Jak z tymi nowymi lizakami?

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
DolmiR
Falubaz
Posty: 1324
Lokalizacja: Krotoszyn, , Zielony Smok

Jak z tymi nowymi lizakami?

Post autor: DolmiR »

Gral juz z Was z tym czymś?
Na papierku chyba wydaje sie z górki.
Mniej skirmisha.
Large Targety.
Magia to wiadomo - kowadlo + 3 skrole ;P
tylko dwa oddzialy terkow trzeba bedzie jakos neutralizowac badz sie zastawiac.

Ogolnie tragedii nie ma IMO, moze gracze lizakow maja inne zdanie to niech sie wypowiedza.

twardochleb
Chuck Norris
Posty: 356

Post autor: twardochleb »

Na terki jest kowadlo/organki/challenge I do tego slabiej walcza wiec raczej nie beda problemem.

Salki to teraz jakis joke, kroxy tez.

Skinkow jest mniej. 3-4 oddzialy nic krasiom nie robia.

Kawa jak zasysala tak zasysa. Jest podatna na ostrzal a jak dojedzie to odbija sie od klocka Banner of chójci tez odpadl.

Nie ma biegacza ktory wczesniej bolal.

Saurusow nawet nie biore pod uwage :P

Ze stegadonami trzeba ostroznie zeby nie bylo kombinowanych szarz ale ogolnie sa do przezycia. Beda priorytetowym celem dla klopek.

Problemem moze byc carni gdyz nie jest juz large targetem a kazdego naszego herosa kroi jak chce... jak wpadnie w klocek to reczej ustoi z wysokim ld i cold blooded i mamy problem. Chociaz wyglada na to ze czesciej bedzie widywany slann ale on nie robi rzezni krasnalom ze wzgledu na 1 lora.. czyli gora 2 mocne czary na ture.


Generalnie nowe lizaki maja przesrane z krasiami (oczywiscie chodzi mi o kowadlany standard)

Awatar użytkownika
Kalion
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 48
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kalion »

Generalnie miód, w najbliższy weekend będę miał okazje zmierzyć się z nowymi lizakami. Na pewno zmiany w nowej edycji nie są na ich korzyść i dobrze! :D

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

duzo łatwiej sie cisnie teraz jaszczurki. Póki co nie miałem z nowymi lizakami problemów. Tylko Carnosaur jest realnym zagrozeniem ale i na niego sa sposoby ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Wydaje mi się że nawet bez kowadła dwarfy niemaja jakiś strasznych problemów z lizakami. organki na terki zdecydowanie wystarczą, stedzie z machin a reszta to już z górki :D
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Kalion
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 48
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kalion »

Rakso_The_Slayer pisze:duzo łatwiej sie cisnie teraz jaszczurki. Póki co nie miałem z nowymi lizakami problemów. Tylko Carnosaur jest realnym zagrozeniem ale i na niego sa sposoby ;)
No i jeszcze te Stegadony! Nigdy nie mam do nich szczęścia ;/

Awatar użytkownika
Arqueek
Chuck Norris
Posty: 380

Post autor: Arqueek »

Stegadony sa najmniejszym problemem. Wlasciwie nie sa zadnym problemem, latwo je wystrzelac, bo sa LT, a jak przeciwnik ma ich sporo to ma niewiele innych jednostek, a to jeszcze lepiej dla nas :)

PS Kalion Ty sie jakiejs wiagry najadles czy co? 7 postow w jeden dzien? ;)

Awatar użytkownika
Kalion
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 48
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kalion »

Po spożyciu viagry z całą pewnością nie pisałbym postów :P :)
To tylko efekt nudy, a ja stegadonów nie lubię, Amen! :D

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

im wiecej stedzi tym lepiej bo nie ma innych rzeczy a strzelcy i balisty trafiaja je na 2+, katapkami tez łatwo trafic, nie pochowa ich... ogólnie fajno :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Łukasz_
Chuck Norris
Posty: 544
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Łukasz_ »

Arqueek pisze: Kalion Ty sie jakiejs wiagry najadles czy co? 7 postow w jeden dzien? ;)
Mamy tu takiego co pobił Kaliona dwukrotnie. Ten to się dopiero musiał nażreć :wink:

A co do lizaków. U mnie w łodzi niestety ostatnio z battlem strasznie drętwo i pierwszą bitwę z nowymi lizakami rozegram dopiero w niedzielę. Stegadony mnie nie martwią. Faktycznie nie powino byc z nimi problemu jeśli tylko będzie dostatecznie dużo strzelania. Thunderersi też moga być fajni. 10 strzałów na 2+ :D szybko się strąci skinki i potem sie nie trzeba martwić, że przy strzale z bolca będzie się po jednym zdejmować zamiast walić po prosiaku. No i jest chyba mniej skinów. To jest wredne i zawsze mnie strasznie wkurzało :?
Ostatnio zmieniony 4 mar 2009, o 21:15 przez Łukasz_, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Szymon
Kretozord
Posty: 1685
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Szymon »

:) chyba mowa o mnie

Awatar użytkownika
ensifer
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 164

Post autor: ensifer »

twardochleb pisze: Chociaz wyglada na to ze czesciej bedzie widywany slann ale on nie robi rzezni krasnalom ze wzgledu na 1 lora.. czyli gora 2 mocne czary na ture.
Myślę, że jednak częściej będzie widywany carni, bo slann to teraz plew

Awatar użytkownika
Kotar
Chuck Norris
Posty: 531
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Kotar »

Jak dla mnie bitwy dwarfy vs. lizardmeni to była zawsze dość wyrównana walka - przyznaję że jeszcze nie miałem okazji nowych lizaków spotkać ;)

Awatar użytkownika
Supeł
Kretozord
Posty: 1872
Lokalizacja: Lublin - MORIA!

Post autor: Supeł »

wyrównana? nie dało się grać kiedyś, no chyba że na warzywniaku gdzieś, z Dzikiem wygrałem może ze 2-3 razy w życiu

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

Zgodze się z Supłem.Było cholernie ciężko czasami, przez ten skirmish.
Miałem okazję grać kilka razy z nowymi lizakami i przyznam, że nie są aż takie złe. Najgorsze są chyba terradony, no i silniki z priestami na stedziach( to według mnie jedyne problemy)
Ostatnio na turnieju, próbowałem ustrzelić tego jednego dziada z magiem.Za cholere nie szło 3 nieudane strzały z działa, organ i katapulty, a strzelcy i kusznicy z s 4 na T6 mogą sobie pomażyć o zlikwidowaniu tej bestii. Na szczęście udało mi się założyć pułapeczkę na dziesiątkach wojowników i hammerersi zrobili swoje ubijając to w szarży z boku.

Awatar użytkownika
Mongrim
Mudżahedin
Posty: 211
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mongrim »

kędzi ma zdecydowanie rację :)
O ile terki się odbijają (ostatnio nawet od obsługi działa! :) ) to ten silnik z magiem potrafi popsuć bardzo strzelanie. O ile wiem to on daje tego warda w dwunastu calach od niego tak? Więc strzela się trudniej..
Ale gdy armia lizaków z nim się trochę rozproszy to nie są trudni do złamania, nie wiem jak temple ze slaanem bo nie miałem okazji walczyć z nimi head to head

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Do lizania lizaków potrzeba dużo strzelców, w proporcji 1 kuszole na 2 thundów. Bolcami można popatroszyć stegadony, głupie skirmishe z klopy, jeszcze jakieś organki, żyros i jest gites. Z piechoty można wziąć hamców i ew. ironów z jakimś magicznym sztandarem. Z bohaterów to królika na tarczy (ze spluwą) i runsmitha albo master inżyniera (koniecznie ze spluwą). Tyle tego strzelania to z powodu warda - w końcu coś rozwali.

ODPOWIEDZ