish - sztandar, muzyk
5x yeomen –tarcze,muzyk
trebuchet
Damsel of the Lady – 2lvl, horse, horses barding

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

FCG-full command group
BSB-battle standard bearer,w bretce masz wymog wziecia takiego typa. to taki upgrade dla jednego z paladynow. moze miec albo mag ekwipunek albo mag sztandar

W bretce sztandary chlopow przejete przez przeciwnika nie daja mu zadnch punktow-taki bonus

i trzymanie damsell w 5 rycerzach jest bardzo slabe-nie ma look out sir i spadnie od pierwszego lepszego pierdniecia wroga

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Chłopski standardzik. Damselkę spieszyć, wstawić do jednych kmieci - dostaną magic resistance i będą pilnowani z liderką. Zyskane 14 puktów przeznaczyć:
a) na dowódcę łuczników, dwudziestego piątego kmiecia w drugim oddziale
b) wyrzucić jeszcze banner of Chalons (bo przydaje się on w zasadzie tylko na armie mocno strzelające, jak Imperium i Krasnoludy) i lekko podrasować BSB bojowo, dać mu Sword of Might albo Morning Star of Fracasse, ewentualnie jakąś cnotę (np. Noble Disdain albo Discipline).

Awatar użytkownika
BoB miniatures
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: BoB miniatures »

ale to BSB do chłopów się po prostu kupuje i ono nie daje nic ani tobie ani wrogom??

ODPOWIEDZ