Orki w balancing patch

Kosa · Post autor: **Kosa** » 2 sty 2009, o 19:37

ajpinus pisze:Na konkretnych gosciach z duzym WS i S np. 8 i 7 lepiej miec przerzut na trafienie niz na ranienie. Bo trafiasz na 3+ a ranisz na 2+ wiec trudniej trafic niz zranic i przerzut bardziej sie przyda. Takie to trudne. Masz 4 ataki na 3+ a potem jak trafisz to na 2+ wiec chyba jasne na co lepiej miec przerzut. Totalny offtop ale nie rozumiem jak ktos tego nie rozumie

a ja nie rozumiem jak ktoś wlaśnie tego nie rozumie

wiec zostaw takie komentarze dla siebie.

obydwa są ważne, jednak z malą silą nawet jak wszystkim trafisz to się nie przebijesz. Najpierw taf, potem jeszcze save...

Obecnie w wfb jest bardzo dużo kawaleri, chociaż to się troszke zmienia, do tego kawaleri z niezlym tafem i mega savem. Co Ci z że, masz 10 ataków, któe mają mega WS, do tego rerole, skoro polowa co trafila nie zrani, a więksozsc zatrzyma się na pancerzu? wole mieć 5 ataków, niech trafi nawet 2 ale mam pewnosć, ze coś utluke (statystyczna pewnosć).

sharkoon · Post autor: **sharkoon** » 2 sty 2009, o 20:06

Jeżeli chodzi o bohaterów to WS jest raczej potrzebny do pojedynków, bo większość jednostek i tak trafia na 3+. A siłe zwykle mają wystarczającą + broń.

PS.Dlatego HE mają WL WS-5 S-6

oczopek · Post autor: **oczopek** » 2 sty 2009, o 20:16

chyba nie ten temat do dyskusji sobie znaleźliście...

a zeby nie spamować to... fajnie że jakoś nas BP dopinguje, ale szkoda ze tylko animozje, bo szczerze liczyłem na jakieś dopakowanie czarnuchów itp

Post autor: **Jankiel** » 2 sty 2009, o 20:28

A wtedy trzeba będzie dopakować chłopów bretońskich, piechotę imperium, piechotę skavenów, egzekutorów i korsarzy, lothern seaguard, treekiny, zombie, forsakenów i całą masę innych jednostek.

Fluffy · Post autor: **Fluffy** » 2 sty 2009, o 23:06

A wtedy trzeba będzie dopakować chłopów bretońskich, piechotę imperium, piechotę skavenów, egzekutorów i korsarzy, lothern seaguard, treekiny, zombie, forsakenów

Omg lol hehehehe

Inferno · Post autor: **Inferno** » 3 sty 2009, o 01:29

mozecie jeszcze podpakowac ze fanatyk na hicie wybiera gdzie leci calkiem mile unimil

quas · Post autor: **quas** » 3 sty 2009, o 08:31

ajpinus pisze:quas: wiesz ile razy widzialem bohatera wlacego z 4 atakow na 3+ i ani jeden nie wszedl?? dziesiatki zeby nie powiedziec setki. Hate to zbawienie. Smiem twierdzic ze przy tabelce gdzie maximum mozna zejsc na 3+ rzut na trafienie jest o wiele wazniejszy od rzutu na ranienie gdzie skala jest od 2-6.

hate ma plusy-przerzut
ale tez mozna je wykorzystac na szkode wlasciciela-ladnie w sneaku zaszarzowac fastem na flanke jakiegos oddzialu i raczej juz gonie 2-3D6" w strone ktora chcesz,potem traca ture na turn

WS jest mega wazny-zdecydowanie lepiej nie byc trafionym niz potem czekac na zranienie i bawic sie w AS. dlatego najlepsza ochrona u zielonych jest collar i effigy. zaraz potem chyba amulet of protectyness.
WS to nie tylko to czy trafiam 2-6+ ale tez czy przeciwnik trafia mnie na 2-6+.
i proste porownanie- minos do kroxa-> tam jest wymiennie +1WS na +1S.

Emilianek · Post autor: **Emilianek** » 3 sty 2009, o 10:58

a wlasnie-ng nie jezdza na wilkach-never ever

Nie dopatrzyłem się. Sorry.

Chyba najważniejszą zmianą dla O&G są animozje. Jeśli reszta graczy nie chce się zgodzić na dopakowywanie BO, to chociaż niech na to się zgodzą, bo mamy je jako jedyni (nie jestem pewien). Wtedy polepszy się o wiele gra i będzie można spokojnie wstawiać szamanów do oddziałów.

Jeszcze jedno moje pytanie czy szaman w oddziale, który stoi od animozji, generuję kostki dispella? Chyba nie ale upewnić się trzeba

.

ajpinus · Post autor: **ajpinus** » 3 sty 2009, o 11:27

quas: nie 2-6+ tylko wlasnie 3-5+

Z mojego doswiadcznia w graniu i obserwowaniu gier doszedlem do wniosku ze wiekszosc bitew rostrzygana jest wlasnie w combacie i rzut na hita najczesciej ma kluczowe znaczenie. Czesto jest tak ze rozstrzygajaca szarza kawalerii (ktora ma na ogol duza sile 5-7) grzeznie przez rzut na trafienie. Czy przyklady typu 4 ataki na 3+ w chariot wystarczy jeden hit bo mamy 7 sily i wystarczy jedna rana na 2+ by rozwalic rydwan, a tu 4 ataki ponizej 3+ i lipa. Smok DE dzieki hatowi spokojnie lamie klocki piechoty od przodu. Nie potrzeba ani jemu ani jezdzcowi przerzutow na ranienie gdyz dysponuja wysoka sila ktora zapewnia ranienie na 2+, a wysoki WS nie zapewnia ci trafienia na 2+ tylko na 3+ i latwo trafienia wtopic.

A o do DE i szarzowaniu ich fastami czy innymi przeszkadzajkami od boku to raczej to nie przechodzi, bo maja za duzo strzelania - rxb, zeby dopuscic do takiej sytuacji. Zdarza sie ale bardzo zadko.

Inferno · Post autor: **Inferno** » 3 sty 2009, o 16:57

Emilianek pisze:
Jeszcze jedno moje pytanie czy szaman w oddziale, który stoi od animozji, generuję kostki dispella? Chyba nie ale upewnić się trzeba .

Może

Voihiern · Post autor: **Voihiern** » 5 sty 2009, o 17:25

A moze zamiast ingerowac w AB O&G co wiekszosci nie odpowiada z tego co czytam, nie moze ingerowac w ich grywalnosc na innym poziomie?

Dac O&G mozliwosc wysylania na turniej 3 rozpisek i dobierania jednej pod przeciwnika, skoro ta armia sobie radzi z rozpa pod konkretna rase?

To taka luzna propozycja traktowana z przymruzeniem oka

Leszczu · Post autor: **Leszczu** » 5 sty 2009, o 17:31

i na mastera zamiast zabierać 150 figsów to 250 i przed każdą bitwą zmieniać ustawienie? nierealne

Bojo · Post autor: **Bojo** » 6 mar 2009, o 17:43

mam taki pomysł może i był już rzucony pewnie nie przejdze bo O&G dostało co dostało ale
co sądzicie o dodatkowym slocie spec na każde 1000 punktów

-przedział 1000-1999->4sloty przy czym nie wolno dublować slota
-przedział 2000-2999->5slotów przy czym nie wolno tryplować slota

*do tego znosimy że 2rydwany gobo są na jeden slot

co to nam da?-> otóż można wystawić armię w składzie specjali:

np.mały hedzik, 2chukki, lobba i kawa lub rydwan lobba dziki i rydwan orczy

takie moje małe przemyślenia Wink może zamiast tego rywanu gobo za te 60punktów ktoś weźmie gołą 5 BO do przerzutu lub zamiast pakować Savagów Bigunsów da oddział większy BO

taka opcja może warta rozpatrzenia

Undead · Post autor: **Undead** » 6 mar 2009, o 23:32

oka ...to da jedno wielkie gów...o... sory ale po 1 to ie przejdzie...a po 2 jak nie wydadza nowej armii orkasów to niestety ale tym nie pograsz...LS cos tam na pomogła wydajac uścislenia(za co jesteśmy im bardzo wdzięczni)...ale na niewiele sie to tak naprawde zdało...ta armia jest totalnie zwalona przy samym fundamencie....trzeba zburzyć dom i wybudować nowy...

Yahoo82 · Post autor: **Yahoo82** » 9 mar 2009, o 14:10

No to na pocieszenie dodam, że nowy dom zaczną budowac pewnie w okolicach euro 2012...

Undead · Post autor: **Undead** » 11 mar 2009, o 08:49

dlatego kozilek to mój ostatni turniej orkasami....;]...

quas · Post autor: **quas** » 22 maja 2009, o 22:34

rozegralem naprawde ladnych kilka bitew w ramach BP.
wnioski:
1)rydwany dobra rzecz,choc te goblinskie sa naprawde mieciutkie. 3W boli strasznie a zasada fear elves sprawia ze praktycznie zawsze przed szarza musza zaliczyc test feara/terrora.
2)przerzut animozji w 6" jest mega przydatne. o 2 klasy lepiej sie gra.
3)fanatyk a tereny-mily bonus.

armia nadal zenująco slaba(to zmienic moze dopiero pelny-kompletny AB),choc teraz mniej deprymujaca.