Kfiatki z walk

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lasti
Falubaz
Posty: 1413
Lokalizacja: Kraków/Azyr

Post autor: Lasti »

Mój Sauruski biegacz Scar-vet (+3 save, GW, +4 ward, ITP) zostaje zaszarzowany przez hellcannona, i po 2 turach maszynka poszla w drzazgi a moj bohater stracil 1 wounda :D
Polska grupa zrzeszająca sympatyków Age of Sigmar:

https://www.facebook.com/groups/438370546345173/

Chmuruś
Chuck Norris
Posty: 462

Post autor: Chmuruś »

Mistrzostwem świata, była bitwa z Jasiem jakieś 2 miesiące temu - 10 Łuczników HE strzela po Jasiowej 6 Dragon Princów z BSB Puszką. 5 trafia, 4 rani, 3 gały na sejwie. Poprawia Bolec, 4 trafia, 3 rani, sejw - 1,1,2 - łącznie 6 DP do piachu. W następnej turze Bolec bije po BSB singlem, trafia, rani i zabija ;)

Awatar użytkownika
PiotrekN
Chosen of Tzeentch
Posty: 999
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: PiotrekN »

:P Ja 10tką Glade Guardów jeszcze za starych DE na dalekim zasięgu zabiłem giganta, który przewracając sie zabił bsb na rydwanie :P

Z innych akcji to jak Shaman Beastów (wersja caddy) Lastiego najpierw wylosował pitke a potem w ostatniej turze ściągnął treemana na IF'ce xD

Awatar użytkownika
trikk
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3900
Lokalizacja: Malifaux

Post autor: trikk »

Strzelam z hellcannona do wighta w oddziale Blood Knightów z 4+warda
Za blisko, misfire, 6, na 4+ ranie wighta, oblewa regenke, oblewa 4+wara ,oblewa lookouta i dostaje 5 an w pierwszej turze ;)
Release the Przemcio!

Awatar użytkownika
Deather
Chuck Norris
Posty: 444

Post autor: Deather »

to może i ja coś dożuce bo ostatnio temat się rozkręca:

1. DE(ja) vs TK
13 EXE + Haga BSB(ASF + zylion ataków) wpadają w GG, nie zdany fear = trafiają na 6. Najpierw Haga na 8 ataków z przezutem nie kula ni jednej 6, potem pozostali execy(w sumie 7 ataków) kulają następująco: 5,5,5,5,5,5,5 wyobraźcie sobie mine przeciwnika po przeżucie na 6,6,6,6,6,6,3 :twisted:

2. O&G(ja) vs VC
pierwsza runda magii orków: szaman na wiwernie wybucha, pół armii ucieka. Ale wampiry nie pozostają dłużne i również w swojej pierwszej turze magii BSB z drakenhoffem grzecznie eksploduje.

Awatar użytkownika
trikk
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3900
Lokalizacja: Malifaux

Post autor: trikk »

Jak oblales feara przy szarzy exekami, to wyszarzowuje sama bsb. Wałek ;)
Release the Przemcio!

MarsnTwix
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 148

Post autor: MarsnTwix »

Skaveny vs Helfy

Skaveńska rozpa uniwersalna, Helficka zdecydowanie defensywna. Podczas wystawki gracz Skavenów chowa latarę za lasem. W pierwszej turze latara wychodzi z lasu żeby ściągnąć ogień balist.
Gracz Skavenów (ja):
- Możesz sobie postrzelać teraz do tej armaty. Ma T6, W3 i Ward save'a na 4+ więc powodzenia.
Gracz Helfów:
- Ciekawe jaka jest szansa, że balista rozwali działo za pierwszym razem
Po krótkiej kalkulacji:
- 1/96, a to znaczy, że szansa jest mniejsza niż 2%
Gracz Skavenów:
- Ja bym spróbował. Zawsze to jakaś szansa... (myśli: "No to teraz mam go w garści. Wklepie latarce góra jednego wounda, a w następnych turach będzie strzelał tylko do latarki, bo "teraz to już muszę ją rozwalić"". Ciekawe ile klanratów i slavów przeżyje do walki wręcz dzięki tej genialnej taktyce?"
Gracz elfów rzuca kośćmi. Trafił na 4+. Zranił na 4+. Rzuca na llość woundów - 3... Zacząłem się denerwować ale w głębi ducha wiedziałem do czego zmierza ta sytuacja. Oto jednym rzutem trzema kośćmi wysejwuje wszystkie woundy na 4+. Właśnie w tej chwili, a jego entuzjazm opadnie równie szybko jak się wzbudził. Rzucam.
Gracz Helfów:
- To by było na tyle...
Gracz Skavenów:
- ...
Tak właśnie przebiegła reszta tej tury - w milczeniu. Helfy tylko dlatego, że były szalone i porwały się z motyką na słońce zdołały swoją balisteczką za jednym strzałem pozbawić latarkę wszystkich woundów.

Podczas tej samej rozgrywki zdarzyło się jeszcze:
- Tunelling Team nie zabił podczas pierwszej tury walki wręcz nikogo z obsługi balisty, a sam stracił żołnierza
- Skaveni wygrali, bo do helfów doszły ratlingi, które zmasakrowały white lionów, ich resztki zaszarżowały podstawionych slavów, dostały szarżę klanratów z boku i zostały wybite albo uciekły, miałem jeszcze Jezzaile ale one nie ubiły prawie nic, tylko kilku łuczników i jednego pancernego konnego

Awatar użytkownika
Chory
Oszukista
Posty: 815
Lokalizacja: GDYNIA - Snot

Post autor: Chory »

@MarsnTwix:
Zanim zaczniecie grac warto doczytac wszysktkie zasady.Bo po pierwsze latarka ma warda na 4+, który jak to ward ma w zwyczaju jest rzucany przed rozdziałem na ilosc ran.

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

poza tym to nic dziwnego rzucić na 4+, 4+ i potem 5,6 na woundy ;)

Awatar użytkownika
#helion#
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3927
Lokalizacja: Warshau - CZARNE WRONY

Post autor: #helion# »

Lasti pisze:Mój Sauruski biegacz Scar-vet (+3 save, GW, +4 ward, ITP) zostaje zaszarzowany przez hellcannona, i po 2 turach maszynka poszla w drzazgi a moj bohater stracil 1 wounda :D
podobnie złożony biegacz, akcja miała miejsce w 6ed., kloc Dragon Princów (10) zaszarżował mnie od przodu, myślę, już po mnie ale skóry tanio nie sprzedam; co by mieć lepszy save, wybieram tarcze i hand weapon i chaleng na championa. oczywiście zakłułem go na dwie rany, zdałem breaka i od następnej tury zaczęła się zabawa. tłukłem po 2-3 na turę i regularnie przegrywałem combat ale breaka zdawałem, na koniec powiedziałem przeciwnikowi (gdy zginął ostatni DP), żeby nie zaczynał z moim biegaczem bo go wpienił taką bezczelną szarżą :D Fart i to szyty grubymi nićmi :D

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

moi biegacze odbijali się od driad, mając słomkę, odporność na psychologię i d3 przerzuty :roll:

Awatar użytkownika
Whydak
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Whydak »

Ja kiedyś w 6 edycji dostałem na 10 maruderów z szmatą i muzykiem i korbaczami szarże draid, złamałem je w 1 turze a potem jeszcze tymi samymi maruderami złamałem 5 wild riderów 8)

A w innym miejscu oddział 5 kinghtów z exaltedem przez kilka tur walczył otoczony przez 2 drzewce i kupe driad .

Moze bitwa by się lepiej skończyła gdyby nie 4 x misfire na hellcanonie i zniesienie pocisku o 10 cali (6 raz już wolałem nie strzelać ) i to że biegacz zatluk mi lorda na smoku xd

Awatar użytkownika
trikk
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3900
Lokalizacja: Malifaux

Post autor: trikk »

Moj kumpel bardzo często wystawia biegacza i po rzucie na old ones wiadomo jaki bedzie wynik bitwy.
2-3 przerzuty- maska dla mnie, biegacz spada od byle gówna
1- zabija smoki ;)
Release the Przemcio!

Awatar użytkownika
Druchii
Kretozord
Posty: 1878

Post autor: Druchii »

DE vs VC
Szarza 20tki Grave Guards na 6tke Cold'ow, Masterem z enchanted shield i lanca z KB i warbannerem. Obok nich na ewentualna kontre czeka sobie hydra, mysle spoko...Ginie jeden Cold (nie z KB, po prostu zlalem save'a), oddaje w sumie 9 atakow z gory i 7 z dolu wszystko z hate'em...Nie zabijam nic...przegrywam o 4, uciekam (mimo przerzutu od BSB)...W mojej turze 12 na zbieranie...Fartem zatrzymali sie poltora cala od krawedzi...

Awatar użytkownika
Bison
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 179

Post autor: Bison »

Widziałem Ci ja taką oto sytuację. W drugiej turze dzielni realmowcy zaszarżowali obsługę boltrowera krasnoludzkiego z masterem. Wybili obsługę, ale dzielny master zadabił jednego rycerza (a było ich 7), został i powiedział że będzie walczył nadal. To było prawie na początku bitwy (2 tura), gdy bitwa miała się już ku końcowi (6 tura) dzielny inżynier oddal ostatni strzał z balisty, ku przerażeniu jeźdźców na pegazach. :D

Awatar użytkownika
Rainhold
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: Rainhold »

Ja natomiast w VI edycji miałem wyjątkowego pecha w walkach z Krwiopuszczami. Za każdym razem kiedy dochodziło do walki mojego oddziału moich 4 minotaurów Slaanesha (championem, bronią dwuręczną i sztandarem) miotoki dostawały po tyłkach (Krwiopuszcze chodziły w dziesiątkę).
Zupełnie nie miało znaczenia czy szarżowałem czy nie. Niezmiennie w 2 turze walki minotaury były anihilowane. :lol2:

Awatar użytkownika
Guard
Chuck Norris
Posty: 565
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Guard »

szarża 3 fcg wild riderów na helfickiego bolta. obsługa z ASF zabija 2. chemp nic nie robi. przegrywa o 2. odbija się...
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Bison - to normalka :) w walce z DE w 3 turze moje działo z inżynierem zostało zaszarżowane przez jakiegoś koksiarskiego lorda na matikorze. W 5 turze magister inżynier po naciukaniu 2 ran na typa złamał lorda DE, który wylądował na klocku moich warriorów i tyle go widzieli :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

Ostatni gram z kumplem, do moich bolcy zbliża się oddzial Dragon Princów. Po dwóch salwach pozostł tylko jeden. W następnej mojej turze ostatni DP jest już przed maszynkami no to ja strzelam i co na sześć strzałów trafia jeden i nie rani drugi to samo, ale już rani tylko że DP sie sejwuje. No i w nastepnej turze ten DP wpada w bolca w którym stoi mag i przegania jego i obsługe grrr :evil: :? . Ale to była dziwna bitwa kumpel zaliczył trzy miscasty jeden po drugim.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

gdzieś 20 tura(sic!) bitwa HE nowe lizaki, na stole zostaje caddy i arcy z książką, a z drugiej stronie lord-saurus. No to najpierw caddy idzie do starcia, ma na sobie odważny bears anger, z resztą dostal miscasta i stracil level, więc maga już niego nigdy nie bedzie, to pomyślal zostać wojownikiem, rzecz jasna padl, no to jego mistrz rwónież rzuca niedzwiadka i idzie na starcie z saurusem no cóz też pada :P


taka lajtowa bitwa na wyrzynke :D

ale tak naprawde po 6 turach HE mocno skopaly dupska lizaków, oj mocno :D
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

ODPOWIEDZ